Skocz do zawartości

Zakaz trollingu na ZZ (???)


krzysiek

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że profesionalna ochrona wód kosztowałby kilka paczek od twarzy (wędkarskiej) rocznie?

A skąd takie wielkie wyliczenia. Zastanów się ilu wędkarzy łowi na ZZ np? A ilu by potrzeba było Strażnikow? Zapewniam Cię, że za 4-5 lat zobaczyłbyś różnicę w rybostanie>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 134
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Proponuję następujące wyliczenie:

 

Na ZZ z przyległościami potrzeba powiedzmy 2 szybkich łodzi z ekipami po 2 osoby, na 3 zmiany (ochrona całodobowa). Ewentualnie jednej szybkiej łodzi i ekipy z samochodem. To daje 2 łodzie (lub łódź + auto) i 12 osób. Niech całkowity koszt płacy pracownika (brutto + ZUS płacony przez pracodawcę) wynosi 4 tys. PLN. Koszty osobowe = 48 tys. PLN. Myślę, że amortyzacja sprzętu, konserwacja, paliwo itp. koszty wyniosą 2 tyle. Razem daje to ok. 100 tys. miesięcznie.

 

W okręgu Mazowieckim jest ok. 56 tys. członków. Powiedzmy, że 5 tys. członków podejmie decyzję o wykupieniu stosownych dopłat. Moim zdaniem to i tak dużo. Bez kosztów manipulacyjnych opłaty wyniosłyby (dodatkowo) ok. 240 PLN rocznie. I masz kilka stówek.

 

Niech mnie ktoś lepiej zorientowany w temacie poprawi, jeśli się mylę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję następujące wyliczenie:

 

Na ZZ z przyległościami potrzeba powiedzmy 2 szybkich łodzi z ekipami po 2 osoby, na 3 zmiany (ochrona całodobowa). Ewentualnie jednej szybkiej łodzi i ekipy z samochodem. To daje 2 łodzie (lub łódź + auto) i 12 osób. Niech całkowity koszt płacy pracownika (brutto + ZUS płacony przez pracodawcę) wynosi 4 tys. PLN. Koszty osobowe = 48 tys. PLN. Myślę, że amortyzacja sprzętu, konserwacja, paliwo itp. koszty wyniosą 2 tyle. Razem daje to ok. 100 tys. miesięcznie.

 

W okręgu Mazowieckim jest ok. 56 tys. członków. Powiedzmy, że 5 tys. członków podejmie decyzję o wykupieniu stosownych dopłat. Moim zdaniem to i tak dużo. Bez kosztów manipulacyjnych opłaty wyniosłyby (dodatkowo) ok. 240 PLN rocznie. I masz kilka stówek.

 

Niech mnie ktoś lepiej zorientowany w temacie poprawi, jeśli się mylę...

Kolego to są tylko twoje wyliczenia. Wiem, że w mazowieckim średnia krajowa jest wysoka, ale bez przesady:)

Jest bardzo dużo firm ochroniarskich które pracowały by dla PZW za połowę tej kwoty. Zapytaj jakąkolwiek firmę o koszty:) A jeśli ceny się pokryją to prosze podaj jakiś pomysł na poprawę stanu wód w naszym kraju. Chętnie wysłucham:)

Aby coś mieć trzeba zainwestować, i myslę, ze kwota ktorą przedstawiłeś jest co najmniej o polowę przesadzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A za ile, Twoim zdaniem, mają pracować ludzie, którzy po pierwsze ryzykują obiciem mordy, a po drugie mają nie brać w łapę od kłusowników?

 

U mnie na osiedlu, którego pilnuje raptem kilku (2-3) ochroniarzy, opłata za ochronę wynosi ok 1 PLN/m2. Razy metraż kiluset mieszkań. Ja płacę 50 PLN/miesięcznie. I wierz mi, że to jest stawka rynkowa, określona przez rozstrzygnięcie konkursu ofert.

 

Ochrona wody w porównaniu do ochrony osiedla zamkniętego jest znacznie trudniejsza, niebezpieczna i bardziej kapitałochłonna. Nawet jeśli jest szacowane przez mnie koszty mogą być 2 razy niższe, to jaką masz gwarancję liczby wędkarzy, którzy zdecydują się na wniesienie dodatkowej opłaty? A jeżeli będzie to tysiąc osób a nie pięć tysięcy? Kto za to zapłaci?

 

Ja nie widzę prostych rozwiązań i ich nikomu nie obiecywałem. Ty twierdzisz, że trzeba zaostrzyć kontrolę. Wszyscy zaś są ciekawi gdzie i za co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, nie ma co się kłócić, i tak nie mamy żadnych szans na zmianę stanu prawnego jaki zastaniemy po 1 stycznia 2007r. Ja jestem wnerwiony, dlatego, że decyzje bezpośrednio dotyczące Nas wszystkich podejmowane są bez Naszej wiedzy, za naszymi plecami. A to juz nie jest do zaakceptowania.

 

Ja sobie na Narwii poradzę bez trollingu, zbyt dobrze znam wodę, żeby sobie nie połowić. Nie ma też sensu zagłębiać się w wyliczenia, kto ile zarabia itd. Oczywiste jest, że PZW jest organizacją nie radzącą sobie z problemem mizernego rybostanu w Polsce i z braku pomysłu oraz organizacji podejmuje tak bezsensowne i niesprawiedliwe decyzje. Niestety jest to przykry fakt. Kontrola nad kapitałem jakim są nasze wody sięgnęła bruku. Zostały tylko nakazy i zakazy. A rybostan i tak się znacząco nie poprawi, o czym wiemy My wędkarze, rybacy i prezes Grabowski.

 

Pozd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coz, to sa kolejne dzialania pozorowane. Ale musze przyznac, ze sprytnie sa wybierani winni wytrzebienia rybostanu. Nie wybrano lowiacych na zywca, ktorzy sa w stanie wyjalowic do cna co zyje, czy grunciarzy sypiacych tony badziewia i bioracy ryby worami, bo zakazanie tego oznaczaloby rezygnacje z wiekszosci oplat (przy naiwnym zal., ze beda czegokolwiek przestrzegac).

 

Slyszalem, ze nastepnym krokiem PZW jest calkowity zakaz wedkowania w rejonie Sosnowca, Buska zdroju i N.Korczyna, ponadto na bylych wedkarzy z tego rejonu nalozono kare (z uwagi na zaobserwowane najbardziej jaskrawe przypadki) w postaci przymusowej pracy na rzecz PZW.

Jednoczesnie warunkiem pozostania w Zwiazku jest oplacenie skladek w wymiarze 100%, bez ulg. W razie nie zaplacenia, wpisowe wynosi 1541zl.

I mnie to zupelnie nie przeszkadza,niech ich kroja, nie lowie w tych rejonach i prawdopodobnie nie bede lowil, poza tym cos musi w tym byc (jaskrawe przypadki)skoro akurat wybrano wlasnie te rejony...

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Gumofilc

Muszę Cię zmartwić bo ZO PZW w Katowicach jest jednym z najlepiej działających w Polsce. U nas także jest wiele zakazów, a ponadto podniesiono wymiary ochronne dla ryb oraz zmniejszono limity.

Czytaj tu;

http://www.pzw.com.pl/index.php?id=62&tx_ttnews[tt_news]=32&tx_ttnews[backPid]=59&cHash=3b48be927b

 

Wody są dobrze zarybiane i pinowane. Są nawet zbiorniki, gdzie nie wolno łowić z łódki, ale to nikomu nie przeszkadza.

http://www.pzw.com.pl/

http://www.pzw.org.pl/25/

Poczytaj sobie.

Zdobywane są nowe wody.

Utworzono Społeczną Straż Rybacką przy Okręgu.

Ja jestem dumny ze swoich władz PZW w okręgu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Gumofilc

Rozumiem, że to co napisałem mogło być dla Ciebie za trudne do zrozumienia.

Miałem Cię za bystrego faceta.Przepraszm, że Cie przeceniłem.

Wybacz za zbyt skomplikowane zdania. Następnym razem napiszę o wiele prościej i zrozumialej.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakaz trollingu nic nie zmieni, bo i tak wiele osób będzie to robić łamiąc prawo, ale kontrole są tak sporadyczne że tylko uczciwi ludzie będą się wkurzać na zaistniałą sytuacje. Potrzebna jest solidna i sprawna ochrona wód a także wysokie kary i egzekwowanie ich. Przydało by się jeszcze definitywne pozbywanie recydywistów.

Jest to chyba najbarsziej durny zakaz jaki ostatnio powstał, choć osobiście nie łapie na trolla ( jedynie gdy przepływam do oddalonej miejscówki) wkurza mnie to, powinien być prędzej żywiec zabroniony.

 

Ps.dlaczego na muchówke moge zawiązać 2 sztuczne przynęty a do spiningu nie-to powinno być zniesione jako rel;ikt PRL (mucha dla elit)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ginel napisał:

 

Jakoś mnie nie pociąga i napawa radością pływanie łajbą po wodach, dłubanie w nosie i patrzenie się bezsensownie w kij czy rybka się zatnie czy nie :mellow: Próbowałem, ale nie dla mnie ta leniwa forma wypoczynku.

kiepsko próbowałeś bo tam nie ma czasu na lenistwo, na zbyt wiele rzeczy trzeba uważać.Lenistwo to mżan uprawiać łowiąc na grunt bo jak mówia gruntowcy z nad ZZ to proste łowienie zarzuć i polej, nawet ten cytat o nosie o tym świadczy że nie wiesz o czym piszesz chyba musiał bym sobie błubać palcem od nogi bo obie ręce są zajęte, ale z postu widzać że tak jak reszta naganiaczy na trolling nie wiedzą o czym piszą Ty też piszesz i oni piszą czasami zastanawiam się na jakie szczyty jest w stanie wznieść się głupota w naszym kraju. Na razie się pnie....

:blush::angry: :angry: :angry: :angry:

 

JESZCZE RAZ OŚWIADCZAM SKORO WPROWADZONO ZAKAZ TROLLINGU BĘDĘ GO ŁAMAŁ....

CO DO PROTESTU PRZECIW 13-TCE TO JAK W MOIM POPRZEDNIM POŚCIE tyle że moc maszyny sie zwiększyła....

 

:angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry:

A SWOJĄ DROGĄ CIEKAWE ŻE NAJWIĘCEJ PRZECIWNIKÓW TROLLINGU NA ZZ BIORĄCYCH UDZIAŁ TU W NASZEJ DYSKUSJI POCHOZI Z POŁUDNIA POLSKI I TEN AKWEN TAK NAPRAWDĘ ICH MAŁO OBCHODZI.... <_< <_< <_<

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

.......A SWOJĄ DROGĄ CIEKAWE ŻE NAJWIĘCEJ PRZECIWNIKÓW TROLLINGU NA ZZ BIORĄCYCH UDZIAŁ TU W NASZEJ DYSKUSJI POCHOZI Z POŁUDNIA POLSKI I TEN AKWEN TAK NAPRAWDĘ ICH MAŁO OBCHODZI......

 

 

.....dokładnie jest tak jak piszesz, dodam jeszcze tylko, że trolling to oni uprawiają jedynie raz do roku w Szwecji i to bardzo nieudolnie.

 

pozd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sam lubię czasami potrolingować ale muszę przyznać że troling pozwolił na dobranie się do ryb które były do tej pory dość ciężkie do złapania. Najlepszym przykładem są szczupaki z toni np na Śniardwach. Sami wiemy co zrobili pseudotrolingowcy z tej wody. Pewnie coś tam jeszcze pływa ale stado podstawowe zostało zachwiane. Właśnie w tym jest problem że troling pozwolił dobrać się do ryb dużych które tworzyły stado podstawowe. Taką rybą jest też boleń właśnie na ZZ. W tym roku płynąłem Narwią na wysokości Ostrołęki. Jeden z napotkanych wędkarzy też uważał że troling szkodzi wodzie. Mówił o złowionych dużych sumach po 40kg i szczupakach ponad dychę, wszystko z trola. Pal licho gdy ktoś jeszcze wypuszcza złowione ryby ale są i tacy którzy zabierają nadlimity, a takich jest więcej. Gdyby wszyscy postępowali etycznie troling nie byłby zagrożeniem, ale żyjemy w takim kraju że niestety jest.

Poza tym moim zdaniem troling pozwala zdecydowanie w łatwiejszy sposób złowienie ryby niż spinning. Ja przynajmniej mam mniejszą satysfakcję gdy złowię rybę z trola niż z rzutu.

Pozdrawiam Wujek :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego.......to nie trolling jest szkodliwy, ale ludzie, którzy zabierają ryby. Co ma metoda połowu do tego???? Zaskakujące jest jak mało ludzi widzi tą znaczącą różnicę :huh: :huh: :huh:

Spławikowcy, grunciarze i spinningowcy też mają możliwość łowienia dużych ilości ryb.

 

Kolego przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Powtórzyłeś moje zdanie że gdyby trolingowcy wypuszczali ryby nie byłoby problemu. Niestety w większości tak nie jest, wręcz przeciwnie.

A co do łowienia duzych ilości ryb to jakoś spinningiści nie potrafili dobrać się do szczupaków z Śniardw i boleni z Zegrza. Przynajmniej nie były te ryby łowione(i zabijane) w takich ilościach. Mnie dziwi że zagorzali trolingowcy nie potrafią przyznać że łowią tą metodą bo po prostu łatwiej złowić rybę, często jest to jedyny sposób na ich złowienie .

Z drugiej strony uważam że stosowanie tak radykalnych metod jak zabranianie trolingu nie rozwiązuje problemu.

Pozdrawiam Wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ginel napisał:

 

Jakoś mnie nie pociąga i napawa radością pływanie łajbą po wodach, dłubanie w nosie i patrzenie się bezsensownie w kij czy rybka się zatnie czy nie :mellow: Próbowałem, ale nie dla mnie ta leniwa forma wypoczynku.

 

kiepsko próbowałeś bo tam nie ma czasu na lenistwo, na zbyt wiele rzeczy trzeba uważać.Lenistwo to mżan uprawiać łowiąc na grunt bo jak mówia gruntowcy z nad ZZ to proste łowienie zarzuć i polej, nawet ten cytat o nosie o tym świadczy że nie wiesz o czym piszesz chyba musiał bym sobie błubać palcem od nogi bo obie ręce są zajęte, ale z postu widzać że tak jak reszta naganiaczy na trolling nie wiedzą o czym piszą Ty też piszesz i oni piszą czasami zastanawiam się na jakie szczyty jest w stanie wznieść się głupota w naszym kraju. Na razie się pnie....

:blush::angry: :angry: :angry: :angry:

 

JESZCZE RAZ OŚWIADCZAM SKORO WPROWADZONO ZAKAZ TROLLINGU BĘDĘ GO ŁAMAŁ....

CO DO PROTESTU PRZECIW 13-TCE TO JAK W MOIM POPRZEDNIM POŚCIE tyle że moc maszyny sie zwiększyła....

 

:angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry:

A SWOJĄ DROGĄ CIEKAWE ŻE NAJWIĘCEJ PRZECIWNIKÓW TROLLINGU NA ZZ BIORĄCYCH UDZIAŁ TU W NASZEJ DYSKUSJI POCHOZI Z POŁUDNIA POLSKI I TEN AKWEN TAK NAPRAWDĘ ICH MAŁO OBCHODZI.... <_< <_< <_<

 

 

Tak gwoli wyjaśnienia, nie jestem przeciwny trollowi na ZZ i w ogóle. Gdybyś tylko uważnie przeczytał moje posty, dostrzegł byś to :mellow:

Napisałem, że ta metoda mnie nie kręci, jest dla mnie za nudna i za łatwa :mellow: I tak jak Wujek napisał, dużo, bardzo dużo więcej satysfakcji mam ze spina(dla wiadomości -chodzenie i rzucanie)

Życzyłbym tobie takiej głupoty jaką posiadam ja. Wtedy to poczuł byś smak prawdziwego wędkarstwa. Ale pewnie Ty nigdy tego nie poczujesz kręcac się w koło po ZZ.

 

p.s Od kiedy to jest wasza dyskusja, a nie nasza? To wasz prywatny zbiornik?

A tak przepraszam, przecież to mazowieckie, a nie świętokrzyskie. To z tamtąd z ZG wychodzą te przemyślane, trafne i mądre rozporządzenia dotyczące wędkarstwa!!!Tylko pogratulować :D

Petrus3, Petrus33, Pikeman- ty kolego już nie bij więcej piany bo zaczyna sie wylewać :mellow: Zresztą nie tylko na tym forum znają twoją teorię:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego.......to nie trolling jest szkodliwy, ale ludzie, którzy zabierają ryby. Co ma metoda połowu do tego???? Zaskakujące jest jak mało ludzi widzi tą znaczącą różnicę :huh: :huh: :huh:

Spławikowcy, grunciarze i spinningowcy też mają możliwość łowienia dużych ilości ryb.

 

Kolego przeczytaj jeszcze raz co napisałem. Powtórzyłeś moje zdanie że gdyby trolingowcy wypuszczali ryby nie byłoby problemu. Niestety w większości tak nie jest, wręcz przeciwnie.

A co do łowienia duzych ilości ryb to jakoś spinningiści nie potrafili dobrać się do szczupaków z Śniardw i boleni z Zegrza. Przynajmniej nie były te ryby łowione(i zabijane) w takich ilościach. Mnie dziwi że zagorzali trolingowcy nie potrafią przyznać że łowią tą metodą bo po prostu łatwiej złowić rybę, często jest to jedyny sposób na ich złowienie .

Z drugiej strony uważam że stosowanie tak radykalnych metod jak zabranianie trolingu nie rozwiązuje problemu.

Pozdrawiam Wujek

Dokładnie to samo myślę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ ginel

 

to wątek o zakazie trollingu na ZZ a nie w świętokrzyskim, krainie tamtejszych wielkich wielkich jezior czy okolicach buska drugiej Kanadzie.

Do poziomu twojego się nie zniże bo staram się zawsze mieć zapas wody pod śrubą, by nie wyrżnąć w dno.

Tak to nasza dyskusja przeczytaj tytuł wątku Zakaz trollingu na ZZ (???)co do głupoty to czytanie ze zrozumieniem to zakres szkoły podstawowej w II klasie i ty chcesz bym sie równał...

 

a co do twojego obrzydzenia moją osobą i trollem to wyjaśniam, choć sam nie wiem czemu to czynię, że łowię też na innych wodach innymi metodami z użyciem przynęt szucznych (czyt. wabików - dla wolniej kojarzących), piszę o tym coraz mniej bo od dłuższego czasu nie widzę tego sensu.

poczytaj popytaj ludzi, tych co ze mną łowią łowili jak łowię i gdzie. Zapytaj na forum, a jak nie masz nic do powiedzenia to czytaj... ale ze zrozumieniem. Polecam lekturę Już czytam sem 2 kl II

 

ze świątecznym pozdrowieniem HUNTI

 

PS A TERAZ JAK MASZ OCHOTĘ TO ZGŁOŚ TO MODERATOROWI, JAK PISAŁEM WCZEŚNIEJ MAM DOŚĆ ZAWIŚCI I GŁUPOTY W DOWOLNEJ FORMIE I U DOWOLNYCH OSÓB... A ŁOWIŁ BĘDĘ TAK JAK ŁOWIĘ (NA SPINNING TEŻ)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...