Skocz do zawartości

Jerkbait sie śmieje :)


benito

Rekomendowane odpowiedzi

A ja już myślałem że jakiś głupi jestem i nie rozumiem kawałka... Sprytnie pociete :)

Coś się pomieszało przy wrzucaniu, może to już koronawirus działa ;)

 

Wersja prawidłowa :D

 

 

Przyszedł facet do sklepu zoologicznego i prosi o ośmiornicę. Sprzedawca podaje mu zapakowaną ośmiornicę i łyżeczkę do herbaty. Mocno zdziwiony klient pyta, po co mu ta łyżeczka.

- Należy jej użyć, jak się ośmiornica do czego przyssie.

Facet zabrał ośmiornicę do domu. Przychodzi następnego dnia z pracy, a tu ośmiornica nic - do niczego nie przyssana. To samo 2. i 3. dnia. 4. dnia facet przychodzi do domu, a tu ośmiornica obejmuje wszystkimi ośmioma kończynami krzesło i nie zamierza się odessać. Wziął więc łyżeczkę i próbuje... Najpierw jedną kończynę... Z trudem udaje mu się odczepić, potem drugą, trzecią, ale w międzyczasie ośmiornica znów przysysa się pierwszą łapą. Mocno wkurzony gość próbuje raz po raz, ale zawsze ośmiornica jest szybsza. Zdenerwowany przychodzi do sklepu z reklamacją:

- Panie, ta łyżeczka do niczego się nie nadaje! Żądam zwrotu pieniędzy!

A sprzedawca:

- Jak to? Niemożliwe! Niech pan przyniesie ją razem z krzesłem, to spróbujemy razem.

Nie przekonany facet przychodzi następnego dnia do sklepu z ośmiornicą przyssaną do krzesła. Bierze łyżeczkę i zaczyna odklejać kończyny, ale sprzedawca na to:

- Eee, nie tak! Niech mi pan poda tą łyżeczkę!

Wziął łyżeczkę i pac ośmiornicę w łeb. A ośmiornica (łapiąc się wszystkimi ośmioma kończynami za głowę):

- Auć!! Moja głowa!!

 

 

 

Spotykają się dwie pchły. Jedna z nich trzęsie się i jest strasznie przemarznięta.

- A czemu się tak trzęsiesz?

- A bo przyjechałam tu w wąsach motocyklisty i strasznie mnie przewiało. - To na drugi raz zrób tak jak ja: Skaczę sobie na lotnisko, upatruję jakąś stewardessę, wskakuję jej pod spódniczkę, wchodzę pod majteczki i całą podróż śpię w przytulnym i ciepłym "lasku".

- OK tak zrobię następnym razem.

Spotykają się na drugi rok i sytuacja się powtarza, tamtą pchłę trzepie znów z zimna.

- I co nie skorzystałaś z moich rad?

- Zrobiłam dokładnie tak jak mówiłaś, poskakałam na lotnisko, upatrzyłam stewardessę, wskoczyłam jej pod spódniczkę pod majteczki znalazłam ciepły przytulny lasek i zasnęłam. A jak się obudziłam byłam w wąsach motocyklisty.

Edytowane przez anpart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do apteki wchodzi jeżyk. Podchodzi do okienka i mówi:
- Proszę 50 prezerwatyw
Za nim stoją dwa zające. Jak usłyszały zamówienie, to zaczęły się śmiać.
Jeżyk odwrócił się, popatrzył na zające, po czym odwrócił się do okienka i mówi:
- Proszę jeszcze dwie.

 

 

 

 

 

Nad rzeczka był camping. Taki sobie zwyczajny - kilka domków, parę namiotów i kibelki nad woda. Poniżej rzeczka wpływała do lasu. W lesie, na pochylonym tuz nad woda pniu siedziały dwie wiewiórki i majtały nóżkami. Duża i mała. Duża - ojciec wiewiórka mówi do mniejszej:

- Synu, nauczony doświadczeniem wielu pokoleń, wieloma rozczarowaniami i upokorzeniami, chcąc oszczędzić ci ewentualnych przykrych chwil, oto przekazuję ci jedną z ważniejszych wskazówek. Popatrz tam - Pokazuje łapką coś płynącego woda. - Widzisz, to brązowe?
- Widzę.
- To NIE jest szyszka...

 

 

Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłócą się który jest bardziej leniwy. Pierwszy mówi:
- Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę sobie, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.
Na to drugi:
- No widzicie, a ja idę sobie plażą i patrzę jak piękna kobieta leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chciało mi się.
Trzeci:
- A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii ale przez cały film płakałem.
- No co ty na komedii i płakałeś?
- Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić ...

Edytowane przez anpart
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi prezes w poniedziałek rano firmy. Znając jego zamiłowanie do koniaku sekretarka pyta:
- Szefie, kawy z koniaczkiem zrobić?
- Nie... żadnego koniaku...
Chwilę potem wpada jego zastępca:
- Cześć. Wypijemy po szklaneczce koniaku?
- Żadnego koniaku!!
- Ooo... a co się stało?
- Ano, w piątek wróciłem zmęczony jak pies do domu. W zasadzie miałem wieczorem wyskoczyć do jakiejś restauracji, ale stwierdziłem, że zostaję w domu. Owinąłem się w koc, usiadłem na fotelu, włączyłem telewizor i otworzyłem sobie butelkę koniaku. I tak usnąłem...
- No i co w tym dziwnego?
- No cóż, tego samego wieczora widziano mnie jeszcze w czterech różnych restauracjach...
- No też się zdarza...
- Owszem. Ale ja nadal byłem owinięty w ten koc...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert padłem ????

 

Od razu przypomniało mi się jak moja niezbyt rozgarnięta ciotka, szczerze zmartwiona szalejącym na południu żywiołem zadzwoniła do swojej kuzynki mieszkającej w Słubicach. Zapytała się bez żadnych podtekstów "Jak się wam powodzi?" W odpowiedzi usłyszała szczęk odkładanej słuchawki...

Kilka lat minęło zanim kuzynka zaczęła się do niej odzywać ????

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dzień teściowej :o

 

 

1583400971_wxc6u4_600.jpg

 

 

Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca!
- Nie wiem co on tobie powiedział ale mnie, kur*a radził przygotować się na najgorsze.

 

 

 

Dwie kobiety przyszły do króla Salomona i przywlekły za sobą młodego człowieka.
- Ten młody człowiek zgodził się ożenić z moja córką! - powiedziała jedna.
- Nie! Zgodził się ożenić z moją córką! - zakrzyknęła druga.
I zaczęły się kłócić, aż król Salomon poprosił o ciszę.
- Przynieść mi największy miecz - powiedział - Trzeba przeciąć go na pół. Każda z was dostanie po połowie!
- Brzmi nieźle - powiedziała pierwsza kobieta.
Druga na to:
- O, panie, nie przelewaj niewinnej krwi. Niech inna kobieta go poślubi.
Mądry król nie wahał się ani chwili:
- Facet musi poślubić córkę pierwszej kobiety - zawyrokował.
- Ale ona chciała przeciąć go na dwie części! - wykrzyknął dwór króla.
- Właśnie dlatego widać - powiedział mądry król Salomon - że to jest prawdziwa teściowa!

 

 

 

- No, takiego koronawirusa to ja jeszcze nie miałem! - rzekł zięć informatyk, widząc teściową przy swoim komputerze...

 

 

 

Leży teściowa na łożu śmierci, stan agonalny, oczy w słup itd. Przy łóżku siedzi równie skupiony zięć i wpatruje się w teściową. Nagle do pokoju wpada mucha i zaczyna latać z kąta w kąt, a teściowa oczami za muchą wodzi - mucha w lewo, ona oczami w lewo, mucha w prawo,

ona oczami w prawo i tak cały czas. Nagle mocno poirytowany tą sytuacją zięć krzyczy:
- Się mamusia nie rozprasza!

Edytowane przez anpart
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kowalski postanowił kupić jakieś drapieżne zwierzę, żeby zagryzło mu teściową, ale w sklepie były tylko pelikany. Sprzedawca powiedział, że są wyjątkowo groźne, wiec Kowalski kupił dwa. W domu postanowił je wypróbować. Postawił klatkę na podłodze, otworzył drzwiczki i wydał komendę:
- Na stół, pelikany!
Pelikany momentalnie wyfrunęły z klatki i z nieprawdopodobnym impetem rozwaliły stolik w drzazgi. Facet jest wniebowzięty i wypróbowuje ptaki po raz drugi:
- Na krzesło, pelikany!
Ptaki rzucają się na krzesło i po chwili zostają z niego tylko wióry.
W tej chwili wchodzi teściowa i mówi:
- Na ch.j ci pelikany?!

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...