jabadaon Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 (edytowane) Na tym odcinku jest kilkanaście stanowisk, że będą ciupać rybę za rybą, no chyba, że tak dorybią rzekę, że nie będą się miały gdzie pomieścić????Też miałem ochotę, ale tylko popatrzę... I jeszcze jedno, tam będzie problem z parkowaniem samochodów. Edytowane 8 Marca 2019 przez jabadaon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Malkontent na malkontencie... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jabadaon Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Malkontent na malkontencie... Nie.... To realizm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Najwyżej zawody bedą bardzo nierówne pod względem wyników i to niezależnie od poziomu zawodnika, a głownie według szczęścia w losowaniu Dosypią ryby żeby wyrównać??, to będzie jej w wodzie więcej, a jeśli później będą kontrole, to nie skończy się jak kiedyś na Sanie najazdem i zjedzeniem nadmiaru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Bardziej realnie jak coś pokazujecie i gadacie to przynajmniej miejcie odrobinę wiedzy o CZYM piszecie...Tak wyglądają zawody tego typu miejmy nadzieję że te będą takie same... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 No dokładnie! czyli jeden na drugim, rzuca na trzeciego:D:D 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Ja tam nie widzę żeby jeden na drugim rzucał na trzeciego... Każdy sobie radzi ma swoje kilkanaście metrów rzeki i nikt nikomu nie wadzi tym bardziej że pstrągi można łowić nawet zza kamienia oddalonego 1,5 metra od nóg... Chyba że ktoś pomylił łowienie pstrągów z zawodami rzutowymi i rzuca wzdłuż rzeki to co innego... Każdy lubi inne łowienie a jak ktoś nie lubi ludzi nad wodą to niestety ale wyklucza startowanie w zawodach bo ciężko pogodzić bycie samym nad wodą i branie udziału w zawodach... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Z regulaminu: "8. Jedna ryba to jeden punkt. Suma punktów za złowione prawidłowo ryby decyduje o zajętym miejscuzawodnika w turze (tzw. punkty turowe.) Zawodnik w każdej z tur przekazuje sędziemu do zmierzeniajedną z ryb, która w jego uznaniu będzie najdłuższa i która ma zostać zapisana w karcie startowej(jeżeli zawodnik w tej samej turze złowi dłuższą rybę, a ma już inną rybę wpisaną do karty - długośćdłuższej ryby nie będzie uwzględniana). Długość najdłuższej ryby jest brana pod uwagę tylko wprzypadku równej ilości złowionych ryb przez innego zawodnika w turze i całych zawodach. Zawodnik w każdej z tur przekazuje sędziemu do zmierzeniajedną z ryb, która w jego uznaniu będzie najdłuższa i która ma zostać zapisana w karcie startowej(jeżeli zawodnik w tej samej turze złowi dłuższą rybę, a ma już inną rybę wpisaną do karty - długośćdłuższej ryby nie będzie uwzględniana)." Trochę dziwny ten punkt.... A tutaj o co chodzi??? "Opłata startowa wynosi 120 zł płatne na konto i 100 pkt na miejscu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 "Opłata startowa wynosi 120 zł płatne na konto i 100 pkt na miejscu" za każde 120zyla pod stołem masz +100pkt gratis :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 (edytowane) Tutaj jest punkt taktyczny robi się różnie aczkolwiek zazwyczaj takie coś jest na zawodach typu Area Bardzo dużo pisania by było żeby tłumaczyć na czym to polega,bo jak widzicie zawody to również obranie dobrej taktyki i strategi nie wystarczy klepać i rzucać do wody.Taki punkt w regulaminie pomaga w wyegzekwowaniu miejsc ale w wypadku moim zdaniem jeśli łowisko jest z dużą ilością ryby dużej kiedy łowi się je świadomie i nie pada więcej ryb jak 3-6 szt. na ture bo jeśli ryb pada 15+ i trafiają się rodzynki to jest to bez większego sensu.Głównie chodzi o to że jeśli 3 osoby będą miały taką samą liczbę ryb to wygrywa ten który zgłosił dłuższą rybę w turze A z tym 100pkt to ktoś się rąbnął przy pisaniu chodziło o zł ???? Edytowane 8 Marca 2019 przez Oleix 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 A z tym 100pkt to ktoś się rąbnął przy pisaniu chodziło o zł "Opłata startowa wynosi 120 zł płatne na konto i 100 pkt na miejscu" Czyli twierdzisz że chodziło o zł nie o pkt ? Sumując wszystko 120zł płatne na konto + 100zł na miejscu = 220zł za start Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek O Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 (edytowane) Nigdy nie zrozumiem jak można tworzyć czy uczestniczyć w takich spędach gdzie rybą poławianą ma być pstrąg potokowy. Mnie to zwyczajnie w głowie się nie mieści. Rozumiem, że prawa czy obyczaje tworzymy sami, ale pstrągowanie jest dla mnie czymś więcej...... Jestem zapewne już krok przed starością. Edytowane 8 Marca 2019 przez Tomek O 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 (edytowane) "Opłata startowa wynosi 120 zł płatne na konto i 100 pkt na miejscu" Czyli twierdzisz że chodziło o zł nie o pkt ? Sumując wszystko 120zł płatne na konto + 100zł na miejscu = 220zł za start Tak dokładnie o to chodziło startowe wynosi 220 zł nie tak dawno jeszcze było 220 zł plus trzeba było wykupić dzienne pozwolenie czyli start wynosił 250 zł trochę sporo ale ktoś tam pogadał z władzami okręgu i znieśli na czas zawodów te pozwoleniaTomek czy by zrobili to na kleniach,okoniach czy innych rybach zawsze znalazł by się ktoś komu by to nie pasowało z drugiej strony jednak pstrąg jest rybą chyba najbardziej wymagającą ukazująca kunszt wędkarza który jak wiesz musi dostosować się do bardzo wielu czynników żeby złowić więcej niż inni.Jest rybą najbardziej sportowo zaspokajającą wymagania zawodników.Ty lubisz spokojne łowienie,skradanie się takie hmmm polowanie no a inni mają trochę inne widzenie na to ???? Edytowane 8 Marca 2019 przez Oleix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek14 Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Na tym odcinku jest kilkanaście stanowisk, że będą ciupać rybę za rybą, no chyba, że tak dorybią rzekę, że nie będą się miały gdzie pomieścićTeż miałem ochotę, ale tylko popatrzę... I jeszcze jedno, tam będzie problem z parkowaniem samochodów.Problem samochodów- najważniejsza kwestia. Choćby parking przy moście drogowym w Wadowicach pomieści spokojnie 40 samochodów. A miejsce które wyznaczy organizator na zbiórke-znacznie więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 8 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Zamiast 100 pkt. miało być oczywiście 100 zł i jak to słusznie zauważył @Oleix jest to błąd człowieka zapisującego regulamin zawodów. Osobom, które chcą wystartować, a nie rozumieją sensu rozbicia opłaty startowej na dwie części, mogę na priv poinformować o przyczynach takiego ruchu. A pozostałych niech ciekawość zżera Punktacja na zawodach jest zgodna z regulaminem rozgrywania zawodów z cyklu Trout Area. Decyduje o tym międzynarodowa organizacja, a sam zapis o notowaniu najdłuższej ryby wprowadza dodatkowy element taktyki zawodnika. Np, jeśli pięciu wędkarzy złowi po dwie ryby, kolejność zajmowanych miejsc jest ustalana wg. zapisanych ryb. I teraz - ktoś złowił niewielką, zapisał ją, a później złowił okaz - zawalił. Ktoś inny złowił dwie średnie i nie zapisał żadnej, licząc na większą - zawalił jeszcze bardziej, bo zajmuje ostatnie miejsce - wyżej będą wszyscy, którzy zapisali rybę Wszystkich malkontentów - w imieniu organizatorów - zapraszam serdecznie do przybycia i naocznego przekonania się, jak to wygląda. Wszelkie domniemania i fałszywe wyobrażenia powodują mylne sądy. Tak naprawdę, to wcale nie jest za mało miejsca - wszyscy zawodnicy mają w przybliżeniu tyle samo, czyli mają porównywalne warunki. Mistrzowie potrafią jednak poradzić sobie bez porównania lepiej, niż zawodnicy przeciętni. Warto podpatrywać tych mistrzów, gdyż może to później zaprocentować w "normalnym" wędkowaniu. Jeśli ktoś uważa, że taka nauka jest mu zbędna, bo sam potrafi równie skutecznie łowić, to zawody te są idealnym miejscem, by takie domniemanie zweryfikować. Rozumiem lęk wielu "mistrzów klawiatury", którzy wolą marudzić i zniechęcać niż poddać się weryfikacji i żyć później z piętnem porażki Kolegów wyposażonych w odwagę cywilną zapraszam ponownie - do startu, lub do kibicowania. Możliwość podpatrzenia wędkarzy z Czech, Słowacji i naszej krajowej czołówki może wiele (każdego chcącego) nauczyć. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek O Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 (edytowane) Tomek czy by zrobili to na kleniach,okoniach czy innych rybach zawsze znalazł by się ktoś komu by to nie pasowało z drugiej strony jednak pstrąg jest rybą chyba najbardziej wymagającą ukazująca kunszt wędkarza który jak wiesz musi dostosować się do bardzo wielu czynników żeby złowić więcej niż inni.Jest rybą najbardziej sportowo zaspokajającą wymagania zawodników.Ty lubisz spokojne łowienie,skradanie się takie hmmm polowanie no a inni mają trochę inne widzenie na toOki. Właśnie tak jak mówisz. Każdy ma inne widzenie.Tylko jak można mieć inne widzenie ! Dla mnie pstrągowanie to samotność w polowaniu. W polowaniu na tego..... naj. Tylko naj.... się liczy ! Jeżeli jednak chodzi o kwestię tego jak bardzo wymagający jest pstrąg dotyczy to właśnie tylko tych naj.... Śmiem twierdzić, że pstrąg jako gatunek jest rybą bardzo prostą to złowienia, jak i do wyłowienia w maksymalnej ilości z danego łowiska. Także z tym "wymagającym" byłbym ostrożny. Edytowane 8 Marca 2019 przez Tomek O 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oleix Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 (edytowane) U mnie teraz to Naj... To być jak najwyżej w klasyfikacji ???? całkowicie praktycznie przeszedłem na łowienie pstrągów i zawodów z nimi związanych bo sama otoczka tych zawodów i rywalizacja na takich zasadach Jest mega sportowym i wymagającym wyzwaniem. Łowienie boleni to już jednak nie jest to ???? akurat w tym doszedłem to jakiegoś poziomu który wydaje mi się jest zadowalający teraz czas na kropki... I chce sięgnąć wyżej Europa czeka ???? Nie martw się w pierwszej turze wszyscy łowią gorzej jest jak masz 6 turę widzisz rybę która widziała 500 wabików,była 2 razy na kiju i jakichś 100 kolesi przebiegło jej nad głową wtedy taki pstrąg jest bardziej wymagający niż ten NAJ... z NAJ... I na byle co byle jak poprowadzone nie weźmie ???? Edytowane 8 Marca 2019 przez Oleix 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny1 Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 to nie ma nic wspólnego z polowaniem... bez zarybień wyniki byłyby bliskie zera, zwłaszcza na tak krótkin odcinku... dawno nie łowilem na Skawie, ale jeśli nic się nie zmieniło to złowienie wymiarowej ryby to czysty przypadek... oczywiście poza okresem zarybień - w tym czasie pstrąga złowi każdy i na wszystko:)nie widzę sensu takich zawodów... zwłaszcza na tak krótkim odcinku dla tylu zawodników... lepiej było zarybić jakąś żwirownię lub wynająć staw z tęczakami... to nie ma nic wspólnego z umiejętnościami... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 Zamknijmy już ten wątek, proszę.... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek O Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 U mnie teraz to Naj... To być jak najwyżej w klasyfikacji całkowicie praktycznie przeszedłem na łowienie pstrągów i zawodów z nimi związanych bo sama otoczka tych zawodów i rywalizacja na takich zasadach Jest mega sportowym i wymagającym wyzwaniem. Łowienie boleni to już jednak nie jest to akurat w tym doszedłem to jakiegoś poziomu który wydaje mi się jest zadowalający teraz czas na kropki... I chce sięgnąć wyżej Europa czeka Nie martw się w pierwszej turze wszyscy łowią gorzej jest jak masz 6 turę widzisz rybę która widziała 500 wabików,była 2 razy na kiju i jakichś 100 kolesi przebiegło jej nad głową wtedy taki pstrąg jest bardziej wymagający niż ten NAJ... z NAJ... I na byle co byle jak poprowadzone nie weźmie Mamy skrajne światopoglądy w temacie pstrągów. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 (edytowane) Zawody wędkarskie to same w sobie są odmienną formą wędkarstwa. I nieważne, czy te, czy SFP, czy SMP, czy jakiekolwiek inne. Kto nie bierze udziału - niech żałuje. Jak napisał Janusz - jest możliwość odpatrywania najlepszych.Jak napisał Michał i Janusz... - trzeba łowić z pewnym planem. Trzeba , trzeba, trzeba....(mieć przynęty,wykorzystać stanowisko, wykorzystać wylosowany nr startowy)...W takim rekreacyjnym wędkowaniu - nic nie trzeba - to chyba zasadnicza różnica. Zawodnicy mają porównywalne szanse - jedni je wykorzystają inni nie. Oczywiście przysłowiowy łut szczęścia też sie przydaje... A pstrągi... to też ryby jak okonie czy słonecznice... Edytowane 8 Marca 2019 przez eRKa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mysha Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 W takim rekreacyjnym wędkowaniu - nic nie trzeba - to chyba zasadnicza różnica. I tu się z Tobą zgodzę...i wybiorę opcję gdzie nic nie trzeba i nic nie muszę. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezehiel Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 "Zawody wędkarskie to same w sobie są odmienną formą wędkarstwa. I nieważne, czy te, czy SFP, czy SMP, czy jakiekolwiek inne. Kto nie bierze udziału - niech żałuje..." Roman wie o tym bardzo dobrze. W 2017 roku upolował pięknego bolenia na SFP we Wrocławiu. Roman był wytrwały, nie bał się zawodów, nie jest też malkontentem.Wrócił z pucharem i zestawem castingowym Shimano.Nie bądź malkontent, bądź jak Roman. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 8 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2019 (edytowane) To był ten łut szczęścia:) Lubię zawody, chociaż najczęściej "robię tło" dla lepszych... Edytowane 8 Marca 2019 przez eRKa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 9 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2019 Zawody w takiej formie nie mają dla mnie nic wspólnego z wedkarstwem i pstragowaniem. To tak jakby myśliwi rywalizowali w strzelaniu do wypuszczanych z klatek bażantow. Szkoda że ta piękna ryba jest traktowana w ten sposób i kłuta kilka razy dla zdobycia punktów. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.