Tomy's Bait-Tomy Hand Made

[Tomy]

No Ewelinka jest gitarka na kazdy temat z nią pogadsz zostawiłeś coś u niej

o boy pozbierałem wszystko .Masz zapas lipi na rok !.Jutro to zaniosę .

[Tomy]

Co tu się dzieje? @Tomy czasem ciężko za Tobą nadążyć

Sam mam z tym problem ale stabilizacja w toku.Zawsze był ze mnie diabeł-tak mówią ! 

 

Jak  miał 16 ście lat już łby gołębią jadł.

[trimer]

Noi gra gitara dzięki

[Tomy]

Noi gra gitara dzięki

Tylko masz się trzymać !!! Jak polecisz po bandzie to od razu szykuj 2 stówki.Siostre masz fajną,to chyba Twoja siostra już nie jarzę ale dba o Ciebie i to szanuj i bądź pewny że szybciutko się dowiem jak coś zaczniesz z ciemną stroną mocy i wtedy ja osobiście Cię z tego wyciągnę i będzie bolało!!! Po prostu masz talent,jesteś nie głupi chłopak i szkoda Cię.Na listwach Ci odrysuje moje stare ZZ"rapy .Zrobisz,ja przetestuje a ludzie na to czekają .Tylko musisz być rzetelny! U mnie jedna obsuwa i nie ma Cię.Nie mam czasu się kłócić,przepychać itd.Wiem że podołasz z tym tematem a co będę dla siebie trzymał ja kocham drewno ale nie ma szans do tego wrócić.

Tak ! no ja czasem lecę po bandzie ale to już 5 dych z hakiem w sumie końcówa.Ty jesteś młody chłopak i masz potencjał .Odbij  od tego towarzystwa trzepakowego jak już musisz wypić to pij sam.Ze mną sie nie napijesz i naprawdę wiem co piszę .Jestem wredny po alkocholu.Ale czasem trzeba i daje sporo weny.rozwiazuje czasem sprawy które na trzeźwo nie da się załatwić.To dobra rzecz! Tylko nie wolno się dać złapać w szpony nałogu.Jak już to tylko wóda czysta żadne piwa ,wina i inne chujowiny.To w sumie tak do wszystkich luremakerów sie tyczy! Macie czasem słabe dni prawda ?  

Edytowane 29 Października 2018 przez Tomy

[Tomy]

Co tu się dzieje? @Tomy czasem ciężko za Tobą nadążyć

Bo mnie ku...wa świat boli czasem! i byłem sam! No ! 5 godzin ! byłem singlem-kurwa panika! Nie ma kto kawy zrobić,po fajki skoczyć .No i te uczucia! Nie lubię być sam .Kobieta u boku być musi! W dupie mam co mówi ,w dupie mam co myśli.Ma być ,nawet w drugim pokoju ale nie sam!.Każda tam chwali te moje woblery ,gumy itd.choc guzik z tego wie i guzik to czuje ale co ma powiedzieć? Tak po roku dowiaduje się co robiłem,kim byłem no i czasem problem jest.A święty to ja nie byłem .Przyznaje się bez bicia!.Czasem okropne rzeczy robiłem ale człowiek był młody,głupi i uciekał przed prawem za komuny. Więzienia,psychiatryki to wszystko mam przerobione.Rodzina się mnie wyrzekła.Tylko Mama była przy mnie ,no i Babcia Aniela ale ona to była większa zadymiara jak ja.Ona mnie wprowadziła w biznesy .Była grana miedź i mosiądz a to były tematy zakazane za kmuny.Babke wsadzili do wieźnia a mnie do poprawczaka.No i tam mój charakter do końca się ukształtował.Trzeba było sobie wywalczyć jakąś pozycje w hierarchi a nie było to łatwe.Zawsze miałem względy u Pań i jakoś poszło te dwa lata.Nie wiedziałem czy chce do domu wracać.Zgłosiłem się do wojska totalnie nabaniaczony .No i dali bilet-pojechałem .Tam same stare pryki co się migały od munduru.Ja prawie 18 lat na dodatek-ochotnik! Bardzo mi tam było dobrze,Stare wojsko -fala mnie szanowała za to że po prostu sam na ochotnika tu jestem.Doktor pederasta sie we mnie zakochał-nic nie było ! hehe ale przepustki miałem non stop w sumie to na weekend byłem w koszarach a reszta na lotach-głównie Kamień Pomorski u pewnej mężatki a mąż za miedzą robił kasę.Fajna była! 40 stka ale pięknie się trzymała.Potem latało się po świecie ale druga część mojej autobiografi za tydzień. Chcecie to czytać ? 

[piter v]

Jeżeli ma Ci to pomóc to pisz,chętnie poczytam.Pozdrawiam

Edytowane 29 Października 2018 przez piter v

[trimer]

No teraz to napewno obsówy nie będzie bo nie chce chodzić z popodbijanymi gałami hahaha ciemna strona mocy nie dla mnie za duzo czasu juz na nią zmarnowalem i nie przyniosła ani grama pozytywnych wibracji

[trimer]

Tak to moja kochana siostra hehe

[niedzielski]

Jeżeli ma Ci to pomóc to pisz,chętnie poczytam.Pozdrawiam

Raczej mu nie pomoże, już dawno ma ukształtowaną osobowość, teraz takich ludzi jest coraz mniej, pewność siebie szczerość i odwaga, refleksja,fajnie Tomy, że dajesz się poznać. Ja bardzo chętnie poczytam. Mega klimat pozdro.

[Tomy]

No teraz to napewno obsówy nie będzie bo nie chce chodzić z popodbijanymi gałami hahaha ciemna strona mocy nie dla mnie za duzo czasu juz na nią zmarnowalem i nie przyniosła ani grama pozytywnych wibracji

 

 

Tak to moja kochana siostra hehe

Dokładnie po prostu Cie zbije jak pójdziesz w złą stronę.A Siostrze podziękuj bo naprawdę kocha Cię i się martwi.No i piękna kobieta z niej .Kaszalot by mnie nie przekonał! ale dla takiej pięknej kobiety to zrobię wszystko,no prawie wszystko! Po za tym lubię Cię a to rzadko u mnie występuje.

[Tomy]

Raczej mu nie pomoże, już dawno ma ukształtowaną osobowość, teraz takich ludzi jest coraz mniej, pewność siebie szczerość i odwaga, refleksja,fajnie Tomy, że dajesz się poznać. Ja bardzo chętnie poczytam. Mega klimat pozdro.

Dokładnie mi pomocy nie potrzeba.Tak wspominam a że jerkbait to taki mój drugi dom no to piszę.Mogą się śmiać niektórzy ale mam to w dupie!.Moim zdaniem twórca ma obowiązek się dać poznać .Może to wystraszyć ale szczerość to podstawa ,nawet jak ma to dać efekty ujemne.Zawsze jestem sumieny i szanuje wasze pieniądze .Za wszystko płacę podatki i ZUS który mi jest potrzebny jak koszula w tyłku!Jak mi coś dolega idę prywatnie do lekarza a że rodzina "doktorska " to mam luz.Taka czarna owca którą w końcu przyjęli ale drzazga w sercu jest! Bo sobie musiałem radzić sam,bez pieniędzy,bez domu itd.Jak to mówią -rany tworzą potwora.Mnie już mało co rusza ,już  tyle widziałem ,tyle dostałem i tyle dałem złego że to już starczy!Jest tu na forum kolega który wie o czym pisze .Darku może dołączysz?

Wszystkie kobiety po jakimś tam czasie wypominają że mam krew na rękach itd.Odchodzą,przychodzą nowe ,nawet człowiek nie ma czasu żeby się zakochać ,poczuć coś z babą nie ma szans! Nie potrafie z nimi gadać a legendy o mnie to już są takie że kurwa sam bym się przestraszył w sumie.

[niedzielski]

Rany tworzą potwora to prawda ale z drugiej strony budują i tworzą jednostki które dobrze radzą sobie w życiu i stają się zaradne, samodzielnie itp, z moich doświadczeń z pracy wynika jedno jednoznacznie, że Ci co mieli trudniej w życiu lepiej sobie radzą z trudnościami niż Ci co doświadczyli nadopiekuńczosci, ale to też musi być w jakiś sposób zrównoważone. NIE MA ideałów Tomy , chyba ważne jest to co robisz i jak to robisz, masz trudny stanowczy charakter, ale z drugiej strony kobiety to lubią jak jest się trochę skur..... A i słyszałem że prawdziwi pasjonacji kochają tylko swoją pasję

Edytowane 29 Października 2018 przez niedziel_jig

[Tomy]

Tak mądry wpis!.Strzał  w 10 tkę.

[Tomy]

Tylko ja kocham kobiety ! Lubie z nimi być .Ich towarzystwo jak jestem dziabnięty .No kurwa kocham kobiety wszystkie! Jak gadają do mnie .A jak mają jakiś problem który ja man załtatwic to już total sukces! Tak czasem siedzę w domu i myśle! Za co ja służe ? i czy aby nie jestem wykorzystany?No i to jest pytanie,

[trimer]

Tomek sentymentalnie sie zrobilo hehe i gruba akcja sie zrobiła a ja cciał tylko troszke lipy hehehe

[niedzielski]

Może po prostu lubisz być potrzebny, co niesie ze sobą satysfakcję, może jesteś dobrym człowiekiem i lubisz pomagać.

Po powyższych wpisach można tak wnioskować, jak w życiu każde działania niosą za sobą konsekwencje, jednak jak dobrze się z tym czujesz to szkoda czasu na rozmyślania.

[Tomy]

no pomarudziłem troszkę.Prawda? 

 

Edytowane 30 Października 2018 przez Tomy

[trimer]

I jak Tomek wena jes bo to dopiero zła kobita jest hehe

[trimer]

W śierpniu widziałem w znanym Ci miejscu piekne rapy kilka metrówek piekne ryby nie wiem jak sie do nich dobrać i czaiłem sie i kombinowałem i dupa ale coś tam wyczaiłem pokombinuję coś z wobkami i w następnym sezonie powinno być git goście mi opowiadali ze łowili kiedys rapy na 110 cm ale to chyba ich poniosło

[Tomy]

W śierpniu widziałem w znanym Ci miejscu piekne rapy kilka metrówek piekne ryby nie wiem jak sie do nich dobrać i czaiłem sie i kombinowałem i dupa ale coś tam wyczaiłem pokombinuję coś z wobkami i w następnym sezonie powinno być git goście mi opowiadali ze łowili kiedys rapy na 110 cm ale to chyba ich poniosło

To ich chyba mocno poniosło!Największa moja Rapa to 90 cm i to jest poprostu kolos! 110 to sobie nie wyobrażam.Lipka zaraz będzie w sklepie.

Samopoczucie no jak to na kacu.Wredne ale zbieram się do kupy .Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Zagadałem do laski która już dawno mi chodziła po głowie ale miałem  opór bo kasiasta na maxa.No i chyba wypaliło.Czekała na mój telefon chyba.Teraz tylko wytrzeźwieć i uderzam z kwiatami .Taki bukiet za 5 stów + skruszona mina to zawsze działa.Na niej mi mocno zależy ,zawsze chciałem z nią być,połączyć siły w biznesach przy okazji.Kupiłem już łaszki żeby wygladać bogato i uderzam .Jak to wypali! To będę najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.Kocham ją bardzo już od kilku lat a zawsze brakło jaj żeby zagadać.Przez telefon brzmiała bardzo na tak.

Edytowane 30 Października 2018 przez Tomy

[trimer]

Noi fajnie powodzenia

[trimer]

Trzymam kciukihehe

[kanu]

Dzisiaj raptor posmakował kleniom. Rapka też się trafiła. 

[Tomy]

Dzisiaj raptor posmakował kleniom. Rapka też się trafiła. 

Ten wobler to już przejdzie do historii i będzie robiony non stop w wtej samej formie.Praca jest dziwna! Tak mniej więcej mnie przypomina jak po 3 dniach picia  idę do domu.Ale to już trzeba skończyć nie da się.Kac morderca ! i chyba przez to jestem sam.Ostatnio mi powiedziała to jedna kobieta.Wszystko w porządku ale jak zaczynasz pić to jest strach .Takie ilości alkocholu i wszyscy sie o Ciebie boją.Na dodatek znikasz a wraca połowa z Ciebie po 3 dniach .Dość miała i zostawiła.Mądra kobieta! Szacun! 

Edytowane 30 Października 2018 przez Tomy

[Karpiu95]

Kurde jak łowic tym raptorem ??? Miałem kilka podejsc i ewidentnie nie umiem go obslugiwac.