Skocz do zawartości

mikro obrotówki 0,0.......


Eluska

Rekomendowane odpowiedzi

Poszukuję wszelkich informacji w tym temacie. 

Jeżeli łowicie na takie mikrusy to chętnie poczytam wasze opinie co do doboru sprzętu oraz techniki połowu. 

Założyć żyłkę czy plecionkę?

Zastanawiam się nad doborem agrafki z krętlikiem. Wszystkie jakie posiadam są mimo wszystko ciut za duże.

Edytowane przez Eluska
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle używam agrafek z krętlikiem Spinwala -20A (maja wytrzymałość do 5kg),ale któregoś dnia pominąłem w nazwie A i przez pomyłkę kupiłem naprawdę maleńkie Spinwal 20(wytrzymałość do 2 kg).

Do maleństw 00 i 0 używam żyłki Dragon HM80-0.14

Edytowane przez ODYSEUSZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

 

Agrafki Jan-tex sprawdzają się bardzo dobrze, tak jak napisał @Karpiu. Są wykonane z cienkiego druciku, dzięki czemu nie psują pracy malutkiej przynęty.

 

Jeżeli chodzi o krętlik, to osobiście nie używam agrafek z krętlikiem, aby nie psuć pracy przynęty, ale zakładam krętlik kilkadziesiąt centymetrów przed przynętą. Jak dla mnie działa to świetnie, tylko trzeba się nie zapomnieć przy rzutach! ;) Rozmiar krętlika 24 i ani grosza więcej.

 

Linka - nie przepadam za plecionkami przy obrotówkach, gdyż skręcają się i strzępią, a żyłki nie lubię ze względu na rozciągliwość. Osobiście najczęściej używam nanofilu/a (jakkolwiek chcesz to odmieniać). Niestety, jest on trochę nieprzewidywalny jeśli chodzi o wytrzymałość, ale jeśli unika się bardzo gwałtownego napinania, to zazwyczaj nie ma problemu, a reszta właściwości tej linki sprawia, że jest świetna do obrotówek... ach, no i trzeba unikać nanofilu tam, gdzie są ostre kamienie itp. kontaktu z nimi nanofil nie wytrzymuje. Średnica? Zależy od ilości zaczepów i wielkości potencjalnej zdobyczy. Do wytrzymałości tej linki trzeba podchodzić z przymróżeniem oka i warto mieć trochę zapasu. Osobiście nie schodzę niżej niż 0,06 tam, gdzie nie ma zaczepów, ale używam nawet 0,12 tam, gdzie może być konieczność zatrzymania ryby przed wejściem w zaczepy, albo po prostu tam, gdzie trzeba czasem siłowo wyciągnąć przynętę z zaczepów/zielska.

 

Mam nadzieję, że wpis będzie pomocny!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też lubię tego typu mikruski i łowię nimi plećką EGI PE0,4-0,5, żyłek za to totalnie nie trawię. Do tego oczywiście jakiś co najmniej meterek FC. Natomiast z agrafek mam tylko jednego faworyta, już wyżej wspomnianego Spinwala nr 20. Krętlika generalnie nie używam, nie widzę sensu gdyż takie małe  praktycznie nic nie dają. A żeby linka się nie skręcała co paręnaście rzutów daję plećce się odkręcić na podniesionym kiju. I problemów z gniazdami nie uświadczam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najmniejsze agrafki z krętlikami jakie udało mi się zdobyć to SPINWALA snap - microjig nr. 23 do 2 kg i... są ciut za duże. 

Twój pomysł Leadrock , wydaje się całkiem ciekawy-- przetestuję. Mam jednak małe wątpliwości co do tego czy już sam węzeł z nanofilu na oczku obrotóweczki nie usztywni całego zestawu. Ideałem byłoby, gdybym wykombinowała jak zamiast oczka obrotówki do mocowania żyłki ( lub innej linki ) zrobić od razu połowę krętlika.

Czyli zakończyć drut obortówki połową krętlika ( inaczej pisząc - krętlik z jednym oczkiem a na drugim końcu obrotówka )

Wie ktoś może jak spinwal czy inni producenci robią krętliki?

Chętnie bym się zmierzyła z tym tematem.

Mam Zamiar w tym roku połowić troszkę przynętami xxxxxxs . Plan jest taki by skusić do ataku takie rybki jak kiełbie jazgarze , jelczyki itd. 

A w wodach górskich połowić na spinning coś a`la metoda żyłkowa tyle tylko że zamiast nimfki byłaby obrotóweczka w rozmiarze 000000

prototypy obrotówek już mam , najtrudniej było z strzemiączkami ( zrobiłam sobie takie które pasowały by nawet do rozmiaru 00000000 , czyli do obrotóweczki z koralikiem wolframowym 1.5 mm jako korpusik i paletką 4 mm długości ) reszta poszła gładko.

Edytowane przez Eluska
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elu, możesz pokazać foto takiego maleństwa ?

 

Bardzo małe agrafki - polecam Intech lub Water King, mają cienki drucik, i są jeszcze mniejsze niż najmniejsza agrafka Jantexa 

 

linki wrzucone przykładowo, nie reklamuję oczywiście  ;) :

http://x-fish.pl/sklep/intech/agrafki-micro-snap/agrafki-micro-snap-xxs/ 

https://allegro.pl/oferta/water-king-agrafka-micro-7738056886

 

Krętlik trzeba by dołożyć do takiej agrafki, lub łowić jak kolega wyżej pisał wiążąc krętlik pomiędzy plećką i przyponem z żyłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elu, wstępnie juz zamawiam mikrusy - czy to testowe czy przedprodukcyjne. Pisz na PW jak tylko będziesz miała cos na zbyciu.

Ja tez uzywam do obrotowek nanofila i nie zawsze krętlika. Po prostu pozwalam lince się odkręcić w zwisie 1,5-2 m po kilku rzutach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzemiączka zrobiłam takie które pasują nawet do  blaszki nr. 0000000( paletka 4.5 mm długości ) listki tej wielkości także. Na razie nie składałam nic z takich mikrusów.Dziś testowane były nr. 000 do nr. 5

 

Dziurka w paletce nr 000 +.... na strzemiączko ma  1.2 mm więc strzemiączko aby przez nią przejść musi mieć w najszerszym miejscu max 1.1 mm ideał to 1 mm ale trzeba pamiętać że na tej szerokości 1.1 mm musi być otworek w strzemiączku na drucik obrotówki . Czyli np. 0.4 mm drucik obrotówki to otworek w strzemiączku 0.55-0.6 mm i tu sie zaczynają schody bo wywiercenie dziurki o średnicy 0.6 mm w czymś co ma szerokość 1.1 mm albo 1 mm to majstersztyk.

Kłopotów ze strzemiączkiem to nie koniec... bo pozostaje jeszcze je wygiąć tak by otworki były w osi .

  

 Nie można przesadzać z wolframem bo potem listek "klei" się do korpusu i nie chce startować na przeciążonej blaszce. Wydaje mi się że blaszka przeciążona źle się ustawia do pracy  :) . Po wrzuceniu do wody, tylna część jest na tyle ciężka że przechyla całą przynętę. Oś przynęty nie jest równoległa do kierunku ściągania przynęty i listek zwyczajnie wali w dolnym położeniu w korpusik i się ..przykleja. Jutro kolejne testy poprawionych blaszek.

 

O dziwo rozmiar 0 pracuje bardzo fajnie nawet mocno przeciążony. 

za kilka dni jak wszystko będzie dopracowane pokaże zdjęcia i może jakieś filmiki z testów.

Edytowane przez Eluska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja może coś dorzucę z moich skromnych doświadczeń. Sam zabrałem się za składanie obrotówek i poszedłem drogą mix. Umieszczam obciążenie przed i za paletką. Za obciążenie niweluje zaczepianie się kotwiczki w trakcie rzutu. Chwost chłonący wodę również w tym pomaga.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te agrafki i są duże w porównaniu ze spinwalem nr 23.

Do obrotóweczek 000 jeszcze jako tako ujdą poniżej muszę szukać jakiś innych rozwiązań.

 

Pano 112 - kilka przynęt tak już kiedyś skręciłam że był normalny korpusik i powyżej listka przy oczku była ołowiana śrucina zaciśnięta na oczku drutu.

to pomaga bo ustawia równo oś obrotówki z kierunkiem przepływu wody. W mikro blaszkach natomiast to zaburza pracę strzemiączka. Pewnie tworzą się jakieś wiry i nie ma odpowiednio ukierunkowanego przepływu wody na strzemiączko i dalej.  Odsunęłam też oczko drucika dalej od strzemiączka i zacisnęłam tam śrucinę ołowianą  , praca była poprawa ale znowu blaszka miała tendencje do wirowania "nie po osi " 

Wszystkie elementy muszą być zgrane ze sobą i mieć optymalnie dobrane parametry wymiary itp.

Nawet wytłoczenie paletki , nie może być za głębokie ale nie może być to po prostu też płaski kawałek blaszki.

 

Te najmniejsze obrotki udaję się testować nawet w akwarium( mam takie 160 l ). Zaskoczyła mnie córka która mnie zastała z mikro wędeczką podczas testowania blaszek i powiedziała  " masz mamo to może ci się przydać " i wyjęła zza pleców podbierak muchowy. :D  :D  :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolor nie ma znaczenia natomiast koszyka konstrukcja stanowi przedszkole.

 

Akwaria są hodowlane i dekoracyjne, takie też wykonuję.

 

https://m.youtube.com/watch?v=EP1Zchm2d5s&t=19s

 

 

https://m.youtube.com/watch?v=TihpMlYXk28

 

 

 

Ale wolę dynamikę

 

 

https://m.youtube.com/watch?v=WpCJ6txdifg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te agrafki i są duże w porównaniu ze spinwalem nr 23.

Do obrotóweczek 000 jeszcze jako tako ujdą poniżej muszę szukać jakiś innych rozwiązań.

 

 

 

Jantex, rozmiar 24 robione są też z krętlikiem. Jak potrzebujesz samego krętlika to można pozbyć się agrafki i wykorzystać sam krętlik. To są naprawdę bardzo dobre agrafki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowaliście robić asymetryczne obciążenie , tak jak w gliwach i manyfikach?

Najmniejsze rozmiary manyfik szału nie robią pracą, wiec jestem ciekaw, czy taki patent w ogóle ma szanse pracować z najmniejszymi paletkami.

 

Temat rozwojowy bo prawidłowo pracującą „0” trudno trafić, nie mówiąc o mniejszych. Mepss 00 musiałem przerabiać bo nie kręciły. Rublexy, które moim zdaniem są najlepszymi obrotówkami jakie można u nas dostać, nie ma rozmiarów ponizej 1 (ich 0 ma paletkę taką jak 1 i mniejszy korpus).

Jak dotąd najlepszą „kiblówką” (00) jaką znam jest bardzo stara rodzima obrotówka, chyba bardzo wczesne HRT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na finalnym etapie testów i poprawek  obrotóweczek 0,00,000, 0000, 00000 , oraz.... 000000 

Dziś wiało tak że nad wodą nie dało rady długo potestować. Jutro kolejny dzień testów za 2-3 dni pokażę wszystkie

 

Mam kilka mepssowskich 00 ale tej z muszką ze zdjęcia nie mam . Widziałam taką u znajomego ale nie miałam okazji jej pomoczyć w wodzie.

0.9 g - malutko. Ale im mniej tym lepiej te mikrusy pracują. Najtrudniej jest zrobić pracującą mocno przeciążoną. Taka blaszka musi być szybciej ściągana a to niestety nie wpływa pozytywnie na atrakcyjność dla wielu gatunków rybek spokojnego żeru . Wiadomo taka krasnopiórka to nie jest jakiś drapieżnik o ekspresowym ataku.

Staram się wypośrodkować wagę przynęty i nie popadać w skrajności.  np. dla 00 waga 1.5 g w zupełności jest spoko.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowaliście robić asymetryczne obciążenie , tak jak w gliwach i manyfikach?

Najmniejsze rozmiary manyfik szału nie robią pracą, wiec jestem ciekaw, czy taki patent w ogóle ma szanse pracować z najmniejszymi paletkami.

 

Temat rozwojowy bo prawidłowo pracującą „0” trudno trafić, nie mówiąc o mniejszych. Mepss 00 musiałem przerabiać bo nie kręciły. Rublexy, które moim zdaniem są najlepszymi obrotówkami jakie można u nas dostać, nie ma rozmiarów ponizej 1 (ich 0 ma paletkę taką jak 1 i mniejszy korpus).

Jak dotąd najlepszą „kiblówką” (00) jaką znam jest bardzo stara rodzima obrotówka, chyba bardzo wczesne HRT.

 

Ja próbuje robić i po pierwszych testach jestem zadowolony. Jeszcze muszę doszlifować 1. Następnie idą Aglia 0 na warsztat oraz Colorado o długości paletki 11mm. Korzystam z gotowych paletek z racji ograniczonych możliwości technicznych, a skupiam się nad różnymi rozwiązaniami korpusu oraz łożyska.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...