Fishing-test.pl - A fe, a nieładnie...

[Jozi]

Jak początkujący wędkarz miał by się dowiadywać o właściwościach i jakości sprzętu z katalogu jaxona

to też by się dowiedział wiele tylko dla tego że dowiedzieć by się chciał?

Właśnie po to się komentuje aby była jasność czy jest to test czy promocja sprzętu

Nijak poprostu wtopa kasy w badziew i po balu panno lalu .

[Gość]

Chętnie poczytałbym o teście haków bezzadziorowych na FT. Takie coś powinni napisać. Wtedy ludziska zapamiętują, że jest w ogóle coś takiego. No i nie ma później problemów ze strażnikami PSR.

[dzepetto]

Tu chyba był problem ze strażnikami SSR- piszę, żebyś nie musiał zaraz sprostowania w połowie polskich dzienników wykupować

[woodman]

Krótko mówiąc Ludziom nie dogodzi.Jak na FT wpuścili test starego TP podniósł się szum że po co testować coś czego już praktycznie nie można kupić.Druga sprawa,jak w dzisiejszych czasach można opublikować test sprzętu testowanego przez kilka lat kiedy modele zmieniają się co dwa trzy lata ? Czyli znowu będzie o czyms czego już się nie da kupić

[janusz.walaszewski]

Tak sobie czytam ten wątek i czytam i zastanawiam się o co właściwie chodzi. Przecież wszyscy mamy mózg, co jest raczej bezdyskusyjne, i jeśli będziemy go używać, zgodnie z przeznaczeniem, to nie powinniśmy mieć dylematów, w odróżnieniu marketingowej sieczki od sedna sprawy. Pytanie tylko, czy potrafimy to zrobić i uniezależnić się od wszechobecnego marketingu i przekazów reklamowych. Spoglądając z perspektywy własnego podwórka (usługi telekomunikacyjne) śmiem twierdzić, że używanie mózgu jest w odwrocie, więc w branży wędkarskiej i pewnie wielu innych też tak jest. Może więc warto zacząć bardziej myśleć niż nie ulegać sugestiom.

[koks]

Trzeba sobie zadac pytanie: z czego ci kolesie co robia testy sie utrzymuja, z czego utrzymuja ta strona fishing-test.pl, kto im placi za te testy itd.

Testy wygladaja (i zdjecia) na profesjonalnie zrobione wiec moje pytanie jest kto za to placi? Czy to sa pasjonaci tak jak na tym forum ktorzy ''testuja'' kijki, blanki, kolowrotki itd za darmo i dziela sie tymi informacjami na forum??? Raczej nie... kto za to placi??? Zostawie to dla waszej oceny...

[janusz.walaszewski]

Trzeba sobie zadac pytanie: z czego ci kolesie co robia testy sie utrzymuja, z czego utrzymuja ta strona fishing-test.pl, kto im placi za te testy itd.

Testy wygladaja (i zdjecia) na profesjonalnie zrobione wiec moje pytanie jest kto za to placi? Czy to sa pasjonaci tak jak na tym forum ktorzy ''testuja'' kijki, blanki, kolowrotki itd za darmo i dziela sie tymi informacjami na forum??? Raczej nie... kto za to placi??? Zostawie to dla waszej oceny...

 

Czyli jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę.

 

[Sławek]

To nie jest tylko kwestia kto komu i za co płaci. Tylko uczciwości. Czasami firmie nie musi zależeć na tym by sprzęt który sprzedaje był na rynku najlepszy (a mam wrażenie, że wędkarskim zależy tylko na tym - aby był uważany za najlepszy).

Idę do marketu (niewędkarskiego) i jest tam mnóstwo okazji. Spodnie za 20 zł, koszulki za 3-4 zł itd. Jak chcę dobrze wyglądać to raczej tego nie kupię, ale idąc pomagać szwagrowi w remoncie to czemu nie. Ubrania służą do... ubrania . Różnią się tym co dostaję w zamian. W markecie nie starają się mi wmówić, że te spodnie za 20 zł są super. Reklamują się tylko ceną. To wystarczy i na dodatek jest uczciwe.

 

Testy z kolei to już są w ogóle postawione na głowie. Na czym polegają? Ano na cmokaniu z uznania, albo na wieszaniu na suchej gałęzi sprzętu. Osoby które testują (i to wcale nie mówię o cytowanej stronie a raczej o większości miejsc) nie mają pojęcia na czym testowanie ma polegać, bo nawet nie wiedzą czym jest metodologia nauk (nie mówiąc już o jej zawartości).

Jest to także wynikiem wszechobecności testujących. Wszyscy prawie coś jak kupią to jadą testować. Nowoupieczony wędkarz jedzie testować świeżo zakupionego woblera. Co o nim wie? Tylko to, że go kupił. No może opinie innych - wtedy oczekuje, że ryby same będą na niego wskakiwać.

 

Dajmy sobie więc spokój z pseudotestami swoimi i innych. Popatrzeć na zdjęcia można i u producenta. Dotknąć i tak będzie można w sklepie a o tym czy będziemy na niego łowić ryby to i tak zweryfikujemy nad wodą.

 

PS Tak a propo testów. Jednym z podstawowych powinno być sprawdzenie zgodności opisów producenta ze stanem faktycznym. Jakoś nie zauważyłem, by testujący mierzyli np długość woblera. Pomierzcie swoje a się szybko zdziwicie

[zamki]

Trzeba sobie zadac pytanie: z czego ci kolesie co robia testy sie utrzymuja, z czego utrzymuja ta strona fishing-test.pl, kto im placi za te testy itd.

Testy wygladaja (i zdjecia) na profesjonalnie zrobione wiec moje pytanie jest kto za to placi? Czy to sa pasjonaci tak jak na tym forum ktorzy ''testuja'' kijki, blanki, kolowrotki itd za darmo i dziela sie tymi informacjami na forum??? Raczej nie... kto za to placi??? Zostawie to dla waszej oceny...

 

 

Trochę chyba to niesmaczne grzebać ludziom w portfelach ... równie dobrze można w ten sposób przeanalizować każdego posiadacza strony internetowej pod kątem głoszonych przez niego wartości jak chociażby na jerkbaicie no kill - bo jak ktoś za to Remkowi płaci ? ...

Poczytaj post Sławka bo bardzo dobrze sytuację opisał za co przy okazji postawię mu piwko.

[samwieszkto]

Sprawa nie jest warta tak burzliwej dyskusji. Jeżeli operatorzy FT faktycznie wystawili na sprzedaż swoją wiarygodność ( a wiele na to wskazuje ) to jest to początek ich końca ; ponieważ o sukcesie takiej strony może decydować jedynie wiarygodność właśnie. Niestety jednak ( a może na szczęście ) kilka , jawnie naciągniętych opini i wiarygodność pryska jak bańka mydlana , i nie da się jej już odbudować. Ja osobiście , chcąc wyrobić sobie opinię o sprzęcie , przetrząsam jednak fora. Na forum nie ma ściemy , każdy pisze to co uważa , i choć często dyskusje wydają się chaotycznie lub wręcz bełkotliwe ; to z tej pulpy właśnie , można wyłonić prawdę .

 

To jest mój debiut na tym forum. Pozdrawiam Jacek Wichrowski.

[Krismuaythai]

Trzeba sobie zadac pytanie: z czego ci kolesie co robia testy sie utrzymuja, z czego utrzymuja ta strona fishing-test.pl, kto im placi za te testy itd.

Testy wygladaja (i zdjecia) na profesjonalnie zrobione wiec moje pytanie jest kto za to placi? Czy to sa pasjonaci tak jak na tym forum ktorzy ''testuja'' kijki, blanki, kolowrotki itd za darmo i dziela sie tymi informacjami na forum??? Raczej nie... kto za to placi??? Zostawie to dla waszej oceny...

 

Zdjęcia są robione przez testera.

 

[zorro]

po drugie: bo ta testowa stronka jest jakby ciut związana i z jerkiem,

 

Panie Tomaszu, a to w jaki sposób ?

 

 

 

Może faktycznie troszkę mi się nieprecyzyjnie napisało...

Chodziło mi o to, że (jak to w całym internecie) różni testerzy i fiszingtestowcy kręcą się po forumach, to i po jerku też... Najlepszy dowód, że po paru chwilach i paru zdaniach wymienionych tutaj, to na tym Fishing-teście pojawiły się stosowne regulacje prawne dotyczące wpisów, komentarzy i takichtam..

Czujność wręcz komsomolska.. <_<

[Jozi]

po drugie: bo ta testowa stronka jest jakby ciut związana i z jerkiem,

 

Panie Tomaszu, a to w jaki sposób ?

 

 

 

Może faktycznie troszkę mi się nieprecyzyjnie napisało...

Chodziło mi o to, że (jak to w całym internecie) różni testerzy i fiszingtestowcy kręcą się po forumach, to i po jerku też... Najlepszy dowód, że po paru chwilach i paru zdaniach wymienionych tutaj, to na tym Fishing-teście pojawiły się stosowne regulacje prawne dotyczące wpisów, komentarzy i takichtam..

Czujność wręcz komsomolska.. <_<

Panie Tomaszu ORMO czuwa .

[woodman]

Zorro.Pewnie dlatego że czytelnicy jerkbaitu tez inne strony odwiedzają ? To nie jedyny portal tego tupu w Polskim internecie

[kocmyrz]

 

(...)Najlepszy dowód, że po paru chwilach i paru zdaniach wymienionych tutaj, to na tym Fishing-teście pojawiły się stosowne regulacje prawne dotyczące wpisów, komentarzy i takichtam..

Czujność wręcz komsomolska.. <_<

 

 

A komentarze pod tym newsem z regulacjami... to jeden wielki wrzut na jerkbait... szkoda słów

[woodman]

A post na jerkbajcie o fishing-tescie to co innego ?

[FidoAngel]

A wiecie, że sobie przeczytałem ten test kołowrotka i nie wiem o czym piszecie. Po co to całe bicie piany i odsądzanie od czci i wiary? Test jak test, opisali co widzieli i nic ponadto. Żadnych prawd objawionych. Nic o trwałości, super-duper przekładniach z kosmicznych materiałów tylko o wrażeniach z użytkowania/testowania przez jakiś tam czas. To, że się im podobał dizajn też mieli nie pisać. Napisali ale zdjęcia dokładne wstawili i każdy może sobie zobaczyć czy i jemu się podoba.

Do tego parę uwag o pracy, wykonaniu i fotka nawiniętej żyłki...

A gdzie jest wzór obiektywnego testu? Pod Paryżem? Może gdzieś indziej?

 

[woodman]

FidoAngel Dokładnie o to chodzi o czym piszesz

[Marcel]

Dopiero przeanalozowalem watek.

@zorro dzieki ze naswietliłes tu sprawe, poza tym bardzo Cie szanuje na forum. Zwykłe polskie bagno, naciagnac, odciagnac naciac i opchnac. Kto blisko wedkarstwa siedzi zna ludzi ,,popularnych ,, czyli generalnie takze powiazanych tam i tam- nie moze miec złudzen co do takich smiesznych testow. Raczej nie napisze jak to wyglada, bo przypadkowo sie z tym zetknalem na wislanych wojarzach. Pogarda. Panowie...suweniry i suweniry

[janusz.walaszewski]

A wiecie, że sobie przeczytałem ten test kołowrotka i nie wiem o czym piszecie. Po co to całe bicie piany i odsądzanie od czci i wiary? Test jak test, opisali co widzieli i nic ponadto. Żadnych prawd objawionych. Nic o trwałości, super-duper przekładniach z kosmicznych materiałów tylko o wrażeniach z użytkowania/testowania przez jakiś tam czas. To, że się im podobał dizajn też mieli nie pisać. Napisali ale zdjęcia dokładne wstawili i każdy może sobie zobaczyć czy i jemu się podoba.

Do tego parę uwag o pracy, wykonaniu i fotka nawiniętej żyłki...

A gdzie jest wzór obiektywnego testu? Pod Paryżem? Może gdzieś indziej?

 

 

Też przeczytałem sobie ten test, i mam podobne wrażenia. Może sobie grabię, ale nie kumam o co chodzi. Do wszelkich testów zawsze podchodzę sceptycznie i nie przyjmuję ich wyników jako prawdy objawione. Korzystam zawsze w takich czy podobnych przypadkach z darów natury, które otrzymałem w dniu urodzenia i kolejnych dniach rozwoju. Dary te wynikają bezpośrednio z teorii Darwina, więc nie podlegają dyskusji. Co do wzorca z okolic Paryża, to wkleję link, bo a zresztą szkoda pisać (vide najnowsza reforma rodem z MEN)

http://portalwiedzy.onet.pl/55087,,,,sevres,haslo.html

 

 

[Guzu]

Dopiero przeanalozowalem watek.

@zorro dzieki ze naswietliłes tu sprawe, poza tym bardzo Cie szanuje na forum. Zwykłe polskie bagno, naciagnac, odciagnac naciac i opchnac. Kto blisko wedkarstwa siedzi zna ludzi ,,popularnych ,, czyli generalnie takze powiazanych tam i tam- nie moze miec złudzen co do takich smiesznych testow. Raczej nie napisze jak to wyglada, bo przypadkowo sie z tym zetknalem na wislanych wojarzach. Pogarda. Panowie...suweniry i suweniry

 

Tyle w tym temacie

[koks]

Zamki widze ze kolega wchodzi na problem etyki - ja bron Boze nikomu w kieszen nie zagladam ja tylko sugeruje. Nie mam pojecia jak ta strona jest utrzymywana i za czyje pieniadze. Nasuwa sie pytanie czy ktos to robi za darmo?

A wracajac do etyki - jezeli ktos dostaje od firmy pieniadze zeby ladnie przetestowac sprzet i ladnie go opisac to to byloby raczej nieetyczne - czyz nie?

[Jozi]

http://allegro.pl/penn-battle-4000-nowy-gwarancja-serwis-i21 79691051.html

Zakupiłem u gościa, który będzie wystawiał więcej na allegro z tym że to konto firmowe tj. sklep wędkarski i nie ma jeszcze komentarzy.Mam nadzieję , że nie utopię .

[Guzu]

http://allegro.pl/penn-battle-4000-nowy-gwarancja-serwis-i21 79691051.html

Zakupiłem u gościa, który będzie wystawiał więcej na allegro z tym że to konto firmowe tj. sklep wędkarski i nie ma jeszcze komentarzy.Mam nadzieję , że nie utopię .

 

Recznik ma spoko

wiec chyba nie masz co sie bac

 

 

[saw]

http://allegro.pl/penn-battle-4000-nowy-gwarancja-serwis-i21 79691051.html

Zakupiłem u gościa, który będzie wystawiał więcej na allegro z tym że to konto firmowe tj. sklep wędkarski i nie ma jeszcze komentarzy.Mam nadzieję , że nie utopię .

 

Recznik ma spoko

wiec chyba nie masz co sie bac

 

 

 

Też mi się tak wydało, taki zielony... Zielony to przyjazny kolor, to kolor nadziei