Skocz do zawartości

Wszy czy coś innego?


AdasCzeski

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj wieczorem we włosach 5 letniej córki zaobserwowałem "pasażerów na gapę". Trochę małych jak na wszy. 

 

Były ostrzeżenia o wszawicy w przedszkolu, ale wygasły jakieś dwa miesiące temu. 

 

Dziś rano użyłem - na sobie i córce - środek Neyda i zaliczyłem przymusowy urlop piorąc wszelkie rzeczy mogące mieć kontakt. 

 

Żona teraz siedzi w czepku... :) 

 

Po umyciu i wyczesaniu córce głowy grzebykiem o bardzo drobnych "zębach" wyszło kilka robaczków, zero larw. 

 

Miałem wszy w podstawówce i pamiętam, że tzw gnidy czyli jaja wszy głowowej wyglądały jak małe, białe jajeczka.

 

Teraz patrzę i głowa czysta, ale zostały kilka kilkanaście milimetrów od nasady włosa (blondynka) takie czarne...kurka coś... zgrubienie o wyglądzie sporyszu zbożowego, nie wiem 0.2.0 3mm i nijak się tego nie da wyczesać. 

 

Ktoś miał doświadczenia. Co to może być. 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam trzy kobietki w domu i było to przerabiane u nas dwa razy. Wsza składa jaja ( gnidy) u nasady włosów. Cykl wylęgania trwa ok 10 dni. Po umyciu włosów preparatem przeciw wszawicy ( są różne) musicie obserwować swoje głowy. To znaczy czesać grzebieniem o drobnych zębach głowę. Najlepiej na krześle postawionym na białym prześcieradle lub obrusie- wtedy widać to co wyczesane. Martwe wszy rozpoznasz odrazu, gorzej jest z gnidami( jajka wszy) . Są przyczepione do włosów przeważnie u nasady i nawet martwe ciężko jest usunąć z włosa. Martwe gnidy gdy sciśniesz między palcami nie "strzelają" - są wyschnięte. Żywe jaja wprost przeciwnie - jeśli po kuracji chemią je spotkasz musisz powtórzyć chemię. Oprócz tego pranie pościeli i ubrań domowników - WSZYstkich nawet Twoje. Nie jest łatwo. Warto też dowiedzieć się skąd mogły przyjść. WALCZ.

Edytowane przez tomkosto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wiem od pielęgniarek pracujących w szkolnych gabinetach że problem jest coraz większy.jeżeli rodzice nie wyrażą zgody dziecko nie może być przebadane.

Wszy są przynoszone zawsze z tych samych rodzin i domów,rodzice nie pozwalają dotknąć i zbadać dziecka i nie ma przymusu leczenia.

I koło się zamyka...

Czesto gdy dzieci z danej rodziny "kończą szkołę" kończą się wszy...do czasu aż nie przyjdzie do szkoły nowe pokolenia z tego samego domu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wiem od pielęgniarek pracujących w szkolnych gabinetach że problem jest coraz większy.jeżeli rodzice nie wyrażą zgody dziecko nie może być przebadane.

Wszy są przynoszone zawsze z tych samych rodzin i domów,rodzice nie pozwalają dotknąć i zbadać dziecka i nie ma przymusu leczenia.

I koło się zamyka...

Czesto gdy dzieci z danej rodziny "kończą szkołę" kończą się wszy...do czasu aż nie przyjdzie do szkoły nowe pokolenia z tego samego domu

Znam to. Powrót człowieka do natury  :D  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dermatolog !

 

Dermatolog nie wie co to jest, to małe czarne o czym pisałem. 

 

Moim zdaniem preparat zabił wszystkie żywe wszy. Przy wyczesywaniu nie było gnid, co moim zdaniem świadczy zwyczajnie o szybkim zauważeniu problemu. 

 

To dziwne czarne coś o czym pisałem... to moim zdaniem jakaś pozostałość preparatu. To nie było przyklejone do włosa jak jajo wszy, to obejmowało cały włos. Jak rurka. 

 

Żona dziś po raz kolejny pierze wszystko. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był używany od momentu pojawiania się info w przedszkolu...przez około 2mce. Jak pisałem wyżej temat ucichł, to przestaliśmy pryskać tym zapobiegawczo. 

 

Tym samym przestrzegam rodziców. Stosować to anty nawet przez kilka miesięcy po....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wiem od pielęgniarek pracujących w szkolnych gabinetach że problem jest coraz większy.jeżeli rodzice nie wyrażą zgody dziecko nie może być przebadane.

Wszy są przynoszone zawsze z tych samych rodzin i domów,rodzice nie pozwalają dotknąć i zbadać dziecka i nie ma przymusu leczenia.

I koło się zamyka...

Czesto gdy dzieci z danej rodziny "kończą szkołę" kończą się wszy...do czasu aż nie przyjdzie do szkoły nowe pokolenia z tego samego domu

Kurwa co za czasy że rodzic nie wyraża zgody na przebadanie dziecka w szkole. We łbach sie pojebało od nadmiaru wolności i demokracji.

 

Do podstawówki chodziłem w latach osiemdziesiątych i problem pamiętam sie pojawiał. U nas w klasie nie kojarze aby ktoś miał wszy ale w okresie jak pojawiała sie wszawica to raz czy dwa w tygodniu przychodziła szkolna pielęgniarka, ustawialiśmy się grzecznie w rzędzie i każdy miał sprawdzaną głowę. Nikt nie ptotestował. Nikt krzywdy nie zaznał. Żaden z nauczycieli pozwany przez debila rodzica nie został.

 

Ja uparcie twierdze że pewne rzeczy z komuny powinniśmy zachować. Ot np taka pała i dobry wpier...l jak ktoś się za swobodny czuje.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecność dziecka w przedszkolu nie jest przymusowa, jeśli jakiś rodzic nie pozwala przebadać dziecka, to należałoby takiemu rodzicowi powiedzieć "do widzenia" i niech sam się opiekuje dzieckiem.

Gorzej w szkole-obowiązek. Ale tam dziecko podejrzane o wszawicę i "bez zezwolenia do badania" powinno siedzieć samotnie w klasie, a rodzice mogliby zostać poinformowani, które dzieci nie są badane. Mogłoby to być bardzo przykre i krzywdzące dla tych dzieci, bo to rodzice są winni za brak higieny a nie dzieci, ale zasady współżycia obowiązują, a to jest szkodzenie innym z pełną premedytacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja córka chodzi do publicznego przedszkola. Jak coś zaczęło się dziać, to było info i przedszkole wyraźnie prosiło by sprawdzać głowy oraz, że jest zakaz przynoszenia zabawek. Ponoć była firma dezynfekcyjna. 

 

Nie przesadzajmy, kur, świń czy innego inwentarza w mieszkaniu nie trzymam, wszy nie biorą się z brudu.... Kot jest :)

 

Ja nie żywię urazy do przedszkola, do systemu obecnej opieki, bo wiem, że u nas sprawdzają i nikt normalny nie ma nic przeciwko.

 

Córka jest od wtorku w domu i działamy... ale co ja mogę za innych. 

 

Nikomu nie życzę... niby to nie zakaźne coś, ale pranie i sprzątanie po n razy całego domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są preparaty które działają mechanicznie, zatykają aparaty gębowe u dorosłych i jaja. Działają lepiej niż chemia, bujałem się z dziadostwem u córki, chemia nie pomogła, tłukła dorosłe a jaja przeżywały i problem powracał.

Edytowane przez wujek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...