Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko wytłumaczcie mi fenomen tych wszystkich "kurw" "chujów" "wy/pod/zajebanych" , to nawet za słowa przestankowe nie można ich uznać bo występują częściej od przecinków. Sposób walki z jąkaniem, z "eeeeeee..." w wypowiedzi? Bo nie akcentują niczego, nie są wyrazem emocji, nie dodają treści, to po co? Z podstawówki nie wyrósł?

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wytłumaczcie mi fenomen tych wszystkich "kurw" "chujów" "wy/pod/zajebanych" , to nawet za słowa przestankowe nie można ich uznać bo występują częściej od przecinków. Sposób walki z jąkaniem, z "eeeeeee..." w wypowiedzi? Bo nie akcentują niczego, nie są wyrazem emocji, nie dodają treści, to po co? Z podstawówki nie wyrósł?

Trochę kwestia gustu, trochę racji (a nawet więcej niż trochę)... z drugiej strony przy wszechogarniającej poprawności w życiu dorośli lubią dla odmiany gdzieś w takim miejscu trochę mięcha przy okazji rozrywki usłyszeć. Co kto woli :) 

Edytowane przez Marcyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież nie ma przymusu nie podoba się to nie oglądam i po problemie, można sobie luknąć trudne sprawy albo jakiś serial tzw.wyciskacz łez ,puki co jest wybór każdy coś dla siebie znajdzie , Ja z tego wszystkiego to lubię najbardziej pojechać na ryby  ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem problem jest, bo jak chcę obejrzeć kabaret to nie mogę nic znaleźć co oferowałoby cokolwiek powyżej rechotu. Chyba Dziewoński kiedyś powiedział - kabaret skończył się na Dudku, może przesadzone, ale coś w tym jest. Czekam z utęsknieniem na nowe perełki takie  jakie były u Starszych Panów, w Dudku, czy choćby w "Rozmowach na cztery nogi" Kofty i Friedmana, na kogoś młodszego od Andrusa i Poniedzielskiego, bo chyba oni ostatni trzymają poziom. Żeby to znów była rozrywka umysłowa i za przeproszeniem kulturalna.

Sam rzucam ciężkim słowem, może nawet częściej niż bym chciał, więc mnie to nie szokuje, ani nie jest jakąś nowością czy "owocem zakazanym",ale czy po usunięciu wszystkich "kurew" z monologu Paczesia, występ straciłby coś? Treść by zbiedniała? Ekspresja? 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co kto lubi :) dają rade :) - a dla Panów , którym się to nie podoba to może opera? Balet? Jakaś dobra komedia w teatrze ?

Przecież przy dzisiejszym natłoku „atrakcji” każdy znajdzie coś dla siebie . Mi stand up odpowiada nie przez przekleństwa i składnie ludzi stand up-u a zwyczajnie poprzez przedstawianie świata takim jakim jest - i chyba to najbardziej nas śmieszy :)

 

 

Tapatalkniete z iPhone 7

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz kilka słów na poważnie.
Zauważyłem taką tendencję, że śmieszne staje się jak ktoś publicznie w miejscu, gdzie kiedyś to było niedopuszczalne np. na scenie powie k..wa czy sp...aj. Ja też dużo (i za dużo) przeklinam ale robię to w swoim środowisku albo solo..
Niestety w kinie też to podłapali i najśmiejszniej jak jakiś aktor starej daty od którego się nie spodziewamy nagle walnie k..wą..
Szkoda. 
O wiele trudniej stworzyć śmieszny tekst bez przekleństw...ale można Witek wspomniał klasyków..ale np Łowcy.B przynajmniej na początku bazowali na świetnych pomysłach (image zresztą też) ...a już te "Mariolki" i  ich  helllołłł... słabe to i tyle. 
 

Edytowane przez Krzysiek P
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Norbert Wiener (1894-1964), amerykański matematyk, twórca cybernetyki podobno kiedyś błądził po mieście nie mogąc trafić do własnego domu. W pewnym momencie spostrzegł dziewczynkę bawiącą się na ulicy.
Zapytał ją czy może wie gdzie znajduje się dom rodziny Wienerów.
Usłyszał w odpowiedzi:
To ten dom, tatusiu.

 

 

Amerykańskiego malarza, Jamesa Whistlera, zapytano kiedyś, czy to prawda, że zna osobiście angielskiego króla.
- Skąd wam to przyszło do głowy? – zdziwił się malarz.
- Sam król o tym mówił…
- Król się tylko tak chwali – odpowiedział Whistler.

 

 

Do pracowni Pabla Picassa wszedł kiedyś nowy listonosz. Oddał malarzowi list, rozejrzał się i powiedział:
- Zdolnego ma pan synka…
- Dlaczego pan tak myśli? – zapytał Picasso
- Przecież widzę – tyle tu rysunków.

  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Idzie Baca i Harnaś nagle Baca widzi gówno na ziemi
Harnaś, widzisz to gówno? Jak je zjesz dam Ci 100zł.
Harnaś chwilę się zastanawia, ale mówi:
- No dobra.
I zjada gówno. Baca się zdenerwował bo łatwo stracił 100zl ale idą dalej...
Po pewnym czasie Harnaś zauważył gówno
- Baca widzisz to gówno? Dam Ci szanse odegrania się, jak je zjesz dostaniesz 100zł
No i Baca zjadł gówno...
Baca zadowolony bo odzyskał 100zł, a Harnaś się zamyślił po czym mówi:
- Wiesz co Baca? Myśmy się chyba za darmo gówna najedli

 

 

 

 

Mafioso wybrał się na ryby i jak to  mafioso miał, ze dwa złote łańcuchy (po pół kilo każdy) na szyi, na każdym palcu złoty sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarów - oczywiście same setki. Wziął ze sobą trzy flaszki. Zimno było więc wypił je po kolei. Oczywiście upił się i usnął. Budzi się, a tu nie ma łańcuchów, sygnetów, ani dolarów. Zadzwonił z komórki po swoich ludzi i nie minęło pół godziny,a podjechały cztery czarne mercedesy, w każdym po pięciu ludzi, wszyscy z kałachami. Twierdzili, że to najprawdopodobniej ktoś z okolicznej wsi obrobił szefa. Wpadają do wsi i pytają o sołtysa. Ktoś z miejscowych wskazał dom pośrodku wsi. Wpadają do sołtysa, a tam na ganek wychodzi facio w kufajce, na szyi ma dwa złote łańcuchy, na każdym palcu sygnet, a z kieszeni kufajki wystaje mu rulon 100 dolarówek. Przeładowali broń i pytają skąd to wszystko ma. Sołtys mówi:
- No nie uwierzycie chłopaki. Idę sobie przez las z psem na spacerze, a tu nad brzegiem jeziora leży jakiś facet, w trupa pijany i ma to wszystko przy sobie. No to go obrobiłem. Na koniec ściągnąłem mu gacie zerżnąłem  i poszedłem do domu.
Chłopaki patrzą pytającym wzrokiem na szefa. Szef podchodzi do sołtysa, przygląda się chwilę błyskotkom i mówi:
- To nie moje...

 

 

Funkcjonariusz policji wodnej na brzegu jeziora dobrze znanego z doskonałych warunków wędkarskich zatrzymał faceta z dwoma wiadrami ryb:
- Czy ma pan pozwolenie na łowienie ryb w tym miejscu?
- Ależ proszę pana, to są udomowione rybki!
- Udomowione?!
- Tak, co wieczór wyprowadzam te właśnie ryby na spacer w tym jeziorku, żeby sobie popływały. Później gwiżdżę i na ten gwizd one same wpływają do mojego wiadra.
- Co mi pan kit wciskasz! Żadna ryba tego nie potrafi.
Facet popatrzył chwilę na funkcjonariusza, po czym powiedział:
- Wobec tego zademonstruję panu. Udowodnię, że to prawda!
- Dobra, pokazuj pan, ale bez żadnych numerów.
Facet wlał więc zawartość wiader do jeziora, postawił je na ziemi i stoi. Policjant stoi obok zaciekawiony:
- No i co?
- Jak to co?
- Zawoła je pan czy nie?
- Zawoła kogo?!
- No, ryby!
- Jakie ryby?

Edytowane przez Pisarz.......ewski Piotr
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zestaw na bolka

 

 

 Tomrusz , to zestaw na dorodne mamuśki 

Kiedy człowiek się potknie albo skaleczy woła 'O kurwa!'. To cudowne, lapidarne słowo wyraża jakże wiele uczuć począwszy od zdenerwowania, rozczarowania poprzez zdziwienie, fascynację, a na radości i satysfakcji kończąc. Przeciętny Polak w rozmowie z przyjacielem opowiada np: 'Idę sobie stary przez ulicę, patrzę, a tam taka dupa, że o kurwa'. Kurwa może również wystepować w charakterze interpunktora czyli zwykłego przecinka np: 'Przychodzę kurwa do niego, patrzę kurwa, a tam jego żona, no i się kurwa wkurwiłem no nie?'. Czasem kurwa zastępuje tytuł naukowy lub służbowy, gdy nie wiemy, jak się zwrócić do jakiejś osoby płci żeńskiej np. 'Chodź tu kurwo jedna!'. Używamy kurwy do charakteryzowania osób np. 'Nie jest kurwa brzydka'; 'O kurwa, takiej kurwie napewno nie pożyczę', czy jako przerwy na zastanowienie np: 'Czekaj, czy ja kurwa lubię poziomki?'. Wyobraźmy sobie jak ubogi byłby słownik przeciętnego Polaka bez prostej kurwy. Idziemy sobie przez ulicę, potykamy się nagle i mówimy do siebie: 'Bardzo mnie irytują nierówności chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek. Nasuwa mi to złe myśli o władzach gminy'. Wszystkie te i o wiele jeszcze bogatsze treści i emocje wyraża proste 'O kurwa!', które wyczerpuje sprawę. Gdyby Polakom zakazać kurwy, niektórzy z nich przestaliby w ogóle mówić, gdyż nie umieliby wyrażać inaczej swoich uczuć. Cała Polska zaczęłaby porozumiewać się na gesty i migi. Doprowadziłoby to do nerwic, niezrozumien, niepewności i niepotrzebnych naprężeń w Narodzie Polskim. A wszystko przez jedną małą kurwę. Dziwi jednak jedno - dlaczego słowo to nie jest używane publicznie (nie licząc filmów typu 'PSY', gdzie aktorzy prześcigają się w rzucaniu kurwami), praktycznie nie słyszymy aby politycy czy dziennikarze wplatali w swe zdania zgrabne kurwy. Pomyślmy o ile piękniej wyglądałaby prognoza pogody wygłoszona w nastepujący sposób: 'Na zachodzie zachmurzenie bedzie kurwa umiarkowane, wiatr raczej kurwa silny. Temperatura maksymalna ok. 2 st. Celsjusza, a wiec kurewsko zimno kurwa będzie. Ogólnie, to kurwa jesień idzie'.

 Trochę było na temat k,,,,y

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...