Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

Coma przypomniałes mi nauczycielkę biologii ze szkoły średniej jak mi wstawiła lufę za Alzheimera, według niej to był Alzmajher. Jak jej powiedziałem że chyba ją ta choroba dopadła skoro tak twierdzi to dostałem kolejną lufę za obrażanie i zostałem wy..y do Dyrektora.

 

Awantura była niezła i skończyło się wizytą Starego w szkole, ale było jej wstyd jak musiała mnie przepraszać przy klasie bo tego ojciec zażądał.

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam do dzisiaj od czasu podstawówki co to jest monsun. Zobrazowała nam to pani od geografii (drugie co pamiętam, to to, że była lachonem w stylu Violetty Villas!!!). Otóż abyśmy pojęli jaka siłą jest monsun, przytoczyła nam historię nalotu Japończyków na Pearl Harbor. Wedle niej, samolotom japońskim, które wystartowały z lotniskowców skończyło się paliwo po wykonaniu bombardowania! na całe ich szczęście nadszedł monsun i dzięki niemu wróciły szczęśliwie do Japonii niesione wiatrem !!!! :D  :D  :D

(co tam siła monsunu ... te jej balony wyskakujące z dekoltu!!!!!!!!!!!!! :wub:  :good:  :good:  :good:  :D )

Edytowane przez BOB
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W III klasie technikum moim wychowawcą i nauczycielem chemii fizycznej był prof. SZ.........  , który  jednocześnie pełnił funkcję sekretarza partii :angry: .

Bycie sekretarzem partii powodowało że mógł więcej , co skrzętnie wykorzystywał ucząc najczęściej w stanie wskazującym.

Raz przyszedł na lekcję narąbany jak szpadel . Kazał dyżurnemu przeczytać z książki temat lekcji . Bełkotliwym głosem zaczął omawiać temat , a naszym zadaniem było to co mówi skrzętnie zapisywać w zeszycie.

Po kilku dniach znów mieliśmy z nim lekcję . Przynajmniej wyglądał na trzeźwego ^_^   . Na wstępie kazał dyżurnemu odczytać z zeszytu co było omawiane na poprzedniej lekcji. Takie dzianie sugerowało nam , że po prostu nie pamięta co nam dyktował :o  . Jednak prawda była brutalniejsza , bo on nawet nie pamiętał że był na tej lekcji . :D

 

Po kilku zdaniach przeczytanych z zeszytu przez dyżurnego , przerwał  w połowie zdania i ku naszemu rozbawieniu z szyderczym uśmieszkiem na twarzy zapytał .  Co za idiota wam to dyktował . :o :D

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja młodsza córka w podstawówce też miała obniżoną ocenę z matematyki gdy przestawiła mnożenie w dwóch zadaniach,

za to starsza w czasie klas 1-3 szkoły podstawowej miała obniżona ocenę za napisanie równania 5+0=5 (trzeba było napisać pięć przykładów z działaniem z liczbą pięć)  ponieważ użyła zera gdy klasa jeszcze tego nie przerabiała. Innym razemto użyła w zdaniu słowa "gargantuiczny" i dostała dopisek, że "nie ma takiego słowa".

Edytowane przez wedkarski365
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie ^_^  , że  przejście z fazy przedszkolak do fazy uczeń , dawno temu było bardziej brutalne.  :(

Zapamiętałem jedną zabawną historie , opowiadaną mi przez nauczycielkę klas pierwszych. :D

 

Działo się to oczywiście w pierwszej klasie na jednaj z pierwszech lekcji .

W trakcie trwania zajęć jeden z uczniów  zaczął pakować tornister. Uczeń ten był lekko  otyły , co w tej historii mogło mieć znaczenie   ;)  . Gdy już skończył , ku zaskoczeni obserwującej go nauczycielki zarzucił ostentacyjnie tornister na plecy i ruszył w kierunku drzwi :o.

 

Nauczycielka zatrzymał go pytaniem .

- A ty chłopczyku dokąd się wybierasz ? :angry:

- Do domu. :)

-A możesz mi powiedzieć , dlaczego? :o

-Bo ja już wszystko zjadłem. 

Edytowane przez Pisarz.......ewski Piotr
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa, temat rzeka. W klasie mojego Syna Pani "uczycielka" dała dzieciom karteczki do wklejenia w zeszycie (żeby nie było, że sami coś źle napisali). Na karteczce było tak:  "z podanych słów ułóż zdania: rower, mama, chomik, dom, krzesło". Idę do Pani i mówię, że nie da się nawet pół zdania z tego stworzyć. A pani do mnie: "Pan ma swoje zdanie, a ja swoje"  :D  :P

Edytowane przez Fossegrim
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani w szkole w klasie córki powiedziała na lekcji że żołnierze nie mówią tylko szczekają. Ja jestem żołnierzem. Żona za nic nie mogła udobruchać córki która powiedziała że pani jest głupia i dlatego już do szkoły nie pójdzie. Obie nie wiedziały dlaczego padły takie słowa. Musiałem wyjaśniać co mogło spowodować takie niesłuszne stwierdzenie. Córka chciała żebym poszedł do szkoły i kazał pani przeprosić wszystkich żołnierzy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś szkolenie wojskowe i pan major, czy tam inny pułkownik mówi do żołnierzy

-Co emituje czołg?

Żołnierze zastanawiają się dość długo. ..więc on powtarza.

-Co emituje czołg?

-Czołg emituje spaliny -odpowiada nieśmiało jeden z żołnierzy. ..

-Nie! Zapamiętajcie raz na zawsze gamonie, że czołg emituje makieta!

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś szkolenie wojskowe i pan major, czy tam inny pułkownik mówi do żołnierzy

-Co emituje czołg?

Żołnierze zastanawiają się dość długo. ..więc on powtarza.

-Co emituje czołg?

-Czołg emituje spaliny -odpowiada nieśmiało jeden z żołnierzy. ..

-Nie! Zapamiętajcie raz na zawsze gamonie, że czołg emituje makieta!

W policji pan mjr. Kowalski podaj mi ten episkopat, panie mjr to jest epidiaskop. Co ty pieprzysz ja byłem prymasem w szkole. Pozdrawiam byniek

 

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie o to chodzi. Poszedłem do Pani, bo mój Potomek przybył do mnie twierdząc, że nie wie jak to zrobić. I miał rację. Każdy może się pomylić, tyle, że akurat ta miła Pani nie wiedziała gdzie był błąd. W związku z tym nie widziała żadnego problemu... Tak jak napisał Krzysiek - "z podanymi słowami" czy "zawierające podane słowa". Później dziwne, że społeczeństwo nie rozumie dziennika...  :D

W podanych przez Dominika słowach brakuje czasowników, ale co ja się tam znam... :) Przy czym należy zwrócić uwagę na polecenie: "z podanych słow", a nie np. "z podanymi słowami". Czuwaj!

Edytowane przez Fossegrim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...