Skocz do zawartości

ZEGRZE


HUNTER

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dziki1916

Do wody o powierzchni 30ha przewodnik jest potrzebny??? To nie jest Amazonka!!! A jak iuz sie upieramy to zapraszam -

 

Dzik fishing - wskazanie miejscowek 500zl. Zastrzegam ze nie ma pewności zlapania ryby!!!

Edytowane przez dziki1916
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wody o powierzchni 30ha przewodnik jest potrzebny??? To nie jest Amazonka!!! A jak iuz sie upieramy to zapraszam -

 

Dzik fishing - wskazanie miejscowek 500zl. Zastrzegam ze nie ma pewności zlapania ryby!!!

Podsunąłem tylko koledze rozwiązanie,gdyby nikogo nie znalazł.

Dziki bywasz na wodzie często,znasz miejsca,więc przygarnij kolegę na łódkę.

Ja na ZZ łowię od niedawna i gdyby nie koledzy, dalej bym się miotał jak" kot z pęcherzem " gdyż to specyficzne łowisko i wszystko zależy od pory roku ,tam gdzie ryby są w lipcu we wrześniu nie masz czego szukać...Cały czas się uczę tej wody i pokory przede wszystkim .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, komercyjni przewodnicy mnie nie interesują głównie z tego względu, że trochę już Zegrze poznałem i wiem, że ryba bywa tu chimeryczna jak mało gdzie więc zwyczajnie nie mam ochoty płącić komuś np. 300zł za dzień łowienia bo i po co skoro możemy trafić akurat na studnię   ;)  W tym sezonie łowię na odcinku Most - Zapora i jakieś tam wyniki mam, ale bez większych sensacji (największe ryby to szczupak 68cm i sandacz 65cm), a w tej chwili temat polega na tym co napisałem czyli test nowych przynęt, które w Polsce jeszcze nie widziały wody. 

 

Właściwie to temat "wyglądał" bo na ten weekend właśnie się umówiłem na inną wodę  :) jakby ktoś był zainteresowany to moja propozycja jest aktualna na 16-17.07.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dziki1916

Prawda jest taka że pojęcie pewnej miejscówki na ZZ to fikcja.

 

Letnie weekendy na ZZ to katorga nie przyjemność. Każdy kto bywa wie jak jest.

Edytowane przez dziki1916
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam wasze ''cenne" rady i przemyślenia na temat ZZ i powiem krótko; mam okazję okazjonalnie łowić z tymi najlepszymi ligowymi zawodnikami z 13 -stki, którzy naprawdę mnóstwo czasu spędzają na wodzie. Bardzo mądrze ktoś podsumował cały zalew i to co w nim jeszcze pływa wynikami zawodów. 1 szczupły( ledwo wymiarowy), 2 garbki 30+, reszta to troche lepiej niż tzw. stykowce(bo w przedziale 20-23cm) - to na prawdę imponujący wynik..I to na cały dzień zawodów! Jeżeli taki zawodowiec średnio łapie 5 - 15 sztuk w ciągu zawodów, a w pozostałe dni nie jest lepiej, no często jest tak że na koncie są 2, 3 wymiarowe okonki, to powiem tylko tyle. Nie oszukujmy się Panowie bajkami o pięknych rybach w tym sandaczach z ZZ.To już dawno minęło i nie wróci, chyba że zrobimy to co na Turawie, gdzie zabieram swoja córkę (12 lat) w wakacje i w godzinę robi lepszy wynik niż najlepsi na zawodach w ZZ. 18 szt no, prawie wymiarowych pasiaków bo(bo 16- 20 cm w 2 godz. na kij nie pod okonia - bo boję się jej dawać swoją okoniówkę), to chyba samo mówi za siebie..I nie ma znaczenia czy trok czy srok..Szkoda mi nawet delikatnych i wcale nie tanich keitechów, którym szybko żarłoczne okonki obcinają ogonki.Pogoda tez nie ma aż takiego znaczenia, małe(15-18cm) biorą zawsze.Z tymi 30-40 trochę gorzej,sandał, jak to król sandał, jak bierze tak jak w ubiegłym roku na początku czerwca - to nawet moja córka złapała by kilka. Co zrobili ci Opolanie? Po pierwsze wywalili na zgnity pysk rybaków z siatkami i to już parę lat temu, zabraniają w okresie tarła tj.do końca maja buszować łodziami kłusolom - wędkarzom nad gniazdami i udawać że "tylko na okonia", pilnują się nawzajem, a raczej pilnują kłusoli i regularnie zarybiają sandaczykiem, a nie kijanką sandacza. Na efekty czekali 5-7lat. A efekt jest taki, że w tym roku 1-go czerwca na wodzie było ok.280 łodzi, w ubiegłym roku z samych rejestrów wędkarskich doliczono się 35 ton odłowionego sandacza - ile nie zgłoszono?? ile kasy wpłynęło z opłat za same koncesje ( 3 dni dla członka PZW=60 zł) i tak dalej...Koledzy to działa!, dlaczego nie w ZZ??? Pozdrawiam wszystkich 8-go ruszam oczywiście z córką męczyć okonki, tam ma frajdę z łapania.

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego, że Mazowsze musi mieć co żreć  :D  patrząc na to jaki ból dupy powoduje utworzenie czasowego odcinka no kill na kanale widać, że ZZ raczej to nigdy nie opejmie. Żarłoczni łowcy z wielkimi zamrażarkami nigdy się na to nie zgodzą, a niestety stanowią większość na wodzie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam wasze ''cenne" rady i przemyślenia na temat ZZ i powiem krótko; mam okazję okazjonalnie łowić z tymi najlepszymi ligowymi zawodnikami z 13 -stki, którzy naprawdę mnóstwo czasu spędzają na wodzie. Bardzo mądrze ktoś podsumował cały zalew i to co w nim jeszcze pływa wynikami zawodów. 1 szczupły( ledwo wymiarowy), 2 garbki 30+, reszta to troche lepiej niż tzw. stykowce(bo w przedziale 20-23cm) - to na prawdę imponujący wynik..I to na cały dzień zawodów! Jeżeli taki zawodowiec średnio łapie 5 - 15 sztuk w ciągu zawodów, a w pozostałe dni nie jest lepiej, no często jest tak że na koncie są 2, 3 wymiarowe okonki, to powiem tylko tyle. Nie oszukujmy się Panowie bajkami o pięknych rybach w tym sandaczach z ZZ.To już dawno minęło i nie wróci, chyba że zrobimy to co na Turawie, gdzie zabieram swoja córkę (12 lat) w wakacje i w godzinę robi lepszy wynik niż najlepsi na zawodach w ZZ. 18 szt no, prawie wymiarowych pasiaków bo(bo 16- 20 cm w 2 godz. na kij nie pod okonia - bo boję się jej dawać swoją okoniówkę), to chyba samo mówi za siebie..I nie ma znaczenia czy trok czy srok..Szkoda mi nawet delikatnych i wcale nie tanich keitechów, którym szybko żarłoczne okonki obcinają ogonki.Pogoda tez nie ma aż takiego znaczenia, małe(15-18cm) biorą zawsze.Z tymi 30-40 trochę gorzej,sandał, jak to król sandał, jak bierze tak jak w ubiegłym roku na początku czerwca - to nawet moja córka złapała by kilka. Co zrobili ci Opolanie? Po pierwsze wywalili na zgnity pysk rybaków z siatkami i to już parę lat temu, zabraniają w okresie tarła tj.do końca maja buszować łodziami kłusolom - wędkarzom nad gniazdami i udawać że "tylko na okonia", pilnują się nawzajem, a raczej pilnują kłusoli i regularnie zarybiają sandaczykiem, a nie kijanką sandacza. Na efekty czekali 5-7lat. A efekt jest taki, że w tym roku 1-go czerwca na wodzie było ok.280 łodzi, w ubiegłym roku z samych rejestrów wędkarskich doliczono się 35 ton odłowionego sandacza - ile nie zgłoszono?? ile kasy wpłynęło z opłat za same koncesje ( 3 dni dla członka PZW=60 zł) i tak dalej...Koledzy to działa!, dlaczego nie w ZZ??? Pozdrawiam wszystkich 8-go ruszam oczywiście z córką męczyć okonki, tam ma frajdę z łapania.

 

 

Dlatego, że Mazowsze musi mieć co żreć  :D  patrząc na to jaki ból dupy powoduje utworzenie czasowego odcinka no kill na kanale widać, że ZZ raczej to nigdy nie opejmie. Żarłoczni łowcy z wielkimi zamrażarkami nigdy się na to nie zgodzą, a niestety stanowią większość na wodzie.

To i ja się odezwę w sprawie akwenu,którego kiedyś szczerze nienawidziłem,aż do czasu jak postawiłem na nim łódkę,też jestem z "13-ki",do czasu jak zacząłem regularnie na nim bywać i "grać w swoją grę" na miejscówkach max 1,5km od przystani(nie łapie za mostem,bo tam duży tłok),a nie na gumeczki i boczy troczek,jakoś mi co roku przynajmniej kilka metrowych szczupaków się melduje,

sandaczy też parę ładnych złapię,bolki pod 90 cm to co roku tradycja,sumka też niejednego przytulę,a okonie to jak już mi biorą to zdecydowanie wszystkie wymiarowe.Okonie z reguły oddaję koledze,który je stawia na żywca na sumka,niestety czasami reklamuje,że są zbyt duże i mu nic nie weźmie.Jaka to gra ,niektórzy co mnie znają wiedzą i będąc ze mną na łodzi nawet na zawodach zawsze się dziwią.Przestawiłem się z jezior mazurskich na Zegrze i uważam ,że tu jest jeszcze dużo ryby,ba więcej niż na mazurach,ale są one bardzo chimeryczne i tak jak ktoś tu pisał kwestia odpowiedniego czasu i miejsca.

Do kolegi "w6i6e6",bardzo polecam wyprawy na Zegrze właśnie z czymś czego ryby nie widziały,ja mam też to szczęście,że robię sobie przynęty z pracą i kolorami jakich normalnie nikt nie ma,dlatego myślę ,że powinieneś sobie tam również wypracować ryby.Zegrze uczy bardzo dużo pokory,ale nie znaczy to ,że ryb tam nie ma,mam kolegów z mazur co chcą tu przyjechać łowić ryby ,czy to nie kuriozum ?Oczywiście nie mówię ,że sieci to nie problem,ale pewno nie małym są mięsiarze.

 
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dziki1916

Tak sobie czytam wasze ''cenne" rady i przemyślenia na temat ZZ i powiem krótko; mam okazję okazjonalnie łowić z tymi najlepszymi ligowymi zawodnikami z 13 -stki, którzy naprawdę mnóstwo czasu spędzają na wodzie. Bardzo mądrze ktoś podsumował cały zalew i to co w nim jeszcze pływa wynikami zawodów. 1 szczupły( ledwo wymiarowy), 2 garbki 30+, reszta to troche lepiej niż tzw. stykowce(bo w przedziale 20-23cm) - to na prawdę imponujący wynik..I to na cały dzień zawodów! Jeżeli taki zawodowiec średnio łapie 5 - 15 sztuk w ciągu zawodów, a w pozostałe dni nie jest lepiej, no często jest tak że na koncie są 2, 3 wymiarowe okonki, to powiem tylko tyle. Nie oszukujmy się Panowie bajkami o pięknych rybach w tym sandaczach z ZZ.To już dawno minęło i nie wróci, chyba że zrobimy to co na Turawie, gdzie zabieram swoja córkę (12 lat) w wakacje i w godzinę robi lepszy wynik niż najlepsi na zawodach w ZZ. 18 szt no, prawie wymiarowych pasiaków bo(bo 16- 20 cm w 2 godz. na kij nie pod okonia - bo boję się jej dawać swoją okoniówkę), to chyba samo mówi za siebie..I nie ma znaczenia czy trok czy srok..Szkoda mi nawet delikatnych i wcale nie tanich keitechów, którym szybko żarłoczne okonki obcinają ogonki.Pogoda tez nie ma aż takiego znaczenia, małe(15-18cm) biorą zawsze.Z tymi 30-40 trochę gorzej,sandał, jak to król sandał, jak bierze tak jak w ubiegłym roku na początku czerwca - to nawet moja córka złapała by kilka. Co zrobili ci Opolanie? Po pierwsze wywalili na zgnity pysk rybaków z siatkami i to już parę lat temu, zabraniają w okresie tarła tj.do końca maja buszować łodziami kłusolom - wędkarzom nad gniazdami i udawać że "tylko na okonia", pilnują się nawzajem, a raczej pilnują kłusoli i regularnie zarybiają sandaczykiem, a nie kijanką sandacza. Na efekty czekali 5-7lat. A efekt jest taki, że w tym roku 1-go czerwca na wodzie było ok.280 łodzi, w ubiegłym roku z samych rejestrów wędkarskich doliczono się 35 ton odłowionego sandacza - ile nie zgłoszono?? ile kasy wpłynęło z opłat za same koncesje ( 3 dni dla członka PZW=60 zł) i tak dalej...Koledzy to działa!, dlaczego nie w ZZ??? Pozdrawiam wszystkich 8-go ruszam oczywiście z córką męczyć okonki, tam ma frajdę z łapania.

 

 

Po pierwsze - Nikt Cię nie zmusza do łowienia na ZZ.

 

Po drugie - 280 łodzi - super przyjemność z łowienia!!!

 

Po trzecie - ligowi zawodnicy nie są żadnym wyznacznikiem. Odnośnie nich można jeszcze powiedzieć jedno - marnują i w pewien sposób dewastują okonia na ZZ bocznym trokiem. Jako metoda powinien być całkowicie zakazany na ZZ!!!!

Edytowane przez dziki1916
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie twierdzę że ZZ jest bezrybny, chodzi o skalę i wielkość akwenu w stosunku do często małych kałuż pełnych ryb. Co do Mazur to dyskusja wydaje mi się zbędna; tam gospodarstwa rybne na przestrzeni nastu lat zrobiły już swoje - Swaderki i ich 80 jezior na pojezierzu olsztyńskim to chyba klasyczny przykład dewastacji i rozboju. Choć ktoś powie że są wyjątki..taak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kończę jawołą gadkę,bo nie ma sensu, szkoda mojego czasu, już widzę że koledze dzikiemu pasuje wszystko, ZZ jest najlepszym i super rybnym zbiornikiem, a zawodnicy są gorsi od rybaków z sieciami zwłaszcza trokowcy. Za 500 zł pokaże wam najlepsze miejscówki bez ryb, bo gwarancji nie daje,a ja jeszcze żyję w wolnym kraju i masz absolutną rację kolego - łowiska będę wybierał sobie sam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki całej szóstce za aprobatę moich przemyśleń; kolego dziki - sorry jesli uraziłem, nie miałem takiego zamiaru, ale we mnie już też się gotuje jak słyszę i widze co się dzieje. Czasem sie zastanawiam po cholerę jeździć setki a czasem latać na takie Ebro tysiące km w pogoni za fajnymi rybami..a czasem w ogóle za jakimikolwiek sandałami czy bassami ( tam rumun już też zrobił i robi swoje) W końcu my na mazowszu mamy gdzie łowić i to tylko od nas zależy i od naszych składek jak i na co je wydamy. Nie czas narzekać tylko solidarnie się skrzyknąć i walnąć pięścią w warszawski stół! Jeżeli któregoś roku nikt nie zapłaci PZW haraczu, to na pewno zaczną nas słuchać.MOŻNA??......

 

Tak kolego zgoda, Turawa uczy pokory jak cała nasza pasja, ale mnie tylko chodziło o politykę i rozsądne gospodarowanie tym co się ma. Dlatego nie wychwalałem Turawy jako pewniaka w połowie sandacza, z okoniem to chyba się zgodzisz jest inna bajka,nie ma większych problemów zwłaszcza tym mniej okazowym. Podoba mi się tylko że tacy jak Wojtek potraficie być dobrymi gospodarzami u siebie i dopinacie swego.pozdro

 

Sergiuszu, nie pisz jednego posta pod drugim w odstępie kilku minut. Wyedytuj pierwszy i dopisz kolejną myśl.

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sergiuszu jeśli łowisz z czołówką z 13-stki,to doskonale wiesz,że nie jest tak ,jak piszesz.

Potwierdzam-ryb jest coraz mniej

Zapraszam na odcinek NARWI powyżej Pułtuska zobaczysz wyrybioną wodę-łowiąc wymiarowego szczupaka możesz się poczuć jak byś złowił dinozaura, są sandacze 30cm, jest jeszcze trochę okonia,bo nikt się tu na nie nie nastawia-TA WODA UMIERA...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy koledzy, ja wszystko rozumiem i zgadzam się i z tymi którzy stają w obronie naszego ZZ i z tymi którym wcale nie jest na rękę zjazd 1-go czerwca 280 łodzi, z czego 80 jest lokalnych a reszta to wygłodniała horda z całej Polski  dobrego mięsa, jeszcze po takiej promocji jaką zrobił specjalista w swojej dziedzinie ( przy tej okazji chciałbym Ci Tomku pogratulować nierównej lecz ofiarnej walki w Holandii).Myślę sobie tylko że im większa będzie chęć zrobienia zmian w naszym okręgu a  co za tym idzie większa determinacja nas - sponsorów poniekąd Związku Wedkarskiego bo przecież z dotacji Państwa oni nie działają - tym szybciej za Opolszczyzną w końcu pójdziemy w dobrą stronę a w przyszłości i całe Mazury i przestaniemy w końcu szukać łowisk w Skandynawii bo taką namiastkę Skandynawii mamy u nas w kraju. Czas na zmiany, tak jak z bazaru ruskich zrobili narodowy stadion z którego chyba każdy jest dumny.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlatego zastanawiam się czy nie po raz ostatni zapłaciłem za roczną składkę 200zł dla mazowsza; składka roczna dla całej opolszczyzny to 150 zł i kasa nie idzie do kieszeni opasłych,betonowych i mających w d...ie wędkarzy panów.

Ja się nie zastanawiam juz... Edytowane przez Dano-G
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ryb w tym wątku jak nie było tak nie ma :)

Mnie się po prostu nie chce wklejać zdjęć za każdym razem jak wrócę z zalewu a jestem na nim często. Jak trafi się coś bardziej wyjątkowego to się pochwale . Sandaczem się pochwaliłem parę postów wyżej, kolejnego dnia miałem 2 x 60 cm ale zaspamował bym wątek takimi króciakami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się po prostu nie chce wklejać zdjęć za każdym razem jak wrócę z zalewu a jestem na nim często. Jak trafi się coś bardziej wyjątkowego to się pochwale . Sandaczem się pochwaliłem parę postów wyżej, kolejnego dnia miałem 2 x 60 cm ale zaspamował bym wątek takimi króciakami.

 

Z mojej strony trochę prywaty

 

Wybacz, ale nie, prywata na priv.

Edytowane przez bartsiedlce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...