Skocz do zawartości
  • 0

Troling na dużych głębokościach


siudak

Pytanie

Chciałbym się was zapytać które z woblerów dostępnych na rynku sprawdzają się wam najlepiej do głębokiego trolingu bez użycia osprzętu poprawiającego osiągi. Wiem ze jest Mann's magnum30+ i jego więksi bracia. Czy spotkaliście się z innymi produktami. Czy na te duże woblery udało wam się złowić ryby na naszych wodach lub na obczyźnie?

 

siudak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

......Jeśli można było łowić na 2 lub 3 a nawt na 4 wędki to bym łowił. Bo łowienie to hobby i ma mi sprawić przyjemność.

a dlatego, że RYB nie jem i nie zabieram!!!!......

 

 

 

A jakby można było łowić na 15 wędek naraz, to też byś łowił???

Powaliłeś mnie tą wypowiedzią !!!!! :unsure: :unsure: :unsure:

 

Faceta, który łowił jednocześnie na 4 kije będąc sam na łodzi znam doskonale, i nigdy nie posądzałem go o taką pazerność.

 

Jeśli Ty uważasz, że to jest OK to ci współczuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niestety to ty jesteś w błędzie. Ja tylko mówie, że to jest taki sposób łowienia a nie pazerność. Łowiąc Merliny zaczepia się 10wabików i ciągnie się jeszcze jedną lub więcej przynęt. Zestawów ma się ze dwa na łodzi a czasem i więcej. I to jest pazerność bo tak się łowi i koniec. Na jeden kij z jedną przynętą o merlinach możesz tylko pomarzyć. Albo liczyć na szansę. Tylko pamiętaj los jest okrótny i nigdy możesz jej niemieć. Poprostu się zapływasz na smierć!!!!

 

Na tym formu większość mówi o łowieniu i ja tak zrobiłem. Nikt z nas wędkarzy, prawdziwych wędkarzy nie zabija ryb!!!! Wbij to sobie do głowy!!!

 

Rozpisujesz się i sam już niewiesz o co ci Chodzi!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sam byłem bardzo tym zdziwiony - nie do końca kumam o co chodzi :wacko: po prostu założyłem skinera, wypuściłem tyle co zawsze - ok 12-15 szerokości szpuli abu c4 6501 i dopóki głębokosć była ponad 6-6,5 metra nie było problemu, jak wypłiciło do 6 wpakował się w kamienie (nie ma roślin) i wyciągnąłem zebre (takie małżowate ustrojstwo) na jednym z grotów. Miałem takie coś 2-3razy. Nie wiem czy to czegoś dowodzi, czy po prostu cos mi umyka i wobler pakuje sie gdzieś w wystajace kamienie czy coś w tym stylu??

 

 

skinner 6m? :mellow: nie wiem jak to mozliwe

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Carloospisz

Chwala Ci, ze lowisz dla przyjemnosci i stosujesz C&R. W Twoich stronach malo kto sie nawrocil...

I tylko dlatego zdecydowalem sie cos jeszzce wtracic...

 

Wobler ma schodzić na tyle aby była różnica między nim a dnem tak od 0,5m do 2m. W tedy są najlepsze brania i wyniki!!!!

 

Nie moge sie z tym zgodzic, jest cala kupa sytuacji, kiedy to sie nie zgadza. Dlatego tez potrzebne sa przynety (umyslnie nie uzylem slowa wobler) chodzace na rozmaitych glebokosciaciach.

 

Moge podpowiedziec tylko tyle, ze dobrze jest sie nie koncentrowac na jednym rodzaju miejsca/typie lowienia.

 

Zgoda co do downriggera, to daje lepsze pole do popisu, zwlaszcza na niektorych typach lowisk. Tyle, ze stosowanie tej metody u nas nadal jest uciazliwe, chocby biorac pod uwage niemoznosc wypozyczenia odpowiedniego rodzaju lodzi.

Dla mnie(pomijajac inne kwestie) najwieksza trudnosc stanowi przymocowanie urzadzenia do lodzi w odpowiedni, niezawodny sposob..

Gumo

p.s.W tym momencie zdalem sobie sprawe, ze mozna w ten sposob rowniez lowic na czuja, z wedziskiem w reku..czyli tak jak lubie... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Woblery wg producenta nurkujące do 15 m z względnie przyzwoitą ceną:

http://www.basspro.com/servlet/catalog.TextId?hvarTextId=892 42&hvarDept=151&hvarEvent=&hvarClassCode=4&h varSubCode=2&hvarTarget=browse

może kogoś zainteresują... 50 stopowy mann's jest kilkukrotnie droższy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mann's Gigantus 50' jest i tak dłuższy o 4,5. Te mają tylko niecałe 30cm :D Nie wiadomo jeszcze jak mierzone jest to 11,5 - może łącznie ze sterem. W tym układzie korpus miałby około 20 cm. Po wadze (około 140 gr) zaryzykowałbym stwierdzenie, że może tak być.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam pana GUMO. Zgadzam się z panem, że rutyna to niejest dobry nawyk. Ale niech przyzna mi pan rację że to co napisałem czyli ( wobler najlepiej aby chodził od 0,5 do 2 metrów nad dnem) jest to najlepsze rozwiązanie. Wtedy jest najwięcej brań i ryb.

 

Oczywiście dno nigdy niejest równe a kombinować zawsze można.

W każdej zasadzie są jednak wyjątki!!!!

 

Łowię bolenie na Mazurach z trollingu i pływam miej więcej po głębokościach od 10m do 28m. Zakładam woblery różne ale najgłębiej nurkujące to do 7m. Zdarza się, że biorą szczupaki i to dość często na wobki, które nurkują od 1m do 2,5m. Powiem więcej, że to raczej nie przypadek! Ale podyskutujemy może jeszcze na ten temat.

Pozdrawiam pana Gumo Carloospisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co ty Carlospisz, panowie za Sanacji byli... :lol:...jak to wyglada pan Gumofilc... :D

 

No dobra, zgodnie z zyczeniem przyznaje racje...na rzekach, zb. zaporowych, i na jeziorach, gdzie glebokosc nie przekracza 10m (a nie wystepuje zjawisko deficytu tlenowego) najczesciej trzeba ciagnac 0,5 do 2m od dna. Rzeke i zb. zap. wrecz grawerowac nieraz po dnie...

Boleni z trola na jeziorze nie lowilem specjalnie sie nastawiajac, na rzece za to w zaleznosci od warunkow polowaly zarowno z dna jak z powierzchni. Utarlo sie, ze jest podzial na ryby powierzchniowe i denne..mnie do tych szablonow nie pasuje zadna chyba znana mi ryba...poza brzana.

No ale jej sie nie da lowic na troling...aczkolwiek.. :unsure:

 

Takze kombinowac nawet trzeba. Dobre lowienie zaczyna sie jeszcze w domu..a i tak czesto sie okazuje, ze caly plan trafil szlag... ;)

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niestety z wyrazami szczunku nic złego nie miałem namyśli do Gumo ;) . Jeśli się obraził to sorry!

 

To wszystko się zgadza, że lowienie zaczyna sie w domu. Ale i tak pierwszy raz jak jadę na ryby to jade po naukę B) .

 

Nie da się wszystkiego zabrac na łódkę czyż nie.

 

Pozdowionka dla Mifka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niestety nie wiem. :unsure: Nie miałem okazji na nie połowić. Fajne są ale niestety wody jeszcze nie zobaczyły. Mam teraz mało czasu. Dużo pracy i wyjazd mi się szykuje 6dniowy do Szwecji na lód. Tam to dopiero dam wycisk sobie i rybom :mellow: .

Mam fajne szarpaczki. Kompozycja stali miedzianej, mosiężnej i srebra. Wyglądają exstra. Tylko niestety trochę kosztują. Po 20zł za sztukę :( .

Ale napewno na wiosne na nie połowie

Bajooo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...