Wojtek B. Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 (edytowane) "Ballada o cyckach" Bo nie jestem tak okrutny... https://www.youtube.com/watch?v=m8I-dvwIrLc Edytowane 15 Lutego 2014 przez Wojtek B. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 "Ballada o cyckach" Bo nie jestem tak okrutny... https://www.youtube.com/watch?v=m8I-dvwIrLcWarto co jakiś czas wracać do tej ballady, nie dość, że piękny, liryczny tekst, subtelnie opisujący walory natury w całej jej okazałości, to jeszcze jakże ważny, szczególnie dzisiaj przekaz, odciągający uwagę młodego człowieka od skarlałej reedukacji nibyseksualnej. Cycki symbolem normalności. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 Nie wiem czy ta owca była ładna, kwestia gustu .Niby ortodyksyjni muzułmanie a łamią prawa Koranu , Jankesi powinni to wysłać do ich imama . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 (edytowane) @fishu28, no to pojechałeś .No ale co się dziwić skoro tych ćwoków brzydzi widok kobiety a zachwycają się widokiem kozy.Zobaczcie sobie na wybory koziej miss.Pewnie po wyborach całe jury chędoży to biedne zwierzę które wygrało - a gdzie obrońcy praw zwierząt i greenpeace ?No bo niby jak tu zachwycać się taką miss - toć i koza dla nich ładniejsza . Edytowane 15 Lutego 2014 przez Zwierzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 Biedna zwierzęta.Trzeba tam naszych ekologów znad Turawy posłać, niech ratują te nękane stworzenia, może jak się jeden z drugim na "ołtarzu nauki" poświęci, to inaczej na świat spojrzy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 (edytowane) Wybacz @Dagon, ale ekolodzy znad Turawy onanizują się nad ptakami, kozy niestety nie zasiedlą turawskich bagienek po spuszczeniu wody .Jak nas amerykańce najadą to i pewnie @fish28 jakiś ciekawy film z ekologami znad Turawy wrzuci - kozę zastąpi kormoran ! Edytowane 15 Lutego 2014 przez Zwierzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 Drobny szczegół. Dobry ekolog to ekolog uniwersalny, skłonny do zmiany specjalizacji, co zresztą widać w rozrzucie jaki mają poszczególne Towarzystwa, gotowe oprotestować wszystko w imię choćby planktonu, byle profit, tfu - no co ja bluźnię - byle uratować, tak uratować, bidne stworzenie. Większość z nich działa w myśl zasady co na drzewie - ptak.Dadzą się przekonać. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 Do małej mieściny przyjechał cyrk. Przyszli wszyscy, bo taka okazja nie zdarza się codziennie. Atrakcji było wiele. Były tygrysy, clowni, akrobaci, ale gwoździem programu był występ z udziałem wielkiego i groźnego krokodyla. Wszyscy w cyrku czekali na kulminację, czyli ten najlepszy numer z aligatorem. Dzieciom kazano zasłonić oczy.Zapanowała cisza. Treser wyprowadził aligatora na środek. Był olbrzymi i groźny. Wszyscy przerażeni.Nagle treser opuszcza spodnie, wyciąga co ma najcenniejszego i powoli podchodzi do krokodyla. Krokodyl lekko otwiera paszcze. Cała publika przerażona, mężczyźni tym bardziej. Wiedzą, co może się stać, gdy krokodyl zamknie paszcze. Po chwili, ku zdumieniu i przerażeniu wszystkich, pomocnik podaje treserowi (cały czas w tej pozycji) kij bejsbolowy i ten okłada z całej siły głowę krokodyla. A tamten ani drgnie. Treser dalej wali go po głowie. Kobiety mdleją. Po chwili numer się kończy. Treser wyjmuje z paszczy krokodyla, co ma najcenniejszego. I..... wszystko w porządku. Cały i zdrowy. Treser poodciąga spodnie. Bardzo z siebie zadowolony spogląda na przerażoną publikę i pyta, czy ktoś chciałby spróbować. Na widowni cisza jak makiem zasiał. Wszyscy odwracają głowy, patrzą na ziemię. Treser pyta jeszcze raz, czy są ochotnicy.Nagle podnosi rękę blondynka, lekko onieśmielona. -Ja bym chciała-Ty??-Tak. Tylko mam jedną prośbę. Żeby mnie pan tak mocno nie bił po głowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ro-sz Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 Małżeństwo, nowy dom... piękna łazienka z wieloma lustrami. On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć w łazience patrząc na swoje piękne ciało. Zrobiła szpagat i się przyssała!Mąż wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść.... nic!Dzwoni po majstra. Ten patrzy i mówi:- Panie, trzeba kuć!- Co Pan, pier*olisz ? Gres z Włoch za 4 tys. euro!- Jest inna metoda, ale może się nie spodobać...- Panie, wszystko ale nie gres...Master ślini palce, łapie ją za sutki i zaczyna delikatnie kręcić...- Co Pan, odpier*alasz? - pyta mąż- Panie...podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z gumoleum. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 W kategorii myślistwo:Czym się rożni daniel od jelenia? Odp.Jeleń stawia, Daniel pije. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 Pewne małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty". Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w z djęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek. - Dzień dobry, madame, ja jestem... - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka. - Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach... - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy? - No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować... "Dywan w salonie..." - Myśli kobieta. - "Nic dziwnego, że mnie i Harry'emu nic nie wychodziło..." - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu... Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania... Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia... - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy... - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta. - Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt... -Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..? -Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty. - STATYW ? - No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera.................. ZEMDLAŁA..............!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ro-sz Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 https://www.youtube.com/watch?v=QxEu5jlnkHY Tragiczne, aż śmieszne jak działają nasze "służby". 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 15 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2014 (edytowane) 5 lipca 1410 roku. Wstaje świt. W lesie budzi się polski obóz. Poranny posiłek, modlitwa. Jagiełło staje przed namiotem, powiadomiony o przybyciu posłów krzyżackich. - Panie, Wielki Mistrz, Ulrik von Jungingen, proponuje, by zamiast toczyć tu krwawą bitwę i stracić kwiat rycerstwa, wyznaczyć jednego z każdej ze stron. Niech oni stoczą pojedynek, a który z nich zwycięży, tego strona uznana zostanie za zwycięską w całej bitwie. Po chwili namysłu Jagiełło się zgodził. Posłowie odjechali, a Jagiełło podążył do namiotów rycerzy. - Słuchaj Zawisza, zamiast bitwy będzie pojedynek - pójdziesz walczyć o wygraną bitwę ? - No wiesz Władek, pojutrze tak. No może jutro... Ale dziś nie dam rady. Rozumiesz, imprezka była, daliśmy czadu no i ... Po prostu nie dam rady... Król udał się więc do kolejnego rycerza: - Powała, pójdziesz walczyć w pojedynku o wygraną bitwę ? - Sorki Władek, wczoraj była imprezka u Zawiszy. Daliśmy czadu no i wiesz.... Pojutrze spoko, dziś nie dam po prostu rady.... Udał się więc Jagiełło do kolejnego namiotu: - Zbyszko, pójdziesz walczyć o wygraną bitwę ? - Królu złoty, nie dam rady. Była imprezka ... - Tak, tak, wiem - u Zawiszy. Kto jeszcze tam był ? - No chyba wszyscy... - Zwołaj wojska, niech się ustawią w szeregu pod lasem.. Stanęło więc polskie wojsko pod lasem, naprzeciw król. - Słuchajcie, będzie pojedynek o wygraną bitwę. Czy ktoś z was jest w stanie stanąć do niego ? Siedzą rycerze w kulbakach, każdy łypie na drugiego, głowy pospuszczali. Nikt nie chce .. Nagle słychać: - Ja ! Ja ! Ja chce !!! Ja pójdę !!! Rozglądają się i widzą - stary dziad z brodą do pasa, ubrany w jakiś taki jutowy worek, łachmany. - Rany Boskie, nie ma nikogo innego ???? No i nikogo innego nie było. Dali więc dziadkowi długi dwuręczny miecz. Idzie dziadek przez pole, miecza nie dał rady dźwignąć więc ciągnie go za sobą .... Patrzą Polacy, a z przeciwnej strony wyjeżdża na koniu wielkim jak stodoła zakuty cały w lśniącą zbroję wielki jak dąb rycerz. Jagiełło chwyta się za głowę i jęczy, a Polacy wrzeszczą: - Dziaaaadeeeeek !!! W nooooogiiiiii !!! W noooooogggiiiiiiiiiiiiiii !!! Rycerz niemiecki jednak już ruszył, dopadł dziadka który w ogóle nie zamierzał uciekać, podniósł się tuman kurzu. Nic nie widać tylko jakieś takie jęki słychać. Po chwili wiatr oczyścił pole z pyłu. Patrzą Polacy, a tam koń bez nóg, krzyżak bez nóg, a dziadek stoi i trzęsącą się ręką trzyma miecz na gardle Niemca. I mówi: - Masz szczęście ch..ju, ze krzyczeli "w nogi", bo bym ci łeb upi..dolił !!! Edytowane 15 Lutego 2014 przez anpart 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 16 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 (edytowane) PRZEPIS NA CIASTO SKLADNIKI - 2 śmiejące się oczka, - 2 zgrabne nóżki, - 2 kochane raczki, - 2 twarde kontenerki z mlekiem, - 2 jajka, - 1 wyścielaną futerkiem miska do mieszania, - 1 twardy banan. SPOSÓB PRZYRZADZENIA: 1. Spójrz głęboko w śmiejące się oczka. 2. Rozdziel ostrożnie dwie zgrabne nóżki dwiema kochanymi raczkami. 3. Ściskaj i masuj kontenerki z mlekiem bardzo delikatnie, aż wyścielana futerkiem miska do mieszania będzie dobrze natłuszczona sprawdzaj w regularnych odstępach czasu palcem. 4. Delikatnie dodawaj twardego banana do miski, pracując nim w przód i w tył a także na boki, aż do ubicia piany (dla lepszych rezultatów wyrabiaj w tym czasie kontenerki z mlekiem). 5. Gdy temperatura wzrośnie, wsuń banana głęboko do miski i nakryj jajami (pozwól, aby wszystko przesiąkło - byle nie przez cala noc). 6. Ciasto będzie gotowe, gdy banan stanie się całkiem miękki. 7. Powtarzaj kroki od 3 do 5 lub zmieniaj miski do mieszania. UWAGA Jeśli pieczesz w nieznanej kuchni wyczyść dokładnie przybory kuchenne przed i po użyciu. Nie wylizuj miski do mieszania po użyciu. Jeśli ciasto zbyt urośnie, ulotnij się z miasta. Edytowane 19 Lutego 2014 przez anpart Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pieczywko Opublikowano 16 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 Dlaczego stope Justyny Kowalczyk przeswietlono dopiero w Soczi?Bo w Polsce miala termin na wrzesien... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 17 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Krótki poradnik dla dziewczyn ...pochodzi z książki wydanej w 1966 pod znamiennym tytułem "Dbaj o siebie - praktyczne rady dla kobiet żyjących na wsi". Polecam wszystkim, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę na temat higieny, zdrowego odżywiania i zdrowego seksu. Z góry zaznaczam, że niektóre fragmenty są drastyczne - Konopielka Redlińskiego przy tym to baśń. Więc zaczynamy: "Rozpowszechniło się obecnie noszenie butów gumowych - gumiaków. Są one niedrogie, łatwe do utrzymania w czystości i praktyczne na błoto". "Regularne oddawanie stolca, częste opróżnianie pęcherza też dodatnio wpływają na samopoczucie kobiety". "Trzeba koniecznie i obowiązkowo mieć w domu oddzielną dużą miednicę do mycia się i mniejszą miedniczkę do podmywania[...] Karmienie w miednicy prosiąt, cieląt lub kur jest niedopuszczalne". "Do wycierania nóg powinno się mieć ręcznik lub czystą ściereczkę. Nie można używać do tego celu ścierek do garnków [...]" "W zasadzie powinno się chodzić jak najwięcej z gołą głową[...] Jednak do przyrządzania posiłków i dojenia krów należy zakładać na głowę cienką chusteczkę". "Pończochy i skarpety powinny być czyste, aby nie cuchnęły potem. Gdy się drą, trzeba je wycerować albo wprawić całe pięty, a nawet stopy z cholewki starej pończochy". "Częstość zbliżeń małżeńskich jest zależna od wieku, temperamentu, stanu zdrowia, wykonywanej pracy itp. Nie ma co do tego jakichś szczególnych zaleceń poza tym, że najodpowiedniejsze są godziny wieczorne przed snem, aby małżonkowie mogli wypocząć do rana. Stroną kierującą w intymnym życiu małżeńskim jest mężczyzna, bo tak jest zbudowany i takie już jest prawo przyrody". "Do obowiązków małżeńskich kobiety należy współuczestniczenie w zbliżeniu płciowym, a nawet troska o nadanie mu atrakcyjniejszej, bardziej estetycznej i higienicznej oprawy". "Srodki zapobiegające ciąży (srodki antykoncepcyjne) można nabyć w każdej aptece bez recepty, inne dla mężczyzn, a inne dla kobiet. Dla mężczyzn są osłonki gumowe czy nylonowe, tak zwane "prezerwatywy" [...] Lecz i ten środek nie jest całkowicie pewny, bo osłonka może pęknąć". "Jak może mąż dbać o żonę? Po pierwsze: nie ciągać żony bez nadzwyczajnej potrzeby do ciężkich prac w polu i w obejściu. Weźmy przykładowo nakładanie na wóz gnoju lub rozrzucanie go po polu". "Majtki powinna nosić w zimie i w lecie każda kobieta, młoda czy stara. Chronią one organy rodne kobiety przed przeziębieniem i przed dostaniem się do nich kurzu z różnymi zarazkami [...] Można sobie u kupnych majtek podłużyć nogawki doszywając kawałki ze starych tegoż koloru lub dorobić szydełkiem czy na drutach [...] Majtki powinny być zawsze czyste. Aby się w kroku szybko nie zabrudziły i nie cuchnęły moczem, nie trzeba po oddaniu moczu podrywać się za prędko, ale osuszyć krocze specjalnym papierem higienicznym, ligniną czy kawałkiem starej, czystej szmatki". "Podajemy jeszcze jeden prosty i wygodny sposób urządzenia sobie kąpieli, mianowicie w mocnym plastykowym worku przeciwmolowym. W kąciku do mycia albo wprost w izbie, a w lecie nawet w jakiejś zamkniętej sieni, drewutni czy stodole rozebrać się i wejść do tego plastykowego worka ustawionego dnem na podłodze lub na ziemi i zawiniętego jak do wsypania do worka pierwszego koszyka ziemniaków". "Bardzo zalecane jest np. stosowanie zamiast kremu świeżo wytopionego smalcu (nie solonego!). Podobno w wielu krajach kobiety używają go z powodzeniem". "Praktyczne mężatki przygotowują sobie czyściutką szmatkę lub specjalny miękki ręcznik do wytarcia się od dołu zaraz po stosunku z mężem (ruchem w tył ciała), by nie wycierać się koszulą i nie brudzić pościeli". "Po umyciu twarzy należy oczy tylko wysuszyć ręcznikiem, przykładając go lekko do oczu. Nie wolno ich trzeć ręcznikiem czy wgniatać". "[...] "Podpaski można nabyć gotowe, ale każda kobieta może sobie także je bez żadnego kosztu sama uszyć [...] Podpaski trzeba często zmieniać - bardzo niezdrowo i nieprzyjemnie jest nosić zbyt mokre czy zaschnięte. Zdjęte podpaski moczy się w zimnej wodzie przez kilka godzin, potem płucze, pierze mydłem w gorącej wodzie i wygotowuje. Idąc w gości lub w drogę, trzeba wziąć z sobą podpaskę na zmianę. Aby brudnej nie nosić ze sobą, zrobić na drogę taką, którą można by zakopać lub wyrzucić do ustępu". "Głowę należy myć przynajmniej co 2-3 tygodnie specjalnym szamponem do włosów lub delikatnym mydłem [...] Gnidy - bardzo szpecą kobietę, bo są jakby szyldzikiem z napisem, że we włosach jest albo było robactwo". "Nie powinno się trzymać w jamie ustnej zepsutych zębów ani korzeni - trzeba je usunąć [...] Gdy nie ma własnych zębów, powinno się wstawić zęby sztuczne". "W lecie dobrze jest zwilżyć piasek czy trociny wrzątkiem odchody drobiu wnosi się potem do sieni i do izby. W dodatku w lecie ściągają do tych resztek chmary much z całej okolicy, cisnąc się drzwiami i oknami do kuchni, gdzie z nogami umazanymi w kurzym pomiocie łażą po naszym jedzeniu i wpadają w garnki [...] Nie można pozwolić na to, by tuż przed progiem dzieci załatwiały swoje potrzeby naturalne". "Ustęp w obejściu potrzebny jest bardzo domownikom, a przede wszystkim kobietom, które bardziej narażone są na zaziębienie przy załatwianiu swojej potrzeby na dworze. Brak ustępu źle działa także na samopoczucie kobiety, bo zamiast wygodnie usiąść w ustępie, musi się rozglądać, aby jej kucającej ktoś nie naszedł. A i muchy przylatujące wprost z ludzkich, nie zakrytych, odchodów - najpierw kobiecie przy garnkach dokuczają. Kobieta, czując się odpowiedzialna za zdrowie rodziny i swoje, powinna być stanowcza w domaganiu się, żeby przy jej obejściu stał odpowiedni, szczelnie zbudowany ustęp zamykany, zakryty od dołu, aby wiatr nie podwiewał i muchy nie miały dostępu". "Dorosłej, zdrowej osobie można zrobić lewatywę nawet w pozycji zgiętej jak do kopania ziemniaków. Po mniej więcej 5 minutach chory oddaje stolec". "Wesz łonowa zwana "mendewesz", oblepia skórę owłosioną w dolnej części ciała; łatwo ją skądś przywlec do domu, ale i łatwo wytępić, posypując miejsca przez nią zaatakowane azotoksem lub nacierając octem sabadylowym". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 17 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 I pomyśleć że to raptem 50 lat temu . Chociaż zdażyło mi się w połowie lat 80 zaplątać na Podlasie gdzieś na wschód od drogi Lublin - B-stok i dowiedziałem się od miejscowego kowboja że "elektrykę" to im założyli 2-3 lata wcześniej . A myślałem wcześniej że w całej naszej socjalistycznej ojczyźnie ludzie mają prąd.Jeśli chodzi o higienę to też mnie zaskoczyło że w okresie gdy do Palestyny dotarli rycerze z Europy to Arabowie uważali ich za brudasów bo kąpali się w zasadzie 2x w roku , na Wielkanoc i na Boże Narodzenie. W tamtym klimacie to raczej cuchneli na odległość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 17 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Wyszperane w sieci. Chłopu pewnemu, gdzieś z lubelskiegofujarka nie chciała, no wiecie, ten tego...Z rozpaczy żonę po "głębszym" był waliłlecz nie fujarką (tym się nie chwalił)Stwierdził, że renta mu się należy:on leży, ch*j leży, robota leży...Wracając raz z KRUSu ploteczkę zasłyszało mędrcu co sprawić miał, by mu nie wisiałUdał się zatem do starca szybciutkoten mu doradził, zwięźle i krótko:"Masz tu złośliwca trollem zwanegoweź go do domu, ch*j będzie ten tego...Dopóki zajęty troll będzie robotążonkę przelecisz z wielką ochotąLecz jeśli roboty trollowi zbrakniekoniec r*chania, fujarka klapnie""Ogródek idź skopać!" - już leży na żonienie r*chnął ni razu - ten wrzeszczy "Skończone!""Garaż idź postaw!" - gramoli się znowunie zdążył wleźć nawet - troll stoi u proguWk*rwiła się baba, rozgrzana już całana ucho trollowi coś zrobić kazałaTrzy dni się bzykali! aż rolnik zapytałco robi troll mały, że tu nie zawitał?Żona bez słowa do męża mrugnęłai na wycieczkę nad wodę go wzięłaNad brzegiem jeziora troll siedzi i pierzei co raz majtasy do ręki bierzePod słońce patrzy, na boki się buja:"to żółte z du** nie zejdzie, ni ch*ja" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek Opublikowano 17 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Krótki poradnik dla dziewczyn ...pochodzi z książki wydanej w 1966 pod znamiennym tytułem "Dbaj o siebie - praktyczne rady dla kobiet żyjących na wsi". Polecam wszystkim, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę na temat higieny, zdrowego odżywiania i zdrowego seksu. Z góry zaznaczam, że niektóre fragmenty są drastyczne - Konopielka Redlińskiego przy tym to baśń. Więc zaczynamy: "Rozpowszechniło się obecnie noszenie butów gumowych - gumiaków. Są one niedrogie, łatwe do utrzymania w czystości i praktyczne na błoto". "Regularne oddawanie stolca, częste opróżnianie pęcherza też dodatnio wpływają na samopoczucie kobiety". "Trzeba koniecznie i obowiązkowo mieć w domu oddzielną dużą miednicę do mycia się i mniejszą miedniczkę do podmywania[...] Karmienie w miednicy prosiąt, cieląt lub kur jest niedopuszczalne". "Do wycierania nóg powinno się mieć ręcznik lub czystą ściereczkę. Nie można używać do tego celu ścierek do garnków [...]" "W zasadzie powinno się chodzić jak najwięcej z gołą głową[...] Jednak do przyrządzania posiłków i dojenia krów należy zakładać na głowę cienką chusteczkę". "Pończochy i skarpety powinny być czyste, aby nie cuchnęły potem. Gdy się drą, trzeba je wycerować albo wprawić całe pięty, a nawet stopy z cholewki starej pończochy". "Częstość zbliżeń małżeńskich jest zależna od wieku, temperamentu, stanu zdrowia, wykonywanej pracy itp. Nie ma co do tego jakichś szczególnych zaleceń poza tym, że najodpowiedniejsze są godziny wieczorne przed snem, aby małżonkowie mogli wypocząć do rana. Stroną kierującą w intymnym życiu małżeńskim jest mężczyzna, bo tak jest zbudowany i takie już jest prawo przyrody". "Do obowiązków małżeńskich kobiety należy współuczestniczenie w zbliżeniu płciowym, a nawet troska o nadanie mu atrakcyjniejszej, bardziej estetycznej i higienicznej oprawy". "Srodki zapobiegające ciąży (srodki antykoncepcyjne) można nabyć w każdej aptece bez recepty, inne dla mężczyzn, a inne dla kobiet. Dla mężczyzn są osłonki gumowe czy nylonowe, tak zwane "prezerwatywy" [...] Lecz i ten środek nie jest całkowicie pewny, bo osłonka może pęknąć". "Jak może mąż dbać o żonę? Po pierwsze: nie ciągać żony bez nadzwyczajnej potrzeby do ciężkich prac w polu i w obejściu. Weźmy przykładowo nakładanie na wóz gnoju lub rozrzucanie go po polu". "Majtki powinna nosić w zimie i w lecie każda kobieta, młoda czy stara. Chronią one organy rodne kobiety przed przeziębieniem i przed dostaniem się do nich kurzu z różnymi zarazkami [...] Można sobie u kupnych majtek podłużyć nogawki doszywając kawałki ze starych tegoż koloru lub dorobić szydełkiem czy na drutach [...] Majtki powinny być zawsze czyste. Aby się w kroku szybko nie zabrudziły i nie cuchnęły moczem, nie trzeba po oddaniu moczu podrywać się za prędko, ale osuszyć krocze specjalnym papierem higienicznym, ligniną czy kawałkiem starej, czystej szmatki". "Podajemy jeszcze jeden prosty i wygodny sposób urządzenia sobie kąpieli, mianowicie w mocnym plastykowym worku przeciwmolowym. W kąciku do mycia albo wprost w izbie, a w lecie nawet w jakiejś zamkniętej sieni, drewutni czy stodole rozebrać się i wejść do tego plastykowego worka ustawionego dnem na podłodze lub na ziemi i zawiniętego jak do wsypania do worka pierwszego koszyka ziemniaków". "Bardzo zalecane jest np. stosowanie zamiast kremu świeżo wytopionego smalcu (nie solonego!). Podobno w wielu krajach kobiety używają go z powodzeniem". "Praktyczne mężatki przygotowują sobie czyściutką szmatkę lub specjalny miękki ręcznik do wytarcia się od dołu zaraz po stosunku z mężem (ruchem w tył ciała), by nie wycierać się koszulą i nie brudzić pościeli". "Po umyciu twarzy należy oczy tylko wysuszyć ręcznikiem, przykładając go lekko do oczu. Nie wolno ich trzeć ręcznikiem czy wgniatać". "[...] "Podpaski można nabyć gotowe, ale każda kobieta może sobie także je bez żadnego kosztu sama uszyć [...] Podpaski trzeba często zmieniać - bardzo niezdrowo i nieprzyjemnie jest nosić zbyt mokre czy zaschnięte. Zdjęte podpaski moczy się w zimnej wodzie przez kilka godzin, potem płucze, pierze mydłem w gorącej wodzie i wygotowuje. Idąc w gości lub w drogę, trzeba wziąć z sobą podpaskę na zmianę. Aby brudnej nie nosić ze sobą, zrobić na drogę taką, którą można by zakopać lub wyrzucić do ustępu". "Głowę należy myć przynajmniej co 2-3 tygodnie specjalnym szamponem do włosów lub delikatnym mydłem [...] Gnidy - bardzo szpecą kobietę, bo są jakby szyldzikiem z napisem, że we włosach jest albo było robactwo". "Nie powinno się trzymać w jamie ustnej zepsutych zębów ani korzeni - trzeba je usunąć [...] Gdy nie ma własnych zębów, powinno się wstawić zęby sztuczne". "W lecie dobrze jest zwilżyć piasek czy trociny wrzątkiem odchody drobiu wnosi się potem do sieni i do izby. W dodatku w lecie ściągają do tych resztek chmary much z całej okolicy, cisnąc się drzwiami i oknami do kuchni, gdzie z nogami umazanymi w kurzym pomiocie łażą po naszym jedzeniu i wpadają w garnki [...] Nie można pozwolić na to, by tuż przed progiem dzieci załatwiały swoje potrzeby naturalne". "Ustęp w obejściu potrzebny jest bardzo domownikom, a przede wszystkim kobietom, które bardziej narażone są na zaziębienie przy załatwianiu swojej potrzeby na dworze. Brak ustępu źle działa także na samopoczucie kobiety, bo zamiast wygodnie usiąść w ustępie, musi się rozglądać, aby jej kucającej ktoś nie naszedł. A i muchy przylatujące wprost z ludzkich, nie zakrytych, odchodów - najpierw kobiecie przy garnkach dokuczają. Kobieta, czując się odpowiedzialna za zdrowie rodziny i swoje, powinna być stanowcza w domaganiu się, żeby przy jej obejściu stał odpowiedni, szczelnie zbudowany ustęp zamykany, zakryty od dołu, aby wiatr nie podwiewał i muchy nie miały dostępu". "Dorosłej, zdrowej osobie można zrobić lewatywę nawet w pozycji zgiętej jak do kopania ziemniaków. Po mniej więcej 5 minutach chory oddaje stolec". "Wesz łonowa zwana "mendewesz", oblepia skórę owłosioną w dolnej części ciała; łatwo ją skądś przywlec do domu, ale i łatwo wytępić, posypując miejsca przez nią zaatakowane azotoksem lub nacierając octem sabadylowym".No cóż: to było 11 lat po wojnie , większość ludzi nawet jeszcze nie umiała czytać i pisać .Popatrzcie jaki zrobiliśmy wtedy skok cywilizacyjny ................ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość J_J Opublikowano 17 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 (edytowane) . Edytowane 26 Czerwca 2014 przez J_J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczor Opublikowano 17 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Jakie wyjdzie dziecko z połączenia murzyna i cyganki???Zbyt leniwe,żeby pracować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 17 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Musisz sobie wyobrazić, że jesteś kimś innym i znalazłeś się w wyimaginowanym położeniu... Ale decyzja jaką podejmiesz może być bardzo interesująca. Sprawdź siebie! Wyobraź sobie, że znajdujesz się gdzieś w Polsce na terenie, na którym wystąpiła straszliwa powódź. Wiele domów zostało zalanych, wały przeciwpowodziowe zostały wręcz rozmyte przez potęgę żywiołu a wszelka infrastruktura tzn. drogi, mosty itp. po prostu przestały istnieć... A teraz wyobraź sobie, że jesteś fotografem... wolnym strzelcem pracującym dla największych światowych czasopism... Podróżujesz sam w poszukiwaniu szczególnie wzruszających, drastycznych, szokujących scen... I teraz konkretna sytuacja... W nurcie wzburzonej rzeki widzisz Donalda Tuska kurczowo trzymającego się jakiegoś konara... bardzo osłabionego już walką z silnym prądem wzburzonej rzeki... I masz do wyboru: a. Uratować go. (masz mało czasu bo on już ledwo się trzyma, ale masz odpowiedni sprzęt i mógłbyś to zrobić) b. Otrzymać nagrodę Pulitzer'a za fotografię z momentem jego śmierci. Znasz już możliwości więc teraz odpowiedz na bardzo ważne pytanie : .* . . .* . .* . .* . .* . . * . . * . * . * .* * .* . * . * . . . . . . . Jaki założyłbyś/założyłabyś obiektyw i jaką ustawiłbyś/ustawiłabyś prędkość migawki? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 17 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=St2i2qDUMrs Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anpart Opublikowano 18 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2014 (edytowane) Pewien człowiek zmarł i normalną koleją rzeczy stanął przed świętym Piotrem. Ten mówi: - Niestety, przyjacielu - Popełniłeś w życiu straszny grzech i nie zostaniesz wpuszczony do nieba, zanim za niego nie odpokutujesz. Oszukiwałeś mianowicie na podatku dochodowym od osób fizycznych. Twoja kara będzie polegała na tym, że wrócisz na Ziemię i spędzisz pięć lat z otyłą i paskudną babą, ze wszystkimi małżeńskimi obowiązkami włącznie. Jeśli ci się uda, wejdziesz do nieba. Człowiek uznał, że pięć lat to niewiele wobec perspektywy wieczności w niebie, wrócił na Ziemię i żył z kaszalotem, którego mu święty Piotr przeznaczył. Któregoś dnia, idąc z nią po ulicy, zobaczył swego przyjaciela, idącego z naprzeciwka w towarzystwie tak odrażającego babsztyla, że w porównaniu z nią kobieta naszego bohatera była niczym erotyczny sen nastolatka. - Czołem, stary! Jak to się stało, że urzędujesz z taką paszczurą?! - Hm, no wiesz, zmarło mi się niedawno i Święty Piotr powiedział mi, że popełniłem straszliwy grzech, oszukując na podatku dochodowym od osób fizycznych, przez co orżnąłem rząd i współobywateli na grubą kasę, i że muszę odpokutować, przeżywając pięć lat na Ziemi z tym mięchem, które widzisz. Panowie uścisnęli sobie dłonie w pełnym zrozumieniu i obiecali wspomagać się nawzajem w biedzie. Kiedy już mieli się rozejść, zauważyli wspólnego znajomego, idącego ulicą w towarzystwie kobiety pięknej jak marzenie, o boskiej figurze, seksownej jak wszyscy diabli. - Hej, stary! Rany bosskie, skądżeś ty, stary kawaler, dorwał taką lufę? - Hm, szczerze mówiąc nie wiem. Pewnego razu obudziłem się, a ona leżała koło mnie. Od paru lat mam wszystko, o czym mogę marzyć: piękną kobietę, cudownie prowadzony dom i obłędny, naprawdę bajeczny seks. Nie wiem tylko, dlaczego zawsze, kiedy się skończymy kochać, ona odwraca się do ściany i mruczy coś jak: "cholerny podatek dochodowy od osób fizycznych" Edytowane 19 Lutego 2014 przez anpart 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROOS Opublikowano 18 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2014 http://www.gibo.pl/pies-lotnik-przebranie_zdjecie,85.htmlmoże było może nie - ja się uśmiałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.