Szwecja czerwiec/ lipiec/szczupak

[krys]

Łowił ktoś na muchę w tym okresie?

Lub na spina ale na wodzie dającej się oblowic mucha.

Tak się zastanawiam czy warto.

Z góry dziękuję za info

Pozdrawiam

[krzysiek]

Zależy od szerokości geograficznej, poziomu npm i charakteru zbiornika.

[wedkarski365.pl]

warto

[krys]

A można jakieś namiary prosić?

Pozdrawiam

[krzysiek]

Pewnie. Jedź na jakiś urozmaicony płytko- głęboki zbiornik za krąg polarny. To mój typ Nie za wysoko, tak do 300m npm - bo będzie mało szczupaka albo dużo małego.

[Czechofil]

Jezioro Tåkern

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krys]

Dziękuję za info:)

[Kacper.K]

Pomyśl o szkierach, są miejsca gdzie można brodzić bądź z pływadełka łowić.

[krys]

Pomyśl o szkierach, są miejsca gdzie można brodzić bądź z pływadełka łowić.

Om. Dzięki. Myślałem. Choć przyznam że raczej łowienie z łódki.

[trout master]

Lepszy jest maj i max początek czerwca. Później szczupaki tracą ("zmieniają") zęby i w cieplej wodzie pełnej drobnicy ciężko je skusić. Zaraz po tarle na płytkich wodach są w trzcinach i walą w każda dużą przynętę. W sierpniu znowu lepiej ale głębiej czyli mucha raczej odpada.

[krzysiek]

Zależy gdzie

[trout master]

Zależy gdzie

Szwecja.

Napisałem: płytkie cieplejsze wody, dopływy i ich ujścia do zatok morskich. Jednym słowem okolice tarlisk.

Powiedzmy od Stockholm w dół. W górę nie wiem. Może i kilka tygodni, miesiąc później.

[krzysiek]

Zaraz po tarle na płytkich wodach Laponii szczupaki są w czerwcu i to bardziej w drugiej połowie. Lód za kręgiem polarnym schodzi w połowie maja. Kolega pisze o czerwcu/lipcu, a Ty piszesz o maju i początku czerwca, i łowieniu od Sztokholmu w dół Trochę nie ten termin i kierunek.

[trout master]

"Kolega pisze o czerwcu/lipcu, a Ty piszesz o maju i początku czerwca, i łowieniu od Sztokholmu w dół Trochę nie ten termin i kierunek."

Zgadza się, nie pisał/pytał też o Laponię.

Tak czy siak każde sprawdzone info cenne.

[Richi55]

Chętnie też bym pojechał ale na płytkie zarośnięte jezioro.Jesienią byłem na szkierach u Gunara,wszyscy mówili,że można brodzić i to prawda i mimo iż byłem zapobiegliwy i wziąłem ponton to w promieniu 2km nie było ryby.Koledzy spinningiści pływali po 20km za rybą i gdyby nie podrzucili mnie na wyspę wrócił bym o kiju.

[krys]

Chętnie też bym pojechał ale na płytkie zarośnięte jezioro.Jesienią byłem na szkierach u Gunara,wszyscy mówili,że można brodzić i to prawda i mimo iż byłem zapobiegliwy i wziąłem ponton to w promieniu 2km nie było ryby.Koledzy spinningiści pływali po 20km za rybą i gdyby nie podrzucili mnie na wyspę wrócił bym o kiju.

Dlatego nie nastawiam się na brodzenie. Wydaje mi się że trzeba być na takich łowiskach mobilnym.

 

Lowileś na muchę?

 

Mi jeszcze chodzi po głowie to

 

 

https://youtu.be/GWiyw7tBDH0

 

Pozdrawiam

[Richi55]

Łapię tylko na muchę.Właśnie udało mi się załapać na wyjazd do Szwecji,będę łapał na jeziorze z pływadełka.

[tombrajder]

Kolego @Richi55 czy chodzi o rejon Blekinge? W jakim terminie byłeś i czy mógłbyś coś więcej napisać o warunkach łowienia. Ja byłem w połowie października, pogoda lampa, flauta, piękna "polska" jesień, ryby słabo współpracujące. Zastanawiam się czy by nie poprawić w tym roku, tylko w listopadzie, Gunnar twierdził, że dopiero wtedy zaczyna się prawdziwy muchowy sezon.

 

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[Richi55]

Byłem koniec pażdziernika początek listopada.Koledzy którzy byli tam któryś raz z rzędu,mówią,że jesień jest znacznie lepsza, fakt było ciepło.Gunar mówił,że w jego rejonie pojawiają się szczupaki dopiero jak zaczynają się przymrozki.W/g mnie bez łódki to wielkie ryzyko można wrócić o kiju.Mało tego presja jest niesamowita za parę lat nie będzie tam po co jechać.

[Flame]

Jeżeli piszesz o Jordo to jest całkiem sporo dobrej wody do brodzenia, ale trzeba od Gunnara podjechać autem ok 3 km w kierunku mostu na wyspę Hasslo. Łowiłem tam w drugiej połowie maja i ryb było sporo.

Edytowane 29 Marca 2019 przez Flame