Skocz do zawartości

ZEGRZE


HUNTER

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze łowię tam gdzie chce i pamiętam że jak rok temu byłem ze znajomymi przeganiany z Pogorzelca to kwitowaliśmy to śmiechem. Mając wolne tylko weekendy na pewno nie będę rezygnował z łowienia w miejscu w którym zaplanowałem. Osobiście kiedyś wałkowałem temat i nie znalazłem aspektów prawnych które by tego zabraniały. Tu chodzi o czystą przyzwoitość a ja przyzwoity nie jestem, przykro mi ;] .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez przerabiałem ten temat, z bezczelnymi zawodnikami którzy zauważywszy ze Sobie dłubiemy chcieli nas przegonić z miejscówki. Kij w oko, coraz rzadziej można wybrać się nad wodę wiec nikt mi nie będzie zabraniał łapania gdzie chce, tym bardziej zawodnik. Nas też straszyli PSR-em, srerem, sądem koleżeńskim PZW, w końcu jakoś sie poddali.

Wiec tez przyzwoity nie jestem i popieram kolegę cometoudge.

Edytowane przez janih
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin nie mieszajmy przyzwoitości z tym co prawnie może lub nie, być zarządzone.

 

Jak pokazuje przykład Mistrzostw Świata na Łupawie woda na której odbywają się zawody może zostać "zamknięta" na wyłączność dla uczestników imprezy i ja z tym jestem OK jeśli zostanie to odpowiednio wcześniej nagłośnione a informacja zostanie w odpowiedni sposób upubliczniona abym nie dowiedział się o tym np dopiero na wodzie od kontrolującego mnie organu.

 

Jeśli w przepisach organizacji sportu PZW jest wskazane zalecenie by na czas zawodów rangi MP woda była "zamknięta" to niech to się odbędzie w cywilizowany sposób a nie wystosowuje się komunikat o tytule "Ograniczenia w wędkowaniu" będący w istocie tylko pobożną prośbą organizatora umieszczoną na stronie www gdzie jak wiadomo wśród braci wędkarskiej % internetowych wędkarzy jest znikomy a  co za tym idzie i informacja rozpowszechniana jest w wąskim gronie odbiorców i to chcących szukać takich informacji.  

 

A jestem pewien że gro zwykłych wędkarzy ni interesujących się sportem wędkarskim nawet nie wie że na ZZ są w ten weekend mistrzostwa i pojadą jak zwykle na ryby i część być może da się z wody przegonić pod pretekstem zakazu wędkowania w sektorach.

 

Ale starczy już OT. Ciekawe jakie wyniki będą, Pogodowo szykuje się lampa i wysokie stabilne ciśnienie.

Edytowane przez Bandit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7. Obowiązkiem wędkarza jest opuszczenie łowiska, jeśli rozgrywane mają być na

nim zawody sportowe. Organizator zawodów musi posiadać pisemne zezwolenie

uprawnionego do rybactwa w obwodzie rybackim.

 

Czyli, żeby mnie wygonić muszą mi pokazać takie zezwolenie ( z tego co kojarzę to sędziowie przeganiają z miejscówek, czyli powinni mieć kopię tego zezwolenia)?

 

Kto jest tym uprawnionym do rybactwa w obwodzie ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7. Obowiązkiem wędkarza jest opuszczenie łowiska, jeśli rozgrywane mają być na

nim zawody sportowe. Organizator zawodów musi posiadać pisemne zezwolenie

uprawnionego do rybactwa w obwodzie rybackim.

 

Czyli, żeby mnie wygonić muszą mi pokazać takie zezwolenie ( z tego co kojarzę to sędziowie przeganiają z miejscówek, czyli powinni mieć kopię tego zezwolenia)?

 

Kto jest tym uprawnionym do rybactwa w obwodzie ?

No i wyszedł mój brak elementarnej wiedzy. Kojarzyłem że jest taki zapis gdzieś ale nie sprawdziłem u źródła czyli RAPR.

 

Zaiste sprawa wydaje się prosta.

 

Uprawnionym do Rybactwa w obwodzie obecnie zgodnie z umową dzierżawy i operatem jest PZW OM, warunkiem jest posiadanie przez organizatora pozwolenia w formie papierowej i to jest podstawą do egzekwowania tego punktu regulaminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie specjalnie przepadam za tą wodą i tego nie ukrywam, ale chyba jednak warto zwrócić uwagę, że dziś warunki pogodowe nie należały do przyjemnych.... Ktoś połowił gdzie indziej? W podobnych warunkach?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubo pojechałeś z tym 35cm...z tego co widzę nie było żadnego większego niż 32,7???? jednak trzeba uczciwie przyznać że przy tym wietrze i fali wyniki wcale nie są najgorsze. Jestem ciekaw taktyki w takich warunkach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyniki II tury..

http://ompzw.pl/modulesData/files/4737_indywidualne_mistrzostwa_polski_w_wdkarstwie_spinningowym_seniorw_ii_tura_t40s0sh1.pdf

 

Kto podjął dobrą Taktykę-połowił, o czym świadczą szczupaki kolegi z Olsztyna...

Edytowane przez cyprys19
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurde, Maciek się ładnie wstrzelił. Co ciekawe taktyka zeszłorocznego Mistrza czyli Sławka, już w tym roku niekoniecznie się sprawdziła. 

Ciekawe jak się skończy cała zabawa :)

Różnica w pierwszej trójce znikoma w ogólnym rozrachunku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś analizowałem zawody z kilku lat na zbiorniku wybitnie sandaczowym i ... tylko raz wygrały sandacze. A tak ciągle ładne okonie :) 

Raz w życiu podczas zawodów trafiłem na drugie za pomocą sandaczy. To chyba nie jest najlepsza taktyka, żeby na zawodach nastawiać się na sandacze, chyba że zawody sandaczowe :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znowu żadnego sandacza,eldorado :)

Trzeba być chyba samobójcą ,żeby na takich zawodach nastawiać się na sandacze.Raczej większość próbuje złowić szczupaka-ki i PODPIERA się okoniami.

PODPIERA , bo okonie też nie wygrywają...

Myślę,że wyniki na tych zawodach nie są najgorsze ,ale z drugiej strony to przecież łowiła sama "śmietanka" Polskiego wędkarstwa, więc na co my mamy liczyć  "szare żuczki ".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby nikt rozsądny kto chce osiągnać dobry wynik na Sandacza się nie nastawia ale wg mnie zadziałałaby statystyka i ktoś ze 122 zawodników by złowił choć jedną sztukę nawet jako przyłów. W I i II turze trafiły się Bolenie więc i Sandacz powinien prawem farta.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byk szczupak no faktycznie jak na polskie warunki. Mój osobisty rekord 124 cm jest właśnie z zalewu zegrzyńskiego raptem z przed 3 sezonów. Mogę wstawić fote jak ktoś chce. Wyniki takich zawodów uświadamiają mi że chyba trafiłem jak szóstkę w lotto. Z drugiej strony takie nie biorą może na wirówki po prostu.

Edytowane przez cometopudge
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...