Jerkbait sie śmieje :)

[coma]

co za różnica?

poczytaj:

https://www.humanemyth.org/hm_happycows_polish.htm

 

Panie idź pan stąd z tą propagandą. 

[biturbo]

co za różnica?

poczytaj:

https://www.humanemyth.org/hm_happycows_polish.htm

Jest różnica. Ludzie z miasta, którzy ze wsią nie mają nic wspólnego nie powinni się wypowiadać. 

Nie podawaj mi artykułów eko oszołomów tylko wpadnij do mnie na zadupie i sam oceń organoleptycznie. 

[SlawekNikt]

Kolega Konstanty lubi chmury, założył taki wątek i tak sobie w tych chmurach buja ...

[biturbo]

Dlaczego wczoraj nie byłeś w szkole? Pyta nauczycielka Jasia.-

- Prowadziłem krowę do byka.

- A tatuś nie mógł?

- Mógł ale byk to lepiej zrobi...

[SID]

Tymczasem dzisiaj w Ikea.

Edytowane 24 Września 2021 przez SID

[Konstanty]

Kolega Konstanty lubi chmury, założył taki wątek i tak sobie w tych chmurach buja ...

;-)

a na poważnie: nie wszyscy zabijają ryby, nie wszyscy akceptują chów klatkowy, nie wszyscy są obojętni na los zwierząt futerkowych, itd.

idą zmiany - czy ktoś tego chce, czy nie chce...

i to by było na tyle

[Konstanty]

Jest różnica. Ludzie z miasta, którzy ze wsią nie mają nic wspólnego nie powinni się wypowiadać. 

Nie podawaj mi artykułów eko oszołomów tylko wpadnij do mnie na zadupie i sam oceń organoleptycznie. 

jesteś producentem mleka?

[coma]

;-)

a na poważnie: nie wszyscy zabijają ryby, nie wszyscy akceptują chów klatkowy, nie wszyscy są obojętni na los zwierząt futerkowych, itd.

idą zmiany - czy ktoś tego chce, czy nie chce...

i to by było na tyle

Na szczęście nie wszyscy którzy nie zabijają ryb są bezrefleksyjnymi ekooszołomami i ślepo popierają takie irracjonalne ideologiczne szopki.

[BOB1]

A teraz pora na coś śmiesznego! ...plissssss!!!!

[MARIUSZ 69]

...

Edytowane 24 Września 2021 przez MARIUSZ 69

[Konstanty]

klasyk:

kolega mnie zapytał, co kupić żonie na urodziny?

- książkę kup

po kilku latach kumple spotykają się ponownie

- co u ciebie?

- kupiłem jej wtedy książkę, potem ona mi kupiła książkę, potem ja - jej... i tak się ta spirala nienawiści nakręca...

[BOB1]

Dzięki. Miałem ciężki dzień. 

Można na Was liczyć          

[Matteoo]

Ze szkolnego zeszytu: zapomniałem dodać, że mleko było od krowy.

Edytowane 24 Września 2021 przez Matteoo

[Konstanty]

zły dzień ;-)

[BOB1]

Prawie tak było ... tylko bez penetracji    

[Matteoo]

.

[BOB1]

Dobra, dzięki za wsparcie, wystarczy ... bo się wzruszę (drina mam już za sobą )    

[Konstanty]

stare, ale dobre:

– Co byś zrobił, gdybym umarła? Ożeniłbyś się ponownie?
– Na pewno nie!
– Dlaczego nie? Nie podoba Ci się małżeństwo?
– Nie, no podoba mi się…
– To dlaczego byś się znów nie ożenił? – drąży temat kobieta.
– No dobrze, ożeniłbym się.
– Naprawdę?
Mąż głośno wzdycha, ale nie odpowiada na pytanie.
– I spałbyś z nią w naszym łóżku? – nie daje za wygraną kobieta.
– A gdzie indziej mielibyśmy spać?
– I zdjąłbyś moje zdjęcia i zamiast nich wywiesił jej?
– To by było chyba w porządku?
– I pozwoliłbyś jej grać moimi kijami do golfa?
– Nie, ona jest leworęczna.

[witeg]

co za różnica?

poczytaj:

https://www.humanemyth.org/hm_happycows_polish.htm

Ehh ci Amerykanie...   "rape rack" , w sumie to dzięki za link, bo z tą nazwą się spotkałem pierwszy raz jak Spurek o tym mówiła i nie miałem pojęcia o co chodzi.  Może to kwestia, że w owych kręgach skojarzenia są dość zawężone. W kręgach związanych z hodowlą poskromy po angielsku nazywane są jeszcze groźniej choć mniej figlarnie - cattle crush.

Zapewne jako jeden z niewielu tu obecnych, inseminowałem krowy, jeśli są one dobrze traktowane na co dzień, nie boją się ludzi, nie potrzeba żadnych poskromów. Jeśli znają inseminatora, to często wygląda to tak, że załatwiają sprawę na środku obory bez udziału osób trzecich, a po zabiegu krowa ogląda się bo chciałaby jeszcze. 

Czyli generalnie standard, potrzeba chwili na poznanie się wzajemne, miłym w obejściu być, mieć opanowaną technikę, a podstawa to CIEPŁE RĘCE!

[Mateush]

Jest fajnie, jest dobrze ajajaj obsiadły mnie te kolorowe ptaszki

 

[Gelor78]

O tak ''CIEPŁE RĘCE''  - zdecydowana większość tego wymaga

[AdrianNaklo]

Ehh ci Amerykanie... "rape rack" , w sumie to dzięki za link, bo z tą nazwą się spotkałem pierwszy raz jak Spurek o tym mówiła i nie miałem pojęcia o co chodzi. Może to kwestia, że w owych kręgach skojarzenia są dość zawężone. W kręgach związanych z hodowlą poskromy po angielsku nazywane są jeszcze groźniej choć mniej figlarnie - cattle crush.

Zapewne jako jeden z niewielu tu obecnych, inseminowałem krowy, jeśli są one dobrze traktowane na co dzień, nie boją się ludzi, nie potrzeba żadnych poskromów. Jeśli znają inseminatora, to często wygląda to tak, że załatwiają sprawę na środku obory bez udziału osób trzecich, a po zabiegu krowa ogląda się bo chciałaby jeszcze.

Czyli generalnie standard, potrzeba chwili na poznanie się wzajemne, miłym w obejściu być, mieć opanowaną technikę, a podstawa to CIEPŁE RĘCE!

Też inseminowalem, i potwierdzam. Chociaż te ciepłe ręce nie zawsze się miało

[Mateush]

Wszędzie dobrze ale w UK najlepiej, stać ich przeca ????

 

[Sayonara]

..... jeśli są one dobrze traktowane na co dzień, nie boją się ludzi, nie potrzeba żadnych poskromów. Jeśli znają inseminatora, to często wygląda to tak, że załatwiają sprawę na środku obory bez udziału osób trzecich, a po zabiegu ogląda się bo chciałaby jeszcze. 

Czyli generalnie standard, potrzeba chwili na poznanie się wzajemne, miłym w obejściu być, mieć opanowaną technikę, a podstawa to CIEPŁE RĘCE!

Mocne.

Jak tak za młodu też miałem... ino że z dziewczynami...

Ale w sumie... co za różnica..

[Matteoo]

@Sayonara, co to za dziewczyny były że inseminowałeś je calymi rękoma? ????