Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

Sąsiad przychodzi do sąsiadki:

- Wie Pani, że pani mąż zdradza Panią z moją żoną?

- Wiem. Zemścimy się?

Zemścili się raz, drugi, trzeci. Sąsiadka pyta:

- No to co mścimy się jeszcze raz?

- Oj, ja nie jestem aż taki mściwy... :(

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 2 filmiki powinniśmy promować, każdego dnia, najczęściej, jak to możliwe.

Żona wystawiła na olx ogłoszenia, że odda za darmo ubranka z których nasi dwaj synkowie wyrośli, i są w bardzo dobrym stanie. Pierwszego dnia dnia odezwało się 5 osób z czego 3!! pytały się czy ubranka są "markowe" i czy wyślemy za darmo....

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet w przedziale dłuższą chwilę przygląda się intensywnie towarzyszowi podróży, wreszcie stwierdza:
- Wie pan, gdyby nie wąsy, wyglądałbyś pan wypisz wymaluj jak moja żona!
- Przecież ja nie mam wąsów!
- Ona ma....

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił dobry sposób na szantażowanie dorosłych: 

- Mówisz tylko "Znam całą prawdę" i każdy dorosły głupieje, bo na pewno ma jakąś tajemnicę, której nie chciałby ujawnić... 

Podekscytowany Jasio postanowił wypróbować świeżo zdobytą wiedzę w domu. 

Przyszedł do mamy, powiedział: 

- Znam całą prawdę i... dostał 50 złotych, z przykazaniem, żeby nic nie mówił ojcu. 

Zachwycony pobiegł szybko do ojca, powiedział: 

- Znam całą prawdę... i dostał 100 złotych z zastrzeżeniem, żeby nic nie powiedział matce. 

Rozochocony Jaś postanowił więc wypróbować nową metodę również na kimś spoza rodziny. 

Nadarzyła się okazja, kiedy listonosz przyniósł pocztę. 

- Znam całą prawdę! - powiedział z szelmowskim uśmiechem Jasio. 

Listonosz pobladł, poczerwieniał, rzucił listy na ziemię, rozłożył ramiona i wzruszonym głosem wyszeptał: 

- W takim razie uściskaj tatusia...

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stefan siedząc do późna w pracy zaczął wspominać stare hipisowskie czasy, kiedy to codziennie były nowe panienki, narkotyki. 
Postanowił po 20 latach nie palenia marihuany w końcu zapalić, przypomnieć sobie te tak mile wspominane chwile młodości. 
Odwiedził dzielnicę, na której mieszkał za młodu, i sprawdził czy diler Heniek jeszcze żyje i sprzedaje. 
Okazało się, że Heniek całkiem jeszcze dobrze prosperuje. 
- Witaj Heniu, nic się nie zmieniłeś... 
- Stefan, kope lat... 
- Potrzebuję jakieś fajne jointy, bo ze 20 lat nie paliłem, a chciałbym przypomnieć sobie jak to jest... 
- Słuchaj Stefan, sprzedam Ci, ale pod jednym warunkiem... musisz ten towar palić samemu i najlepiej w zamkniętym pomieszczeniu. 
- Dobra stary niech tak będzie - odparł Stefan i pożegnawszy się pomknął szybciorem do domu. 
Wpada do chałupy, cisza jak makiem zasiał, stara chrapie jak niedźwiedź, dzieciaki tak samo, więc postanowił zamknąć się w kibelku. 
Usiadł na sedesie wypakował towar, nabił lufkę, zaciąga się... otwiera oczy, patrzy ciemno. 
Wypuszcza dym - jasno. 
- Kurde, ale sprzęcicho się pozmieniało - pomyślał zdumiony Stefan. 
Po szybkim namyśleniu, drugiego macha pociągnął. 
Otwiera oczy, ciemno... wypuszcza - jasno. 
Podjarany myśli sobie, że jeszcze raz nic nie zaszkodzi. 
Zaciąga się - ciemno, wypuszcza dym - jasno. 
W tym momencie piekielnie silne walenie do drzwi kibelka.... 
- Stefan co Ty tam robisz? - krzyczy strasznie wkurzona żona. 
Stefan wszystko wrzucił do sedesu i spuścił wodę i poddenerwowany odpowiada: 
- Golę się kochanie! 
- Stefan, kur.a! trzy dni ???

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

James Bond, agent 007 wchodzi do knajpy, siada przy barze i zamawia wódkę Martini, wstrząśniętą, nie mieszaną. Rozgląda się uważnie po lokalu i spostrzega wprost nieprzeciętnej urody kobietę, siedzącą przy stoliku w drugim końcu baru przy ścianie. Nie podchodzi jednak do niej tylko wymieniają spojrzenia. Nieznajoma nie wytrzymała jednak długo, podeszła do Bonda i przedstawiła się. James skinął głową i powiedział: 
- Jestem Bond, James Bond... 
Widząc, że dalsza rozmowa się nie klei, kobieta zaczepia Bonda i mówi: 
- Ale masz extra zegarek. 
Bond popatrzył... 
- Ten zegarek pokazuje mi to, czego ludzkie oko nie widzi 
Kobieta ze zdziwieniem: 
- Jak to jest możliwe? 
Bond: 
- Pokażę pani... o, na przykład widzę, że pani nie ma na sobie majtek... 
Kobieta patrzy z lekkim uśmiechem i mówi: 
- Ten zegarek jest chyba zepsuty, bo ja akurat mam na sobie majtki 
Bond lekko zmieszany, podwija rękaw, puka w szybkę zegarka i mówi: 
- O cholera! Znowu śpieszy się o godzinę!

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

Bond pijał wódkę z Martini, a nie wódkę Martini. To tak, jakby pijał wódkę Cola ;)

Bond pijał Vesper Martini czyli gin+vodka+martini( wytrawane oczywiscie) https://pl.wikipedia.org/wiki/Vesper_martini Osobiście bardziej podoba mi sie przepis podany bodaj przez Jorge Louisa Borgesa  nie pamietam juz w której książce, może w wywiadzie lub pmiętnikach:  Gin+ tonic plus tyle martini by go nie czuć, wystarczy że gin leży kolo buteki z martini :) Choc to juz nie Vesper a Dry Martini

Edytowane przez Marcin Rafalski
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...to już do cholery nie można normalnie się napić?! trzeba to wszystko tak komplikować???!!! :P  :D

Ależ owszem, można ! Ale gdybyś kiedyś raczył się czyms takim jak w/w to nie zapomnij ując kieliszek przez "tissue" (a nie żadną wulgarna serwetkę) żeby było odpowienio elegancko ;). A to po to aby okazac towarzystwu że kindrsztuba na należytym poziomie.  Gorzałe mozna walic bez "tissue"

P.S.: to trochę podobnie jak z nieketórymi paniami co "bułkę przez bibułkę a ku..tasa gołą ręką" ;)  :D

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...