Radek79 Opublikowano 19 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 Machnij se ze sznurem.Na sucho to kij nic nie znaczy.Może pięknie leżeć w rączce a słabo rzucać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaskader Opublikowano 19 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 (edytowane) W sklepie ze sznurem nie machne ;D Edytowane 19 Lutego 2019 przez BOT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 19 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 W pewnym sklepie, nie mogąc się zdecydować jaki kij wybrać, zostałem poproszony przez Kierownika o przyjście następnego dnia z własną linką i kołowrotkiem. Nazajutrz zostałem zapakowany wraz z kilkoma kijami do auta i zawiedziony nad najbliższą wodę. Tak umożliwiono mi dokonanie wyboru z którego byłem zadowolony przez wiele lat. Tak więc są sklepy i Sklepy. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 19 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2019 Witam.Super, ja bym bez krępacji zareklamował taki sklep - chyba by nikt tu na forum nie miał za złe że jest to jakaś kryptoreklama.Nie było to w Redzie przypadkiem ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 20 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Nie, to było w Centrum Wędkarstwa w Gdańsku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 20 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 W pewnym sklepie, nie mogąc się zdecydować jaki kij wybrać, zostałem poproszony przez Kierownika o przyjście następnego dnia z własną linką i kołowrotkiem. Nazajutrz zostałem zapakowany wraz z kilkoma kijami do auta i zawiedziony nad najbliższą wodę. Tak umożliwiono mi dokonanie wyboru z którego byłem zadowolony przez wiele lat. Tak więc są sklepy i Sklepy. Teraz to zapraszam kolegę do Ostrejmęki. Pomachamy feederami . Widzę, że założyciel wątku już wybrał i kupił. Uff... czyli to co napiszę to herbata po obiedzie. Kilka razy obserwowałem ludzi, którzy właśnie tak podchodzili do tematu- 3 zestawy rozpisane na kartce i kupujemy wszystko od razu. Moim zdaniem błąd. Na początek rzeczywiście wystarcza "mityczna" 5-ka. Człowiek ogarnie się z techniką, wyczuje czy mu się to podoba, czy preferuje wędki miękkie, średnie czy szybkie. Potem można zaczynać kombinować z "trójkami", szczupakami, DH czy innymi kijami do żyłki. Mam jednak świadomość, że ludzie wolą dostać odpowiedź- kup pan to i to, i będziesz pan zadowolony... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tlok Opublikowano 20 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 Mysha , a Ty już w Ostrejmęce rezydujesz na stałe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nord91 Opublikowano 20 Lutego 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2019 (edytowane) Teraz to zapraszam kolegę do Ostrejmęki. Pomachamy feederami . Widzę, że założyciel wątku już wybrał i kupił. Uff... czyli to co napiszę to herbata po obiedzie. Kilka razy obserwowałem ludzi, którzy właśnie tak podchodzili do tematu- 3 zestawy rozpisane na kartce i kupujemy wszystko od razu. Moim zdaniem błąd. Na początek rzeczywiście wystarcza "mityczna" 5-ka. Człowiek ogarnie się z techniką, wyczuje czy mu się to podoba, czy preferuje wędki miękkie, średnie czy szybkie. Potem można zaczynać kombinować z "trójkami", szczupakami, DH czy innymi kijami do żyłki. Mam jednak świadomość, że ludzie wolą dostać odpowiedź- kup pan to i to, i będziesz pan zadowolony... Akurat tak się składa że miałem okazję łowić dłuższy czas mitycznymi piątkami dlatego postanowiłem pójść w 3(którą dopiero mam zamiar kupić) i 6 Edytowane 20 Lutego 2019 przez #Nord Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 28 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2019 Swing swing Swoją drogą wg. Mnie nie ma szansy żeby #6 9' była lepsza do suchar piankowca itd od 9'#5. Jeżeli oczywiście ktoś dobrze dobierze sznur. Podejrzewam że nawet #4 8,6' będzie na klenia, jazia, bolenie / że sznurem pływającym/ lepsza od wspomnianej #6. Ale każdy ma swoje zdanie. I dobrze Celowo nie porównuje tu konkretnych modeli bo nie o to mi chodziło. Zresztą dyskusje w stylu loomis jest lepszy od winstona mnie nie bawią. Tak samo jak wyższość szybkich kijków na wolnymi czy odwrotnie. To w zasadzie zależy od wędkarza co mu bardziej pasuje.Chyba że się łowi na średniej wielkości nizinnej rzeczce zarośniętej do powieszchni zielskiem... Wtedy długa 9'6" #6 z przyponem 0,22mm. jakby lepsza od 9'#5 , szczegulnie jak chcemy klenia 50+ szczęśliwie wytargać tego ziela... z koleii na rafie na środku Bugu czy Wisły to może być nawet i #3 ,aby tylko pociągnęła piankowca... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys Opublikowano 1 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 (edytowane) Chyba że się łowi na średniej wielkości nizinnej rzeczce zarośniętej do powieszchni zielskiem... Wtedy długa 9'6" #6 z przyponem 0,22mm. jakby lepsza od 9'#5 , szczegulnie jak chcemy klenia 50+ szczęśliwie wytargać tego ziela... z koleii na rafie na środku Bugu czy Wisły to może być nawet i #3 ,aby tylko pociągnęła piankowca...A tak z ciekawości to w czym ta 9'6" # 6 będzie lepsza od tej #5 9' przy tym kleniu 50 cm w tej zarosnietej rzece zakładając ze do jednej i drugiej damy te 0.22 na przyponie????? No właśnie na tej Wiśle szybciej bym pomyślał o takiej # 6 do piankowcow...Ale to tylko moje zdanie Edytowane 1 Marca 2019 przez krys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 1 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 A tak z ciekawości to w czym ta 9'6" # 6 będzie lepsza od tej #5 9' przy tym kleniu 50 cm w tej zarosnietej rzece zakładając ze do jednej i drugiej damy te 0.22 na przyponie? No właśnie na tej Wiśle szybciej bym pomyślał o takiej # 6 do piankowcow...Ale to tylko moje zdanieChoćby w tym że łatwiej będzie dłuższą odrobinę sztywniejszą wędką utrzymać rybi pysk przy powieszchni przy szybkim siłowym holu w zielunach,a to może zaowocować happy end'em ,a na takiej Wiśle gdzie nie ma zielska ryba zagnie kilka razy wędkę i można ją będzie spokojnie zholować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys Opublikowano 1 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 Nie przekonałeś mnie. Ale ok????Jeśli szukalbys sztywność to raczej krótka #6 . Taka poniżej 9'. Poza tym olbrzymie znaczenie ma akcja i nie jest powiedziane że # 6 będzie sztywniejsza od #5 / jeżeli mówimy o różnych firmach itd/ Zresztą każdy łowi jak chce i czym chce. I dobrze bo ciągle pojawiają się jakieś nowe pomysły ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 1 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 No więc może przekona Cię, że łatwiej utrzymac linkę ponad powierchnia wody przy prowadzeniu much w korytarzach między zielskami (zwłaszcza tymi tuż pod, lub nawet na powierzchni), a to załatwia sie długościa a nie sztywnością. Na "czystej" wodzie tego problemu nie ma. Przy dłuższym kiju też łatwiej bez wyciągania ręki do przodu holować rybę w takich warunkach. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys Opublikowano 1 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 No nie przekonałeś mnie????. Po pierwsze kolega Wobi nic nie pisał o prowadzeniu muchy lecz o holu który moim skromnym zdaniem niezależnie czy to będzie #5 czy #6 w takich warunkach powinien być siłowy. Jeżeli będziesz łowił powiedzmy na odleglodległości 10_12 m na wodzie którą jest do powierzchni zarosnieta zielskiem to i tak i tak nie utrzymasz linki nad powierzchnią wody/ nawet jak wyciagniesz rękę do przodu/ tak żeby piankowiec nie zaczął smuzyć/ w pewnych warunkach wskazane żeby zaczął/ . Poza tym jak znam życie taki układ/ zielsko do powierzchni/ spowoduje powstawanie masy mikropradzikow o różnej prędkości zatem możliwości prawidłowego poprowadzenia suchej muchy się mocno ograniczą. Ten argument o wyciąganiu ręki do przodu z powodu 6" wcale do mnie nie mówi ???? Chyba że każdy z nas inaczej sobie wyobraża ta zarosnieta do powierzchni rzekę ????. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 Nie przekonałeś mnie. Ale okJeśli szukalbys sztywność to raczej krótka #6 . Taka poniżej 9'. Poza tym olbrzymie znaczenie ma akcja i nie jest powiedziane że # 6 będzie sztywniejsza od #5 / jeżeli mówimy o różnych firmach itd/Zresztą każdy łowi jak chce i czym chce. I dobrze bo ciągle pojawiają się jakieś nowe pomysły Powiem tak ,łowiłem np. na Biebrzy (i podobnych w charakterze rzekach) najpierw na 9'#4,potem 9'#6 , a teraz używam szybkiej o szczytowym ugięciu 9'6"#7 i wyciągam o wiele więcej zaciętych dużych ryb niż na dwie poprzednie... ,a przekonywać Cię nie zamierzam niech każdy łowi tak jak chce. Co do prowadzenia w tunelach wolnych od zielska ,to prawie takiego nie ma... Kładę (najlepiej z dużym) pluskiem tłustego piankowca w dziurze wolnej od ziela i ryba ma 2 sek.na reakcję ,albo jest od razu ostre plum, albo żuczek ucieka... 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 Witam.W naszym kraju jest bardzo widoczny trend do "odchudzania" klasy sprzętu muchowego. Przyczyna jest bardzo prosta - za wzór muchowego łowiska uchodzą szeroko rozlane, podgórskie rzeki, kompletnie bez zawad, ziela i innych przeszkód, na których rzekomą frajdą jest ciąganie po kilkanaście minut ryby na przyponie 0,10. Bo na inny ponoć nie weźmie Sporego piankowca zwłaszcza jak już trochę wody nabierze, dużo łatwiej i precyzyjniej jest ekspediować tam gdzie się chce na lince #6 i przyponie 0,18-0,20 niż na lince #5 i przyponie 0,14-0,16.Do łowienia między zielem fajne są "jeziorowe" kije 10' / 10'6'' / 11' w klasach #5 lub #6 z linką DT. Tylko źle się z nimi po krzakach łazi Pozdrawiam. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 Powiem tak ,łowiłem np. na Biebrzy (i podobnych w charakterze rzekach) najpierw na 9'#4,potem 9'#6 , a teraz używam szybkiej o szczytowym ugięciu 9'6"#7 i wyciągam o wiele więcej zaciętych dużych ryb niż na dwie poprzednie... ,a przekonywać Cię nie zamierzam niech każdy łowi tak jak chce. Co do prowadzenia w tunelach wolnych od zielska ,to prawie takiego nie ma... Kładę (najlepiej z dużym) pluskiem tłustego piankowca w dziurze wolnej od ziela i ryba ma 2 sek.na reakcję ,albo jest od razu ostre plum, albo żuczek ucieka...Co do prowadzenia a raczej jego braku w takich warunkach zgadzam się w 100 % ????. Jeżeli chodzi o # wedki każdy łowi jak mu wygodniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 (edytowane) Witam.W naszym kraju jest bardzo widoczny trend do "odchudzania" klasy sprzętu muchowego. Przyczyna jest bardzo prosta - za wzór muchowego łowiska uchodzą szeroko rozlane, podgórskie rzeki, kompletnie bez zawad, ziela i innych przeszkód, na których rzekomą frajdą jest ciąganie po kilkanaście minut ryby na przyponie 0,10. Bo na inny ponoć nie weźmie Sporego piankowca zwłaszcza jak już trochę wody nabierze, dużo łatwiej i precyzyjniej jest ekspediować tam gdzie się chce na lince #6 i przyponie 0,18-0,20 niż na lince #5 i przyponie 0,14-0,16.Do łowienia między zielem fajne są "jeziorowe" kije 10' / 10'6'' / 11' w klasach #5 lub #6 z linką DT. Tylko źle się z nimi po krzakach łazi Pozdrawiam.Nie pamiętam kiedy używałem 0.1 na przyponie.nie wiem też dlaczego nie miałbym do # 5 użyć przyponu 0.2 +?. Robię tak wielokrotnie . Nawet 0.25 I więcej i hol siłowy. Przypon 0.1 to mi się bardziej z #3 kojarzy????.Dla mnie nie ma też czegoś takiego jak wzór lowiska muchowego. Bo niby dlaczego miała by to być szeroko rozlana podgorska rzeka. Twierdzę tylko że na wedke w klasie # 5 z przypomnę dajmy na to 0.25 można dość szybko wyholować duże teczaki z rwacja rzeki. Ja natomiast widzę tendencje czasami????do wykorzystywania sprzętu w 40 czy 50 % / mam na myśli jego moc i właściwości użytkowe/. No bo w jaki sposób #6 z przyponem 0.2 zapewni mi szybszy hol niż #5 z przyponem 0.25? Edytowane 2 Marca 2019 przez krys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 (...) Kładę (najlepiej z dużym) pluskiem tłustego piankowca w dziurze wolnej od ziela i ryba ma 2 sek.na reakcję ,albo jest od razu ostre plum, albo żuczek ucieka...Na duże pianki lub bombery (roz. haczyka #6-4) łowię najczęściej dokładnie tak samo. Dużo rzadziej zdarza się swobodny długi dryf. Przypon min. 0.18, najczęściej 0.20mm. Ale ze względu na to co za plecami i zielsko przy brzegach najczęściej wybieram kij 10' #5. Ale jeśli rozkminie w końcu moje ręczne bolki to na pewno przesiądę się na #6. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 (edytowane) Na duże pianki lub bombery (roz. haczyka #6-4) łowię najczęściej dokładnie tak samo. Dużo rzadziej zdarza się swobodny długi dryf. Przypon min. 0.18, najczęściej 0.20mm. Ale ze względu na to co za plecami i zielsko przy brzegach najczęściej wybieram kij 10' #5. Ale jeśli rozkminie w końcu moje ręczne bolki to na pewno przesiądę się na #6. Fajna kluskaNie wiem w jakich dokładnie warunkach lowisz ale spróbuj roll casta. Bardzo przydatny jak za plecami nie ma miejsca. Nie cytujemy zdjęć! Edytowane 2 Marca 2019 przez Kacper.K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 Rolkasta znam, czasem używam, ale przy kleniach najlepiej pacnąć z góry, gasząc końcówkę rzutu i robiąc kilka snejków na opadającej lince. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek79 Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 (edytowane) Twierdzę tylko że na wedke w klasie # 5 z przypomnę dajmy na to 0.25 można dość szybko wyholować duże teczaki z rwacja rzeki. Ja natomiast widzę tendencje czasami????do wykorzystywania sprzętu w 40 czy 50 % / mam na myśli jego moc i właściwości użytkowe/. No bo w jaki sposób #6 z przyponem 0.2 zapewni mi szybszy hol niż #5 z przyponem 0.25? Generalnie to jest tak,że w zbyt słabym kiju w pewnym momencie przy siłowym jego wygięciu kończy kończy się amortyzacja kija.To że jest on w stanie ugiąć się jeszcze bardziej to nie znaczy,że zapewni on prawidłową amortyzację. Edytowane 2 Marca 2019 przez Radek79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krys Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 (edytowane) Generalnie to jest tak,że w zbyt słabym kiju w pewnym momencie przy siłowym jego wygięciu kończy kończy się amortyzacja kija.To że jest on w stanie ugiąć się jeszcze bardziej to nie znaczy,że zapewni on prawidłową amortyzację.Generalnie to się z Tobą nie zgodzę. Bo skoro się dalej ugina to znaczy amortyzuje.Pomijając fakt że czytam tu że kij musi być mocny bo to bo tamto....ok. A przypon to już nie to jaki jest wg. Ciebie max przypon dla wedki #5 czy #6 . Co to za sens używać #6 czy 7 jak przypon mamy 0.2 czy 0.18 ? Jak mamy wykorzystać moc takien wedki jak przypon jest słaby....Nie wiem jak musiałby być wielki taki klen czy bolen żeby doprowadzić do takiego wygięcie #5 w którym kończy się prawidłową amortyzacja. Spróbuj kiedyś nawet na komercji założyć mocną żyłkę do 5 I zobaczysz ile taka wędka może... Edytowane 2 Marca 2019 przez krys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOBI Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 (edytowane) Na duże pianki lub bombery (roz. haczyka #6-4) łowię najczęściej dokładnie tak samo. Dużo rzadziej zdarza się swobodny długi dryf. Przypon min. 0.18, najczęściej 0.20mm. Ale ze względu na to co za plecami i zielsko przy brzegach najczęściej wybieram kij 10' #5. Ale jeśli rozkminie w końcu moje ręczne bolki to na pewno przesiądę się na #6.Nie cytujemy zdjęć!Ja nie mam 10'#5 ,bo nie widzę dla niej szerszego zastosowania w moim łowieniu, ale mam 9'6"#7 na trocie ,sea bassy,jeziorowe tęczaki,okonie,sandacze i bolki (w przyszłości). taki kij pozwala mi na w miarę wygodne łowienie piankowcami w zielskach i pomaga przy holu konkretnych kleni.Nieznam innej ryby która z podobną determinacją pcha się w zaczepy co kleń, a gdy już wbije się w zielsko robi snopek i najczęściej jest rwanie... Pozdr.Wobi Edytowane 2 Marca 2019 przez Kacper.K Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 2 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 A no lubią się w zielsko zaplątać. Wredne kluski 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.