Skocz do zawartości

ZEGRZE


HUNTER

Rekomendowane odpowiedzi

ja osobiście tam pontonu nie wodowałem ale mam takie info od znajomych co łódki tam spuszczają.

Ja pontonik wodowałem w Jachrance bo tam rozkładałem go sobie na trawce a nie w brudnym piachu.

jedyny dyskomfort tego miejsca to nocni "wędkarze" którzy rano jeszcze mogą się dobrze bawić no i czasami miejsce wodowania podczas powrotu koło południa było zastawione gruntówkami i trzeba było omijać żyłki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez woduje ponton po prawo od mostu w zegrzu, w ta niedziele lekka kolejeczka byla - jeden wyciagany, dwie łódki w kolejce.

 

jeszcze nie trafilem tam rozstawionego wedkarza, co prawa 20m obok staja z gruntowkami

O grunciarzach napisałem że są na Jachrance

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsca są, w przystaniach ;) 20 zyla i slip masz nawet przygotowany. Zastanów się komu na takich lewych slipach zależy? Tylko tym co wodują

Marcin chyba nie znasz cen slipów w przystaniach.

taniej wychodzi wypożyczyć łódkę niż zeslipować swoją

koszt slipowania łodzi w przystani z parkingiem dla samochodu i przyczepy to koszt ok 50pln :blink:

więc nie dziwię się że ludzie nawet na dzikich plażach wodują pływadła

Edytowane przez paawelek83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj, piękna pogoda, na wodzie dosłownie "patelnia". Dużo brań okoni, na każdy wobler i na każdej głębokości. Największe do 28 cm. Tylko jedno dobre branie, niestety ryba po dłuższej chwili spadła, jak się okazało rozgięłą grot w przedniej kotwicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie

czy wiecie coś nt. slipu w okolicach kładki w Nieporęcie (kilkaset metrów od straży pożarnej, w stronę Warszawy).

Jakiś czas temu widziałem, że wodowali tam pontony oraz skutery. Ale na zdjęciu satelitarnym widzę szlaban (choć to zrobiono pewnie dużo wcześniej).

 

https://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=52.42071,21.039496&spn=0.000581,0.001206&t=h&z=20

 

Ten slip jest "ogólnie dostępny"? Czy można z niego korzystać?

 

Byłbym wdzięczny za info.

 

Pozdrawiam,

Piotr

Edytowane przez P.Rozbiecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest żaden slip, tylko "miejsce" po promie, który tam kiedyś funkcjonował. W tej chwili trwa przebudowa kładki, sprawdzę i Ci dam znać, czy da się tam wodować.

Panowie

czy wiecie coś nt. slipu w okolicach kładki w Nieporęcie (kilkaset metrów od straży pożarnej, w stronę Warszawy).

Jakiś czas temu widziałem, że wodowali tam pontony oraz skutery. Ale na zdjęciu satelitarnym widzę szlaban (choć to zrobiono pewnie dużo wcześniej).

 

https://maps.google.pl/maps?hl=pl&ll=52.42071,21.039496&spn=0.000581,0.001206&t=h&z=20

 

Ten slip jest "ogólnie dostępny"? Czy można z niego korzystać?

 

Byłbym wdzięczny za info.

 

Pozdrawiam,

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pływaliśmy tydzień temu i w ostatni weekend oraz od 18 do nocy wczoraj i przedwczoraj. Ćwiczymy troling do tej pory nam nieznany. Tydzień temu szczupak 70 cm. Przedwczoraj miałem na haku dwa szczupaki, jednego nawet doholowałem do burty. Wczoraj brat złowił bolenia 80 cm, po zdjęciach wrócił do wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pływaliśmy tydzień temu i w ostatni weekend oraz od 18 do nocy wczoraj i przedwczoraj. Ćwiczymy troling do tej pory nam nieznany. Tydzień temu szczupak 70 cm. Przedwczoraj miałem na haku dwa szczupaki, jednego nawet doholowałem do burty. Wczoraj brat złowił bolenia 80 cm, po zdjęciach wrócił do wody.

 

Jak na początek przygody z trolem - całkiem dobre wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--> Paweł pisząc o braku ogólnodostępnego slipu ironizowałem. To tak samo jakbyś dziwił się, że nigdzie nie ma na ZZ ogólnodostępnej przystani, gdzie za darmo zacumujesz łódź i jeszcze Ci przypilnują.

Przecież taka woda przy dużym mieście to interes, a ogólnodostępna infrastruktura nie przynosi $$, więc nikt nie zrobi za free czegoś, na czym można zarabiać.

Proste. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na ZZ moje wyniki to :

 

- bolek 76cm ( to już drugi  na ZZ w tym roku, mniejszy o 2cm od poprzedniego)

- szczupak 64cm

- dwa sandaczyki 35+ i 54cm

- kilka okonków ( lepiej nie mówić)

- dwie rybki, które musza poczekać do 1 lipca ( jedna całkiem, całkiem)

 

Generalnie ruszyło się po 8.00. Oczywiście wszystkie rybki wróciły do wody.

 

ps. PiECIA dzięki za fotki bolka.

 

post-47845-0-28421100-1371295703_thumb.jpg

 

 

Edytowane przez Zanderix
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam @_ronin,
jestem nad ZZ dość często, najczęściej startuje z Serocka i kieruje się w stronę Zegrza ale w moim wykonaniu upolować wymiarowego sandacza od tamtego sezonu to mission imposible, tylko maluchy.
 

Pozdro dla wszystkich Zegrzyńskich maniaków, do zobaczenia jutro na wodzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis na 5 godzin plywania skonczylem na 2 pustych pobiciach. Szukalem sandacza i okonia na gumy . Oblowilem gorki i stoki zaraz za mostem w strone serocka. W zasadzie za tymi dwoma gatunkami uganiam sie od ponad roku kiedy to zaczalem plywac lodka po Zegrzu. Efekty nie sa powalajace i zastanawiam sie czy nie popelniam jakiegos bledu. Czy z doswiadczenia mozecie podpowiedziec gramature i wielkosc przynet jakie stosujecie z powodzeniem na zegrzu na te gatunki. Na jesieni zauwazylem ze gumki nie wieksze niz 7-10 cm z obciazeniem do 14g i raczej kopyta daja najlepsze efekty. Teraz z kolei wszystkie pobicia mialem na bialo czarnego 12 cm lunatica z glowka prowadzonego pod prąd 25g z plytkiej na gleboka z tym ze wszystko na pusto. Za wszelkie wskazowki bede wdzieczny bo w tym roku to kolejna wyprawa bez efektow i czlowiek zaczyna tracic wiare.

 

Pozdr

Marcin

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmości i wiedzy Pawła (paawelek83) poprawiłem dziś swój szczupakowy PB ^_^ .

 

Na przystawkę, jako pierwsza ryba dnia, zameldował się okołowymiarowy esox. Jakieś 15 minut później, zębaty grubas w okolicach 80-85cm (na oko mego Przewodnika :D ). Niestety, a może i "stety", odpowiednio dobrany zestaw zbyt szybko doprowadził rybę do burty. W konsekwencji, żwawa ryba nie chciała za nic pozować i przy odhaczaniu w wodzie wywinęła salto ku wolności :lol: . Brak fotki zrekompensowała mi świadomość kapitalnej kondycji ryby, choć pewien niedosyt pozostał... Próba wygrzebania telefonu z kieszeni skończyła się pokazową świecą. Ryba nie spadła, całe szczęście  :) 

 

Do kompletu dołowiłem zdrowego pasiaka 25-30 cm, mikrego sandaczyka i bodaj 3 nieduże okonki. No i katamaran... :rolleyes: Wybrał mi mnóstwo plecionki, zanim znalazłem nóż. Za takie odjazdy, to ja serdecznie dziękuję :lol: :lol: :lol:

 

Korzystając z okazji, Pawle, chciałbym ponownie życzyć Tobie wszystkiego co najlepsze. W tym życiowego sandacza przy następnym wypadzie nad ZZ ^_^

 

Do zobaczenia nad wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radek

dziękuję i cieszę się że chociaż Tobie udało się połowić.

Dla informacji forumowiczów ja złowiłem tylko jednego okołowymiarowego okonka mimo, że z kilkoma rybami miałem kontakt i już "ważyłem je na kiju"

Pozdrawiam Radek i do zobaczenia na wodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...