Skocz do zawartości

Tomy's Bait-Tomy Hand Made


Tomy

Rekomendowane odpowiedzi

No pewnie, że ładny nie znaczy łowny, ani że się sprawdzi gdzie popadnie. I ja nieraz, i wielu innych połowiło pięknie na szkarady. Fajnie jak wobler cieszy oko, ale to jest drugi, jak nie trzeci, czy dalszy rząd, jeśli chodzi o najważniejsze cechy woblera. LC może posiadać nawet nadprzyrodzone cechy, nie wiem, nie łowiłem. :mellow: Łowiłem za to JAZami oraz Siudakami i nijak jeden do drugiego nie chce być nawet podobny, więc dziwię się skąd to porównanie. Patu, a Tobie New Raptor nie przypomina Shallowki? Ciekaw jestem co napiszesz jak już połowisz, w sensie łowności i w ogóle pracy, bo może się okazać, że przypomina siudakowe Bezstery bardziej niż cokolwiek co oferuje Jacek. P.S. Aha! Nawet jeżeli by się tak okazało, to jeszcze nie oznaczało by niczego złego.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz Maynard skopiowane z wątku Jaza i sam on to pisał,stąd ten wniosek:

 

Shallowek był wymyślony (tez to już opisywałem) baaardzo dawno temu. Wtedy jeszcze Siudak robił te inne swoje popperki boleniowe i ktoś znajomy kupił kilka sztuk, ja pożyczyłem je nad wodę i stała się przykrość. Po kilku rzutach uderzyłem o kamień i niestety ołów (wtedy jeszcze z przodu) zdeformował się i wobler do śmieci. Dlatego już wtedy zaświtało mi, że takie coś można zmienić, ulepszyć, stawiając na przód płytkę z tw.szt. Takie info, przekazałem później Tomkowi Siudakowi na targach w P-niu i trochę gryzłem się później w język, bo po co sprzedawać patenty. Całe szczęście nie przyjął tego do wiadomości, a moje rozwiązanie zostało gdzieś w głowie, do późniejszego wykorzystania.

Pierwsze prototypy powstawały już coś ok.2007r, ale sprawa z lekka odłożona, bo przynętę i tak trzeba cały czas dopieszczać, a mając już kilka wzorów, nie było czasu na tą.

Teraz nie boję się pokazać tej starej fotki z 2008r, bo obciążenie i tak przechodziło swoje zmiany:

------------------------------------------------------------ ----

Fakt że zainspirował mnie ten ster z przodu w shalowce przecież ja nie zaprzeczam ale inne woblery też widziałem z takim rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i spoko, nic złego, ja przecież niczego tu nie udowadniam, kto, kogo, gdzie i kiedy - luźno sobie tylko gadamy, no nie? :D

JAZ nie napisał ani słowa o tym, że praca tych woblerów jest jakkolwiek podobna, napisał jedynie skąd się wziął u niego taki pomysł na ster.

 

Jeśli potwierdzasz, że:

Raptor8 L.C. gotowe [przed uszczelnieniem sterów].Ciekawe kto tym razem sobie będzie pochlebiał że są podobne do jego woblerów Laughing

 

Zwłaszcza jeśli na podobieństwo Waszych projektów zwrócił uwagę inny użytkownik forum, niż twórca Shallowek...

 

Na luzie do siebie trzeba, ale i z szacunkiem do swojej pracy nawzajem, zwłaszcza w ramach forumowej (czyli w założeniu koleżeńskiej) działalności.

Kończę już dyskusję, szkoda tematu woblerowego, nie chciałem tu wcale rozwlekać offtopa, tylko zasugerować nazwę następnego woblera...

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co zlego widzicie w inspirowaniu sie pomyslali innych ? :D

Nic,chodzi tylko żeby napisać co było inspiracją dla danego produktu :o

@Tomy-napisałeś ,dałeś do zrozumienia ,że piana to nie hand made,z niecierpliwością w takim bądź razie czekam na Twoje pierwsze piankowce,bo już jednemu tu się zdawało że jest bogiem a dupa wyszła totalna.formy,malowanie ,lakier bezbarwny i formy do ołowiu sprawią że przeprosisz się z balsą czy lipą . a jak coś nie wyjdzie to wystarczy dokleić kawałek ołowiu za pionową osią korpusu i też pojedzie ..............tylko na to mają patent inni mistrzowie i znów będzie gnój :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tofik kokokoko spoko loko :lol: jak polegnę na pianie zostanę przy drewnie,chlastów nie będzie a jak się uda to też nie zrezygnuje z balsy,lipy itd.rzeźbić będę. :lol:

Maynard to jak już tak chcesz wymyślać nazwy moich woblerów to ja proponuje MaynardEjaculator na Twoją cześć-brzmi nie źle :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie twarde przynęty przejdą jeszcze wiele rewolucji gdyż na razie więszość z nich opiera swoją pracę na kilku podstawowych zasadach. Dzisiejsze woblery potrafią niewiele, drgają, zamiatają, lusterkują i mniej lub bardziej nieudolnie myszkują, ot i cała gama możliwości.

 

Codziennie oglądam ryby w akwariach więc mam wygodny dostęp do widoku płynącyh rybek z każdej strony. Przyznaję, że najbardziej intersuje mnie sposób pływania ukleji. Mam też pokaźną kolekcję woblerów mających na celu naśladować ten gatunek ryb i też przyglądam się ich pracy w wodzie. Muszę przyznać, że sposób poruszania się woblerów ma niewiele wspólnego z tym co prezentują ryby i to bez względu na to kto je wykonał.

 

Zauważyłem, że ukleje, płynąc, uginają ciało w płaszczyźnie poziomej dopiero po pierwszych 60/70% długości całkowitej ciała. Prócz tego nigdy nie płyną płasko tylko każdy ich ruch wymaga uniesienia ciała w osi pionowej w dół lub w górę czego chyba żaden wobler nie potrafi. Wiadomo, że celem woblera jest łowić ryby i żeby to robić wcale nie musi on naśladować natury ale w przypadku bolenia??? - może to chyba stanowić o sukcesie. Co do pierwszej opisanej fazy płynięcia, rozwiązaniem wydaje się konstrukcja łamańca co do drugiej to nie mam pojęcia co może powodować niewielkie i naprzemnienne ruchy w górę i w dół? Co do malowania to wydaje mi się, że jest ono już wystarczająco realistyczne aby nie budziło podejrzeń bolenia i lepiej skupić się na szczegółach pracy bo jak wiadomo ruch jest tu kluczowy o czym świadczy niewielkie zainteresowanie bolenia metodą żywcową gdzie ma on do czynienia z żywą lecz nienaturalnie pływającą ofiarą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazywaj sobie Tomy jak chcesz, ja nie mam praw do nazwy Maynard, a chętnych pewnie nie zabraknie na wobler Ejaculator. Szkoda, że nie odpowiedziałeś na moje pytanie z poprzedniego posta. Nie musiałbym wtedy już nic tu pisać w Twoim temacie i być upierdliwym. No trudno. Kończę tę wycieczkę, nie czekając na odpowiedź.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raptor8 L.C. gotowe [przed uszczelnieniem sterów].Ciekawe kto tym razem sobie będzie pochlebiał że są podobne do jego woblerów Laughing

 

Zwłaszcza jeśli na podobieństwo Waszych projektów zwrócił uwagę inny użytkownik forum, niż twórca Shallowek...

 

Na luzie do siebie trzeba, ale i z szacunkiem do swojej pracy nawzajem, zwłaszcza w ramach forumowej (czyli w założeniu koleżeńskiej) działalności.

Kończę już dyskusję, szkoda tematu woblerowego, nie chciałem tu wcale rozwlekać offtopa, tylko zasugerować nazwę następnego woblera...

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Pierwszy cytat tyczy się Jacka i woblera shalow

Ten drugi cytat nie Maynardzie bo Raptor L.C. to z kim innym był konflikt że złoty pasek maluje były jeszcze spięcia o nazwę i różne takie.No maluje już od dawna i ja się nie czepiam jak ktoś próbuje to zrobić podobnie.JAZ też jakoś nie ma do mnie pretensji o ten wobler podobny do shalowki bo i dlaczego?Jakie to zagrożenie dla niego,na moich 5wobków on zrobi 100 czy 200.To w ogóle nie ma o czym gadać.Pamiętam też burze o wobki tzw.z jajem Forecast,Kondziu i chyba Eskulap tam jeszcze doszedł.Robiłem jakiś czas temu takie woblery i potem je wznowiłem i kurcze strach było wstawiać żeby jakiejś wojny nie rozpętać. :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to faktycznie głupio wyszło. Tu chodziło o to, o czym już pisałem, czyli o jakąś konsekwencję i otwartość co do czerpania od kogoś inspiracji (zamiast wyliczać czym się różnią i do czego to Shallow nie pływa podobnie, chociaż nie pływa). Nie chodzi o żadne zagrożenie konkurencją, bo jak słusznie zauważyłeś Jacek nie potrzebuje swojego wątku na j.pl żeby mieć co robić, więc chodzi tylko o zasady. Ja już wszystko napisałem, co miałem. Peace, Love & Ejac... Understanding! KONIEC OT.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedlugo zrobisz wobka podobnego do woblerow kogos innego to bedzie trzeba kare placic bo okaze sie ze w urzedzie patentowym wzor zarejestrowany xD

z tego co się orientuję,to rapala ma wzory zastrzeżone,reszta producentów jest za wąska w uszach czyt.za biedna na takie numery :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raptory6 gotowe.Przemyślałem to wszystko i w stałej ofercie z woblerów z usterzeniem będzie tylko R6.Bezsterowe-Leviathan 10tka i z Jaziowych-PAMPUCH[balsa] i Hooligans[lipa].Reszta tylko na zamówienie i zamknięty krąg czyt.dla znajomych-oprócz woblera Raptor NEW ze ściętym prosto dziobem który nie będzie w sprzedaży ze względu na zbyt duże podobieństwo konstrukcyjne-jak się okazało-do woblera kolegi po fachu.

 

 

 

post-1204-1348917279,6624_thumb.jpg

post-1204-1348917279,8654_thumb.jpg

post-1204-1348917280,0817_thumb.jpg

post-1204-1348917280,2439_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...