Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

Trzy młode kobitki przy kawiarnianym stoliku przechwalają się swoim refleksem:
- W zeszłym miesiącu - mówi pierwsza - potknęłam się na schodach i gdybym w tym samym momencie nie złapała się ręką za poręcz to runęłabym ze trzy metry w dół.
Druga spojrzała na nią z politowaniem:
- Parę dni temu jakiś gówniarz wybiegł mi prosto pod koła. A jechałam jakieś 80 na godzinę. Wcisnęłam hamulec do oporu. Gdyby nie mój refleks to przejechałabym gnoja.
Trzecia podniosła tylko ironicznie brwi.
- Siedzę sobie wczoraj w kiblu na dyskotece, nagle z trzaskiem ktoś otwiera drzwi od kabiny i widzę potężnego gościa z fiutem w ręku. Mówię wam, gdybym błyskawicznie nie wzięła mu do buzi to by mi na głowę naszczał.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Programista skończył jakąś dużą robotę i postanowił się rozerwać. Poszedł na dyskotekę, poznał jakąś panienkę, przyprowadził ją do domu, poszli do łóżka i... w newralgicznym momencie panienka dostała ataku padaczki. Programista przestraszony dzwoni na pogotowie.
- A co się dzieje? - pyta dyżurny z pogotowia.
Programista patrzy na dziewczynę i mówi:
- No nie wiem, chyba orgazm się jej zawiesił...

 

 

 

 

 

33454fbf06d99fc441bd9264e55081f2.gif

Edytowane przez anpart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małżeństwo z czterdziestoletnim stażem leży sobie w łóżku tyłem do siebie i nagle odzywa się żona:
- Janek, a pamiętasz, jak za młodu to mnie przed snem za rękę trzymałeś?
Wkurzony Janek się odwraca i chwyta żonę za rękę. Potrzymał chwilkę i się odwrócił, na co żona znowu:
- A pamiętasz, jak mnie przed snem w policzek całowałeś?
Janek już porządnie zdenerwowany odwraca się, cmoka żonę w policzek i z powrotem na drugi boczek.
- Jaśku, a pamiętasz, jak mnie na dobranoc zawsze w uszko kąsałeś?
Jan wkurzony na maksa wstaje z łóżka...
- Jaśku, a ty gdzie się wybierasz?!
Jasiek warczy:
- Po zęby!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było około jedenastej w nocy, kiedy dr Harting, miejscowy weterynarz, odebrał telefon. W słuchawce usłyszał spanikowany głos starszej pani:
- Panie doktorze, nie mogę rozdzielić moich kotów. Chyba powariowały. Jeden wspina się na drugiego i kopulują! Co mam zrobić?
- Niech pani spróbuje uderzyć je laską, - zasugerował lekarz.
- Już to zrobiłam, ale nie zwróciły na to uwagi - wykrzyknęła kobieta.
- To może proszę polać je zimną wodą, to powinno nieco ostudzić ich temperament - poradził weterynarz.
- Tego też próbowałam, ale one tylko wlazły pod łóżko i robią to nadal! Co mam począc?!
- W takim razie - westchnął weterynarz - proszę podejść do kotów z telefonem i powiedzieć, że ktoś dzwoni do jednego z nich.
- Naprawdę pan myśli, że to zadziała?! - zapytała zdziwiona kobieta.
- W moim przypadku podziałało idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...