Noże

[PaNeK]

Od małego z nim biegam, zgubiłem latarkę na zlocie nad Odrą, nie ostrzyłem ani razu bo nie potrzebował, solidny sprzęt mieści się w górną kieszonkę kamizelki, bez zbędnych udziwnień, stali z kosmosu ani napromieniowania super mocami

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez Panek

[Riqelme]

  Pele76 o ile dobrze widze to ten Giedymin to drugi od lewej jest, a nie od prawej. Drugi od prawej to Fallkiniven A1.

[Pele76]

Wenger i Victorinox nie muszą mieć udziwnień i kosmicznych stali, to legendy które nigdy nie umrą!

 

Tu ze starej "firmowej" serii

Żeby nie było że na Knives.pl same zajoby z nożami po kilka tysięcy złotych są... ale zdarzają się

 

"Pele76 o ile dobrze widze to ten Giedymin to drugi od lewej jest, a nie od prawej. Drugi od prawej to Fallkiniven A1. :)"
Oj tam, oj tam... myślałem o jednym, napisałem drugie
Zawsze mogę napisać że sprawdzałem czy czytacie Test przeszedłeś na 6+
Gratki Riqelme!

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez Pele76

[woblerwz]

Nożyk na ryby, Mora. 50-70 złotych, bardzo miła w uzytkowaniu.

 

 

Takie czasem lubię ponosić.

 

 

 

Witaj Pele. 

[gooral]

http://allegro.pl/noz-gerber-bear-grylls-skladany-i3849820832.html     polecam, hartowana stal dużo dłużej trzyma ostrość

 

bylo by grubo jakby noze z nie hartowanej stali robili...

 

ZTCW to ten noz to gruba kupa. tak samo jak spodnie w/w (mam pare i o ile nie sa zupelnie bazarowe to nie zabralbym ich do lasu na dluzej niz kilka h - juz bym wolal "szturmowki" z allegro).

Pikutek bez zabkow dla mnie nie pikutek, ale fakt nowy jest ostrzejszy od skalpela..

 

Lapie anoda na tytanie?

 

Pozatym ja i tak je regularnie zmieniam co jakies 2 lata (90% rzeczy w pracy robie lathermanem zawsze predzej czy pozniej przeholuje a ze od kopa nawet tepe wymieniaja na nowe to sie nie szczypie... wiec szkoda kase tracic..

 

z tych nozy ten brudas wyglada fajnie

Problem ze mna jest taki, ze uwielbiam noze masywne (gruba i szeroka klinga) a niestety poki drzew nie scinasz to "nie robia" bo zawsze jak gleboko tniesz to bardziej rozlupuja niz tna, czesciej nozem smaruje chleb albo przecinam linke niz ratuje swiat przed inwazja obcych

Mory nie mialem pikutek do 90% zadan jest ok.

Co do srubokretow masz racje do pewnego momentu (wygodny jest plaski i krzyzak w jednym bicie na zmiane zamiast 2 srubokretow osobno - wiecej wchodzi w toola.

 

 

Gerber Bear Grylls Ultimate multitool.Bardzo solidny sprzęt. Ostrze rozłożysz bez pomocy drugiej ręki. Kombinerki do odhaczania ryb, prostowania haków...w komplecie etui do paska. Mam i polecam.

 

hmm o gustach sie nei dyskutuje, ale juz chyba to ostrze 1 reka ciezko schowac?

(lathermana rozkladam do kombinerek i rozkladam spowrotem 1 reka to samo z 2 ostrzami (plaskim i serrated).

60$? lathermana surge mozna dostac za 70-80$ (wymienna pila dowolny brzeszczot pasuje, tnie nawet szprychy rowerowe 2mm bez problemu (ma osobne szczypce do drutu) ps gwarancja w lathermania mimo, iz jest tylko 25 lat to jest dozywotnia 0 bo za kazdym razem dostajesz nowego toola (wiec gwarancja kolejne 25 lat)

 

 

Ps 2 pytania dodatkowe do Pele76:

 

Czemu xe6? (moj wybor bo jako jedyny mial korkociag...

 

co sie dzieje z knives? zagladam czasami i timeout juz chyba z 10 raz pod rzad.

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez gooral

[woblerwz]

Mnie śmiga chociaż serwer jest obciążony.

[Pele76]

Woblerwz, siako nie kojarzę nicka stamtąd

Cubuś fajny, 710 mi jakoś nie leży, Vicek wiadomo, a Mora? Zajefajna sprawa, w super cenie! Widać ża dużo się na forum osiedziałeś i nasluchałeś "Kup More!!!"

 

[woblerwz]

@rotos. Nie nasłuchałem się. Za dużo używałem, prostota i skuteczność są ważne.

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez woblerwz

[Pele76]

Gooral, forum ma lekkie problemy techniczne, niedlugo przesiadka na inny sprzęt, od jakiegoś czasu co nieco się tam sypie.

Widzę że za chwilę zbierze się tu Jerkbaitowy fanclub knajfsowców

 

ROTOS? hmm taki jeden Rotos mi kiedyś jakieś wobki małe czy coś (a może pstrągowe koguciki, nie pamiętam już ) na forum obiecał, ale nieee, to nie możesz być Ty hehee

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez Pele76

[woblerwz]

Pamięć masz nie zniszczoną przez irlandzką wodę na myszach .

[gooral]

a co do polecanych nozy to ja od siebie:

jako tako trzyma ostrosc i latwo sie ostrzy, nie rdzewieje szybko (duzo razy na kutrze lezal we wiaderku z rybami albo plywal mi miedzy nogami na kajaku w morskiej wodzie)

da sie nim filetowac/przygotowac zarcie, nie jest za drogi (nie szkoda jak zginie) uzywam go od 1-2 lat i na razie daje rade ok.

no jakby byl dluzszy o jakies 2cm to bylby idealem...

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez gooral

[Zwierzu]

@Pele76, obok fiolet juice'a jest damski vicek . Moja żona ma identyczny tylko w barwach czerwieni i jak twierdzi jest to jedna z bardziej "zazdraszczanych" rzeczy przez resztę kobiet w pracy, pilniczek ma każda ale wiekszość przychodzi pożyczyć Vicka

 

... Co do Customów która czasami zabieram na rybki, są to...

Środkowy jest BAJKA !

 

...RAT to dobry nożyk, nie mam, ale miałem duża razy okazję zmacać, współczynnik cena/jakość jest ciężki do pobicia.

Dziwi mnie to, że ludzie na takim forum, gdzie wedki, kręciołki kupowane za grube pieniądze, szczędzą na nożach, kupując jakąś kupę z allegro z kategorii "japierdziuoszalałemnóżrambo!"

Szczury to dobre noże, mam i polecam, a folder RAT-a 1 polecam w ciemno każdemu wędkarzowi, stal AUS 8, świetne trzymanie ostrości i łatwe ostrzenie.

Ja mam go na stałe podpięty przy kamizelce wędkarskiej.

 

...Tu natomiast moje dwa ulubione rębacze czyli Mik Moletta Nexus Spartaco i Fallkniven A1 czyli dwie legendy na jednej fotce

Rębacze mam dwa, oczywiście nie może być inaczej RAT - 7 i oryginalne nepalskie kukri, przywiezione z samych czeluści Nepalu od tamtejszego kukroroba .

Niestety zdjęcia kukrasa nie mam (ale zrobię). A poniżej moje dwa scury (proszę wybaczyć że zdjęcia nie wyglądają jak te od Pele).

 

 

 

 

Nożyk na ryby, Mora. 50-70 złotych, bardzo miła w uzytkowaniu.

Potwierdzam, to chyba jedyne noże których nie sprzedałem, tanie i o świetnych właściwościach tnących w relacji cena/jakość.

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez Zwierzu

[Pele76]

Heheee widzę że się wynurzają dziady lesne ze swoimi wypasionymi nożyskami

Kurcze, RATy fixy, czy też RTAKi to cudne noże ale ja mam łapkę jakoś niewymiarową do nich...

Tak samo noże MarcinS'a (dla ludzi którzy nie bardzo siedzą w temacie noży, MarcinS to jeden z najbardziej znanych polskich knifemakerów w szerokim świecie. Jeśli macie chęć, poszukajcie sobie w necie Spyderco Techno, to jest nóż zrobiony na podstawie noża "Mysz" MarcinS'a własnie) są fajne, ale kurcze rękojeść mnie pije strasznie w łapę.

Jakbym miał wskazać numer 1 rębacza jakiego miałem okazje mieć w łapach i pod szkłem, byłby to chyba "Świniak Medium" od tego właśnie knifemakera.

Wielki kawał noża, a to tylko wersja Medium heheee w ramach awarii, bezproblemowo dawałby radę jako wiosło na łodzi

 

Tu małe porównanie do innych dośc znanych nożyków

 

Tu jeszcze jedno, z wodnym środowiskiem w tle

 

Zwierzu, ten Vicek, to jedna z niewielu sytuacji kiedy wkurzyłem się dość mocno na to że moja kobieta lubi fioletowy kolor... Kurcze, w tamtych czasach zdobyć fioletowego Edelweissa grrrrr masaker panie!

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez Pele76

[Friko]

Kurcze, tak sobie poczytałem i "zamówiłem" u żony na urodziny rata 1, a co mi tam  mam tylko na dzieję że nie wpadnę przez to w taką manię jak z wędkami

 

do tej pory wystarczało mi kombo vitorinox + frosts (cuś jak ta mora, to chyba jedno i to samo), ten szczur to będzie tak dla lansu 

 

 

przy okazji zastanawiam się, skoro są tu osoby łączące pewne zainteresowania - jak ma się knifebuilding w Polsce? Jest np. w Warszawie jakaś pracownia knifebuildingowa?  Przez analogie do lure / rodbuildingu pytam oczywiście

[cristovo]

...

Edytowane 14 Stycznia 2014 przez cristovo

[Friko]

Wchodziłem ale mam problem  z otwarciem wątków niektórych, strona knifemakers.pl zresztą też mi się nie ładuje.

 

A poza tym na jerkbaicie jest tyle do zrobienia że jak to by wyglądało jakbym się "szlajał" po innych stronach więc poproszę o instrukcję na skróty: jeśli są w Warszawie jakieś pracownie to krótka rekomendacja i adres

 

 

ps. niestety żona wzięła rata na alledrogo a tam była tylko wersja z czarnymi okładkami :/  też bym wolał oczojebną pomarańczkę . Najbardziej mnie zdumiała relacja że jak poszła do Świata Noży w Warszawie to usłyszała tekst że " to przestarzały nóż sprzed 8 lat i już do nie sprowadzają"  - WTF ?!

[cristovo]

...

Edytowane 14 Stycznia 2014 przez cristovo

[Friko]

Hmm... jak to okładki to tak sobie myśle że pewnie mozna je wymienić albo zamówić inne np. customowe ? 

[Zwierzu]

...Co do RAT'a 1 to podpowiadam, że tak do codziennego noszenia jest jednak odrobinę zbyt ciężki. ...

No naprawdę, nie przesadzajmy !!!

Przed chwilą zważyłem, RAT1 to wg pomiaru ~ 144.6g.

Jeśli ta waga jest problemem dla faceta, to niech zajmie się szydełkowaniem, depilowaniem nóg i pedicure, bo męskie hobby typu trzymanie wędki z Slammerem na pokładzie, czy też obsługiwanie wspomnianego szczura nomier 1 może nadto nadwyrężyć siły nadgarstka o uszkodzeniu bicepsu nie wspomnę .

[cristovo]

...

Edytowane 14 Stycznia 2014 przez cristovo

[Zwierzu]

...PS @Zwierzu "wciął" się i wyszło głupio, pisałem do Friko A teraz delikatnie odbijam piłeczkę i bronię się przed zarzutem zniewieścienia - nie każdy prawdziwy mężczyzna musi latać ze Slammerem i kukri przy pasku Rat 1 przeszkadza po prostu niekiedy w kieszeni, młodszy brat to jakieś 50 gramów mniej. Jak się nosi bojówki, nie ma tematu zazwyczaj, po kieszeniach i tak pełno klamotów, ale czasami lepiej mieć subtelniej wyważone portki...

...

Zwierzu nigdzie się nie wcinał, jedynie odniósł do wycinka bzdur o jakich pisałeś, jaki to RAT jest "ciężki" !

Butelka piwa marki Tyskie 0,5l jest cięższa od wspomnianego RAT-a, więc dyrdymały jaki to RAT1 jest ciężki darujmy sobie !

 

@cristovo, bynajmniej jam Ci nie wróg - ot różnica poglądów .

[popper]

No naprawdę, nie przesadzajmy !!!

Przed chwilą zważyłem, RAT1 to wg pomiaru ~ 144.6g.

...... .

To jednak sporo mu do Opinelka N^o8, którego targam "do garnituru"

[Pele76]

JEST NASTĘPNY HAHAAAAAAA złapany w sieci

Powiem jak moderator do moderatora Idziesz na Knives.pl/forum -> cisniesz w dół stroną aż dojdziesz do działu Custom Knives -> Działy podrzędne i tam masz listę naszych knifemakerów, którzy dostali już od forum "młotki" czyli zasłużoną "odznakę" knifemakera, a poza tym maja juz swój dział. W samym dziale Polskie Custom Knives, masz gości którzy startują albo są już w dobrej formie, a i tacy którzy sa tuż tuż przed dostaniem działu, bo młotkowi bezdziałowi tez tam pokazują swoje dzieła.

W działach podrzędnych masz przynajmniej 3 znanych i lubianych knifemakerów z wawki, czyli Przeszczep, czyli nasz forumowy czeczeński sprzedawca kebabów następny to Kubek....zresztą, chciałes na skróty

 

http://forum.knives.pl/index.php/board,203.0.html  Przeszczep

http://forum.knives.pl/index.php/board,64.0.html Kubek (jego noże najbardziej mi leżą, ale mam jedynie jeden, który pokazywałem wcześniej)

http://forum.knives.pl/index.php/board,59.0.html Karud... jako chyba jeden z 2 naszych makerów na forum, nalezy do niemieckiej gildii nożoróbów i jest ceniony (w cenach niestety też) w całej europie. Jego niektóre noże to jakas masakra jest... takie customowe fap fap if u noł łot aj min

 

Na forum cały czas jest wojenka o to że makerzy za wysoko się cenią, co jest po części racją, a po części nie, wszystko zależy od punktu leżenia

 

Jakby ktoś szukał fajny i tanich nożyków, to polecam Wołodię, bo ma chłopak dośc fajne pomysły, a poza tym robi chyba najtańsze noże na forum, które trzymają jakiś tam swój poziom.

Tu mój nożyk od Wołodii właśnie, nazywa się Władeczek i jest to fajnie zrobiony kawałek stali z ładnie widocznym hamonem czyli wodoczna linia hartowania selektywnego (w ten sposób były hartowane miecze samurajskie, selektywnie się znaczy, nie że tak jak Wołodia to robi )

 

Dałem za niego 200pln+ kurcze, 220 chyba... zajefajny nożyk aleeeee z węglówki czyli stali która potrafi dać w pupę jak nie dba się o nożyk, ale za to odpłaci sie pięknymi właściwościami tnącymi i "trzymaniem ostrza".

 

Poza tym, jak ktoś się zarejstruje na forum, to będzie miał dostęp do naszego bazarku, ale na początku będzie mógł tylko kupować Bo są ograniczenia odnośnie sprzedaży...

 

Jakby jeszcze jakieś pytania, to walić śmiało

 

Wiecie co jest najdziwniejsze? Na forum wedkarskim udzielam się najbardziej w wątku nożowym, a na forum nożowym, w wątku wędkarskim... coś tu jest nie halo

No ale fotek wędkarskich za dużo nie powrzucam, bo zazwyczaj łapię ryby poniżej wymiaru postawionego dla fotek na tym forum Ale szanuję zasady, bo wiem jak to jest byc modem

 

Co do customowych okładek, mamy takiego jednego wariata który nazywa się G3D i On coś tam czynił z własnoręcznie robioną obrabiarką CNC.

http://forum.knives.pl/index.php/topic,146766.0.html

 

Na forum, co poniektórzy mogą chyba ściągnąć pomarańczkę, a widzę że Michu sprzedaje jaskrawo zielone.

[Dagon]

Na bezdechu te noże oglądam. Absolutne piękno!

[Zwierzu]

To jednak sporo mu do Opinelka N^o8, którego targam "do garnituru"

Aaaaa do garnituru  ! To co innego ! Tu wypada mieć odpowiedni nóż - był temat na knives.

Ja się nie znam, bo do gangola jednak ostrza nie zakładam . - biorę jedynie kołowrotek i obwieszam się woblerami , ostrze zostaje w kuchni.

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez Zwierzu