Skocz do zawartości

ZEGRZE


HUNTER

Rekomendowane odpowiedzi

Nikt normalny na zawodach nie nastawia się na Sandacza - jak wpadnie to z czystego przypadku jako przyłów.

.

 

Na Zegrzu Wyniki jakie są takie są, sieci są, mięsiarze są, nadmiaru ryb nie ma ale do porzygu się czyta narzekania jak to źle itd i to osób które nic nie robią w kierunku by coś się zmieniło. Nikt nie zmusza nikogo do wędkowania na ZZ. W całym kraju jest źle z drobnymi wyjątkami ale do czasu. Z czasem i w miejscach gdzie jest w miarę normalnie pojawią się sieci itd. O kłusownikach nie wspominając bo już tam są. Mówi się o zmianach w PZW a super zmiany w tym roku przyszły z Ministerstwa więc już zaprzestańcie w kółko pier......ić o zmianach i narzekać. nikt nie chce tego czytać

Kolego daj proszę jakiś pomysł ,co z tym zrobić,a będę pierwszy w szeregu....

Już kilka razy próbowałeś udowodnić,jak to jest dobrze na ZZ ,tylko nie podparłeś tego fotkami...przepraszam, była chyba jakaś tołpyga "za kapotę".

Jeszcze raz powtórzę: Zawody chciałbym przegrywać umiejętnościami,a nie przypadkowymi rybami, które samotnie pływają na hektarach wody.

A odnośnie sandaczy,to można się zdziwić ile osób na zawodach nastawia się na tą rybę....rybę ,której już prawie nie ma na Zegrzu!

Narzekanie  hmmmm...., to nie narzekanie, TO RZECZYWISTOŚĆ I SMUTNA PRAWDA O TYM ZBIORNIKU!

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem mam wrażenie , że ten temat można zmienić na " mazowieckie narzekanie "... tylko ciągłe jęki ...

Ja pływałem w weekend , krótko po ok 3h ( wygonił nas deszcz a raczej brak odpowiedniego okrycia).

Widziałem jak ktoś na łodzi wyciągnął sandacza 67 cm.

Ja miałem dwa ładne pstryknięcia w tym po jednym z nich guma była ściągnięta z haka ...

Widać że coś się zaczyna dziać i chyba potrzeba odpowiednio dużo czasu przebywać na wodzie a wyniki pojawią się same .

Sandacz 67cm do tego złowiony u kogoś i dwa ładne pstryki choć nie wiem co to oznacza bo pstryknąć ładnie to może i okoń 15cm to nie jest powód do zachwytu, no przynajmniej u mnie. Sandacz 80-90cm, szczupak 100+ to tak i ciekawe ile takich ryb rocznie łowi się w Zegrzu. Tym bardziej że ta woda ma potencjał żeby takie ryby pływały. Mając pod nosem tyle wody żeby złowić dużego szczupaka muszę jechać do Niemiec, nie wiem czy złowię, ale wiem że tam są. I nie narzekam, stwierdzam fakt że nie złowię w Zegrzu metrówki pływając przez kilka dni, więc jadę do Niemiec. 

pozdrawiam

Edytowane przez wujek
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem mam wrażenie , że ten temat można zmienić na " mazowieckie narzekanie "... tylko ciągłe jęki ...

Ja pływałem w weekend , krótko po ok 3h ( wygonił nas deszcz a raczej brak odpowiedniego okrycia).

Widziałem jak ktoś na łodzi wyciągnął sandacza 67 cm.

Ja miałem dwa ładne pstryknięcia w tym po jednym z nich guma była ściągnięta z haka ...

Widać że coś się zaczyna dziać i chyba potrzeba odpowiednio dużo czasu przebywać na wodzie a wyniki pojawią się same .

 

 

Muszę przyznać że potrafisz rozbawić :D

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Macierewicz , nie bądź taki mądry.

 

Sprawa jest prosta majstry, nie podoba się to siedźcie w domu albo jeździjcie tylko na swoje " eldorado"

 

Jakbym czytał wpis przedstawiciela PZW.

 

Wszyscy płacimy składki i mamy prawo oczekiwać, że największy zbiornik na Mazowszu będzie zadbany, a nie jest i wszyscy (no prawie wszyscy) to widzimy. Teksty w stylu "jak się nie podoba to wypad", podpierane mizerniutkimi argumentami o 2 pstrykach są zwyczajnie żenujące.

Edytowane przez Flame
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę swój ostatni post na tym forum i więcej się nie wypowiem bo widzę że niedługo mnie tu zjedzą albo dopiszą do jakiejś partii...

 

Wolę czytać posty w stylu : byłem, widziałem, nie złowiłem , zmokłem , miałem , pływałem , złowiłem lub każdy inny dotyczący konkretnego bycia nad wodą niż gównoburzę o tym jak jest źle, jak było dobrze i jak będzie jeszcze gorzej.

 

Chciałem zdać relację z tego co widziałem a nie przekonywać Was do tego jak tam jest dobrze.

 

 

Dziękuję i życzę połamania.,

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziki skoro popierasz w 100% kolegę to bądz też w 100% konsekwentny w poparciu. Zrób to co ma zamiar zrobić l.berlinski.

Będzie mi Ciebie brakowało.

Nie jestem ormowcem nie mam zamiaru wcielać się w admina itp poprostu piszę że słowa ważą i trzeba być konsekwentnym.

Edytowane przez Pinciu
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaja :)

Czy to nie jest trochę tak, że każdy ma inny poziom/level :) ?

Dla niektórych cokolwiek na kiju jest dobrym wynikiem.

Dla niektórych taki dzień będzie do bani bo nie wyciągnął kilku punktowanych/wymiarowych ryb.

 

Żeby nie było, zalewa mnie krew jak ktoś podbiera z paniką szczupaka 50cm. ale z drugiej strony to rozumiem, bo to może jest jego nowe PB :)

Sam pewnie kiedyś robiłem podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po przeczytaniu tego wpisu wiele innych drapieżników ruszy na żer...

 

a potem napiszą tak:

Pełne mułu i ślimaków :), pierwszy raz tam byliśmy, 2 dni w osiem osób, największa ryba to szczupaczek 59 cm, drugi ledwo wymiarowy, o okonkach już nie będę pisał... Ale woda piękna jak kogoś stać na skuter wodny albo jacht...

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś kilkugodzinna koleżeńska wizyta na wodzie. Żarcie szczupłych trwa w najlepsze. Dwie ciekawe ryby u ludzi: 83 i 87cm (wczoraj 90-tka i sandaczyk 70-tka) oraz kilka z przedziału 65-55. Z okoniem było słabiej max 25cm.

No cóż tylko pozazdrościć. My z kolegą zeszła i ta niedziela prawie na zero ( kolega po jednym sumiku max 50 cm) do tego parę pstryków jakieś domniemane kontakty . W wielu miejscach totalny brak ryb które pokazałaby echosonda . Pływaliśmy koło rozmytej wyspy i potem w górę do Bugu i w przekop. Oprócz ryby kolegi na te dwa dni widzieliśmy hol jeszcze jednego podobnego sumika. Jeśli można spytać w jakich rejonach te dobre połowy ?

Tomek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziś na prawdę szczupaki żarły.. kolega złowił 6 w przedziale 57 - 75 cm... plus dwa pistolety....ja pływałem rekreacyjnie ale na ilość okoni nie mogłem narzekać - zaczęły ładnie brać przed 16-tą :)

Okonie? Naprawdę? Ile było większych niż 35 cm?

Czy masz na myśli okonki?

 

 

Tapatalknięte z komórki

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...