Jerkbait sie śmieje :)

[biosteron]

Zastanawiałem się gdzie ten film wkleić,ale myślę, ze tu jest jego miejsce

[kryst]

Dwa stare dowcipy na zakończenie Roku:

 

Jaka jest różnica między Nauczycielem/lką a Pedofilem?

 

Pedofil naprawdę KOCHA dzieci.

 

A teraz będzie ostro, bardzo ostro, więc dzieci i wrażliwi ludzie, proszę, wylogujcie się:

 

 

Jaki jest NAJSILNIEJSZY organ w ciele kobiety?

 

Usta!

 

Dlaczego?

 

Bo mogą pociągnąć konia!

 

 

[Robert]

Tajny referat premiera (Wprost)

Studiująca córka przyjeżdża na wieś do rodziców i oznajmia, że jest w ciąży. Rodzice rozpaczają, narzekają, lamentują. Aż wreszcie zdesperowany ojciec mówi: „Zanim odpowiesz, dobrze się zastanów. Jesteś pewna, że to twoje?”. Tak premier rozpoczął swój tajny referat do ministrów i najbliższych współpracowników. Dotarłem do tego sensacyjnego wystąpienia. Oto najważniejsze fragmenty.

 

Zacząłem od historyjki z dziewczyną w ciąży – mówił premier – bo pokazuje ona, jak się powinniśmy zachowywać. Wielokrotnie wam powtarzałem, że przyznajemy się tylko do tego, z czego w żaden sposób nie możemy się wykpić. A nawet wtedy rżniemy głupa. Jak mówił nasz odwieczny wróg Jarosław: „Nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne”. Ale niestety, wy zachowujecie się jak dzieci, i to niezbyt rozgarnięte. Wezwałem na przykład Mira i Zbycha i nakazałem, żeby posprzątali po aferze. A ci lecą do kolegów, kłapią dziobami, to wszystko się nagrywa. Jakby jeden z drugim nie mógł sobie kupić prepaida, nauczyć się jakiegoś szyfru czy załatwić sprawy tak jak Janusz z tymi studentami i emerytami, co to na ochotnika na jego kampanię wpłacali. Was chyba kompletnie pogięło. Teraz Mirek musi się w komisji męczyć, jak by tu sprawę na tamtych zwalić i odwlekać przesłuchania, a przecież wiecie, jaki on jest wrażliwy i przywiązany do praworządności. I jeszcze mnie będą oskarżać o przeciek. A mówiłem Grzesiowi, Sławkowi i Rafałowi: K…, po co ja was mam? Mieliście zatrzymywać błoto przed drzwiami mojego gabinetu. Dlatego musiałem ich wywalić. No i Krzysiek z Abwery też zapomniał, że po to tam jest, żeby nasi wiedzieli wcześniej, na co mają uważać. Gdybym chciał, żebyście się zajmowali jakimś durnym urzędniczeniem, to bym was nie wybrał, bo przecież sami wiecie, że nie macie o tym pojęcia.

 

Myślicie pewnie – kontynuował premier – że jak już doszliśmy do władzy, to powinniśmy ją sprawować. Durnota i naiwność. Kiedy próbuje się coś robić, to dopiero są kłopoty. Nasi poprzednicy zrobili tę głupotę i przegrali z kretesem. Weźcie przykład z minister Ewy. Fantastycznie się stara nic nie robić, a i tak jest wściekle atakowana. A gdyby zaczęła coś robić, to dopiero byłby Armagedon. Albo minister Jacek. Nic nie robi i proszę, dostaje nagrody i zbiera honory. Albo minister Aleksander. Ledwie zaczął coś robić w sprawie tych głupich stoczni, i już napytał sobie biedy. Teraz się uspokoił i jest dobrze. Podobnie ministrowie Radek, Bogdan, Cezary czy Waldemar. Ja sam bardzo się staram, bo przecież nikt nie będzie pamiętał, jak sprawowałem urząd, ale zapamiętają, że dobrze grałem w piłkę, ładnie jeździłem na nartach, biegałem dla figury czy chodziłem z wnukiem na spacery. Nie dajcie się podpuścić, że minister powinien się czymś konkretnym zajmować. To pułapka, bo dopiero wtedy będzie można nas rozliczać. Dlaczego niemowlaki są niewinne? Bo nic nie robią. Pamiętajcie – podsumował premier – władza jest zbyt poważną sprawą, żeby się nią poważnie zajmować. Tym bardziej że nawet nic nie robiąc, mamy pełne ręce roboty. I na Boga, jak już musicie coś robić, przynajmniej nie dajcie się złapać!

 

[Kuba Standera]

Tajny referat premiera (Wprost)

Studiująca córka przyjeżdża na wieś do rodziców i oznajmia, że jest w ciąży. Rodzice rozpaczają, narzekają, lamentują. Aż wreszcie zdesperowany ojciec mówi: „Zanim odpowiesz, dobrze się zastanów. Jesteś pewna, że to twoje?”. Tak premier rozpoczął swój tajny referat do ministrów i najbliższych współpracowników. Dotarłem do tego sensacyjnego wystąpienia. Oto najważniejsze fragmenty.

 

Zacząłem od historyjki z dziewczyną w ciąży – mówił premier – bo pokazuje ona, jak się powinniśmy zachowywać. Wielokrotnie wam powtarzałem, że przyznajemy się tylko do tego, z czego w żaden sposób nie możemy się wykpić. A nawet wtedy rżniemy głupa. Jak mówił nasz odwieczny wróg Jarosław: „Nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, a czarne jest czarne”. Ale niestety, wy zachowujecie się jak dzieci, i to niezbyt rozgarnięte. Wezwałem na przykład Mira i Zbycha i nakazałem, żeby posprzątali po aferze. A ci lecą do kolegów, kłapią dziobami, to wszystko się nagrywa. Jakby jeden z drugim nie mógł sobie kupić prepaida, nauczyć się jakiegoś szyfru czy załatwić sprawy tak jak Janusz z tymi studentami i emerytami, co to na ochotnika na jego kampanię wpłacali. Was chyba kompletnie pogięło. Teraz Mirek musi się w komisji męczyć, jak by tu sprawę na tamtych zwalić i odwlekać przesłuchania, a przecież wiecie, jaki on jest wrażliwy i przywiązany do praworządności. I jeszcze mnie będą oskarżać o przeciek. A mówiłem Grzesiowi, Sławkowi i Rafałowi: K…, po co ja was mam? Mieliście zatrzymywać błoto przed drzwiami mojego gabinetu. Dlatego musiałem ich wywalić. No i Krzysiek z Abwery też zapomniał, że po to tam jest, żeby nasi wiedzieli wcześniej, na co mają uważać. Gdybym chciał, żebyście się zajmowali jakimś durnym urzędniczeniem, to bym was nie wybrał, bo przecież sami wiecie, że nie macie o tym pojęcia.

 

Myślicie pewnie – kontynuował premier – że jak już doszliśmy do władzy, to powinniśmy ją sprawować. Durnota i naiwność. Kiedy próbuje się coś robić, to dopiero są kłopoty. Nasi poprzednicy zrobili tę głupotę i przegrali z kretesem. Weźcie przykład z minister Ewy. Fantastycznie się stara nic nie robić, a i tak jest wściekle atakowana. A gdyby zaczęła coś robić, to dopiero byłby Armagedon. Albo minister Jacek. Nic nie robi i proszę, dostaje nagrody i zbiera honory. Albo minister Aleksander. Ledwie zaczął coś robić w sprawie tych głupich stoczni, i już napytał sobie biedy. Teraz się uspokoił i jest dobrze. Podobnie ministrowie Radek, Bogdan, Cezary czy Waldemar. Ja sam bardzo się staram, bo przecież nikt nie będzie pamiętał, jak sprawowałem urząd, ale zapamiętają, że dobrze grałem w piłkę, ładnie jeździłem na nartach, biegałem dla figury czy chodziłem z wnukiem na spacery. Nie dajcie się podpuścić, że minister powinien się czymś konkretnym zajmować. To pułapka, bo dopiero wtedy będzie można nas rozliczać. Dlaczego niemowlaki są niewinne? Bo nic nie robią. Pamiętajcie – podsumował premier – władza jest zbyt poważną sprawą, żeby się nią poważnie zajmować. Tym bardziej że nawet nic nie robiąc, mamy pełne ręce roboty. I na Boga, jak już musicie coś robić, przynajmniej nie dajcie się złapać!

 

Przyciężkie jak smutki fabrykowane przez Ochranę...

Swoja drogą, że ugrupowania mające na sztandarach bób, homar, włoszczyzna i tak wywijające flagą i swym rzekomym antykomunizmem, nie dość że mają w składzie najwięcej ex-komuchów to jeszcze słuchanie i czytanie ich tak bardzo przypomina oglądanie kronik filmowych i towarzysza Wiesława... Ten sam styl, te same tanie chwyty, tyle że pod płaszczykiem taniego patriotyzmu i żenująco na poklask katolicyzmu...

Smutne, że ideały patriotyzmu zdegradowały się do wywłok, które o nich klaszczą w TV Trwam od bladego świtu... Piłsudski musi cierpieć pośmiertne katusze...

[Robert]

Rzeczywistość jest niestety dużo bardzie ponura niż ten żart naczelnego z egzekutyw figurantów. Ta nienawiść do patriotyzmu, katolików, chrześcijaństwa, którą programuje GW swoich czytelników, ćwierć inteligentów i żydokomunę , nie zagłuszy faktów. Z tymi dużo trudniej dyskutować. Jak widać powyżej czytanie GW i oglądanie Trwam od rana do nocy to mieszanka wybuchowa

[Kuba Standera]

Nie wiem Robert co ty z tą GW masz... Ani to czytam, ani mnie to kręci. Nienawiść do patriotyzmu... raczej do jego żenujących namiastek obecnych medialnie wśród naszych wybrańców. Ja nie mylę patriotyzmu z wycieraniem sobie dupy Polską dla promila w kolejnym sondażu.

BTW, zaskakujące jest to, że niby 20 lat demokracji a nadal na horyzoncie nie widać nikogo, na kogo można by bez mieszanych uczuć zagłosować.

[Robert]

Jeden cynik kiedyś powiedział, że „im mniej ludzie wiedzą o robieniu kiełbasy i polityki tym lepiej śpią”. To lepsze niż część prawdy. Ja czytam bardzo dużo i sam sobie wyrabiam zdanie. Jak pamiętam zawsze wybory to było wybieranie mniejszego zła. Ta antypisiwaska piana nie robi na mnie wrażenia bo kto by nie próbował zrobić porządku z tymi naszymi „bohaterami narodowymi” jak Jaruzelski czy TW Bolek, to skończy jak PiS. Co ja mam do GW i podobnych „niezależnych mediów”? Michnik sam o sobie powiedział, „wywodzę się z żydokomuny”. Mamusia zajmowała się walką z kościołem, tatuś zdrajca, brat mordercą „głupich patriotów”. Pan Walter z TVN to czołowy propagandzista PZPR, jego nieżyjący wspólnik to TW. Pan Solorz z Polsatu również. W kadrach tych mediów takich postaci jak mrówków. Przypadek? Próba zniszczenia TVP aby zaprowadzić czerwony ład medialny to ich program. Oczywiście media Rydzyka tu nie pasują i to jedyny powód nagonki na nie. Nie zastanawia Cię dlaczego cały front walki toczy się w mediach? Chodzi dokładnie o to aby manipulować masami. Chodzi o to aby ludzie głosowi jak zaprogramowani i myśleli poprawnie. Po Tusku będzie kolejny figurant bez realnej władzy a wszystkim będzie sterować „czarna materia” z tylnego siedzenia. Jak usłyszałem wypowiedz Tuska jak to rozliczy panów z ABW to leżałem na podłodze ze śmiechu. To oni mogą jego wypieprzyć na pysk w kilka dni. Ruszy maszyna propagandowa, haki i po Donku. Ja namawiam tylko do wiedzy aby zminimalizować skutki wszechobecnej manipulacji. Nie można się nie interesować polityka bo ona się nami interesuje wiec nie uciekniemy od niej. Ona decyduje jak się nam żyje i jak będą żyły nasze dzieci Łykając prawdy z Gówna Wyborczego, TVN itp. tylko sobie wyrządzamy krzywdę. Sorrki ale Twoje teksty to tekst z GW opowiedziane własnymi słowami, nic więcej. PS. Najnowszy lans GW. Ludzie inteligentni powinni odejść od wiary. Oczywiście od chrześcijańskiej bo do odchodzenia od judaizmu nie namawiają. Przypomina mi się podstawówka i obowiązkowe wycieczki do lasu w Boże Ciało. Komuna rulezz!

[Kuba Standera]

Widzisz, Robert, trudno się z Tobą nie zgodzić, też to widzę i tez mnie to wk*** niemiłosiernie, w tym co napisałeś wyżej raczej niezgody z mojej strony nie ma. Niestety widzę też drugą stronę barykady. Niewydarzonych onanistów odgrywających się na świecie za to że ich Bóg opuścił. Wielkiego szeryfa z Krakowa który kapował podczas studiów kolegów za popalanie skrętów, a jak się jemu dobrano do d*** to biegiem schował się za immunitetem. Wielkich opozycjonistów którzy usiłowali wrobić brata bliźniaka twierdząc, że to on jest obiektem zainteresowania służb. Starych komuchów, przewrotne świnie, które dzięki układom całe lata 60, 70 i 80 żyły jak pączki w maśle, by po kilku latach ciszy wypłynąć jako wspaniali patrioci i znaleźć schronienie pod skrzydłami LPR-PiS. Tu jest właśnie chyba jedyna niezgoda. Jak rozumiem Ty uważasz że poprzedni rząd stanowił alternatywę wobec tego co się dzieje teraz, ja się nie oszukuję i sadzę ze postacie z tylniego siedzenia o których piszesz miały się równie dobrze jak i dzisiaj, rechocząc z uciechy ze tłuszcza ma igrzyska i łudzi się że ktokolwiek kogokolwiek za cokolwiek rozliczy. Ot rzucało się czasem jakąś płotkę dla uciechy ludu, macie, znajcie pańską łaskę. A w czasie gdy burki gryzły się o odpady pod stołem na stole robiono deale.

[Robert]

Ja nie odpowiadam za układ sił w polskiej polityce i raczej ubolewam, że PiS jest alternatywą dla tej całej reszty. Mnie w PiS nie boli ani powoływanie się na patriotyzm i wiarę ale słabość intelektualna i finansowa. Z tego, że to PiS jest alternatywą cieszy się czarna materia, że tak słabego przeciwnika mają. Dlatego nie powtarzam tej antypisowskiej propagandy bo PiS nie jest naszym problemem. Problemem jest to, że tak naprawdę to Polska nie wyszła z tego czerwonego szamba i toniemy w nim po uszy. Taka jest prawda a nie te brednie jako to Polska jest potęgą. Ja do PiS mam pretensje konkretne, np. o Traktat Lizboński i tą cała UE. Dali się urobić zdrajcom, że jak nie UE to Białoruś. Jakoś nie widzę aby w Szwajcarii zapanował białoruski porządek. Niedawno jeden kolega mi napisał, że demonizuje tą UE. Ale o kilkunastu tysiącach spraw w sądach o zwrot majątków poniemieckich nie słyszała, więc o związku traktatu z tymi sprawami nie ma zielonego pojęcia. Tak to działa. Nic tylko mu życzyć aby się stał ofiarą tego burdelu a raczej zdrady. Ja oceniam wszystko po faktach. Urodziłem się w kraju będącym satelitą CCCP a umrę w imperium UE. W jednym i drugim rządziła grupa cwaniaków nie pochodzących z wyborów, wybierających między sobą przywódców. Jedni i drudzy pieprzyli głodne kawałki o tym jak do działają dla dobra ludu. Niedawno propagandziści z UE twierdzili, że kara śmierci nie jest trendy a sami zostawili sobie furtkę na taka karę i co ciekawe jest przewidziana tylko za próbę obalenia władz UE. Czołowe postaci w UE to czerwone aparatczyk do społu z cwaniaki z „Wielkiego Wschody Francji” itp. „klubów gentelmenów”. Już niedługo się wszyscy przekonają kto był oszołomem a kto idiotą. Ja nie jestem kościółkowy ale ten atak na katolików, chrześcijaństwo, kojarzy mi się nieodparcie. Nową religię znakomicie opisał Graś. „...jest instrumentem moralnego zastraszania, mającego sparaliżować wewnętrznie ludzi, wpoić im nienawiść do samych siebie, do własnego narodu, pozbawić ich poczucia dumy narodowej po to, aby uczynić z nich pozbawiona tożsamości, odciętą od korzeni, bezwolna i uległą masę łatwo manipulowalną, bezbronna wobec propagandowego nacisku i aplikowanych jej socjopolitycznych eksperymentów”. „Celem indoktrynacji jestwytworzenie negatywnego patriotyzmu polegającego na ucieczce od własnego narodowego pochodzenia ku egzystencji Europejczyków, obywateli świata, kosmopolitycznych nomadów żyjących z dnia na dzień pod czujnym okiem demoliberalnych Big Brothers, którzy ostrzegając bezustannie przed tym, co wydarzyło się w przeszłości, odwracają uwagę od tego, co sami robią dziś i będą robić jutro”.

[Kuba Standera]

Ano, nic dodać

Tak to niestety wygląda i nie widać na horyzoncie alternatyw.

Ogólnie to jakby nie popatrzeć przyszłość wygląda na zupełnie prze*******

W sumie zastanawiam się czy można jeszcze takie rzeczy pisać, bo za chwilę za kołtuństwo i wsteczniactwo odbiorą mi dzieci do adopcji dla jakieś postępowej pary, najlepiej ze Skandynawii, tej samej płci, ale różnych gatunków, czarnej i latynowsko - żydowskiego pochodzenia , z domieszką golden retrievera żeby było poprawnie

[tpe]

A miało być śmiesznie....

[Kuba Standera]

A miało być śmiesznie....

a nie jest??

 

Nic tylko z radości się pochlastać

[Robert]

Niech ten OT będzie małą ofiarą na ołtarzu wolności słowa nad którą zbierają się czarne chmur.

[Robert]

Żeby było na temat i śmiesznie to mi się przypomniał występ Dańca, który zapytał publiczność co sądzi o tych rakietach amerykańskich. Majo być czy nie? Na widowni cisza. „No tak, nie wieta bo wam TV nie powiedziało co mata myśleć”

[Robert]

No to mamy kolejne ciekawe samobójstwo. Mafia nie przebacza. Kto następny?

[Yeah]

No to mamy kolejne ciekawe samobójstwo. Mafia nie przebacza. Kto następny?

 

Z całym szacunkiem Robercie,

ale co w tym śmiesznego?

zdaje się, że znowu schodzimy na śliskie polityczne tematy

[Robert]

Od tragedii do farsy jest mały krok. Seria samobójstw świadków jest już farsą.

[Robert]

http://www.youtube.com/watch?v=gc5yQK6qpiY&NR=1

Spoko, śmiesznie będzie

[Tomek_N]

Swietny filmik; a to tez ciekawe

 

http://www.youtube.com/watch?v=Z2QTOfSklI0

[PaNeK]

nie wiem gdzie tacy rodzice się uchowali ale mnie to po prostu przeraża

[Maynard]

Ja już nic nawet nie próbuję wklejać, można w sposób uprawniony, dalej sączyć gorzkiego offtopa o polskiej rzeczywistości

Chociaż kabaret Limo całkiem w formie

[lukomat]

http://www.youtube.com/watch?v=gc5yQK6qpiY&NR=1

Spoko, śmiesznie będzie

 

Dobre, usmialem sie. Przydalby sie jeszcze filmik o nieznanej przeszlosci Leszka Bolka. Czytam teraz ksiazke o przyczynku do jego biografii - pasjonujace.

 

PaNeK, przypomniala mi sie moja osiemnastka. Ta zabawa z pasem, to glupota. Najgorsze byly dziewczyny. Slabo celowaly, dostalem pare razy po nerach i juz mi sie odechcialo zabawy

[Robert]

Ja to chyba z księżyca jestem. Nikt mnie nie bił na osiemnastkę, moich córek też. Zresztą niech by spróbował Q...

[Yeah]

http://www.youtube.com/watch?v=gc5yQK6qpiY&NR=1

Spoko, śmiesznie będzie

 

Dobre dobre, z przekazem

[PaNeK]

 

 

PaNeK, przypomniala mi sie moja osiemnastka. Ta zabawa z pasem, to glupota. Najgorsze byly dziewczyny. Slabo celowaly, dostalem pare razy po nerach i juz mi sie odechcialo zabawy

 

 

wszystko rozumiem, ale zwykła sugestia by wystarczyła, teraz mam okres biegania z 18'nastki na 18'nastke,

jeszcze nikomu się krzywda nie stała i żaden rodzic nie trząsł innym kolegą

 

Kabaret Limo jest świetny, mi najbardziej podoba się akcja z ,,fretką z innego skeczu

 

http://www.youtube.com/watch?v=8eoZbF-VDAY