Jerkbait sie śmieje :)

[ezehiel]

"który zmarł bez nominacji."

Co to big brader?

 

Ja dostaję podobne maile.

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[MajKar]

Na jakich stronach się logujecie.

[Gość Drac]

Tajki fajne są ????

[grzesiekre]

Tajki fajne są ????

Tylko dużo "przekładek"...

 

Ale jak to mówią, jest ryzyko, jest zabawa.

????

[MajKar]

Po upojnej przygodzie z piękną dziewczyną młody chłopak wyciąga się na brzuchu, wyciąga papierosa ze spodni i szuka zapalniczki. Nie może znaleźć, więc pyta dziewczynę, czy ma jakąś.
- Może jakaś jest w górnej szufladzie? - odpowiedziała.
Otworzył szufladę w szafce przy łóżku i znalazł pudełko leżące wprost na oprawionej w ramki fotografii jakiegoś mężczyzny.
Oczywiście zmartwił się.
- To twój mąż? - zapytał nerwowo.
- Nie, głupku - odpowiedziała przytulając się do niego.
- Twój chłopak?
- Nie, skąd - odpowiedziała przygryzając jego ucho.
- No to kto? - zapytał zdezorientowany chłopak.
Dziewczyna odpowiedziała spokojnie:
- To ja przed operacją.

[ezehiel]

Po upojnej przygodzie z piękną dziewczyną młody chłopak wyciąga się na brzuchu, wyciąga papierosa ze spodni i szuka zapalniczki. Nie może znaleźć, więc pyta dziewczynę, czy ma jakąś.

- Może jakaś jest w górnej szufladzie? - odpowiedziała.

Otworzył szufladę w szafce przy łóżku i znalazł pudełko leżące wprost na oprawionej w ramki fotografii jakiegoś mężczyzny.

Oczywiście zmartwił się.

- To twój mąż? - zapytał nerwowo.

- Nie, głupku - odpowiedziała przytulając się do niego.

- Twój chłopak?

- Nie, skąd - odpowiedziała przygryzając jego ucho.

- No to kto? - zapytał zdezorientowany chłopak.

Dziewczyna odpowiedziała spokojnie:

- To ja przed operacją.

Wyzwanie to ubranie :-p

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[Psil]

No to w klimat.

 

 

Gość poderwal laske w klubie. Wylądowali u niego w domu.

Po wielu godzinach najrozniejszego seksu w końcu oboje padają skonani.

Chłopak rozkłada się na łóżku, dziewczę składa głowę na jego klacie i tak sobie leżą.

Dziewczę cały czas gładzi chłopaka po jajkach i instrumencie.

- Fajne nie? - pyta chłopak.

- No fajne, aż czasami tęsknię za moimi.

[Psil]

Pewnie było bo stare.

 

Myśliwy wybrał się na polowanie na niedźwiedzia.

Skrada się po lesie, aż nagle jest.

Przykleknal, przymierzyl i łup z dubeltowki.

Dym opadł, niedźwiedzia nie ma.

Nagle coś mysliwemu kładzie rękę na ramieniu. Odwraca się a to niedźwiedź, który mowi:

- Wiesz gościu u nas w lesie jest taka zasada, że jak nie ustrzelisz zwierza to musisz mu dać dupy.

Po zabiegu mysliwy z bólem powlokl się do domu.

Poprzysiegajac, że się na misku zemsci.

Następnym razem założył najlepszy strój maskujacy jaki miał.

Skrada się po lesie aż jest.

Przymierzyl, wystrzelił.

Nagle na ramię spada mu łapa niedźwiedzia.

- No reguły już znasz. Dawaj.

Myśliwy sponiewierany i obolaly, zaciskajac żeby poprzysiagl, że miska ubije.

Następnym razem wykorzystał wszystkie najlepsze bajery jakie miał na stanie. Ubrania, zapachy, lunety etc.

Znowu skrada się po lesie.

Widzi znienawidzonego miska. Ustawił lunete, przymierzyl i łup.

Jeszcze dym nie opadł jak na jego ramię spadła łapa miska.

- Ty mysliwy. Ty tu na pewno na polowanie przychodzisz?

[Artek]

[Konstanty]

zmiana tematu na sport ;-)

 

trwają Mistrzostwa Świata, Mundial 2022

w finale grają Brazylia i Polska

po przerwy przegrywamy 7:0

zaraz po przerwie rzut wolny blisko naszego pola karnego

bramkarz ustawia mur, siedmiu chłopa

sześciu w murze stoją twarzami do strzelającego Neymara, ręce na klejnotach

a jeden z muru stoi tyłem, twarzą do bramki

kapitan Polaków  - Lewy - drze się:

- jak kur...a stoisz, odwróć żesz się!

- no co ty Lewy, gola chcę zobaczyć!

;-)

[wobo]

<...>

naprawdę chcesz tak sobie pogrywać?

Edytowane 3 Września 2019 przez Jano

[wobo]

Polityka jest w cudzysłowie hahahaha

[wobo]

Na jakich stronach się logujecie.

 

Na "takie" strony warto z VPN-u korzystać...

Jest w Operze...

[Psil]

Czasy zimnej wojny.

Przywódcy USA i ZSRR postanowili, że rozwiążą konflikt w pojedynku bokserskim.

Ustawili spotkanie za tydzień. Każdy miał wystawić swojego najlepszego zawodnika.

Dzień pojedynku.

Ruski podczas rozgrzewki, wywala się i łamie rękę.

Oficjerzy politbiura debatuja co zrobić.

- Musimy kogoś wystawić na ring. Nie można tak amerykancom walki oddać.

Choćby przegrał.

Patrzą a wielki Saszka zamiata korytarz.

- Saszka, Saszka chcesz pieniędzy zarobić?

- Nu pewna. A co ja robić?

Goście z politbiura widzą, że bystry nie bardzo ale wielki chociaż, może wytrzyma.

- Saszka jak na ringu z amerykancem 12 rund wytrzymasz to dużo pieniędzy dostaniesz.

- Nu haraszo. Idę.

Pierwsza runda.

Od samego gongu amerykanin oprawia ruska po ryju.

Rusek bierze po modzie jak zły.

Koniec rundy. Ruski siedzi w narożniku a trener gada

- Dobrze Saszka. Zuch. Wytrzymasz jeszcze?

- Wytrzymam.

2 runda. Ruski znowu bierze po ryju raz za razem i tak całą rundę.

- Saszka wytrzymasz? Dom dostaniesz.

- Wytrzymam.

3 runda to samo.

- Saszka wytrzymasz? Wieś całą dostaniesz.

- Wytrzymam.

I tak sytuacja się powtarza aż do 7 rundy.

- Saszka, Saszka maladziec. Jak jeszcze trochę wytrzymasz to dostaniesz co chcesz. Wytrzymasz?

Saszka ociera krew z ryja. Wypluwa kilka zębów i mówi.

- Nie już nie wytrzymam. Teraz mu przypieprze.

[Sławomir]

https://www.wiocha.pl/1593819,Murzynek-Bambo

[wobo]

<...>

naprawdę chcesz tak sobie pogrywać?

???

Wybacz moderatorze, lecz nie bardzo rozumiem.

Wkleiłem to co mnie rozśmieszyło.To zapowiedź filmu, a nie żadna deklaracja polityczna z mojej strony...

 

Z ciekawości - zobacz wątek w Wiśle w Warszawie, gdzie z nazwiska lub przekręconego nazwiska wymieniani są politycy.

i jest ok...

[Psil]

Sporty alternatywne.

 

Mistrzostwa świata w piciu alkoholu. Finały.

Na placu zostali tylko Polak, Niemiec i Francuz.

Komentator podaje

- Proszę państwa konkurencję rozpocznie Francuz. Będzie pił wino kieliszkami.

Proszę państwa co za technika co za kunszt. Już pije 6 kieliszek ale, ale niestety złamał się. Złamał. Francuz jest znoszony.

- Następny proszę państwa na scenę wchodzi Niemiec. Będzie pił piwo kuflami. Proszę spojrzeć jak świetnie mu idzie. Jedno, drugie, piąte co za technika.

Ale cóż to Niemiec chyba słabnie? Tak proszę państwa złamał. Niemiec się złamał po 7 kuflu.

- No i proszę państwa ostatni zawodnik tych mistrzostw, Polak. Będzie pił bimber chochlą.

Proszę spojrzeć co za technika, co za opanowanie.

Ale cóż to? Polak złamał, tak proszę państwa złamał. Złamał chochle, teraz będzie pił wiadrami.

[Psil]

Czasy zimnej wojny. Amerykanie dostali informacje, że gdzieś na sybirze jest jakaś tajna baza wojskowa.

Postanowili wysłać tam szpiega, no ale wiadomo ruskie za kołnierz nie wylewaja to wzięli swojego największego pijaka.

Zapakowali go w samolot i zrzucili w okolicach wiochy.

Amerykanin przedarl się do wioski i idzie do baru, bo wiadomo barman wie wszystko.

- Nu barman ja tu to bazy miałem przyjechać. Gdzie ta baza?

- Ty do bazy, ty nie ruski.

- Ja nie ruski? Dawaj spiryt.

Amerykanin obalil całą flache spirytu na raz.

- No widzisz, że ja ruski. Gdzie baza?

- Niet, ty nie ruski.

- Ja nie ruski? Dawaj spiryt.

Agent znowu obalil całą flache. Już takim belkotliwym językiem pyta:

- No barman, widzi ja ruski. Gdzie baza?

- Niet, ty nie ruski.

- A paciemu ja nie ruski?

- U nas ciornych niet.

[Psil]

Finały mistrzostw świata w rozpoznawaniu alkoholi. W finałowej trójce Francuz, Niemiec i Polak.

Podchodzi Francuz i próbuje wina.

- Chetau bri, rocznik 1980.

Trafił. Publiczność bije brawo.

Następny podchodzi Niemiec. Probuje piwa.

- Ale, dolna fermentacja, region Saksonii.

Również trafił. Publiczność szaleje bo objął prowadzenie.

Następnie do zawodów przystępuje Polak. A, że był nie lubiany to zamiast wódki dali mu bimber. Polak próbuje.

- Żytnia.

Jury się śmieje, że Polak bimbru nie rozpoznał.

- Zaraz, zaraz nie skończyłem.

Żytnia. Warszawa, Żytnia 8,mieszkania 12.

[GoloGolo]

Wchodzi mąż do sypialni i zastaje żonę z obcym gachem w łóżku:

- Co on tu robi?! - pyta mąż.

- Mówiłam Ci ze to idiota - mówi żona do kochanka.

 

W nocy żona budzi się i patrzy a mąż chodzi pod oknem tam i z powrotem.

- Co się dzieje? Dlaczego nie śpisz?

- Chce mi się...

- No to chodź

-... no to chodzę.

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jano]

Gdy coś poszło nie tak...

[Skalaar]

[robas]

[Alexspin]

Krzysiek, zbrodnia doskonała, alibi "mucha nie siada"   :D  

[Alexspin]