Skocz do zawartości

Tomy's Bait-Tomy Hand Made


Tomy

Rekomendowane odpowiedzi

Tomek te robaczki bardzo ładne... :) w przyszłym sezonie czas testy zacząć... ;) pzdr

Przyszły sezon to Jaśki i Klenie będziemy łowić na żabki.Zapomniałem sobie o tej przynęcie.Frog Rebela to był "killer" który nie miał sobie równych.Moje będą pomalowane bardziej realistycznie i to musi dać efekty. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszły sezon to Jaśki i Klenie będziemy łowić na żabki.Zapomniałem sobie o tej przynęcie.Frog Rebela to był "killer" który nie miał sobie równych.Moje będą pomalowane bardziej realistycznie i to musi dać efekty. 

No wreszcie Tomku - na wiosenne kropkowane dzikusy to bedzie to :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszły sezon to Jaśki i Klenie będziemy łowić na żabki.Zapomniałem sobie o tej przynęcie.Frog Rebela to był "killer" który nie miał sobie równych.Moje będą pomalowane bardziej realistycznie i to musi dać efekty. 

no i już ta nadchodząca zima wydaje się mi być za długo... :unsure: ;) żaba wiosną rządzi.... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo masz na głowie ;)

Ostatnio miałem w głowie co jest grane jak plułem krwią po wywrotce na Ktm'ie-już ostatniej.Po 2tygodniach przeszło.Dałem sobie już spokój.Teraz jak SiwyPike przyjedzie do Krakowa będziemy latać szybowcem.Żaby będą bo to tak chyba późną wiosną będziemy szaleć w przestworzach.

Edytowane przez Tomy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i już ta nadchodząca zima wydaje się mi być za długo... :unsure: ;) żaba wiosną rządzi.... :D

Zgadza się.Już fotki zbieram żeby sobie plan malowania ułożyć.

 

post-46714-0-94625700-1382212323_thumb.jpg

 

Kiedyś robiłem takie żabki z gąbki do łowienia muchówką.

 

post-46714-0-33745500-1382212703_thumb.jpg

 

 

 

 

Edytowane przez Tomy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam film o Boleniach.Polska gazeta a w roli głównej Francuzi.No ale nic podejście mają chłopaki konkretne do łowienia,prowadzenia wobków itd.Rządzi water monitor ale jest jeszcze taki mały swimek ciekawy który ładnie czesze.Trzeba będzie coś podobnego zmajstrować.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaba musi być jak prawdziwa.Ręcznie malowanie i opalizacja tak jak w Boleniówkach.Ja wszystko łapkami maluje.Przy drewnie też masę pracy ręcznie.Tak nie mogę się napatrzyć na te piłeczki mechaniczne tudzież wyrzynareczki,a przydałoby się jednemu z drugim trochę "temi" łapkami poruszać!!!Ja w ich wieku to musiałem ciężko pracować,nie było takich maszyn a babka dinozaury w kurniku trzymała.    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey Tomy. Dzisiaj zabrałem ostatnio zakupione wobki Raptor8BS na pare min nad wode zeby zobaczyc jak to pracuje i powiem szczerze jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony. Prawde mówiąc to nie widziałem jeszcze tak pracujacych wobków i znajdę dla nich na pewno zastosowanie. Na pewno nie jedenl irlandzki szczupak sie na nie nabierze a okonie to pewnie w ilościach hurtowych :) życie pokaze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZZ'Rap10.Wzorek który już ma swoich zagorzałych zwolenników.Sam też lubię na niego łowić.Boleniówka na dużą wodę i konkretne Rapy.

post-46714-0-06130400-1382258927_thumb.jpgpost-46714-0-16854800-1382258947_thumb.jpg

ZZ'Rap 5tka dla Maeka.

post-46714-0-66246800-1382258992_thumb.jpg

Raptor65BS malowany na kiełbia.Do suszenia i gotowe.

post-46714-0-23091500-1382259098_thumb.jpgpost-46714-0-54248000-1382259121_thumb.jpgpost-46714-0-34607900-1382259145_thumb.jpg

....takie duże woblery ze sterem-testowe-Darek i Maciek szykować przegródkę w pudełku.

post-46714-0-29225100-1382263594_thumb.jpg

Edytowane przez Tomy
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem nad wodą i puszczałem w opadzie tego wobka przy takim murku .Wyskakiwały do niego Okonie ale ciut małe takie z 25 i nie mogły zagryźć. 

 

Ja tu w Irlandii mam jezioro w którym jak okonie żerują to walą i w 15cm gumy rzut za rzutem :) W dobry dzień złapanie kilkudziesięciu ryb w przedziale 30-39cm nie jest trudne. Najwięcej ryb złapanych na mojej łodzi w dwóch w jeden dzień to ponad 300. Z czego duża część to były ryby 38-39cm, trafiliśmy taką ławice i co wsadka była ryba. Niestety nie złapaliśmy ani jednego 40-taka tego dnia. Ryby powyżej 40cm to tutaj rzadkość. Teraz okonie zeszły już głęboko na 15-20m więc muszę poczekać do wiosny żeby je połowić na woblerki.

Pozdro

 

 

Darek i Maciek szykować przegródkę w pudełku.

 

Że niby ja? Haha

Edytowane przez Melanzyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yyyy to zależy gdzie. W okolicach Dublina to kosmos raczej. Ale tu łowisk blisko nie ma więc ogólnie lipa. Wszysko co blisko Dublina zostało już wyjedzone przez kormorany z Polski, Litwy itd. Myślę że gdzieś w jakiejś mniejszej miescinie coś byś kupił w zadowalajacej cenie. Kiedyś byle chata kosztowała 350-450tyś euro. Teraz te chaty juz po 80tys mozesz kupić. www.daft.ie tutaj masz strone z ogłoszeniami. Irlandia to piękny kraj dla wędkarza. Metrowe szczupaki, dużo fajnych okoni i wielkie pstrągi, a wszysko z odrobina szczęścia w 1 dzień. W najlepsze moje dni złapaliśmy 5 metrówek + szesc 90-taków. Inne znów wędkowanie 114 szczupaków w 2 dni we trzech na łodzi, w tym 5 metrówek i masa 90-taków :) dla takich dni warto żyć! Mój rekord szczupaka to 123cm i 16,1kg! a pstraga 77cm i 5,3kg, w Polsce to by było nie do osiągnięcia...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde??? jak to możliwe przecież fachowcy z forum piszą, że za granicą też trudno złowić duże ryby  :lol: czasem mało się nie posikałem jak czytałem ich teksty. Swoją drogą rzeki w północnej Szwecji to jest dopiero coś...ale jeszcze trudniej złowić  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za najniższą krajową (zmywaki/ sprzątanie itp) jestes w stanie w wynajmowanym mieszkaniu naprawdę dobrze żyć :) a jak jesteś poogarniany to jeszcze możesz coś oszczędzić :) życie w PL a Irl jest nie do porównania, wszystko jest tak łatwe tutaj.... A masz duże możliwości na dobrą pracę :) moja siostra pracuje w biurze za 70tyś € rocznie. Tylko do tego już trzeba mieć jakieś doświadczenie. Ostatnio firma ją wysłała na tygodniowy trening do Dubaju :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde??? jak to możliwe przecież fachowcy z forum piszą, że za granicą też trudno złowić duże ryby  :lol: czasem mało się nie posikałem jak czytałem ich teksty. Swoją drogą rzeki w północnej Szwecji to jest dopiero coś...ale jeszcze trudniej złowić  :D

 

Gucio to nie jest tak, że jedziesz i łowisz. Trochę czasu zajmuje ogarnięcie gdzie, kiedy i na co. Ja nie na każdej wyprawie łapie duże ryby. Pierwsze lata jak wracałem z ryb nie o kiju to było dobrze. Teraz jak już swoje wyjeździłem i wiem co i jak jest dużo łatwiej. 90-taka to średnio co wyprawę się łapie, z metrówkami to też nie jest tak, że co chwile wpadają. Przez ostatni miesiąc gdyby nie to, że urodził mi się syn to bym łowił duże ryby co wyprawę, bo są zlokalizowane i tylko jechać i łowic, niestety nie miałem jak. Jak wiadomo są lepsze okresy na łowienie i gorsze. Jak masz czas i ryby gryzą to się łowi wiecej, powiedzmy 3 dni w tyg. Wtedy się robi najlepsze wyniki.

Edytowane przez Melanzyk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...