Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

- Cóż to Pinokio?

- Nie podoba Ci się prezent? - Pyta Mikołaj.

- Przecież chciałeś dostać zwierzątko..

- Tak, ale nie k@#$a bobra!!!

 

 

Początek zimy. Gawra (legowisko) niedźwiedzi. Mały niedźwiadek tarmosi starego, siwego niedźwiedzia:
- Dziadku! Dziadku, opowiedz mi bajeczkę!
- Śpij smarkaczu! - mruczy dziadek - Nie czas na bajki!
- Ale dziadku! No to pokaż teatrzyk! Ja chcęęę teaaatrzyyyyk! - drze się mały.
- No dobrze... - sapie dziadek gramoląc się pod łóżko i wyciągając stamtąd dwie ludzkie czaszki. Wkłada w nie łapy i wyciągając je przed siebie mówi:
- Docencie Adamiak, a co tak hałasuje w zaroślach?
- To pewnie świstaki, panie profesorze...

 

Merry Crisis and a Happy New Fear!

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rozmów na czacie :).

 

- Hello, do you wanna chat?
- I am busy.
- Hello Busy! I am Johny.
 

 

Mężczyzna jedzie w przedziale z ładną dziewczyną. Po dłuższej chwili
milczenia mężczyzna pyta:
- Czemu Pani milczy?
- Bo chcę! - odpowiada buńczucznie dziewczę !
- Chcesz i milczysz? - dziwi się facet

 

 

Wczesny poranek, wieś, dom, obok chlew. Z domu wychodzi rolnik Zenek ( 2
dniowy zarost, podkrążone oczy, ręce jak bochny, kufajka, gumofilce, berecik
z antenką ) powolnym krokiem idzie przez błotniste podwórko do chlewu. Z
chlewu dochodzą pierwsze niepewne pokwikiwania. Zenek podnosi wiadro z
pomyjami i wchodzi do środka, wszystkie świnie kwiczą i tłoczą jak
najbliżej. Nalewa pomyje do koryta - świnie w spazmach, pełen entuzjazm,
kwik nie do wytrzymania. Zenek przez chwilę stoi i patrzy się na nie z lekko
zażenowanym umiechem. Powoli odwraca się i wraca do domu. W domu zdejmuje
kufajkę i podchodzi do sczerniałego kawałka lustra wiszącego nad miską ,
przygładza tłuste włosy i patrzy się na swoje
odbicie... w końcu mruczy do siebie:
- Kurwa, co one takiego we mnie widzą?
 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoni gość do pracy: 
- Szefie nie mogę dziś przyjść do roboty. Jestem tak skacowany, że i tak nie będę mógł pracować, więc chyba wezmę zwolnienie lekarskie. 
- No co ty, na kaca jest super sposób. Ja zawsze jak mam kaca to proszę moją żonę, żeby zrobiła mi l@skę i potem czuję się doskonale. Powinieneś to wypróbować. 
- Hmm. OK spróbuję. 
Po godzinie pracownik przychodzi na swoje stanowisko w pełni sił. 
Szef podchodzi i zagaduje: 
- I co, jak działa mój sposób? 
- Doskonale, a w ogóle to fajną ma szef chałupę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...