mario11 Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 Już chyba nie ma czasu na litość, trzeba zacząć coś robić!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_ronin Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 Miałem w weekend jechać nad Zalew, ale jak to czytam to mi ochota odeszła. Zaczynam rozumieć dlaczego ponownie zezwolili na trolling bez opłat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario11 Opublikowano 5 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2009 Miałem w weekend jechać nad Zalew, ale jak to czytam to mi ochota odeszła. Zaczynam rozumieć dlaczego ponownie zezwolili na trolling bez opłat... tego nie wiedziałem.Też miałem jechać w sobote, ale w 13 w sobote i niedziele są zawody i mają zajęte łódki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 6 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2009 6 godzin na wodzie. Dramat, mizeria, syf i malaria. Widziałem jedną rybę w siatce. Białoryb nadal choruje. Po powierzchni pływają zdychające leszcze. Bardzo mało łódek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chulo Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2009 Jeżdżę na ZZ od 10 lat, właściwie to można powiedzieć że jeździłem.Od dwóch lat mój plan jest prosty wiosna -lato Wisła a jesień ZZ.I jeżdżę tam tylko że bywa tam wielu moich znajomych i jest to jedyna woda w okolicy Wawy gdzie można poczuć się jak na prawdziwej wodzie (przystań , łodzie, ogrom wody).Moje wnioski nie napawają optymizmem. Dal mnie ta woda jest przetrzebiona do samego dna, to co łowią wędkarze to są same niedobitki i pozostałości po rybackich eskapadach.No i presja wędkarska... Przed oczami mam widok okolicy mostu w Zegrzu w terminie koniec października... Kto nie widział ten by nie uwierzył. (300 łodzi ustawionych o rzut paprochem od siebie)Owszem czasem ktoś coś złowi, nie powiem widziałem suma 2m, sam złowiłem szczupa 86cm, ale takie ryby widzi się raz na parę lat!!!KOledzy którzy regularnie tam wedkują mają WSZYSCY podobnie wyniki, a znam wyśmienitych wędkarzy którzy znają tę wodę jak własną kieszeń,jakiś sandaczyk pod 2kg (sensacja na stanicy), szczupaczki max 60cm, okonki dłoniaki... I raz do roku jakaś sensacyjna ryba np zeszłoroczny sandacz 3.4kg.Myślałem może że brak mi umięjętnoiści, ale moje wyjazdy na zagraniczne łowiska zaprzeczały temu.Niech nikt nie piszę takich bzdur o regularnie łowionych dużych rybach bo zbyt wiele czasu spędziłem na tej wodzie aby ktoś mi wciskał takie kity. Może jeszcze 3-4 lata temu można było połowić, ale teraz to jest to dramat.Ryba jeżeli już bierze a co zdarza się niezmiernie rzadko (w zeszłym roku na jesieni w pażdzierniku brał sandacz) to ludzie przez chwilkę odzyskują wiarę w tę wodę. Ale jest to złudne...I nie ma na co liczyć że przez cały rok tak będzie.Ja rozumiem że ryba czasem nie bierze, bo to normalne, ale to co się dzieję na ZZ to kompletne dno.A jak ktoś twierdzi że regularnie łowi tam dobre ryby to proszę o zamieszcznie ich zdjęć. Bo wielu tutaj twierdzi że łowi , ale nigdy nie zamieszcza fotek, co dziwi mnie niezmiernie.Myślę że wielu (choć napewno nie wszyscy) zgodzą się z moją opinią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziwny73 Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgadzam się z Tobą chulo w 100%.Niestety większość ryb jest łowiona w internecie niż na ZZ.Pozdrawiam wszystkich Zalewowych Łowców i także proszę o fotki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 (300 łodzi ustawionych o rzut paprochem od siebie)Owszem czasem ktoś coś złowi, nie powiem widziałem suma 2m, sam złowiłem szczupa 86cm, ale takie ryby widzi się raz na parę lat!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 A jak ktoś twierdzi że regularnie łowi tam dobre ryby to proszę o zamieszcznie ich zdjęć. Bo wielu tutaj twierdzi że łowi , ale nigdy nie zamieszcza fotek, co dziwi mnie niezmiernie.Myślę że wielu (choć napewno nie wszyscy) zgodzą się z moją opinią. Kolego, trochę wiary w ludzi i zaufania, to się przydaje w życiu PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Kuba,Nie trudź się, rób swoje. Ja na wszelki wypadek przyznaję, że nigdy nie złowiłem na ZZ ryby wiekszej niż wymiar ochronny Dzięki temu nie muszę nic nikomu udowadniać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chulo Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Witam Oczywiście macie rację, to prawdziwe eldorado!!!Kurcze może ja faktycznie z moimi kolegami nie dajemy rady, zupełnie nie radzimy sobie na tym super akwenie... Tylko dlaczego jak rozgrywane są zawody wędkarskie gdzie pojawia się sama śmietanka wędkarskiej polski (najlepsi z najlepszych) oraz wiele zawodów okręgowych czy też towarzyskich wyniki osiągane na tej wodzie są takie żałosne... Ot parę szczupaczków ponad wymiar i parenaście okoni... Tylko dlaczego przystanie jeszcze nie tak dawno temu w których łodzie trzeba było rezerwować grubo tydzień przed wędkowaniem to obecnie można sobie przyjechać w niedzielę o 9 rano i bez problemu wybrać sobie łódeczkę (bo jest ich 75% nie wypożyczonych) Ale można i co tydzień pisać: Byłem na ZZ brania wyśmienite, jeden szczupak 78cm, parę okoni pod 35cm, jedno potężne branie pod mostem (po godzinie holu ryba spadła niestety) no i na okrasę sandaczyk 67cm. Fotek nie robiłem bo bateria mi padła... Koledzy na sąsiedniej łodzi szczupaki 85cm i 65cm.Miłym akcentem była kontrola PRS, i widok przeprowadzanych w tym czasie zarybień. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Drogi chulo,Moja rada to kubeł zimnej wody na głowę – tak żeby ochłonąć – a potem zastanów się, czy warto wtykać kij w mrowisko i wciskać kolegom w usta słowa, których nie wypowiedzieli. Nie będę wnikał, od kogo usłyszałeś, że ZZ to Eldorado, ale zapewniam Cię, że wyniki o których sarkastycznie piszesz to jesienią częsty standard (oczywiście za wyjątkiem kontroli i zarybień). Oczywiście zdarzają się gorsze, ale i nierzadko lepsze. To nie zmienia faktu, że od otwarcia sezonu jest bryndza i to nas właśnie niepokoi w świetle nienajgorszych jesiennych brań… Z zawodami to akurat trafiłeś średnio, bo na zeszłojesiennych mistrzostwach Polski łowiono komplety szczupaków, choć bywają i takie, na których kilka okoni to już sukces. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chulo Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Być może łowimy na innych zbiornikach...Ja nie łowię na tym wirtualnym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwasik Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 D... mnie jeszcze boli od ławki na łódce. Piątek wieczór od 17 do 21 zero brań. Sobota rano od 6 do 12: dwa brania na koguta nie udało się zaciąć. Sobota od 17 do 21 z bratem, próbowaliśmy nową echosondę - brat jedno branie na koguta, ja nic. Niedziela rano od 8 do 12 - we dwóch zero brań. Po południu odpuściliśmy. Spinning ale z brzegu, uhaczyłem cóś dużego, po południu będę ustalał co to było - została łuska na kotwicy.Odbyły się w niedzielę jakieś zawody - wygrał okonek 21 cm!!!A o eldorado piszą między innymi na nowo wydanej mapie jeziora Zegrzyńskiego, mapie która ma bardzo niewiele wspólnego z rzeczywistością - tam gdzie 8 metrowy dół na mapie dwa metry i odwrotnie. Po co wydają takie badziewie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 I tak jesteś wytrwały Ja odpuściłem po sobotnim przedpołudniu. Próbowałem stacjonarnie, bo w zeszłą niedzielę sandacze trochę brały... A tu nic - lipa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwasik Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Na echosondzie pełno ryb, niemożliwe żeby były to same leszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Też widziałem sporo ryb na echu i to w miejscach mało leszczowych. Od dłuższego czasu się tym nie sugeruję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Być może łowimy na innych zbiornikach...Ja nie łowię na tym wirtualnym... Życzę szczęścia, przyda się, jak to wędkarstwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario11 Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 ja co prawda dopiero zaczynam z echosondą, ale na ekranie było aż czarno od ryb a brań ZERO!!!(nie liczę kilku okonków których echo by chyba nie wykryło ze względu na ich rozmiary) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwasik Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 No właśnie, pełno ryb na ekranie, a brań ni .... .Też tak naprawdę zaczynam z echosondą, przedtem miałem najtańszą (Sea to Sea - pokazywała głębokość), teraz trochę lepszą (Fishmark 320, może kto ma polską instrukcję?), zobaczymy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario11 Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 też mam tą echosondę bez polskiej instrukcji ale menu nie jest jakoś bardzo skomplikowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2009 Krzysiek co racja to racja PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Z. Opublikowano 9 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2009 też łowię w tym akwenie więc napisałem do PZW w sprawie śnięcia, taką odpowiedź otrzymałem: Odpowiedź z PZW z Twardej która otrzymałem dzisiaj: WitamRokrocznie w okresie wiosennych tareł dochodzi do zwiększonej śmiertelności. Obecny rok jest szczególnie niekorzystnytermicznie - spadki temperatury w czasie osiągania dojrzałości tarłowej, zatrzymanie ikry i jej rozpad a co za tym idzie zatrucie organizmu.Na ten stan nałożyły się czynniki zwiększające śmiertelność: przyspieszenie rozwoju flory bakteryjnej w okresie kwitnienia kasztanowców i topoli.Po okresie kwitnienia powyższych drzew śmiertelność ustąpi.z wędkarskim pozdrowieniemMD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 9 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2009 Nareszcie kostruktywnie!Całkiem rozsądnie. Woda faktycznie zimna jak cholera, a śnięcie dotyczy wyłącznie białorybu, który zwykle wyciera się w maju... (innych ryb nie zaobserwowałem).Dzięki Arturze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_ronin Opublikowano 9 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2009 a ja myślę, że jeszcze ma znaczeni światło odbite z Wenus i zwiększone w związku z tym promieniowanie. Dziwne jest, że te śnięcie występuje tylko na jednym zbiorniku... ŻENADA !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_ronin Opublikowano 9 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2009 Na ten stan nałożyły się czynniki zwiększające śmiertelność: przyspieszenie rozwoju flory bakteryjnej w okresie kwitnienia kasztanowców i topoli.Po okresie kwitnienia powyższych drzew śmiertelność ustąpi.z wędkarskim pozdrowieniemMD Ustąpi bo niedługo nie będzie miało już co zdychać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.