Skocz do zawartości
  • 0

Przyczepa do łodzi


Kuba

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Jutro rozkręcę płozy zobaczę , teraz będę kombinował dzięki Waszym radą . Napisałeś o szpilkach rolek  masz jakiś namiar na nie  , pierwsze takie ustrojstwo montuję , ale to bardzo ważne bo cały ciężar na tym stoi 

szpilki w rolkach kilowych masz ok 10 cm wiec mozesz je wykrecic w góre ,ale wtedy bedziesz mial czystą nagwintowana srube na zewnatrz-rolka wyzej ,ale szpilka cieniutka ,dwa -trzy razy uderzysz łodzia i musisz je skrzywic,musisz zastosowac taki system mocowania  jak przy płozie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

zerknij na to mocowanie,według mnie to min

Teraz specjalnie zmierzyłem , śruby są  16 , a poprzeczka co przez rolkę gumową przechodzi to pęt fi 20 , czyli nie jest tak zile , gorzej jest z przesunięciem płozy do przodu mało naddatku  , ale za widoku obejrzę na fotki za ciemno żeby coś pokazać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na zdjęciach z 13.03 widać że połozy można jeszcze obniżyć, ale wydaje mi się że na foto z łódką są już najniżej jak można, prawda?

Przesunięcie płóz do przodu przyczepy wydaje się być koniecznością.

Ja znajduję dwa wyjścia, niestety żadnego nie zrobisz w 5 minut.

 

1. Odkręcić połozy od tych trzech pionowych profili na ktorych leży. Przesunąć płozy i przykręcić w nowych miejscach.

Czyli profili nie ruszamy, a same płozy wzgledem profili.

 

2. Przenosimy całą konstrukcję płóz. Czyli te mocowania które trzymają profile do przyczepy przenosimy.

Mocowanie ostatniego profila z ostatniej poprzeczki przenosimy na poprzeczkę bliżej przodu przyczepy. O ile odległości między poprzeczkami są takie same i rozmiar poprzeczek jest ten sam - powinno się udać.

 

Dodatkowe zagadnienie z moich doświadczeń:

Profile przy ostatnich mocowaniach - te które sterczą daleko pod przyczepą po obniżeniu płozy.

Nie wiem jakie masz slipy, ale mi się zdarzyło ryć nimi po ziemi, kiedy slip byl mocno stromy. Przyciąłem je żeby były krótsze i problemu już nie ma.

 

 

Nie zniechęcaj się tylko. Dużo kombinowania i trochę pracy przed Tobą, ale myślę że satysfakcja po zakonczeniu wynagrodzi całość.

Później łódka sama będzie wskakiwać na przyczepę :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Michał  tak jak napisałeś  ,  roboty i kombinowania ful . Płozy musiałem odkręcić przesunołem do końca  , ale jeszcze zrobiłem skosy bo kantówka była gruba  i rant musiałem obciąć . Ustawiania szerokości  i   podnoszenie rolek kilowych  ,  żeby lekko łódka toczyła się po rolkach to następne kilkukrotne wodowanie na opony . Myślałem że już koniec  ,  ale dostrzegłem na zdjęciach  ,  że są za długie kwadraty co trzymają płozy i któregoś dnia muszę je skrócić bo zaczepię  o przeszkody  na leśnej drodze czy  podczas wodowania  . Stelaż z rurek  na łódce jest żeby plandekę mieć na co założyć  , woda spływa jak po kaczce  ;)  Roboty dużo  , ale jest zadowolenie  jak na nią popatrzę   :D

post-68034-0-63926500-1584291420_thumb.jpg

post-68034-0-58995200-1584291439_thumb.jpg

post-68034-0-30369700-1584291469_thumb.jpg

post-68034-0-37309600-1584291490_thumb.jpg

post-68034-0-82495900-1584291526_thumb.jpg

post-68034-0-11467900-1584291547_thumb.jpg

post-68034-0-58104100-1584291561_thumb.jpg

post-68034-0-92129500-1584291582_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Paweł, pas z grzechotką sobie przerób. I bez owijania za ramę a za ucho go zaczepisz.Zrezygnuj z tego krótkiego pasa co jest przy grzechotce na sam hak.

Kupiłem taki 6m krótkiego nie znalazłem  , obciołem  ale ni jak go buło założyć to zawinołem  , jak był krótki ta taka cienizna  . Mówisz przerobić i co szpagatem poszywać  ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kupiłem taki 6m krótkiego nie znalazłem  , obciołem  ale ni jak go buło założyć to zawinołem  , jak był krótki ta taka cienizna  . Mówisz przerobić i co szpagatem poszywać  ? 

  

Ten krótki pas ,który jest na stałe z grzechotką zdemontuj 

post-65239-0-27870300-1584295564.jpg 

 

a następnie załóż taki hak dedykowany do grzechotki. 

post-65239-0-04655500-1584295832_thumb.jpg

 

Nie martw się tym ,ze jest to tzw. jeden pazur. Wytrzymałość jest ok i nawet lepiej pasuje do zaczepu przy łódce. W drugiej części czyli w tej z długim pasem też mam taki hak założony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Michał tak jak napisałeś , roboty i kombinowania ful . Płozy musiałem odkręcić przesunołem do końca , ale jeszcze zrobiłem skosy bo kantówka była gruba i rant musiałem obciąć . Ustawiania szerokości i podnoszenie rolek kilowych , żeby lekko łódka toczyła się po rolkach to następne kilkukrotne wodowanie na opony . Myślałem że już koniec , ale dostrzegłem na zdjęciach , że są za długie kwadraty co trzymają płozy i któregoś dnia muszę je skrócić bo zaczepię o przeszkody na leśnej drodze czy podczas wodowania . Stelaż z rurek na łódce jest żeby plandekę mieć na co założyć , woda spływa jak po kaczce ;) Roboty dużo , ale jest zadowolenie jak na nią popatrzę :D

Paweł a rejestracja Ci "luzem lata" czy na sztywno masz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ten krótki pas ,który jest na stałe z grzechotką zdemontuj 

attachicon.gif pastr.jpg

 

a następnie załóż taki hak dedykowany do grzechotki. 

attachicon.gif passs.jpg

 

Nie martw się tym ,ze jest to tzw. jeden pazur. Wytrzymałość jest ok i nawet lepiej pasuje do zaczepu przy łódce. W drugiej części czyli w tej z długim pasem też mam taki hak założony

Nie wiedziałem że taką końcówkę można dokupić , tylko muszę iść  z pasem bo są różnej szerokości . Zobaczę po marketach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bo ja poluzowałem śruby żeby mi latała luzem jakbym o coś zachaczył...

dzięki za podpowiedz , faktycznie cofając jak się ustawi w poziomie to można tablicę pogiąć  , same ciekawostki dzięki za podpowiedz  :)  zawsze początki trudne . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Michał tak jak napisałeś , roboty i kombinowania ful . Płozy musiałem odkręcić przesunołem do końca , ale jeszcze zrobiłem skosy bo kantówka była gruba i rant musiałem obciąć . Ustawiania szerokości i podnoszenie rolek kilowych , żeby lekko łódka toczyła się po rolkach to następne kilkukrotne wodowanie na opony . Myślałem że już koniec , ale dostrzegłem na zdjęciach , że są za długie kwadraty co trzymają płozy i któregoś dnia muszę je skrócić bo zaczepię o przeszkody na leśnej drodze czy podczas wodowania . Stelaż z rurek na łódce jest żeby plandekę mieć na co założyć , woda spływa jak po kaczce ;) Roboty dużo , ale jest zadowolenie jak na nią popatrzę :D

 

Z czego zrobiłeś zaczepy do stelarza pod plandekę? Te które kocujesz do relingow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wyciągarka Knott jaką dostałem straszni bżęczała podczas jazdy samochodem . Po rozebraniu okazało się że , nie ma tam grama smaru . Rolki , koło zębate nasmarowałem ,wszystko poskręcałem od nowa plus podkładki pod korbę i o dziwo wszystko ucichło , teraz chodzi aż miło . Jak Macie taki problem polecam taki sposób , na pewno nie zaszkodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...