hlehle Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Nie wiem na co narzekacie.W nd były zawody - od groma okoni,szczupaki,bolenie i trafiły się do mierzenia sandacze.Zegrze uczy pokory.owszem, ale nikt mi nie wmówi ze nie ma tu ryby.Nie wszyscy się chwalą fotami i opisami 'godzinnych' holi. jeden boleńjeden sandaczwiem o jednym ale mógł być drugi szczupaka uśredniony okoniowy wynik na zawodnika to ok 12sztCzy to dobry wynik na 7h łowienia i 36 zawodników w większości z czołówki spiningistów z okręgu i na dodatek znających ZZ jak własną babę i łowiących tam od lat i na codzień? - pozostawię to każdemu do własnej oceny Racja,pozostawmy to każdemu do własnej oceny.To tylko pokazuje moim zdaniem, że jeśli ktoś wie gdzie i co łapać.to jednak da się coś wydłubać.Nie twierdze że to jest eldorado.nie jest i nie bedzie z taka presją. Coś wydłubać to można z każdego byle bajora. Wyniki takie jak powyższe pokazują raczej jaką pustynią jest ta woda Oczywiście znam ludzi, którzy bywają kilka razy w tygodniu na ZZ i raz na jakiś czas mają kumulację i wtedy trafiają kilka fajnych ryb.Raz na rok to i kura piardnie... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwasik Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Dziś widziałem Facio złowił i wypuścił suma 185 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paawelek83 Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Dziś widziałem Facio złowił i wypuścił suma 185 cm. Z tego co ja wiem to złowił w sumie 4 sumy do ok 13 więc może już "się najadł" Dienekes- co do kontroli i zabierania ryb to jeśli były by nawet sporadyczne kontrole na ZZ to mięsiarze zrezygnowali by z wędkowania na tym zbiorniku bo nic by z tego nie mieli a nawet jak by zabrali coś w reklamówkach i umknęli kontroli to i tak by była tylko kropla w porównaniu z tym co teraz wyjeżdża z wody w reklamówach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwasik Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 (edytowane) Z tego co ja wiem to złowił w sumie 4 sumy do ok 13 więc może już "się najadł""Mój" był złowiony około 8-ej. "Dienekes- co do kontroli i zabierania ryb to jeśli były by nawet sporadyczne kontrole na ZZ to mięsiarze zrezygnowali by z wędkowania na tym zbiorniku bo nic by z tego nie mieli a nawet jak by zabrali coś w reklamówkach i umknęli kontroli to i tak by była tylko kropla w porównaniu z tym co teraz wyjeżdża z wody w reklamówach." Kontrolować musiałoby się chcieć odpowiednim służbom. Edytowane 29 Sierpnia 2013 przez kwasik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rower26 Opublikowano 6 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2013 Witam, Czy był może któryś z kolegów w zeszły weekend nad ZZ ? Pytam gdyż interesuje mnie ruch na wodzie. Czy było już trochę spokojniej ? Mam na myśli motorówki bo wędkarzy zawsze podobna ilość. Planuję w niedzielę popływać trochę po Serockiej części lub popłynąć w górę Narwi, się zobaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej1 Opublikowano 6 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2013 Byłem w sobotę w Serocku - ruch już zdecydowanie mniejszy niż w upalne wakacyjne weekendy. Oczywiście były skutery, narciarze itp. jednak raczej trzymali się szlaku i nie było slalomów pomiędzy zielskami i łódkami wędkarskimi jak to bywa w wakacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rower26 Opublikowano 6 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2013 Dziękuję za odpowiedź. A jak wyniki wędkarskie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej1 Opublikowano 6 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2013 U nas i na sąsiednich łódkach było bardzo słabo - drobne okonie na troka a w trollu zero brań. Tego dnia mocno przymknęli w Dębem zaporę bo woda zupełnie stała i prawdopodobnie to było przyczyną słabego, żerowania. Jakbyś się wybierał to w sobotę w Serocku mamy zawody więc może być problem z łódkami - chyba, że masz swoje pływadło albo weźmiesz łódkę z Wierzbicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rower26 Opublikowano 6 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2013 (edytowane) Biorę z Wierzbicy, wiem że są zawody w Serocku. Dziękuje jeszcze raz za info Edytowane 6 Września 2013 przez rower26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rower26 Opublikowano 9 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2013 Wczorajszy dzień od 6 do 13: Wierzbica i Serock, trzy szczupłe w tym jeden wymiarek, 4 czy 5 okoni maluchów koło 20 cm, i ok 5 pstryków nie do zacięcia, widoczne branie i pudło, ściągnięta guma za ogon. Dziadek w stanicy w Wierzbicy pytał czy coś złapałem, odpowiedziałem jak powyżej. Na to on "patelnię wyciągać i olej grzać" ja mu na to że wypuszczam ryby, i jakby wszyscy wypuszczali to byłoby tutaj eldorado, jakiś taki skwaszony był. Były testy maximapy ZZ i powiem wam że jestem bardzo zadowolony. Bardzo pomocna osobie która nie jest dobrze zaznajomiona ze zbiornikiem. W sumie na koncie mam tylko ok 20 wypadów na Zegrze więc jestem totalnym żółtodziobem zegrzyńskim. Czy macie koledzy jakiś patent na dozbrojenie przy ogonku gum ok 3-4 calowych, tak żeby była szansa zaciąć takie brania i praca gumy była niezaburzona ? Dziękuję za podpowiedzi. p.s. Powiem szczerze przy takiej presji wędkarskiej jaka jest na tym zbiorniku, dużym nadużyciem jest obarczanie rybaka za brak ryb. Moim zdaniem w 80% za bezrybie i przełowienie odpowiedzialni są sami wędkarze. Widełki mocno ograniczone lub całkowity zakaz zabierania drapieżnika..jedyne wyjście dla uratowania tej pięknej wody. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jan76 Opublikowano 9 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2013 p.s. Powiem szczerze przy takiej presji wędkarskiej jaka jest na tym zbiorniku, dużym nadużyciem jest obarczanie rybaka za brak ryb. Moim zdaniem w 80% za bezrybie i przełowienie odpowiedzialni są sami wędkarze. Widełki mocno ograniczone lub całkowity zakaz zabierania drapieżnika..jedyne wyjście dla uratowania tej pięknej wody. rower26 - jakiś czas temu pisałem w tym duchu i otrzymałem sporo merytorycznej a częściej "nieco" mniej merytorycznej krytyki Radzę edytować wpis i poddać go autocenzurze U nas w kraju zawsze wszyscy winni oprócz nas samych. Kolega - jeśli można - jeszcze niedostosowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rower26 Opublikowano 9 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2013 Myślę że gdzie jak gdzie ale na tym forum moja opinia znajdzie więcej zwolenników niż przeciwników. Jestem spokojny o swoją wypowiedź. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paawelek83 Opublikowano 9 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2013 Popieram. Rower dobrze pisze, nie tylko rybacy są winni(choć moim zdaniem najwięcej złego czynią) ale mięsiarze również.Znam osobę co chwaliła się że przez pierwsze dwa tyg czerwca zabierała co dziennie po 2 sandacze o długości powyżej 65cm. daje to wynik 28 ryb które wyjechały z wody w 14 dni a na pewno nie jest to jedyna osoba na tym zbiorniku tak "lubiąca" rybie mięso. Nie rozumiem dla czego wszelkie regulaminy pozwalają na bezkarne plądrowanie zbiorników z najcenniejszych gatunków ryb.1- powinny być widełki ochronne2- limit nie tylko dzienny ale również roczny np 10 szt w ciągu roku(pewnie nie zgodne z konstytucją albo inne tam ograniczenia swobody lub wolności) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuraw16 Opublikowano 9 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Września 2013 Do dużych gum polecam przeszycie fluorocarbonem gumy i wyciągnąć ja przy ogonie i tam zamontować kotwiczkę nr 10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulako Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Jak wyniki na zalewie? bo zamierzam jutro się wybrac na trolling i opad w okolice portu w jadwisinie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adasio Opublikowano 24 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Rybka z 14.09 złowiona około 7.00 rano na 2 metrowej wodzie, przynęta to 12cm guma na 5gr. główce prowadzona w bardzo wolnym opadzie.Biorąc pod uwagę wyniki innych forumowiczów na innych łowiskach, ryba nie robi wrażenia, ale na naszym kochanym Zegrzu i okolicach to już naprawdę coś. ( przynajmniej dla mnie )SprzętTalon 74 MXF2daiwa exceler x 2500plecionka 20 lb. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdziam_78 Opublikowano 24 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Piekna, gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 No tak tylko ręce wyciągnięte i ciężko określić długośc. 70-75cm miał??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maticsh Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Gratuluję szczupaczka, na naszym chimerycznym Zegrzu, to sukces Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek B. Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 (edytowane) No tak tylko ręce wyciągnięte i ciężko określić długośc. 70-75cm miał??? Trochę przesadziłeś Według mnie 9 z przodu powinna być. Pozdrawiam Edytowane 25 Września 2013 przez Wojtek B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Nie. Było mniej więcej po środku szacunków Ale ładna ryba, fajne, czerwone płetwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martin77 Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Krzysiu, czyżbyś wrócił na ZZ? Adam, gratulacje...nie ważne jaka cyfra z przodu, ważne że z ZZ (lub okolic) i że był Kolega w ostatni weekend miał branie na kopyto nr. 5 i po krótkim holu rybka odpłynęła z gumą i dwudziestocentymetrowym wolframem...A więc "mamuśki" jeszcze na pewno u nas pływają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 W życiu Ale mam info z pierwszej ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dienekes Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 W życiu To fatalnie, bo chciałem się na korepetycje do Szanownego Kolegi zapisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 25 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2013 Ło matko, z czego? Bo chyba nie z łowienia ryb? Bo złowić to ja umiem tylko w takiej wodzie, w której złowiłby i średnio inteligentny orangutan. Jedyne, czego się w życiu nauczyłem, to wyszukiwać takie co lepsiejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.