ZEGRZE

[piotreus1988]

Kolego Okoń, na jakiej wodzie rybki? zeszły już ponad 8 metrów? 

P.S. gratulacje

[mdziam_78]

K-Pon co masz na myśli?

Jakieś 2msc temu byłem nad wodą kiedy akurat wywożono narybek, było tego sporo worków. Puszczali wzdłuż brzegów od 13 w dół.

[Okoń]

Do 6m max . Szczupaki do ok.4,5m

[K-Pon]

Pogadałem sobie dziś przez telefon z kolegą, który w piątek ruszył łódką pospinningować na Zalewie Zegrzyńskim. Wynajął łódkę na Rybakach, wypożyczając łajbę ujrzał w porcie masakrystyczny widok, masę tegorocznego narybku szczupaka. Uzyskał informację że w czwartek wieczorem było zarybienie, przywieźli dwie beczki, z których po ich otwarciu buchnął fetor zdechłych ryb. Wywalili to na przystani do wody i pojechali. Tak oto odbyło się jesienne zarybienie szczupakiem na Zalewie Zegrzyńskim. Brawo, komentować chyba nie trzeba. Szkoda że tak późno się dowiedziałem, bo bym pojechał porobił fotki i zrobił zajebistego dyma wokół tej sprawy.

 

 

To tekst z 9.10.13 z innego forum (nie wiem czy można wysyłać linki tutaj i jak to jest widziane).

Wygląda na to, że zarybiali 3.10.13 ...

Danych nie potwierdzam i traktuje jako przykre i niepokojące wieści.

[PRZEEMAS7]

Faktycznie jak byłem 05.10 to też widziałem w porcie jak pływało pełno narybku do góry brzuchami

[WhiteWillow]

Ciekawe gdzie się podziewało w tym czasie szanowne RZGW...

[Rotmistrz]

Dzisiejszy wypad nad ZZ należał do udanych. Na blatach 1,5-2 m złowiłem dwa szczupaki 51 i 52 cm i bolenia 65 cm 2,30 kg, miałem też sporego szczupaka. Ryba wzięła na mały wobler, niestety kotwiczka nie dała rady. W korycie Narwi, na 5 metrach, trafił się ładny okoń - 38 cm, 70 dkg.

[paawelek83]

u mnie dziś 5 krótkich sandaczy'ków

[cometopudge]

Dzisiejszy wypad nad ZZ należał do udanych. Na blatach 1,5-2 m złowiłem dwa szczupaki 51 i 52 cm i bolenia 65 cm 2,30 kg, miałem też sporego szczupaka. Ryba wzięła na mały wobler, niestety kotwiczka nie dała rady. W korycie Narwi, na 5 metrach, trafił się ładny okoń - 38 cm, 70 dkg.

Nie obraź się ale to jest dla mnie jakaś paranoja. Nie wiem jaki masz staż wędkarski ale jadąc nad zalew proponuję ci korzystać z lepszego sprzętu. Kaleczenie ryb w postaci zerwanych zestawów i obcinek jest karygodne. oraz powoduję że ryba zdycha w męczarniach. Tak ciężko wymienić kotwice? Tak ciężko dopasować żyłkę lub plecionkę do danego akwenu? Zalew potrafi obdarzyć piękną rybą i szkoda ją tracić, dlatego zestaw zawsze musi być solidny. No ale czego spodziewać się po człowieku którego cieszy łowienie ledwo wymiarowych szczupaków. "Udany wypad dwa szczupaki 51/52 ". Dobre sobie . 

[rower26]

Nie obraź się ale to jest dla mnie jakaś paranoja. Nie wiem jaki masz staż wędkarski ale jadąc nad zalew proponuję ci korzystać z lepszego sprzętu. Kaleczenie ryb w postaci zerwanych zestawów i obcinek jest karygodne. oraz powoduję że ryba zdycha w męczarniach. Tak ciężko wymienić kotwice? Tak ciężko dopasować żyłkę lub plecionkę do danego akwenu? Zalew potrafi obdarzyć piękną rybą i szkoda ją tracić, dlatego zestaw zawsze musi być solidny. No ale czego spodziewać się po człowieku którego cieszy łowienie ledwo wymiarowych szczupaków. "Udany wypad dwa szczupaki 51/52 ". Dobre sobie .

 

Mocne wejscie. Ale troche prawdy w tym jest.

[Majo]

Nie obraź się ale to jest dla mnie jakaś paranoja. Nie wiem jaki masz staż wędkarski ale jadąc nad zalew proponuję ci korzystać z lepszego sprzętu. Kaleczenie ryb w postaci zerwanych zestawów i obcinek jest karygodne. oraz powoduję że ryba zdycha w męczarniach. Tak ciężko wymienić kotwice? Tak ciężko dopasować żyłkę lub plecionkę do danego akwenu? Zalew potrafi obdarzyć piękną rybą i szkoda ją tracić, dlatego zestaw zawsze musi być solidny. No ale czego spodziewać się po człowieku którego cieszy łowienie ledwo wymiarowych szczupaków. "Udany wypad dwa szczupaki 51/52 ". Dobre sobie . 

Po pierwsze gdzie pisze ze skończyło się obcinką??? Ja zrozumiałem ze chodziło o to, że szczupak rozgiął małą kotwicę i się wypiął. Po drugie wstrzymaj się z ocenianiem ludzi, nie każdy łowi po komplecie metrowych szczupaków. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

[jacekp29]

Zalew potrafi obdarzyć piękną rybą?Oprócz sumka na jakie ryby potrzebny jest tak solidny zestaw na zalewie?To nie Wisła (zwaliska ,karcze, pręty itp.) gdzie siedemdziesiątak może się zaplątac i trzeba go przytrzymac.Rozumiem że na Zegrze trzeba się wybierać z nastawieniem na sndacze 90+ i szczupaki 100+ 

Edytowane 12 Października 2013 przez jacekp29

[Dienekes]

Bo nie znasz dnia ani godziny

[paawelek83]

jak już to napisał ktoś na tym forum "nie strzelajmy do much z armaty"

rozumiem błąd ludzki jeśli wobler sumowy ma kiepskie kotwice i ryba wygrywa ale jeśli się np troluje za okonkiem 3-4cm woblerkiem i trafia się szczupły 100+ rozginający kotwicę to gdzie tu błąd? Przecież takiego woba nie uzbroimy w pancerne kotwy bo nie będzie pracował. Niestety podczas łowienia na małe wabie delikatnie uzbrojone trzeba liczyć się z tym że te małe są konstruowane z myślą głównie o małych rybach a na duże ryby są duże przynęty. choć nie do końca bo koledze na ZZ z dużego woba rapali został się jeno ster po spotkaniu z wąsem. chyba nie przewidywali aż takich ryb na ten wobler.

[cometopudge]

Zalew potrafi obdarzyć piękną rybą?Oprócz sumka na jakie ryby potrzebny jest tak solidny zestaw na zalewie?To nie Wisła (zwaliska ,karcze, pręty itp.) gdzie siedemdziesiątak może się zaplątac i trzeba go przytrzymac.Rozumiem że na Zegrze trzeba się wybierać z nastawieniem na sndacze 90+ i szczupaki 100+ 

Właśnie z takim nastawieniem trzeba jechać, szczupak 100+ i sandacz 90+. Wbrew pozorom takie ryby nie trafiają się rzadko a szczupak 115 cm potrafi swoje powalczyć. Czasami 40 cm przypon nie wystarczy aby bezpiecznie taką rybę wyholować. Koleszko. 

[Rotmistrz]

Po pierwsze gdzie pisze ze skończyło się obcinką??? Ja zrozumiałem ze chodziło o to, że szczupak rozgiął małą kotwicę i się wypiął. Po drugie wstrzymaj się z ocenianiem ludzi, nie każdy łowi po komplecie metrowych szczupaków. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.

Tak było, ryba wypięła się.

[piotreus1988]

To może trzeba zaapelować :Do wszystkich łowiacych na ZZ UŻYWAJCIE SPRZETU MORSKIEGO! Wyrazy uznania dla kolegi, któremu przyświeca taka idea.

[paawelek83]

używałem na ZZ wedki na dorsze i saliny ale wtedy trolowałem za duuuużym sumem(nie udało się a sandacz ok70cm został prawie wkręcony w przelotki)

[piotreus1988]

Ale nie ganiałeś okoni okoni. A tam też może być przyłòw. Zreszta nie popadajmy w paranoję. Rozumiem tylko, że kolega co łowi grubo nigdy nie miał sytuacji w której zestaw zostaw z rybą w wodzie. Chylę czoła.

[cometopudge]

To może trzeba zaapelować :Do wszystkich łowiacych na ZZ UŻYWAJCIE SPRZETU MORSKIEGO! Wyrazy uznania dla kolegi, któremu przyświeca taka ida

Czy ktoś apelował o używanie sprzętu morskiego "kolego".? Przestań wiec bredzić i karykaturować moje słowa bo widzę że wędkarzem jesteś ale przed monitorem komputera. Uświadom sobie że jest bardzo wielka grupa wędkarzy którzy wychodzą z założenia że im delikatniej tym lepiej używając żyłek typu 0,12/0,14.. Pomijając już fakt że często skazują ryby na męczarnie, to zostawiają w danym akwenie tony ołowiu. Przez co chorują nie tylko organizmy wodne ale i np. ptactwo. Jeszcze raz zaapeluję aby rozsądnie dobierać sprzęt do łowiska i nie czytać bredni internetowych troli. Oczywiście przyłów to przyłów niektórych sytuacji nie przewidzimy, ale starajmy się jak najbardziej eliminować te nieoczekiwane.

Edytowane 13 Października 2013 przez cometopudge

[piotreus1988]

To może od razu trzeba było napisać to w takim tonie. Teraz to brzmi zupełnie inaczej. Widzę oprócz dobrych rad jasnowidztwem też sie trudnisz. Pozdrawiam i może skończy temat bo sie robi off.

[zuraw16]

Moje zdanie jest takie że jeśli wypuszcza się złowione ryby to sprzęt musi być mocny aby za długo nie holować ryby,gdy będzie za bardzo sforsowana holem może nie przeżyć.

[sucks_one]

@zuraw16 - możesz rozwinąć swoją wypowiedź? Jakiś argument? 

 

Moje zdanie jest takie że jeśli wypuszcza się złowione ryby to sprzęt musi być mocny aby za długo nie holować ryby,gdy będzie za bardzo sforsowana holem może nie przeżyć.

Możesz rozwinąć? Czym uzasadniasz swoje zdanie? Ile ryb zmęczonych długim holem ginie ? Ja wyciągam ryby tak szybko jak to możliwe ale dla niektórych może być to zabawą. Ciąganie "uelem" 10kg ryby z założenia jest dla niej zgubne? Więc co? Ciąć linke po zacięciu czy wyciągnąć pod burte i powoli ją wypuszczać?

[Maticsh]

Czy ktoś apelował o używanie sprzętu morskiego "kolego".? Przestań wiec bredzić i karykaturować moje słowa bo widzę że wędkarzem jesteś ale przed monitorem komputera. Uświadom sobie że jest bardzo wielka grupa wędkarzy którzy wychodzą z założenia że im delikatniej tym lepiej używając żyłek typu 0,12/0,14.. Pomijając już fakt że często skazują ryby na męczarnie, to zostawiają w danym akwenie tony ołowiu. Przez co chorują nie tylko organizmy wodne ale i np. ptactwo. Jeszcze raz zaapeluję aby rozsądnie dobierać sprzęt do łowiska i nie czytać bredni internetowych troli. Oczywiście przyłów to przyłów niektórych sytuacji nie przewidzimy, ale starajmy się jak najbardziej eliminować te nieoczekiwane.

Wejście iście w stylu Bruce'a Lee... Myślę, że przesadzasz i to bardzo. Jeśli już chciałbyś żeby nie było ołowiu, to idź do grunciarzy i do nich kieruj swoje prośby, popłyń sobie w okolice "Relaxu" i zbadaj ile tego leży na dnie. Po drugie zakaż "trokowania" na zawodach itd. Po trzecie ludzie po to wynaleźli cienkie żyłki, żeby je stosować, jeden lubi łowić na cięższym zestawie przykładowo okonie, a drugi używa "pajęczyny" i kijka UL. Przy szukaniu okoni "główką" przyłowy w postaci szczupłych itd. są  częste i nie powinno to nikogo dziwić.

Prosiłbym też o trochę pokory w stosunku do innych, bo wypowiadasz się w takim tonie, jakbyś pozjadał wszystkie rozumy,a obrażanie innych na pewno nie przysporzy ci "fanów". Pozdrawiam

[czkawa]

Panowie napiszcie coś o rybkach!!!

Na weekend MP, chciałbym coś wiedzieć.

Chętnych chcących podzielić się informacją zapraszam na priv.

Z góry dzięki.

Edytowane 14 Października 2013 przez czkawa