Skocz do zawartości

Spinningowy no kill Skawy.


Rekomendowane odpowiedzi

Łowiska pstrągowe "no-kill" nie są już w Polsce rzadkością. Ale większość z nich jest dostępnych wyłącznie dla muszkarzy. Po kilkuletnich pozytywnych doświadczeniach z muchowymi odcinkami "bez zabierania", koledzy z koła Wadowice zgłosili w ubiegłym roku projekt rozszerzenia odcinka, z którego ryby nie są zabierane, o odcinek Skawy poniżej Wadowic (do mostu w Witanowicach). Wniosek ten napotkał spory opór i został zaakceptowany nieznaczną większością głosów. 

A więc jest ten nowy odcinek wody, przeznaczony do wędkowania metodą no-kill, co dla wcale licznej rzeszy wędkarzy jest solą w oku. Jednak równie liczna, a mam nadzieję że liczniejsza grupa wędkarzy jest bardzo zadowolona z możliwości łowienia w rzece, gdzie obok pięknych widoków jest jeszcze ten super dodatek - ryby :D Aby rozpropagować wśród możliwie szerokiej rzeszy wędkarzy tą wodę, koło z Wadowic zaproponowało rozegranie zawodów spinningowych. Zebrane zostało spore grono sponsorów, plus godny odpis ze startowego na "fanty" - zapowiadają się zawody "na bogato" :D Wszystkich, którzy zechcą wziąć w tych zawodach udział serdecznie zapraszam.

 

post-52580-0-66011900-1551892449.jpg

 

Rzeka jest zarybiona obficie pstrągiem potokowym, dodatkowo pływają tam spore stada tęczaków i pstrągów źródlanych. Skąd się tam wzięły, no cóż, oficjalnie - nic nie wiem ;) Poza w/w jest tam kleń, brzana, okoń (często 30+), szczupak, czasem na wędce zamelduje się świnka lub jaź, a podobno nawet i sandacz. Spinningista ma spore możliwości do wykazania się swoim kunsztem. Liczę na świetną atmosferę, którą gościnni koledzy z Wadowic zapewniają "w pakiecie", oraz na dobrą pogodę, by można było podziwiać przecudnej urody okolice. 

 

Bliższe szczegóły można znaleźć na Facebook'u :

https://www.facebook.com/events/1996032977357932/

 

Kolegom, którzy nie posiadają dostępu do twarzoksiążki regulamin zawodów mogę przesłać na priv.

 

 

Po zakończeniu zawodów zamieszczę fotorelację :)

 

post-52580-0-00135400-1551893390_thumb.jpg

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no Janusz. 23 marca i Ty serdecznie zapraszasz? To my tu stajemy na głowie, żeby atrakcyjne treści ogłoszenia przyciągnęły jak największą publikę, a Ty zamiast nas odwiedzić pstrągi jedziesz sobie łowić. I jeszcze innych namawiasz do złego. Jedyny plus, że odcinek no kill, choć niesmak pozostaje. Aż strach pomyśleć jak się poczuje Piotruś gdy przeczyta Twoje zaproszenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, 350 km do Warszawy nie pojadę. Siły już nie te... 50 km jest w moim zasięgu możliwości, więc... 

I też wolałbym inny, bardziej dogodny termin. Nie ja jestem organizatorem tych zawodów :) 

Wspieram oba Wydarzenia zaplanowane na 23 marca. Liczę na sporą frekwencję w obu miejscach. A że osobiście nie da się być w obu miejscach w tym samym czasie? Całe życie to jedno ciągłe pasmo wyborów - którą wędkę wziąć, jaką przynętę założyć, w jakiej miejscówce zatrzymać się na dłużej... Którą imprezę wybrać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to Januszu z tym sandaczem pojechałeś. A i szczupły na tym odcinku to tak sobie, jaź.... Daj spokój....

Na własne oczy widziałem tam szczupaka 80+, a słyszałem o większych. Jaź onegdaj był tam wpuszczany, więc ma prawo być złowiony. Szczupak i okoń to głównie uciekinierzy ze Świnnej Poręby, która od kilku lat jest intensywnie zarybiana również sandaczem. To, że jest to woda pstrągowa nie oznacza, że pływają tam wyłącznie pstrągi i lipienie. 

Aha, jeszcze jedno - w zeszłym roku niemałą sensacją było złowienie na odcinku muchowym prawdziwej żywej głowacicy :) Nie jest to najlepsza w świecie miejscówka na połów głowacic, ale kilka sztuk w Skawie pływa, więc jakaś tam szansa jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się może w nieodległym czasie zmienić. Jest wdrażany projekt udrożnienia Skawy, są pieniądze, odbyły się przetargi i rychło rozpoczną się prace polegające na usuwaniu progów, przegradzających rzekę. I ryby będą mogły płynąć na tarło w górę Skawy, z Wisły aż do zapory w Świnnej. Tej przegrody za mojego życia raczej nie usuną :( , ale pozostałe progi znikną (lub zostaną przekopane obok progów nowe koryta). 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co piszesz... super, czyli w smolicach / podolszu zniknie jaz czy tak jak w Grodzisku pseudo przepławka

A wracając do zawodów... Jak mają wyglądać jak Kruszeckiego, to lepiej sobie darować...

Spinningowe zawody dużo bardziej widowiskowe.???? Odnośnie ww. zawodów- prawie 20 lat Memorial śp.M.Kruszeckiego przyciąga kilkudziecieciu muszkarzy,co poniektorzy byli na wszystkich edycjach, co roku świetne nagrody, grill, napoje, od kilku lat no kill, fajna atmosfera i prawie same pozytywne komentarze. ????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tja.... I walka o miejscówki i kiedyś ryby z krzaków... Teraz nie wiem jak z rybami...

Żeby nie było... W tamtym roku na rzeczonyvh zawodach /nie startuję od dawna / zawody do mostu w Wadowicach a trzech zawodników chciało mnie zjeść... I poszli jeszcze niżej. Po pół godzinie wyszli z wody? i do samochodu....

Ja w 4 godziny 2 źródlaki złapałem. ale co tam, mnie się podobało ????

Edytowane przez jabadaon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie włazi na łeb poprostu obszar zawodów będzie dosyć licznie i ciasno obsadzony żeby każde stanowisko było pod nadzorem sędziego i każdy miał dosyć szybko zaliczana rybę tak żeby ryba była bez ubytku na zdrowiu wypuszczana,w takiej formule nie ma miejsca na wałki i ubytki na zdrowiu ryb a jeśli ktoś gada takie różne rzeczy to nie ma pojęcia o takich zawodach... Zawody w takiej formule są zawodami organizowanymi na szczytach zawodów.

Oczywiście będę na tych zawodach zobaczymy czym tam odmęty Skawy skrywają ????

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że kierowani ciekawością nowego łowiska byliśmy w tym roku małą ekipą na Skawie i przeszedłem dokładnie cały odcinek rzeki na, którym planowane są zawody. To jest ok. 2500 - 3000 m rzeki o podgórskim charakterze, tj. bystrza i kamieniste przelewy podzielone są odcinkami głębszych płani (ale niezbyt głębokich) i 2 lub 3 rynnami. Piękna rzeka, dzika i atrakcyjna dla wędkarzy, którzy lubią takie klimaty i potrafią się w nich odnaleźć ale moja wyobraźnia nie ogrania jak tam się zmieści 100 zawodników? Kusiło mnie żeby się zapisać ale perspektywa tłumu to nie dla mnie. Kibicuję organizatorom i mam nadzieję, że wszystko się uda i będzie to przyczynek do tworzenia kolejnych łowisk tego typu. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Piękna rzeka, dzika i atrakcyjna dla wędkarzy, którzy lubią takie klimaty i potrafią się w nich odnaleźć ale moja wyobraźnia nie ogrania jak tam się zmieści 100 zawodników? Kusiło mnie żeby się zapisać ale perspektywa tłumu to nie dla mnie. Kibicuję organizatorom i mam nadzieję, że wszystko się uda i będzie to przyczynek do tworzenia kolejnych łowisk tego typu. 

No coś pięknego takie zawody.

   

Edytowane przez Skalniak
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...