Wielofunkcyjność - nie ogarnam ;)

[hi tower]

https://www.gospodarkamorska.pl/Rybolowstwo/sejm-witkowski:-zbiornik-w-katach-myscowej-jest-jedna-z-najwazniejszych-inwestycji-w-regionie.html

 

:blink:

 

Może jest Tu ktoś, kto potrafi mi wytłumaczyć jak ten sam zbiornik może jednocześnie spełniać rolę przeciwpowodziową i chronić przed skutkami suszy, a do tego efektywnie wykorzystywać piętrzenie wody do produkcji OZE?

Edytowane 1 Lutego 2019 przez hi tower

[venom_666]

"Są na tym świecie rzeczy które sie fizjonomom nie śniły"

[Gabriel Kozdraś]

Przykład z innego zbiornika:

No proste, jak jest duża woda to zapora w górę i chronimy przed powodzią stawy hodowlane znajdujące się poniżej  - gromadząc wodę,

Później jak robi się susza to upuszczamy wody z tego zbiornika i stawy hodowlane ponizejj maja woda na swoje potrzeby.

A w międzyczasie turbinka i wadliwa techniczne przepławka. Prąd na potrzeby stawów hodowlanych, a skłósowane ryby z przepławki do wędzarni.

I czego tu nie rozumieć?

Oj biznesmenem w tym naszym pieknym kraju chyba nie zostaniesz

[hi tower]

No nie wiem czy to dobry przykład porównawczy. Bo tak na mój mały rozumek to po pierwsze jeśli mamy w zaporze elektrownię to im wyższe piętrzenie tym większa efektywność. A jeśli natomiast chcemy przejąc falę powodziowa to powinniśmy utrzymywać w zbiorniku możliwie najniższy poziom lustra. Przy czym praktyka pokazuję że te susze i powodzie nie chcą się tak modelowo przeplatać. Elektrownią zapewne będzie zarządzać jakaś Spółka Energetyczna, a za ochronę p. powodziową odpowiadają Wody Polskie. 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Należy zakrzyknąć - No pasaran!!..i natychmiast uruchomić Koalicję Ratującą Rzeki. Niczego wtenkraju bez naszej zgody, nie będzie się budować..

[Lepton]

https://www.gospodarkamorska.pl/Rybolowstwo/sejm-witkowski:-zbiornik-w-katach-myscowej-jest-jedna-z-najwazniejszych-inwestycji-w-regionie.html

 

:blink:

 

Może jest Tu ktoś, kto potrafi mi wytłumaczyć jak ten sam zbiornik może jednocześnie spełniać rolę przeciwpowodziową i chronić przed skutkami suszy, a do tego efektywnie wykorzystywać piętrzenie wody do produkcji OZE?

 

Mam nadzieję, że nie ma tu takiego.Tego nie da się racjonalnie wytłumaczyć. Można jedynie "przekonać"

(czyli wcisnąć przysłowiowy kit,na zasadzie - ciemna masa . . .).

Podobna sytuacja zaistniała,zaraz po otwarciu zapory Czorsztyn w 1997 roku. Znany dziennikarz popełnił

artykuł,w którym przekonywał o zaletach nowego zbiornika, wyliczał jego wszelakie zalety.

Artykuł zakończył stwierdzeniem - cyt. Zapora w Czorsztynie uchroniła Kraków przed powodzią stulecia.

Do dnia dzisiejszego gość jest obiektem żartów. (Jego nauczyciel geografii również).

[Sławek Oppeln Bronikowski]

W USA jest kilkadziesiąt tysięcy zaporówek. Wędkarze ich nie kontestują..