Skocz do zawartości

Chopin


Rekomendowane odpowiedzi

22.02.1810.. Urodził się, umarł - jak wszyscy.. Muzyka zawróciła w stronę pisma obrazkowego. Zatem spadaj, Frycek -  Slayer,  to Ty gościu nie jesteś! Ani Sławomir.. :)

Edytowane przez Sławek Oppeln Bronikowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zwracam uwagi na stare miasto w Bydgoszczy ,bo mam je na codzień.Mieszkam w samym centrum.Ja wychowałem sie na MTV,na ViVie i ViVie2. Do MCKu(Miejskie Cenrtum Kultury)mam  200 metrów, mam już karnet na Ethnesy, czyli festiwal muzyki folkowej i ludowej, a także na Dżona Portera. Nie każdy "dres" ma pod dresem pałkę, może mieć Gombrowicza. I co wtenczas ?

Edytowane przez Taps
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku, ale z postawieniem obok siebie Slayera i Sławomira... Wielki jest mój smutek. "Show no Mercy" to liceum, niemożebnie dziurawa dżinsówka, pieszczoszka na nadgarstku wzbudzająca popłoch wśród staruszek w tramwaju, całodobowe eskapady przepchanym pociągiem na Metalmanię w Spodku, wędkarskie wyjazdy na Mazury Fiatem 126p rozsadzanym od środka thrashmetalowymi riffami... A Chopina słucham od dziecka, co pięć lat urządzając w domu maraton z powodu którego jestem niemal eksmitowany z chałupy. Żona preferuje Mozarta. Synowie od Beatlesów po QOTSA, ale III Symfonia Góreckiego przypadła im do gustu. Co do koncertów, polecam najlepsze chyba miejsce w Polsce, NOSPR w Katowicach. Warto.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz ja Cię Sławku zreformuje muzycznie na nast wyprawie na trotylle /;-) Proszę mi tu nie obrażać Slayera którego masz prawo nie słuchać, nie rozumieć i nawet szczerze nienawidzieć ale na miłość Boską nie przyrównuj przenigdy innej muzyki z disco polo (specjalnie nie nazwałem tego...czegoś myzyką).

K.

Aha- Chopina znam, muzyki klasycznej też czasami (szczegolnie w aucie) jak i jazzu, bluesa, country słucham. Nie lubię muzyki góralskiej ale nie przyrównuje nigdy do Disco z Pola choc moze za te Sylwestry w Zakopanem z TVP należałoby !

Edytowane przez Krzysiek P
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniałem sobie to o czym zapomniałem. Nabyłem kilka dni temu płytę. Gorąco polecam. "Impressions on Chopin" Leszka Możdżera. Dużo frajdy. Miejsce: Biedronka cena: 14.99. Koniec świata Panie Fryderyku !!!

Edytowane przez Maciej W.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu czytam to forum i co jakis czas natykam się na post uzytkownika Sławek Oppeln Bronikowski który zawsze mnie podkurwi???? nie wiem kim jest ten Pan który pozjadał wszystkie rozumy , ale nigdy wcześniej nie spotkałem się z taką ignorancją... na kazdym polu... od sprzętu wędkarskiego , przez metody łowienia..... a teraz muzyka...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie stanąć w obronie zaatakowanego, choć pewnie wcale tego nie chce. Po pierwsze Sławek używa pięknej polszczyzny, po drugie nie jest tu przypadkowo, bo od dawien dawna łowi ryby, po trzecie trzeba się przyzwyczaić do jego stylu. A do tego ostatniego nie można podchodzić jak ignorant. Sporo tu na forum oryginałów. I dobrze. Pozdrawiając Cię Robercie polecam lekturę Ławki Sławka. Może polubisz...

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...jest używana do krytykowania tego, co, zdaniem autora, warto krytykować. No cóż, ja też gdzieś podziałem swoje różowe okulary i lubię się czasem do czegoś przypierdolić (po północy, może nie wytną). Moim konikiem jest brak samodzielnego myślenia. A krytyka potrafi też wnieść coś pozytywnego. Chociażby odrobinę refleksji.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, odpuszczam temat ...chyba musze jutro na ryby isc, bo mi się internetowych wojaży zachciewa po nocach, a do niczego to nie prowadzi :) A za doświadeczenie i wiedzę wędkarską autora wątku bardzo szanuje...czasami po prostu.... aaa juz niewazne

Edytowane przez Karpiu95
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim świecie o muzyce się nie dyskutuje.

Muzyką się żyje.

 

\m/ \m/

 

A 21 02 przypadala rocznica tragicznej śmierci Mistrza Beksińskiego.

Nie trzeba się cofać do XIX wieku by znaleźć ważne wydarzenie w tej dacie.

 

Pozdrawiam i miłego odsłuchu

 

post-45573-0-69351600-1550912826_thumb.jpg

Edytowane przez Guzu
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocham twórczość Beksińskiego.

Wystawę Jego prac w Nowohuckim Centrum Kultury odwiedzałem co drugi dzień. Dla mnie - wspaniałe malarstwo.

 

Podobnie, a może nawet troszkę wyżej, cenię Franciszka Starowieyskiego.

Obraz "Divina Polonia rapta per Europa profana" smakuje mi bardzo, bardzo...

Ta goła kobieta z aureolą (Polska) porywana przez drugą golaskę, pogańską Europę, siedzącą na byku; cóż za wydźwięk, aktualny przecież...

Rozbawiła mnie do łez filozofia Mistrza, nacjonalistę, jak sam o sobie mówił, po stworzeniu tego dzieła.

Otóż pierwotnie Europa siedziała na byku mocno rozkraczona, później, pod wpływem opinii przestawił jej lewą (?) nogę i zakrył krocze.

I słowa Artysty: "miałem jej nawet namalować złotą cipę" - czyż nie jest to stale aktualne?

 

Panie reverende moderator: proszę nic nie wykrawać z mojego postu, ponieważ podparłem się cytatami, więc się chyba nie godzi :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja kocham Marylę Rodowicz.....hmmmm , nie ,przepraszam to chyba Doda -sam już nie wiem!

A tak na poważnie wychowałem się na klasykach "Metallica" itp.

Odnośnie disco polo nikt tego nie trawi,a wszyscy znają i szczególnie na weselach to widać!

Fryderyka nie lubię,a ostatnio "Słucham tylko Mamy i radia Zet" ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drugi raz zawiodłeś mojego wewnętrznego trolla Sławku. Jestem fanem niemal tytułowego Slayera i szczerze wątpię żeby ich kompozycje odstawały od naszego pitolenia o Elizie pod wierzbą. O pierwszym Twoim wypadzie nie wspomnę bo żal.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze, przecież kawa nie wyklucza herbaty. To, że Sławek nie jest metalowcem (tak jak my) nie oznacza, że należy piętnować twórczość Fryderyka czy jego wielbicieli. Był facet wybitnym kompozytorem, a to czy ktoś lubi jego muzykę bardziej od Mozarta, Bacha, czy w ogóle nie lubi to zupełnie inna para kaloszy. Trzeba go odróżnić od innych, godnych pożałowania artystów, którzy w wyniku promocji, z powodu takiego czy innego pochodzenia albo koniunktury, zostali wraz ze swoją godną pożałowania twórczością wyniesieni na pomniki. Chopin na pomniki zasługuje. A Slayer? Slayer z Exodusem i Megadeth mają u mnie mały ołtarzyk. Za szaloną połowę lat osiemdziesiątych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...