ZEGRZE

[Martin77]

Racja...byłem wczoraj i sprawdziłem...w ten upał nie dało się połowić. Skończyłem o 11ej z trzema pobiciami. A jak u kol. Kwasika?

[kwasik]

Niedziela od piątej do 12-tej. Zero efektów.

Sobota od piątej do 12-tej - brat: duży leszcz za kapotę.

I porządna linka kotwiczna z kotwicą spod mostu (schowaliśmy się przed deszczem).

Pod mostem cóś mi przecięło gruby (30 lb) przypon fluorokarbonowy.

Po południu od piątej do 21: zero!

[Marcel]

Ja juz bym dawno zrezygnował z tej ,, studni ,,

[Kuba]

 

A propos kwoka: we wrześniu obserwowałem faceta łowiącego na żywca z kwokiem, to nieprawdopodobnie skuteczny sposób. Woził (nieregulaminowo) jednego sumka na agrafce przy łódce i przy mnie miał branie drugiego, który mu się odhaczył.

 

A to nie byl czasem ktos z WMH? Oni tak wlasnie lowia, nauczyli sie na Ebro.

[mario]

Gdybym tylko czytał ostatnie posty w tym wątku, to też bym zrezygnował

 

 

[Martin77]

Jakbyśmy mieli inną alternatywę to pewnie łowilibyśmy gdzie indziej... Nie wiem po co dodajecie takie komentarze

A wracając do tematu, trzeba poczekać na jesień

[kwasik]

Ja myślę że my po prostu nie umiemy łowić ryb.

Tylko czemu inni też łowią rzadko, czy się nie chwalą?

Szczególnie nie umiemy łowić tam gdzie ich nie ma.

Ale ja nie muszę złowić. Muszę jechać/iść na ryby, a że mam łódkę ...

Potem problem, wypuścić czy nie, jak nie, to trza oskrobać itepe itede

A tak, jak mówił kiedyś taki znajomy znad Wisły ( mówiliśmy o nim ten stary h.. Cz....... bo jak Cię dopadł to zgadał na śmierć, diabeł przegoniony!

Ja jeszcze jakiś czas będę trwał w okolicach mostu co by się nie działo! Nie tylko jesienią.

[wardek]

Zegrze powoli robi sie workiem bez dna albo...wlasnie co.

Nie mozemy zapomniec, ze kazdy z nas chce zlapac a tych nas na zz jest spore troche

Moze ta zlota jesien cos dobrego urokuje.

[argrabi]

Jakbyśmy mieli inną alternatywę to pewnie łowilibyśmy gdzie indziej...

 

A to ZZ jest jedyną wodą w promieniu 100 km??

 

[adasio]

Ludzie marudzicie, maj był jednym z lepszych od trzech lat jeśli chodzi o szczupale, czerwiec, tu faktycznie była kicha, teraz w lipcu na okonie też nie można narzekać, może nie łowi się jakichś gigantów ale za to spore ilości

[Martin77]

Agrabi,

 

nie jest, ale dla mnie na przykład jest najbliższą zaporówką z populacją sandacza gdzie mogę wypożyczyć jakąś krypę i w spokoju za nim popływać.

 

Kwasik,

czekam na wieści z ZZ. Do końca lipca jeszcze trochę, może trafi się jednak ten sumek

[kwasik]

Byłem wczoraj. Zero. Wytrzymałem do 21-ej, bo jak się zrobiło cicho (od wiatru, bo motorówki pływały licznie, głośno i gęsto), to nie wytrzymałem komarów i meszek, choć normalnie na rybach je wytrzymuję. Robię przerwę na tydzień - będę na urlopie Brajnickie) wtedy łowię na spławik z pomostu.

[Martin77]

Mnie wykańcza ten upał... :/

Połamania kija na jeziorze, zawsze to jakieś urozmaicenie. Ja wracam na ZZ we wrześniu, niedługo urlop.

[wardek]

Faktycznie okonie wspolpracuja.

Oby tak dalej : ))

 

Nie bawem sie doczekasz albo juz zaznales mniejszej temp.

[kwasik]

Niedziela do 11-tej. Krótki sandacz - 44 cm.

[Gość]

...

[wardek]

Jak u Was z rybkami, odwiedzacie jeszcze ZZ w ta patelnie?

Czy wszyscy czekaja az temp wroci w miare mozliwosci to spokojnego lapania : )))

[kwasik]

Podobno wczoraj na Zegrzu złowiono kilka sumów na troling - widział ktoś coś - słyszałem nawet o 60 kilowym, wypuszczonym!

[Martin77]

Witam i pozdrawiam z jeszcze z niewędkarskiego urlopu

 

Ciekawe wieści tutaj widzę... Napiszcie jakieś szczegóły jak coś wiecie. Ja wybiorę się pewnie dopiero za jakieś 2 tygodnie.

[andrew]

o sumach nie slyszlem

tym bardziej 60kg

ale czworki i piatki sandaly i owszem

wczoraj sandalek 73cm na trolla wyjety

[Gość]

...

[wardek]

Watek popadl w mala nie pamiec lecz nie wierze aby kogos nogi nie zaprowadzily okielznac czy sie cokolwiek ruszylo.

Zdawac relacje, warto cos szukac czy jeszcze za wczesnie

[Martin77]

Byłem w ubiegłą niedzielę i więcej nie będę pisał...po prostu tylko byłem i pooddychałem świeżym powietrzem Wczoraj wolałem jechać na grzyby. Ja poczeka jeszcze trochę.

[kwasik]

Sobota od 10-tej do 18-tej, niedziela od 9 do 14-tej w okolicach mostu w Zegrzu - wynik zero. No nie całkiem - wyłowiłem szpulę ze 200 m żyłki, część - około 100 m była rozwinięta.

[jans]

http://www.rmf24.pl/goraca-linia/wasze-fakty/news-ogromny-wy ciek-ropy-do-narwi-w-ostrolece,nId,296799

 

Jans