Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

 

"KORONAWIRUS"

 

Z nosa mi się leje, gorączka nie spada,

Czy Koronawirus już się do mnie skrada.

 

We Włoszech nie byłem choć to bardzo blisko,

Chiny są daleko ale z Chin mam wszystko.

 

Codzień myję ręce, licznik wodę bije,

Szybciej mnie za wodę rachunek zabije.

 

W informacjach mówią niech każdy unika,

Tam gdzie ktoś zakaszle albo ktoś zakicha.

A skąd mogę wiedzieć kto jest zarażony,

Przecież nikt wirusem nie jest oznaczony.

 

Straszą Nas codziennie, wszystkich ostrzegają,

A sami codziennie wszędzie wyjeżdżają.

 

Od kiedy pamiętam co roku jest nowy,

Czy to Ptasia grypa, czy Szalone krowy.

 

Ale ten jest inny bo Made in China,

Jak z elektroniką żniwo swe zaczyna.

 

Jestem w izolatce schowany w łazience,

Co mi ręce wyschną to znowu je myję.

 

Nagle mnie olśniło, dało do myślenia,

Kiedy wierszyk piszę, trzymam Huawei'a.

 

Znalazłem lekarstwo leżało na stole,

Wirus nagle znikną wraz z telewizorem.

 

Taki zwykły pilot a tyle dobrego,

Jednym wyłączeniem zrobił mnie zdrowego.

 

Woda się nie leje, maska w koszu leży,

Gorączka mi spadła bom w nic nie uwierzył.

 

Apetyt mi wrócił, głodu nie oszuka,

Przychodzę do kuchni a tam Chińska zupa..."

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mistrz drugiego planu:

attachicon.gif

 

 

Popatrz mały na te skały , jak ten murzyn brzydko sra

jakie lecą mu kawały , jaką czarną dupe ma

Wiatr mmu nawiał liści kupę

sraj murzynie ch,,,j Ci w dupe   :D :D :D

 

 

 

 

 

Wpada zając do lisiej nory i zastaje tylko młodą lisiczkę

Ojciec jest ?

Nie

A matka ?

Nie

Ej lisiczka pokaż pip,,e

No co Ty zając oszalałeś ?

No weź , niebądź taka  , dam Ci sto złotych

No i lisziczka się zgodziła

Po chwili zając , ej lisiczka daj pobzykać dam Ci drugą stówke

Ty chyba całkiem zwariowałeś zając ,

No ale chęć posiadania drugiej stówki była większa i pochwili zgodziła się

Zając zrobił swoje , dał drugą stówke i poszedł

Po jakimś czasie wrócili starzy , i jak tam curcia

A nic takiego się nie działo

Curcia a czasami zająca tu nie było ? miał mi dziś dwieście złotych oddać

Edytowane przez Sławomir
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Kochanie? A skąd Ty wczoraj wiedziałaś że jestem pijany?
- Po sms-ie od Ciebie o treści "zadzwoń do mnie, bo nie mogę znaleźć telefonu"

 

 

Dwóch pijaków widzi psa liżącego sobie jajka. Jeden mówi do drugiego:
- Patrz jak zajebiście! Też bym tak chciał!
- E, lepiej nie próbuj człowieku, bo cię ugryzie...

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasiu się pyta taty:
- Tato, czym się różni teoria od praktyki?
- Jasiu zaraz wytłumaczę Ci to... Spytaj się mamy, czy dałaby murzynowi za 2000zł.
Jasiu podchodzi do mamy i pyta się:
- Mamo dałabyś murzynowi za 2000zł?
- No wiesz synku. Meble by się przydały, a pensja mała. Dałabym ten jeden raz.
Jasiu idzie do taty mówi, że mama by dała.
- Jasiu teraz idź do siostry i spytaj się o to samo.
Jasiu podchodzi do siostry i pyta się.
- Siostra, dałabyś murzynowi za 2000zł?
- Pewnie że tak. Miałabym na kosmetyki, imprezy i ciuchy.
Jasiu idzie do taty i mówi, że siostra dała by.
- Teraz Jasiu idź do dziadka i spytaj się o to samo.
Jasio idzie i pyta się.
- Dziadziuś dałbyś murzynowi za 2000zł?
- hmmm? A dałbym, bo wiesz emerytura mała, a na starość leki potrzebne.
Jasio poszedł i powiedział, że dziadek by dał.
Tata mówi:
- Widzisz synku w teorii mamy 6000zł w kieszeni. A w praktyce dwie k*rwy i pedała w rodzinie.

Edytowane przez woblery L.E.
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy kobiety wchodzą do sklepu zoologicznego. Nagle papuga krzyczy:
- Żółta, różowa, niebieska.
Jedna z kobiet mówi:
- To zabawne, mam żółtą bieliznę.
Inne na to:
- No nie, a my mamy różową i niebieską.
By sprawdzić papugę, następnego dnia wszystkie włożyły białą bieliznę, a papuga krzyknęła:
- Biała, biała, biała!
Kobiety były pod wrażeniem.
Ostateczny test odbył się trzeciego dnia. Kiedy tylko weszły, papuga zaskrzeczała:
- Łysa, kręcona, blond!
Nigdy więcej nie przyszły!

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszedł facet do sklepu zoologicznego i prosi o ośmiornicę. Sprzedawca podaje mu zapakowaną ośmiornicę i łyżeczkę do herbaty. Mocno zdziwiony klient pyta, po co mu ta łyżeczka.
- Należy jej użyć, jak się ośmiornica do czego przyssie.
Facet zabrał ośmiornicę do domu. Przychodzi następnego dnia z pracy, a tu ośmiornica nic - do niczego nie przyssana. To samo 2. i 3. dnia. 4. dnia facet przychodzi do domu, a tu ośmiornica obejmuje wszystkimi ośmioma kończynami krzesło i nie zamierza się odessać. Wziął więc łyżeczkę i próbuje... Najpierw jedną kończynę... Z trudem udaje mu się odczepić, potem drugą, trzecią, ale w międzyczasie ośmiornica znów przysysa się pierwszą łapą. Mocno wkurzony gość próbuje raz po raz, ale zawsze ośmiornica jest szybsza. Zdenerwowany przychodzi do sklepu z reklamacją:
- Panie, ta łyżeczka do niczego się nie nadaje! Żądam zwrotu pieniędzy!
A sprzedawca:
- Jak to? Niemożliwe! Niech pan przyniesie ją razem z krzesłem, to spróbujemy razem.
Nie przekonany facet przychodzi następnego dnia do sklepu z ośmiornicą przyssaną do krzesła. Bierze łyżeczkę i zaczyna odklejać kończyny, ale sprzedawca na to:
- Eee, nie tak! Niech mi pan poda tą łyżeczkę!

 

 

 

Spotykają się dwie pchły. Jedna z nich trzęsie się i jest strasznie przemarznięta.
- A czemu się tak trzęsiesz?
- A bo przyjechałam tu w wąsach motocyklisty i strasznie mnie przewiało. - To na drugi raz zrób tak jak ja: Skaczę sobie na lotnisko, upatruję jakąś stewardessę, wskakuję jej pod spódniczkę, wchodzę pod majteczki i całą podróż śpię w przytulnym i ciepłym "lasku".
- OK tak zrobię następnym razem.
Spotykają się na drugi rok i sytuacja się powtarza, tamtą pchłę trzepie znów z zimna.
- I co nie skorzystałaś z moich rad?
- Zrobiłam dokładnie tak jak mówiłaś, poskakałam na lotnisko, upatrzyłam stewardessę, wskoczyłam jej pod spódniczkę pod majteczki znalazłam ciepły przytulny lasek i zasnęłam. A jak się obudziłam byłam w wąsach motocyklisty.
Wziął łyżeczkę i pac ośmiornicę w łeb. A ośmiornica (łapiąc się wszystkimi ośmioma kończynami za głowę):
- Auć!! Moja głowa!!

Edytowane przez anpart
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...