Skocz do zawartości

ZEGRZE


HUNTER

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś miał być atak z wody, niestety drugi oficer się poddał..

Pozostała runda druga w spodniobutach.

Pierwsze 30 minut i... studnia.

Mała zmiana koncepcji i udało się uratować od klęski..

17 okoni, z których żaden nie przekroczył 30 cm, podparte 4-ma "zawodniczymi" szczupakami :)

niestety ze względu na wymiary, foto nie będzie.

Ale gdyby ktoś był zainteresowany, reszta historii wieczorem na www.facebook.com/SpinningTime1

:)

Edytowane przez olo86
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 21 okoni wczoraj złowił mój kolega Tomek, jeśli okręgówka byłaby dzisiaj to grube ryby by wygrały, okonie były apatyczne, dopisały szczupaki i sandacze oprócz tego z foto mieliśmy ryby krótkie i te zostawione w karczach

 

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem właśnie info że na Pogorzelcu dzisiaj na zawodach wygrały 3 okonie. Ktoś potwierdzi? Pewnie łowili

Od 8:30 bo u nas wszystkie porządne ryby 8-8:30 :)

 

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Łżesz. Wygrał szczupak 63cm.

PS. To ty utopiłeś siatkę z okonimi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łżesz. Wygrał szczupak 63cm.

PS. To ty utopiłeś siatkę z okonimi?

Łżesz? Przecież napisałem żeby ktoś potwierdził bo takie dostałem info w co nie bardzo chciało mi się wierzyć bo łatwiej było o szczupaka niż porządnego okonia.

To forum koleżeńskie, a coraz więcej jadu tutaj...

 

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łżesz? Przecież napisałem żeby ktoś potwierdził bo takie dostałem info w co nie bardzo chciało mi się wierzyć bo łatwiej było o szczupaka niż porządnego okonia.

To forum koleżeńskie, a coraz więcej jadu tutaj...

 

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Czy nie lepiej by było Byś pochwalił się wynikami własnymi i swoich kolegów, a nie przejmował się cudzymi. Te Zedy 70+, oksy35+, i szczupaki twoich kolegów zasługują również na uwagę. Sam wiesz - było o nich głośno od Pułtuska do Wierzbicy :P .

Niepotrzebnie doszukujesz się jakiś podtekstów. Ryby(szczupaki) brały bardzo dobrze przez cały czas wędkowania od 8-14, nie tylko przez wspomniane pół godziny. Ostatniego szczupaka miałem na kiju tuż przed końcem zawodów.

Edytowane przez vako
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trolling rzeczywiście taki groźny, dla rybostanu. Siaty pozdejmowaliby raczej. Zawody się pokończyły i siaty znów ustawione a w dodatku słabo oznakowane. Można się wkręcić śrubą. 

Poustawiane blisko toru wodnego i wystarczy chwila nieuwagi jeśli się kto rozpędzi i zboczy trochę z trasy.

Edytowane przez Persi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi siatami to racja ale wracając do trollingu , metoda jak metoda raz skuteczniejsza innym razem nie , czy groźna dla rybostanu każdy ocenia inaczej , moim zdaniem ogarnięty spinningista który zna się na rzeczy może równie szybko wyczyścić dany odcinek z drapieżników ( fakt może mniej okazałych ) ale jednak na pewno ilościowo złowi ich nieporównywanie więcej. Pytanie co dalej czy wrócą do wody czy przywitają się z rozgrzanym garem :(

Bardziej niż metoda wku.........ją mnie Asy polskiego kwiatu wędkarstwa którzy nie zważając na innych wędkarzy pływają swoimi łajbami po kilkadziesiąt tyś. sprowadzonymi w bólu z Nederlandów czy innej Belgii centralnie metr od łódki czesząc śrubami plecionki i żyłki które mimo najszczerszych chęci i szybkości zwijania szybszej niż przy łowieniu boleni nie udaje się ocalić bo jak już śrubą nie sięgnie to zaczepi grubą jak sznurek na bieliznę plecionką i d..pa blada po zestawie , wiąż od nowa debilu w łupince. Nie wiem czy to sezonowa moda pojawiająca się na Zegrzu i okolicach tylko w okresach letnich ale tylu bez urazy bezmyślnych Asów co roku na Zegrzu i Serocku spotykałem  w cieplejszych miesiącach roku że obecnie wolę szukać miejsc na Narwi oddalonych od tej okolicy choć i tam nie za często ale jakiś rodzynek się znajdzie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi siatami to racja ale wracając do trollingu , metoda jak metoda raz skuteczniejsza innym razem nie , czy groźna dla rybostanu każdy ocenia inaczej , moim zdaniem ogarnięty spinningista który zna się na rzeczy może równie szybko wyczyścić dany odcinek z drapieżników ( fakt może mniej okazałych ) ale jednak na pewno ilościowo złowi ich nieporównywanie więcej. Pytanie co dalej czy wrócą do wody czy przywitają się z rozgrzanym garem :(

Bardziej niż metoda wku.........ją mnie Asy polskiego kwiatu wędkarstwa którzy nie zważając na innych wędkarzy pływają swoimi łajbami po kilkadziesiąt tyś. sprowadzonymi w bólu z Nederlandów czy innej Belgii centralnie metr od łódki czesząc śrubami plecionki i żyłki które mimo najszczerszych chęci i szybkości zwijania szybszej niż przy łowieniu boleni nie udaje się ocalić bo jak już śrubą nie sięgnie to zaczepi grubą jak sznurek na bieliznę plecionką i d..pa blada po zestawie , wiąż od nowa debilu w łupince. Nie wiem czy to sezonowa moda pojawiająca się na Zegrzu i okolicach tylko w okresach letnich ale tylu bez urazy bezmyślnych Asów co roku na Zegrzu i Serocku spotykałem  w cieplejszych miesiącach roku że obecnie wolę szukać miejsc na Narwi oddalonych od tej okolicy choć i tam nie za często ale jakiś rodzynek się znajdzie.

W tym wszystkim nie chodzi o skuteczność samej metody trolingowej ale o skuteczność nieco zmodyfikowanej metody trollingowej i bezkarność tych kłusoli i bezradność na nią organów kontrolnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety.... pomysłowość w modyfikacjach dozwolonych metod połowu jest oszałamiająca..... dodatkowym elementem jest fakt olbrzymiej ciasnoty na ZZ.... agresja sączy się ust troli w stronę żaglówek, w stronę troli z ust łowiących stacjonarnie, z żaglówek w stronę łowiących stacjonarnie i każdego z osobna do wszystkich w około.... niestety nikt sobie nie strzeli w kolano i nie wyda zakazu pływania po ZZ na łodziach o maksymalnej mocy silników np 50 KM czy długości kadłuba 7 mb....o wprowadzeniu zamkniętych akwenów tylko dla skuterów wodnych czy tylko dla..... (tu można wpisać co się komu podoba) też nie ma co myśleć.

trzeba zacząć umieć się dzielić tą wodą i zacząć o nią dbać.....chociażby zwracając uwagę w kilka łódek wspólnie.... przecież każdy ma wielu znajomych którzy w tym samym czasie są na wodzie....

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do ryb, w poszukiwaniu sandaczy dziś brały tylko szczupaki. Łącznie 6 od 50 cm do 70 cm. Ktoś połowił jakieś zedy? Stałem na płytko i na głęboko i gdzue bym chyba nie stanął to tylko szczupłe. Jestem zdegustowany.

Edytowane przez cometopudge
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...