MRz - Woblery HandMade

[Kielo]

Miodzio ,chyba malutkie?

[obcy91]

Wzorowane wielkością na oryginale. Mają 3 cm.

[donkicha]

Zajefajne super

[obcy91]

Kiełb (srebrny) pod pstrąga - klenia.

5,5cm.











Spróbowałem nowej metody, oklejania wydrukiem + moje zdobienie, pokrywy pociągnięte perłą oraz poprawione plamki na ciele kiełbika. Użyłem do tego farb do szkła, dzięki temu pokrywy i plamki są wypukłe, chciałem uniknąć gładkiej faktury.

W przygotowaniu Strzebla, Śliz, zielony Kiełb, brązowy kiełb ale zabrakło kleju do stelaży .
 

Edytowane 11 Listopada 2013 przez obcy91

[popper]

Świetne kiełbiki.

[obcy91]

Dzięki

[bobesku]

Czyli kalka a na to jeszcze "pomazałeś"- No ładne są  kolego...bardzo ładne.

[obcy91]

To nie kalka

A tutaj korpusy pod gatunki rybek.

Edytowane 11 Listopada 2013 przez obcy91

[joker]

Kiełbie nieźle ci wyszły

[obcy91]

Nie mam talentu do farbek tak jak Wy koledzy (Joker,Bobesku) więc kombinuje jak się da
Teraz niestety muszę zaczekać na wypłatę i kupic komponenty, klej,drut,stery,oczy 3D. No zobaczymy jak wyjdzie reszta.

Mam już kilka korpusów z każdego gatunku (a że będe musiał czekać na komponenty) ale jeszcze strugne kilka. Kiełbie nie za pierwszym razem wyszły. Wszystkie próby odbyły się najpierw na pierwszym modelu.

Będę również próbował połamać kiełbika na dwie części.

Edytowane 11 Listopada 2013 przez obcy91

[Kielo]

Robactwo będzie?

[obcy91]

Być może będą robale jakieś.

A tutaj oklejona część wobków. Na zdjeciu wydają się płaskie, a w rzeczywistości są normalnie zaokrąglone, zdjęcie także nie oddaje kolorystyki bo robione przy sztucznym świetle.  To dopiero początek prac nad nimi. Żaden z wobków nie przekracza 6cm.




 

Edytowane 12 Listopada 2013 przez obcy91

[obcy91]

Wygrzebałem jeszcze resztki poxipolu stwierdzam że jest on kiepski do stelazy ale jakoś trzyma. Wolę bardziej płynne kleje.
Użyłem resztek do dwóch łamańców kiełbi tak w ramach testów jak będą wyglądały i pracowały.

[obcy91]

Łamane kiełbie w złocie oraz w ognistych barwach nienaturalnych

Edytowane 15 Listopada 2013 przez obcy91

[obcy91]

Kleniowe żarło na wiosnę

Wszystko plywające, wielkości od 1,5 do 3cm.
Dwa modele:
-3cm. chrabąszcz majowy
oraz
-2,5cm. żuk
Piekielnie lotne.
Wykonane z lekkiej lipy.







 

[Kielo]

No i gites majonez ,fajowe :-)

Jaką mają pracę ,jak pracuje przednia część a jak ogonek ?

Robimy wymianke kilka robaków za moje wobki?

Edytowane 15 Listopada 2013 przez Kielo

[bobesku]

Dobry kombinator z Ciebie Alien91. :P .hehe

Tu coś wydrukuję tu coś naklei tam obklei tam domaluję i fajne ciekawe wobki wychodzą

Edytowane 15 Listopada 2013 przez bobesku

[obcy91]

Jak tylko w weekand zrobi się pogoda wyskoczę nad wodę i nagram pracę łamańców i smużaków w końcu mam czym

Jeszcze pasuje w tych kielbikach domalować na przyszłość płetwy boczne ala'bobesku

Edytowane 15 Listopada 2013 przez obcy91

[Kielo]

To Bobi ci napisze pewnie jak to zrobić żeby było zajebiaszczo hahahaha

[obcy91]

I tak czekam na klej aż przyjdzie jak będę na etapie zdobienia zacznę go nękać jak to zrobić

Edytowane 15 Listopada 2013 przez obcy91

[obcy91]

Wczoraj doszedł do mnie klej - distal. Szczerze powiedziawszy spodziewałem się czegoś innego, bardziej zbliżonego do wcześniejszego kleju jaki używałem (Techniqll/Technicool). Distal jest bardzo gęsty, techniqll zdecydowanie bardziej "lejący" co jest idealne do wklejania stelaży, jest gwarancja że klej dojdzie w najmniejszy zakamarek. Jedyny minus, że trzeba woblery kłaść na grzbiecie aby klej się nie wylał, ale to jedyny minus. twardy jak kamień po wyschnięciu.
Kupiłem Distal bo nie znalazłem już techniqll'u w dobrej cenie.

Wracając jednak do tematyki moich woblerów, dziś wkleiłem stelaże do wszystkich korpusów. Zaszły pewne zmiany, śliz został złamany skoro kiełb się połamał to czemu by nie śliz. Głowacz i strzebla zostały w całości.
Jutro zabieram się za malowanie strzebli i głowacza, zobaczymy co z tego wyjdzie, sam jestem ciekaw, nigdy wcześniej ich nie "malowałem" więc to będzie spontan i wyobraźnia gdzie i ile czego dodać, żeby nie przesadzić.

Obiecywałem filmik w weekand, niestety nie byłem nad wodą. Może jutro się uda.
Wiem jedno mój aparat zapisuje plik wideo w dziwnym rozszerzeniu będę musiał go konwertować na avi co zdecydowanie pogorszy jakość

[woblery z Bielska]

Marku, spróbuj dokonać eksperymentu z rozrzedzaniem distalu. Dodaj trochę spirytusu (denaturat), lub rozpuszczalnika, np. Nitro. Wydłuży okres żelowania, rozrzedzi do żądanej gęstości, ale nieco osłabi żywicę. Sam musisz sobie odpowiedzieć, czy moc jest wystarczająca (raczej tak ​ ), oraz czy uzyskasz potrzebną gęstość.

[obcy91]

Siadłem do malowania strzebli i głowacza. Jestem zadowolony z efektu, teraz czekam aż wszystkie mazidła wyschną i kąpiel w lakierze, także niebawem zdjęcia.
Stwierdzam że jest to bardzo pracochłonne, dlatego zaczynam doceniać na 100% tych co malują woblery pędzlem bobik,joker,romek i wielu innych szacunek dla Was. Przyznam wciąga zabawa w detale i różne zdobienia.

Edytowane 21 Listopada 2013 przez obcy91

[obcy91]

Ok woblery mogą ujrzeć światło dzienne. Jeszcze bez sterów (muszą jeszcze "dojść").

Głowacz







Strzebla







 

[joker]

Bardzo udane wykonanie. Super.