wobo Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Chciałem was Koledzy "pocieszyć", że wszędzie kiszka totalna. Na Zalewie Sulejowskim podobnie jak na Zegrzu. Sumy już przestały być szkodnikami, bo zostały zgodnie z prawem wytłuczone.A sandacze? Byłem tydzień temu. W drugim rzucie sandacz. I do 14 bez puknięcia. Kolega też złowił. Nawet dwa...I mino wielokrotnej zmiany przynęt nic innego ... Nawet marny okonek na boczny trok. To jest niby normalne??????W czwartek byliśmy na Słoku. Podobnie. Kolega dwa okonki takie po 15 cm. Ja na zero. To jest normalne, że pierdo...go okonka nie można złowić przez 4 godziny?????????? A "fłatcy" oczywiście zadowoleni - łowić trza umić... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pinciu Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Panowie prawda zawsze jest pośrodku. Oczywiście że ryba jest ale nie tak dużo co kiedyś. Patelniowe rozmiary są mocno przebrane ale nadal jest szansa zmierzyć się z naprawdę grubą rybą. Zamiast biadolić trzeba spędzić czas nad wodą a nie na giełdzie jarkbaita a mi ten hejt na ZZ tylko pomoga Powiadają że raz do roku to i kij od szczotki wypali...albo raz do roku to i kura pierdnie. Oczywiście, że pojedyńcze ryby się trafiają ale ZZ powoli umiera. O to chodzi. Jeśli ktoś tego nie zauważa to albo sam siebie oszukuje albo nosi różowe okulary.W jaki sposób zachęcić młodych ludzi do uprawiania tego hobby? Opowieściami z mchu i paproci? Opowieściami że musisz być 180 dni na wodzie żeby ryby łowić? Jak słyszę, że poważni i szanowani wędkarze schodzą z wody o kiju...to co ten młody ma mieć za frajdę jak zawodowiec nawet okonka nie może złowić.Jest tysiące niedzielnych wędkarzy i skoro zawodowcy nic nie łowią to taki amator jaką ma szansę na chwilę radości? Ludzie to nie jest hobby to jest ciężka orka. Zalew umiera. Dzięki nam, rybakom i zarządzającym. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomex11 Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Też mam takie wrażenie że wędkowanie to już nie hobby, a ciężka orka i zamiast cieszyć staję się to uciążliwe i męczące.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
petrus33 Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Opowieściami że musisz być 180 dni na wodzie żeby ryby łowić ? Jak słyszę, że poważni i szanowani wędkarze schodzą z wody o kiju...to co ten młody ma mieć za frajdę jak zawodowiec nawet okonka nie może złowić. Ludzie to nie jest hobby to jest ciężka orka. Zalew umiera. Dzięki nam, rybakom i zarządzającym.Jeden jest na wodzie raz w miesiącu, drugi 2-3 razy w tygodniu......zastanów się sam, który z nich ma większa szansę złowienia ?Zawodowcy, którzy są rzadko na tym akwenie, nie mają szans, z okoniem w szczególności, z oczywistej przyczyny (ichtiologia się kłania) Nagła zmiana ciśnienia atmosferycznego i okonia nie zobaczysz nawet przez 46 godzin (budowa pęcherza pławnego tych ryb to dyktuje) Nie będę tu prowadził darmowych wykładów z ichtiologii każdego z gatunków bo te czasy na szczęście się skończyły. Ciężka orka.....i z tym się zgadzam całkowicie.Dodam jeszcze, że coraz więcej pieniędzy idzie z tym w parze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pinciu Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Jeden jest na wodzie raz w miesiącu, drugi 2-3 razy w tygodniu......zastanów się sam, który z nich ma większa szansę złowienia ?Zawodowcy, którzy są rzadko na tym akwenie, nie mają szans, z okoniem w szczególności, z oczywistej przyczyny (ichtiologia się kłania) Nagła zmiana ciśnienia atmosferycznego i okonia nie zobaczysz nawet przez 46 godzin (budowa pęcherza pławnego tych ryb to dyktuje) Nie będę tu prowadził darmowych wykładów z ichtiologii każdego z gatunków bo te czasy na szczęście się skończyły. Ciężka orka.....i z tym się zgadzam całkowicie.Dodam jeszcze, że coraz więcej pieniędzy idzie z tym w parze.Kiedy byłem młody... nie wiedziałem że istnieją ichtiolodzy i łowiłem więcej ryb niż teraz. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
petrus33 Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Kiedy byłem młody... nie wiedziałem że istnieją ichtiolodzy i łowiłem więcej ryb niż teraz.Uwierz mi, że wiedza o rybach pomaga w tych trudnych czasach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pinciu Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Przekonuję się o tym za każdym razem kiedy wybiorę się z wędką nad wodę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DP Fishing Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 (edytowane) Najlepiej mieć wszystko na gotowe. Pojechać i nałowić się do woli. Na Mazowszu jest malo dużych zbiorników to i z rybą w nich trudno. Swoje trzeba wypływać, poznać wode. Nie bez przyczyny widać duże silniki na łodziach. Duży zbiornik ryby niewiele więc co lepsze miejsca są oddalone od siebie. Ale do śmierci Zegrza daleko Zachęcam do połowienia z przewodnikiem. Zawodowiec to zawodnik na zawodach? Oni muszą zapunktować więc to trochę inne łowienie. Co do okoni to wykończyło je nic innego jak terminarz zawodów. Co niedzielę setki okoni ginie. Bo zawody okręgowe i koła a żywa ryba to dwie różne sprawy. Ale i okonia można jeszcze połowić Edytowane 13 Czerwca 2020 przez DP Fishing 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Jeden jest na wodzie raz w miesiącu, drugi 2-3 razy w tygodniu......zastanów się sam, który z nich ma większa szansę złowienia ?Zawodowcy, którzy są rzadko na tym akwenie, nie mają szans, z okoniem w szczególności, z oczywistej przyczyny (ichtiologia się kłania) Nagła zmiana ciśnienia atmosferycznego i okonia nie zobaczysz nawet przez 46 godzin (budowa pęcherza pławnego tych ryb to dyktuje) Nie będę tu prowadził darmowych wykładów z ichtiologii każdego z gatunków bo te czasy na szczęście się skończyły. Ciężka orka.....i z tym się zgadzam całkowicie.Dodam jeszcze, że coraz więcej pieniędzy idzie z tym w parze. Taka sama bzdurna teoria jak z przebłyszczeniem wody, czy że sum to szkodnik. Jak ryba jest to jak nie bierze to i tak kilka durnych okonków idzie złowić, a jak bierze to na woblera dublety się wyjmuje. Tak miałem. Gdy napełniano Zalew Cieszanowice. Było okoni do woli. Nie żadne rekordowe, ale była zabawa.Inny przykład?W temacie wędkarskich filmów jest Perch Pro... chyba.I... gdzieś tam w Holandii chyba zawodnicy łowią ... 2 sztuki. Prawda, że rekordowe, ale co to jest 2 okonie. Ale gdzieś tam w Szwecji inni łowią 300 sztuk. 300 szt okoni powyżej 30 cm 2 zawodników łowi w ciągu 10 godzin. Czyli 15 na godzinę , czyli co 4 minuty zawodnik ciągnie okonia powyżej 30 cm. Czyli na łódce co dwie minuty jest okoń 30 cm. Tam okonie chyba nie mają pęcherzy pławnych... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Nieśmiało przypominam, że to wątek 'ZEGRZE' w 'Wieściach znad wody' Jeżeli nie macie nic do napisania w temacie, to zapraszam do innych wątków na forum.Jeżeli natomiast ktoś uważa ZZ za rybną wodę, to zapraszam do podzielenia się aktualnymi informacjami oraz, w miarę możliwości, zdjęciami złowionych okazów.Chętnie je obejrzymy i podyskutujemy nt. obecnego stanu tego zbiornika. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
petrus33 Opublikowano 13 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2020 Nieśmiało przypominam, że to wątek 'ZEGRZE' w 'Wieściach znad wody' .Racja Adminie,Z wczoraj fotka z Bugu....okolice Arciechowa około 5:20.Jak mgiełka się uniosła, to naliczyłem 17 łodzi dookoła.....i tak nieżle bo potrafi tam być 2-3 razy więcej.Wszyscy jak mnisi....1-2-3 i opad....1-2-3 i opad :) Tylko leszcze/krąpie za kapotę.....jedyne ryby, które widziałem.Dzisiaj kolega był na Bugu, poleciał też na Pogorzelec i wrócił do domu o godz. 13:30 bo klęska urodzaju jak zwykle go dopadła. Woda na Narwii cały czas niczym breja (okrzemki, o których już pisałem) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chulo Opublikowano 15 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Co by ożywić wątek i co jakiś czas wkleić rybę (bo to wątek gdzie ryby są co parę stron) . Dziś przy okazji próby znalezienia sandaczy niepodziewany przyłów. Co do zandrów to widziałem na innych łodziach pod wieczór parę drobnych ryb, brania zaczęły się przed 19. Ja zajęty byłem holem i nie dane mi było porzucać za zandrem. Wędka sandaczowa, mała agrafka i plecionka 8lb Trochę było nerwowo 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ŻoliborzFishingTeam Opublikowano 15 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2020 Tez widzialem ale 80+ na stole w stanicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DP Fishing Opublikowano 16 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2020 (edytowane) A ja widziałem suszące się eksponaty w postaci głów sandaczy w stannicy nr 4 Edytowane 16 Czerwca 2020 przez DP Fishing Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piterson Opublikowano 16 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2020 Kiedyś była moda na to , teraz to zdjęcie wystarczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcinnow Opublikowano 16 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2020 Ufff jak cudownie, że w tym wątku w końcu zobaczyłem zdjęcie z rybą a nie tylko dyskusje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
petrus33 Opublikowano 16 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2020 Dziś na Bugu od 05:00 do 07:30.....kożuch jętki taki, ze łopatą można zagarniać, a do tego jak zawsze bąblowanie dna jakiego dawno nie widziałem Wyniki ? Zero u mnie, sąsiad leszcza za kapotę, a dalej ktoś małego bolenia przechytrzył. Ogólnie marazm.Narew i przekop na Pogorzelcu także na zero. Także sporo jętki na wodzie, ale w porównaniu z Bugiem woda zupełnie innej jakości.Odpuszczam sobie ZZ na jakieś 2 tygodnie minimum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chulo Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 (edytowane) Dziś od 5 na wodzie. Do godziny 11 jedno puknięcie. Wraz z kolegą na zero. U innych nie widziałem nic holowanego, nie licząc podhaczonych leszczy.Ludzi sporo, około 25 łodzi na samej czaszy . Co niepokojące to duża ilość śniętej ryby, głównie białoryb. Bardzo duże ilości leszcza pływają pod powierzchnią, spławiają się. Widziałem też szczupaka około 80-90cm ledwo żywego płynącego po powierzchni. Co dziwne też i spora liczba skorupiaków pływa zdechłych po powierzchni (małże) Edytowane 21 Czerwca 2020 przez chulo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
petrus33 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Ze śniętymi rybami spotykam się od końca maja na ZZ i Narwii.....bardzo źle to wróży na ciepłe miesiące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Własciwie co roku występuje to zjawisko, ale są to z reguły potarłowe leszcze i krąpie, a innych ryb nie widywałem. Może należałoby to gdzieś zgłosić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 29 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2020 https://www.facebook.com/Kosa-kosi-110583263738990 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kkonrad Opublikowano 29 Czerwca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2020 Niezle komentarze, chłopaki jedna rybę na zmiane łapią, hehehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny83 Opublikowano 1 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2020 Tomek, to świetny wędkarz, zna dobrze Zegrze i coś tam wydłubać z tej "bezrybnej" wody umie ???? na Zegrzu byłem raz, coś tam złowiłem, ciekawe czy powtórzyłbym ten wyczyn? ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pinciu Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2020 Tak się zapytam nieśmiało. Chyba w końcu ktoś odnalazł mityczny złoty korek od Zegrza, zabrał do domu i woda zleciała. Chyba, że tak żrą, że nie ma nikt czasu się pochwalić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
petrus33 Opublikowano 30 Sierpnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2020 @ PinciuJest marnie, wręcz tragicznie !Woda brudna przez potężny rozrost glonów (brak zimy daje o sobie znać), do tego pora roku, niezbyt sprzyjająca drapieżnikowi.Kilka krótkich sandaczy, parę okonków do 20 cm i boleń 40-tak. Za to prezentacja wszystkich skuterów i łajb po 1 mln pln...GRATIS !Nawet biała ryba nie żeruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.