Skocz do zawartości

Cefale


WOBI

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze w kwietniu ,gdy zaczyna się w Holandii zamkniety sezon na drapieżniki poluję na cefale.Wcześniej gdy nie łowiłem na muchę moja metodą była spławikówka z chlebem jako przynętą,ale od 2 sezonów: only fly fishing  :P  :P Powodów jest kilka ,trocie przeważnie na początku kwietnia odchodzą już od brzegów, sea bassów jeszcze nie ma, a na słodkiej wodzie przeważnie tylko karpiowata drobnica. Cefali natomiast w moim łowisku jest w brud, pływaja nawet takie po 80cm. i praktycznie nikt ich nie łowi... Holendrzy  uważaja że te ryby są nie do złowienia, ot tyle że czasem się trafi na robaki lub jesienią na małą spinningową przynętę.Moja metoda jest taka że sztuczną muszką imituję ich naturalny pokarm: glony ,które skubią z kamieni bądź zbierają z toni i powierzchni wody. Łowienie jest bardzo emocjonujące , podobne w sumie do łowienia kleni w Polsce, skradam się do żerujących na płytkiej wodzie ryb i  delikatnie podaję im muszkę z 10-12 metrów. Cefale są bardzo ostrożne i płochliwe, wystarczy że linka spadnie w ich okolicy lub delikatnie chlapnie i już po stadzie, no i nigdy nie miałem brania na przypon gróbszy niż 0,14mm., a ryby są bardzo silne i waleczne. Hol ryby ponad 55cm. to minimum 10 minut ,a są duuużo większe.Jeżeli chodzi o muszki to gdy ryby zbieraja dryfujace glony to łowię na klasyczną mokrą lub przytopioną suchą muszkę, gdy skubia kamienie obciążona nimfa i na skoczku mokra, na która przeważnie są brania.Muszki wiążę na hakach od 16 do 12 i podaje zestawami w #4 lub #5 klasie.

 

Rybka 80+ na partolu w niedostępnym miejscu.

 

post-48686-0-11754000-1554217750_thumb.jpg

 

Cefalek

 

post-48686-0-23873900-1554217521_thumb.jpg

 

Portret z muszką

 

post-48686-0-59698400-1554217725_thumb.jpg

 

Moje kilery  :D

 

post-48686-0-18107200-1554217738_thumb.jpg

 

Ciekaw jestem czy  jeszcze ktoś z forum łowi te ryby z premedytacją na sztuczne przynety???

 

Pozdrawiam Wobi.

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                  :good:

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 41
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8-9 lat temu łowiłem je na spinning na bardzo małe gumeczki i na najmniejsze obrotówki. W obrotówkach zdejmowałem kotwiczkę , na jej miejsce zakładałem podłużną silikonową przynętę z przewleczoną plecionką zakończoną haczykiem( miałem jakieś zielone). Ryby skubały za sam koniec przynęty. Gdzie łowię woda jest mętna i łowiłem na cienkie plecionki. Bardzo silne ryby, hamulec w kołowrotku ma co robić.Teraz cefale służą mi do namierzania sumów które na nich żerują od kwietnia do września. Wieczorem cefale są pod powierzchnią co zawęża rejon prowadzenia przynęty , aż czasami mam wrażenie że za łatwo się łowi. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wielkie dzięki za temat!

Właśnie w sobotę obserwowałem sobie cefale przy brzegu i plułem sobie w brodę, że sam gruby sprzęt ze sobą miałem. 

Tak sobie myślałem, że na spinningowego ultralajta powinno się udać. I też myślałem o malutkich obrotówkach i mikrojigach!

Z rozmowy rozumiem, że jest sens się wybrać z lżejszym sprzętem?

@Wobi - zdradzisz jakie jeszcze typy much? Może zacznę od podobnych mikrojigów.

 

No i jako, że macie w tej materii Koledzy większe doświadczenie, powiedzcie: dużą różnicę robią pływy i pogoda? W tę sobotę wreszcie trafiłem przyjemną, słoneczną aurę i przypływ i cefale były wyraźnie aktywne. Czy w innych warunkach też można liczyć na sukces?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Irlandii całe stada wchodzą w płytkie, długie zatoki będące zwykle ujściami rzek, wraz z przypływem. Nieraz obserwowałem taką migrację. Kiedy próbowałem celowo je łowić to nigdy się nie udawało. Jedenego, takiego pod 50 cm, podhaczyłem za grzbiet przy polowaniu na sea bassy. Co ta ryby wyczyniała na miękkim kiju do 45 g z żyłką 0,28 mm...szok! A ty @Wobi je na muszkę...szacun!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, wielkie dzięki za temat!

Właśnie w sobotę obserwowałem sobie cefale przy brzegu i plułem sobie w brodę, że sam gruby sprzęt ze sobą miałem. 

Tak sobie myślałem, że na spinningowego ultralajta powinno się udać. I też myślałem o malutkich obrotówkach i mikrojigach!

Z rozmowy rozumiem, że jest sens się wybrać z lżejszym sprzętem?

@Wobi - zdradzisz jakie jeszcze typy much? Może zacznę od podobnych mikrojigów.

 

No i jako, że macie w tej materii Koledzy większe doświadczenie, powiedzcie: dużą różnicę robią pływy i pogoda? W tę sobotę wreszcie trafiłem przyjemną, słoneczną aurę i przypływ i cefale były wyraźnie aktywne. Czy w innych warunkach też można liczyć na sukces?

U mnie cefale najlepiej żerują też przy fajnej słonecznej pogodzie, co do przynęte to Ci za bardzo nie pomogę bo te w moim kanale objadają się głównie glonami ,innego żerowania nie zaobserwowałem... Musisz poobserwować na czym żerują i spróbować zaserwować im coś podobnego.Gdybym miał teraz próbować na spina to myslę że spróbował bym ukręcić możliwie lekkie jigimimitujace flony które jedzą i podawał w dryfie lub wlokąc po dnie w zależności od sposobu żerowania ryb.Wcześniej zanim zacząłem łowić na muchę to próbowałem też na malutkie gumki,wiróweczki 00 i woblerki, ale wszystkie te przynęty powodowały tylko popłoch wśród moich ryb, może taka typowo roślinożerna populacja... 

 

Moja największa ryba z zeszłej wiosny 67cm., ale pływaja tu duuużo większe...

 

post-48686-0-71138100-1554234137_thumb.jpg

 

Powodzenia

Edytowane przez Wobi
  • Like 25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka tych rybek zlowilem, ale niestety wiekszosc byla podhaczona ...

Raz mialem potezne szarpniecie podczas lowienia z opadu. Przy samym dnie. Zaciecie i ... zaczela sie jazda. Plecionka momentalnie zaczela wyjezdzac i zmieniac kat , co swiadczylo o tym ze ryba zaraz zrobi swiece. Zrobila kilka pod rzad :)

Ja juz wiedzialem co mam, ale kolegom na lodzi powiedzialem , ze losos ... lykneli :D

Oczywiscie wszystko stalo sie jasne jak rybe podholowalem blizej.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka tych rybek zlowilem, ale niestety wiekszosc byla podhaczona ...

Raz mialem potezne szarpniecie podczas lowienia z opadu. Przy samym dnie. Zaciecie i ... zaczela sie jazda. Plecionka momentalnie zaczela wyjezdzac i zmieniac kat , co swiadczylo o tym ze ryba zaraz zrobi swiece. Zrobila kilka pod rzad :)

Ja juz wiedzialem co mam, ale kolegom na lodzi powiedzialem , ze losos ... lykneli :D

Oczywiscie wszystko stalo sie jasne jak rybe podholowalem blizej.

Właśnie tak mi się wydaje że większość tych rybek na spina jest przypadkowo podhaczana..., Chociaż mój kolega Martijn twierdzi że przez 30 lat łowienia w Noordzeekanaal złowił kika prawidłowo, zawsze późną jesienią na małą przynęte przy okoniowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tak mi się wydaje że większość tych rybek na spina jest przypadkowo podhaczana..., Chociaż mój kolega Martijn twierdzi że przez 30 lat łowienia w Noordzeekanaal złowił kika prawidłowo, zawsze późną jesienią na małą przynęte przy okoniowaniu.

 

Ja mialem kilka sztuk za pysk na powierzchniowe przynety (wobki), ale nie jestem pewien czy po prostu nie byl to przypadek - zarly jakies glony , klapaly paszcza i je najechalem za pysk.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak wspomniał @Wobi, myślę, że różne populacje, w poszczególnych miejscach mogą mieć swoje sposoby żerowania i podstawowe menu...

Na wyspach łowi się je między innymi na robactwo. W związku z tym, jestem przekonany, że i na spina się da. Może być ciężko, ale myślę, że jak się do tego dobrze podejdzie, to można liczyć na nie tylko na przypadek.

Ja, w każdym razie, będę próbował... jak się nie uda, pozostaje muchówka. Przynajmniej teraz wiem, że można liczyć na sukces z imitacją glonów! :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dzisiaj jechać na pstrągi,ale po nocce i przed następną nie chciało mi sie... Więc szybki wypad na godzinkę na klenie morskie pod domem  ;)  Branie w pierwszym podaniu much na nowej miejscówce i po kilku minutach rybka na brzegu, wzięła na tylna lekko dociążoną nimkę z dna.

 

post-48686-0-41110900-1554656801_thumb.jpg

 

post-48686-0-66255800-1554656812_thumb.jpg

 

Po holu reszta się spłoszyła i trzeba było wracać do domu...

Pozdr.Wobi

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 Tydzień temu w sobotę ,spadł mi, zupełnie bez powodu po około 15 minutach holu potężny cefal,na oko 75cm. Była to w ogule bardzo pechowa sobota... na samym początku wyciągam rybe ok.55cm. i chcę jej zrobić zdjęcie jak leży przy kijaszku na płytkiej wodzie,ale ta za bardzo nie chce pozować,robi salto,wpada na głębsze i urywa mi muche ktorej nie zdążyłem wypiąć.Myślę sobie trudno,mucha bezzadzior ,siedziała w kaciku,zaraz ją zgubi.ale to nie koniec pecha,później spadają mi pod rząd 2 ryby zaraz po braniu,ta druga lepsza na pewno ponad 60cm.No nic łowię dalej i po jakichś 20 minutach zacinam piękna rybę, gruba siedemdziesiątka ,jest piekielnie silna ,na przemian odjeżdża po 15-20 metrów ,lub wycznynia różne akrobacje,ale nagle po dobrych 15 minutach ryba nagle spada,a było już bliżej niż dalej... No nic przejeżdżam na inne miejsce gdzie od razu widzę żerujące potężne stado, około 50 sztuk ryb w przedziale 50-60cm. Podaję muchy i prawie natychmiast widzę jak linka powoli ale zdecydowanie jedzie w bok... pociągnięcie linką,opór i widzę jak do powieszchni młynkując wychodzą dwie ryby 50+, ... kocioł ... i po chwili luz .... urwały 2 muchy. Mam dosyć.... wracam do domu.

 Cały ostatni tydzień wiało i za bardzo nie było pogody ,ale dzisiaj w końcu się udało wyskoczyć , pierwsza i druga meta nic nie dały ,za to na trzeciej już w drugim rzucie coś zdecydowanie pociągnęło za linkę i po kilku minutach fajnej walki wyjechało nowe P.B. ,co prawda wyjątkowo chude ,ale jednak P.B. :D  ;)  :P

 

post-48686-0-51487300-1556316511_thumb.jpg

 

post-48686-0-45990100-1556316535_thumb.jpg

 

post-48686-0-37589300-1556316551_thumb.jpg

 

Pozdr.Wobi

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                         :good:

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Tydzień temu w sobotę ,spadł mi, zupełnie bez powodu po około 15 minutach holu potężny cefal,na oko 75cm. Była to w ogule bardzo pechowa sobota... na samym początku wyciągam rybe ok.55cm. i chcę jej zrobić zdjęcie jak leży przy kijaszku na płytkiej wodzie,ale ta za bardzo nie chce pozować,robi salto,wpada na głębsze i urywa mi muche ktorej nie zdążyłem wypiąć.Myślę sobie trudno,mucha bezzadzior ,siedziała w kaciku,zaraz ją zgubi.ale to nie koniec pecha,później spadają mi pod rząd 2 ryby zaraz po braniu,ta druga lepsza na pewno ponad 60cm.No nic łowię dalej i po jakichś 20 minutach zacinam piękna rybę, gruba siedemdziesiątka ,jest piekielnie silna ,na przemian odjeżdża po 15-20 metrów ,lub wycznynia różne akrobacje,ale nagle po dobrych 15 minutach ryba nagle spada,a było już bliżej niż dalej... No nic przejeżdżam na inne miejsce gdzie od razu widzę żerujące potężne stado, około 50 sztuk ryb w przedziale 50-60cm. Podaję muchy i prawie natychmiast widzę jak linka powoli ale zdecydowanie jedzie w bok... pociągnięcie linką,opór i widzę jak do powieszchni młynkując wychodzą dwie ryby 50+, ... kocioł ... i po chwili luz .... urwały 2 muchy. Mam dosyć.... wracam do domu.

 Cały ostatni tydzień wiało i za bardzo nie było pogody ,ale dzisiaj w końcu się udało wyskoczyć , pierwsza i druga meta nic nie dały ,za to na trzeciej już w drugim rzucie coś zdecydowanie pociągnęło za linkę i po kilku minutach fajnej walki wyjechało nowe P.B. ,co prawda wyjątkowo chude ,ale jednak P.B. :D  ;)  :P

Pozdr.Wobi

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                         :good:

Super połowione...ale brzydale straszne z nich...takie połączenie amura z uklejką :) Mi zawsze będą się kojarzyły ze śródziemnomorskich portów podczas wakacji za małolata....szkoda, że człowiek wtedy łowił na kulkę chleba :)

 

Pozdrawiam,

malcz

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...