Skocz do zawartości

SHIMANO TWIN POWER SW 4000PG


LASOTA1974

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Należy odróznic Twin Power SW 4000 PG, XG,HG - wersje JDM (przełożenia odpowiednio:4,6:1 - 6,2:1 - 5,7:1 ) od modelu SWA produkowanego na rynek europejski,gdzie w wersji 4000 SWA i 5000 SWA jest przełożenie 6,2:1.

Natomiast korpusy w wersjach 4000 , 5000 , 6000 są takie same. To właśnie na bazie modelu 6000 powstały wersje 5000 i 4000,rózniace się jedynie

wielkością rotora,inną wielkością rolki,oraz z przebudowaną szpulą w której drzemie moc systemu hamulcowego - 13 kg dla wersji 5000.

 

Sam posiadam Twin Power SW 4000 PG ( 4,6:1 ) wersja JDM ( niedostępny na rynku EU ) i nie mogę nic złego na jego temat powiedzieć.Jednym słowem - mocarz,nie straszne mu przeciążenia i ciężkie oranie,a hol okazu przy mocy hamulca 11 kg daje poczucie komfortu.

Zastosowanie przynęt stawiających w wodzie bardzo duży opór nie robi jakiegokolwiek wrażenia na tym kołowrotku,a to dzięki przełożeniu przekładni    (4,6:1 ) przystosowanej do bardzo ciężkich zadań.

Kolega Karol Krause może to potwierdzić. ( przy okazji pozdrawiam panie Karolu ).

 

Odpowiadając dokładnie na postawione pytanie powiem tak: 

Mechanizmy we wszystkich wspomnianych modelach wielkosciowych są bardzo podobne,żeby nie powiedzieć że takie same.

Cała konstrukcja oparta jest na sprawdzonych przez Shimano prostych rozwiązaniach technicznych i co za tym idzie mało zawodnych.

Należy tu dodać że materiały użyte na przekładnię i inne zespoły są najwyższej jakosci.

 

Pozdrawiam

Józef Lesniak

 

Panie Józefie, proszę powiedzieć czy TP 4000 SW-A to ten sam kołowrotek co TP 4000 SW XG JDM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Ja porównywałem rozmiar 5000 na schemacie jak i "fizycznie" dwa egzemplarze leżące rozkręcone na stole. Nie znalazłem różnic. Nawet jeśli są jakiekolwiek w materiałach to trudno znaleźć bo kolory odpowiednich części są jednakowe.

Płynność i charakter pracy też niemalże identyczne. Dlatego w domu został znacznie tańszy SWA (w moim przypadku niemalże połowa wartości SW XG).

JDM poszedł do ludzi i nieźle służy, mój za to ma się dobrze leżakując w większości na półce bo polskich rozmiarów ryby obrabiają 4000.

SWA ma też całkiem fajnego knoba piankowego.

 

tomaszek11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Józefie, proszę powiedzieć czy TP 4000 SW-A to ten sam kołowrotek co TP 4000 SW XG JDM?

Witam.

Tak.to taki sam kołowrotek,nie ma żadnych różnic,przełożenie 6,2:1

 

I aby wszystko było jasne to na rynku EU są następujące rodzaje:

 

TP 4000 SWA - 6,2:1     Odpowiedniki  JDM  -  TP SW 4000 XG

TP 5000 SWA - 6,2:1                                        TP SW 5000 XG

TP 8000 SWA - 5,6:1                                        TP SW 8000 HG

TP 8000 SWPGA - 4,9:1                                   TP SW 8000 PG

TP 10000 SWA - 5,8:1                                      TP SW 12000 XG

 

Pozdrawiam

Józef Lesniak

Edytowane przez Józef Lesniak
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Nie sprawdzałem, jednak sw-a i xg mają takie samo przełożenie i wagę, szpulka też wygląda identycznie, ogólnie wyglądają tak samo, jedynie PG ma inne przełożenie. Pisał gdzieś, że są takie same więc chyba oparł to doświadczenie, a ja tylko powieliłem informacje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sprawdzałem, jednak sw-a i xg mają takie samo przełożenie i wagę, szpulka też wygląda identycznie, ogólnie wyglądają tak samo, jedynie PG ma inne przełożenie. Pisał gdzieś, że są takie same więc chyba oparł to doświadczenie, a ja tylko powieliłem informacje.

Faktycznie. Przełożenie i nawój w XG i SW-A identyczne. 6,2:1/nawój 95 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Sam w swoim dołożyłem trzy łożyska i jest ich teraz 13,czyli o jedno mniej jak Stella SW.Więcej się nie da.

 

1.W nakrętce rotora -  8x5x2 i potrzebna jest tulejka redukcyjna z kołnierzem ( 4,5 x5x2 )

2.Na wałku worm shaft, z tułu, z przodu nie da rady niestety - 6x3x2,5

3.Na wodziku worm shaft-a - 5x2,5x2 ( należy skrócic tulejkę o te 2,5mm bardzo dokładnie )

 

Gorąco polecam te kołowrotki.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Własnie zamierzam dodatkowo podeprzeć ośkę w moich dwóch XG i PG. Ma to sens. Pinion i ośka nie będą się tak wycierały. Nowy punkt podparcia.

Oryginalnie by się przydało łozysko 4,5x8x2  ale nikt takich nie robi.

Skąd Panie Józefie wytrzasnać taką tulejkę redukcyjną z kołnierzem 4,5x5x2?

 

I przy okazji stworzona wersja PG (przerobiony z SW-A) dostanie korbę z krótszym ramieniem i T-knobem od TP 2011 lub Biomka 2011. 10 gramów uzysku ;)

To już prawie lajtowy mocarz.

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie zamierzam dodatkowo podeprzeć ośkę w moich dwóch XG i PG. Ma to sens. Pinion i ośka nie będą się tak wycierały. Nowy punkt podparcia.

Oryginalnie by się przydało łozysko 4,5x8x2  ale nikt takich nie robi.

Skąd Panie Józefie wytrzasnać taką tulejkę redukcyjną z kołnierzem 4,5x5x2?

 

I przy okazji stworzona wersja PG (przerobiony z SW-A) dostanie korbę z krótszym ramieniem i T-knobem od TP 2011 lub Biomka 2011. 10 gramów uzysku ;)

To już prawie lajtowy mocarz.

tulejka od stelli pasuje z tego rocznika, można u mefiego zamówić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Sam w swoim dołożyłem trzy łożyska i jest ich teraz 13,czyli o jedno mniej jak Stella SW.Więcej się nie da.

 

1.W nakrętce rotora -  8x5x2 i potrzebna jest tulejka redukcyjna z kołnierzem ( 4,5 x5x2 )

2.Na wałku worm shaft, z tułu, z przodu nie da rady niestety - 6x3x2,5

3.Na wodziku worm shaft-a - 5x2,5x2 ( należy skrócic tulejkę o te 2,5mm bardzo dokładnie )

 

Gorąco polecam te kołowrotki.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Jest tylko mały kłopot. Ezo nie robi łożysk obustronnie zamkniętych 5x8x2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Stelka 2008 SW400PG JDM? Element numer 23 ze schematu? Nie bedzie pasował. Tam jest łożycho 5x9x3. Nie zmieści się. 

Element 23 tulejka będzie pasować do TP SW 4000. Podam może wymiary tej tulejki - 5x4,5x3 gdzie 5 mm to zewnętrzna średnica,4,5 mm to wewnętrzna taka jak średnica osi , wysokość to 3 mm,ale trzeba sobie dostosować do wymiaru 2 mm,lub 2,5,ale o tym poniżej.

 

Jest tylko mały kłopot. Ezo nie robi łożysk obustronnie zamkniętych 5x8x2. 

Tego rozmiaru łożyska są w zasadzie odkryte,b.trudno nabyć zamknięte,ale tam gdzie Pan chce je zamontować czyli w nakrętkę rotora wcale nie musi być zamknięte.Jest przecież uszczelniacz.  Alternatywą jest montaż łożyska o pół mm grubszego,czyli 8x5x2,5,a te już można nabyć zamknięte. Będzie jedynie 0,5 mm wystawać ponad nakrętkę.

Całość bez obaw zakryje uszczelniacz i osłona mocowana na dwie śrubki.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Element 23 tulejka będzie pasować do TP SW 4000. Podam może wymiary tej tulejki - 5x4,5x3 gdzie 5 mm to zewnętrzna średnica,4,5 mm to wewnętrzna taka jak średnica osi , wysokość to 3 mm,ale trzeba sobie dostosować do wymiaru 2 mm,lub 2,5,ale o tym poniżej.

 

Tego rozmiaru łożyska są w zasadzie odkryte,b.trudno nabyć zamknięte,ale tam gdzie Pan chce je zamontować czyli w nakrętkę rotora wcale nie musi być zamknięte.Jest przecież uszczelniacz.  Alternatywą jest montaż łożyska o pół mm grubszego,czyli 8x5x2,5,a te już można nabyć zamknięte. Będzie jedynie 0,5 mm wystawać ponad nakrętkę.

Całość bez obaw zakryje uszczelniacz i osłona mocowana na dwie śrubki.

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Dziękuję Panie Józefie za wyjaśnienia. Tulejki już mam. Teraz dorwałem łożyska EZO nierdzewne w rewelacyjnej cenie. Zamówiłem nierdzewne otwarte. Najwyżej częsciej będę tam zaglądał. I zasmaruję je na gęsto dobrym morskim smarem.

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Panie Józefie za wyjaśnienia. Tulejki już mam. Teraz dorwałem łożyska EZO nierdzewne w rewelacyjnej cenie. Zamówiłem nierdzewne otwarte. Najwyżej częsciej będę tam zaglądał. I zasmaruję je na gęsto dobrym morskim smarem.

Nie zaszkodzi,jestem za. Tego typu łożyska jeżeli są bardzo dobrej jakości nie wymagają jakiegoś specjalnego dozoru. Przykładem niech będą takie same łożyska ( 8x5x2 Stainless Steel ) zastosowane miedzy innymi w  rolkach Stelli '98 i Stelli Millenium. Bez specjalnej dbałości łożyska te wytrzymują bardzo,bardzo wiele.

Edytowane przez Józef Lesniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołożyłem właśnie łożyska na ośkę i na worma do dwóch TPSW.

 I pojawiły się wątpliwości.

 

Czy ta tulejka redukcyjna od Stelki SW nie będzie szkodzić uszczelce gumowej która jest nad nią? Wystaje ponad łożysko z 0,5 mm i moim zdaniem haczy o gumę. I może ją w ostateczności ściąć.

Rozwiazaniem może być jej skrócenie.

Ale z drugiej strony to że wystaje może to spowodować lepsze uszczelnienie układu. Przecież teoretycznie tulejka nie powinna sie obracać. Podkładka gumowana również.

 

Druga sprawa jest poważniejsza . Dotyczy łozyska 3x6x2,5 które włożyłem na worma od dupki strony. Od rotora jest podkładka 3x4,80 która przylegając do wewnętrznej bieżni łożyska powoduje jego prawidłowa pracę.

Ale od drugiej strony jest blaszka. I ta blaszka dociskająca łożysko i worma budzi moje wątpliwości. Działa ona zarówna na wewnętrzną jak i zewnętrzną bieżnię łożyska. I powoduje wyczuwalny opór.

Możliwości są dwie:

- dać cieniusieńką podkładkę 3 x 4-5 od strony blaszki. Ale wtedy mozemy za bardzo ścisnąć worma. Rozwiązaniem jest cieńsza podkładka od strony rotora. 

- dać łozysko 3x6x2 zamiast 2,5. I podkładkę od strony blaszki.

 

Najlepsze jest to , że w jednym Twinku jest wszystko dobrze a w drugim po dokręceniu blaszki czuć opór przy kręceniu młynkiem.

 

Jest jeszcze trzecia możliwość. Przywrócić wszystko do stanu pierwotnego i iść na ryby. I tak te dwa SW prawdopodobnie mnie przeżyją  :)

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba to ostatnie rozwiązanie wydaje się być najwłaściwszym :

 

"Jest jeszcze trzecia możliwość. Przywrócić wszystko do stanu pierwotnego i iść na ryby. I tak te dwa SW prawdopodobnie mnie przeżyją " :)

 

Nie mam na temat dokładania łożysk do kołowrotków żadnego pojęcia .

 

Ale myślę (i wiem to z własnych doświadczeń , oraz obserwacji innych (znajomych i nie tylko) ) .

- mianowicie :

im więcej czasu spędzone nad wodą tym więcej kontaktów z rybą . :)

 

Jakoś ilości łożysk ma mniejszy  wpływ na ilość łowionych ryb. :)

 

Proste rozwiązania są zawsze najlepsze. :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...