benito Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Wyjasnienie co do tematu watku-Proponuje abysmy poopowiadali sobie dowcipy, ewentualnie kawaly 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mr. Maciek Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Siedzi sobie dwóch staruszków przy stoleJeden się pyta drugiego - Jak się czujeszA ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem PozdrawiamMaciek 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 wraca spinningista z zabawy i mówi,że mniał właśnie pobiciehasior 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Siedzi sobie dwóch staruszków przy stoleJeden się pyta drugiego - Jak się czujeszA ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem PozdrawiamMaciek PANOWIE SKOŃCZCIE JUŻ ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 17 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Siedzi sobie dwóch staruszków przy stoleJeden się pyta drugiego - Jak się czujeszA ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem PozdrawiamMaciek PANOWIE SKOŃCZCIE JUŻ ! @jerzy bardzo krotki dowcip 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yeah Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Siedzi sobie dwóch staruszków przy stoleJeden się pyta drugiego - Jak się czujeszA ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem PozdrawiamMaciek niezly, na prawde:) moze cos z lotka: Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:- Kochanie trafiłem 6 w totolotka.Żona siedzi bez żadnej reakcji.- No kochanie nie cieszysz się? Wygrałem w totolotka, będziemy bogaci.A żona smutnym głosem:- Mamusia mi zmarła.A mąż na to:- o kur*** WIELKA KUMULACJA!!! albo to: Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:- Kochanie trafiłem 6 w totolotka, pakuj sie!!Żona na to:- Wyjeżdzamy??Mąż:- NIE, wypierd*lasz!!!! 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 18 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Siedzi sobie dwóch staruszków przy stoleJeden się pyta drugiego - Jak się czujeszA ten Drugi - Jak nowonarodzony, jestem łysy, nie mam zębów i właśnie się zesrałem PozdrawiamMaciek niezly, na prawde:) moze cos z lotka: Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:- Kochanie trafiłem 6 w totolotka.Żona siedzi bez żadnej reakcji.- No kochanie nie cieszysz się? Wygrałem w totolotka, będziemy bogaci.A żona smutnym głosem:- Mamusia mi zmarła.A mąż na to:- o kur*** WIELKA KUMULACJA!!! albo to: Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:- Kochanie trafiłem 6 w totolotka, pakuj sie!!Żona na to:- Wyjeżdzamy??Mąż:- NIE, wypierd*lasz!!!! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klang machine Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Stary wędkarz postanowił połowić trochę na lodzie. Wybrał się więc na zamarznięte jezioro, wyciął przerębel, i zaczoł łowić. Mija godzina, dwie, żadnego brania. Zmarzł na kość, już miał wracać do domu gdy zauważył młodego chłopaka, który wybrał stanowisko obok. Wyciął przerębel, zarzucił wędkę i wyciągnął piękną sztukę. Po kilku minutach następną, i następną... - Słuchaj, jak ty to robisz? - zapytał zaskoczony weteran - ja tu cały dzień siedzę i nic nie złapałem, a ty w kwadrans wyciągnąłeś 3 piękne sztuki. - Uoaki ucha yc euue. - Co powiedziałeś? - Uoaki ucha yc euue. - Nic nie rozumiem chłopcze, powiedz to powoli. Chłopak zniecierpliwiony wypluł coś na rękę i powiedział: - Robaki muszą być ciepłe... 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 20 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2006 Zagadka z odpowiedzią http://www.youtube.com/watch?v=qNRF0xoVoFU&mode=related& amp;search= Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 22 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2006 Kawalek z KMN ale fajny Trener druzyny pilkarskiej rozmawia z synem prezesa klubu, ktory prawdopodobnie za jego sprawa w nim uczestniczy grajac. Trener Koledzy z zespołu sie skarza, ze jak stoja w murze to Pan ich lapie za genitalia. Czy ja moge wiedziec dlaczego? Syn prezesa Dla jaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 3 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 skad takich biora?? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 3 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2007 Nauka ja najbardziej kreci 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yeah Opublikowano 20 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 > >>> >>> Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie> >>> >>> wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu> >>> >>> jeden> >>> >>> dzień okresu próbnego żeby go przetestować.> >>> >>> Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:> >>> >>> - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.> >>> >>> - Jedną, szefie.> >>> >>> - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do> >>> >>> siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez> >>> >>> całydzień? A właściwie to ile pan utargował?> >>> >>> - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.> >>> >>> Szefa zatkało.> >>> >>> - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan> >>> >>> sprzedał?!> >>> >>> - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...> >>> >>> - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?> >>> >>> - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży> >>> >>> haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze> >>> >>> żyłkę.Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą.> >>> >>> Wdaliśmy się wrozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział,> >>> >>> że na Missouri,dwadzieścia mil na północ. W związku z tym> >>> >>> sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i> >>> >>> rybackie gumowce,ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na> >>> >>> brzegu ryby niebiorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową.> >>> >>> Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby> >>> >>> odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.> >>> >>> - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie> >>> >>> kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!> >>> >>> - Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej> >>> >>> żony.Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może> >>> >>> pojechałby przynajmniej na ryby... 21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seeb Opublikowano 20 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wisni@ Opublikowano 20 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 http://de.fishki.net/pics9/fotok.jpg Profesjonalny fotograf... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 20 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 ale mnie ta fota rozwaliła,aż spadłem z krzesełka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 20 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 ale agentka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yeah Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 http://de.fishki.net/pics9/fotok.jpg Profesjonalny fotograf... www.fishki.net , że tak powiem, mój codziennik tygodniowy polecam stronke, mysle ze Wisni@ tez zagladasz? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wisni@ Opublikowano 21 Lutego 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 Czasami zaglądam, ale link do tej foty dostałem od kumpla... Sam nie mogłem wytrzymać jak ją zobaczyłem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 21 Lutego 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 Ciekawe ile takich zdjec zrobila na tym spotkaniu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 18 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 http://kuba.onet.pl/2,2070301,1,28658,multimedia.html W fox foodach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yeah Opublikowano 18 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 heh ogladalem dzisiaj w tv, fox food... hah 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaNeK Opublikowano 18 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi: - Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem? - No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko! - Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, janie jestem w stanie tego zrobić. - Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień. - Dziękuje ci mój przyjacielu. Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi: - Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał. - Niemożliwe! - mówi jedna. - Nieprawdopodobne! - mówi druga. - No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię. Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy... - Obie? - Tak, tak, obie! Dzięki, stary! Leci sobie samolot, a w nim ludzie różnych nacji. Nagle cuś się psuje i samolot zaczyna spadać. Pilot ogłosił, że maszynę trzeba odcażyć, więc wyrzucono bagaż. Samolot wrócił na poprzedni kurs, lecz nie minął kwadrans a znowu coś nawaliło. Ludzie patrzą po sobie, kto dla ratowania współpasażerów poświęci się i wyskoczy. (Konsternacja) Nagle zrywa się Amerykanin i mówi, że skoro Batman, Superman i Spiderman to Amerykanie to on też może być hero, po czym wypił z barku całą Whisky, przeleciał wszystkie blondynki i z okrzykiem FOR UNITED STATES!!! wyskoczył. Wszystko wróciło do normy, ale zaraz wszystko się powtórzyło. Tym razem podniósł się Francuz i mówi, że skoro Amerykanin mógł to on też. Wypił wszystkie czerwone wina jakie były w barku, przeleciał wszystkie brunetki i z okrzykiem VIVE LA FRANCE!!! - wyskoczył. Po niedługim czasie sytuacja się powtarza, a wszyscy patrzą na Polaka. Polak rozejrzał się, pozwiedzał: Czemu nie?, ruszył ramionami, wypił WSZYSTKO co było w barku oraz własne zapasy, przeleciał WSZYSTKO co się ruszało i z okrzykiem NIECH ŻYJE MOZAMBIK!!!... ...wyrzucił Murzyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Wirek Opublikowano 20 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2007 - Dlaczego Smerfetka nie miała dzieci?? - Bo spała z Ciamajdą Przychodzi mama Jasia do biura pośrednictwa pracy, żeby synowi robotę jaką załatwić:- Pani, nie byłoby dla Jasia jakiej roboty, bo pije chłopak i pije....- A co Jasiu potrafi?- No murować umie, podstawówkę skończył...- A to mamy: murarz, 4000 zł na rękę...- Pani kochana! Toć przecież Jasiu cały czas będzie chodził pijany, jak tyle pieniędzy zarobi...A za mniej coś nie ma?- No jest jeszcze - pomocnik murarza, 3000 zł na rękę....- No ale 3000? To przecież będzie pił i pił... A tak za 600-700 złotych to coś by się nie znalazło?- 600-700...Hmmm... To by Jasio musiał studia skończyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 22 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2007 http://youtube.com/watch?v=xE7esVpDjHE Genialne wg mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.