darek1972 Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Witam,jak w temacie,jaka jest najlepsza żyłka spiningowa według Was. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2019 jerkbait.pl-dobra-żyłka-spinningowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hudy76 Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2019 (edytowane) . Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez Koincydencja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek O Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Najlepsza ! http://www.balsax.com.pl/pl/index.php?page=1⊂=Silver_Fish Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DP Fishing Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2019 (edytowane) Dla mnie przez długi czas Stroft GTM i chyba z sentymentu tak zostanie. Pierwsze sandacze z Wisły łowiłem tymi żyłkami. Szczupaki na wirówki, żyłka mocna, nie skęca się, dla mnie od lat wyznacznik jakości . Edytowane 28 Kwietnia 2019 przez DP Fishing Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kwinto Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2019 Potwierdzam. W tym roku pierwszy raz zaczalem uzywac tej zylki (Stroft GTM) i jestem z niej bardzo zadowolony. Wczesniej byl Sufix Duraflex i tez bylo dobrze. Przy tych dwoch wyrobach caly czas zostaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Smart Dual band,bardzo dobrze trzyma parametry,odporna na przetarcia,ja polecam bo używam i jestem zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 (edytowane) Taka rymowanka mi się przypomniała...Jaka zupa najlepsza?Dobra z bobra,lepsza z wieprza,gorsza z dorsza..a najlepsza z jeża ....bo świeża..P.S. wyczytane, wyszukane, zamawiane..drogie i markowe często strzelał gdzie chciały..A te awaryjnie kupowane,tanie i najlepiej "rotujące" w sklepikach trzymały jak wściekłe.Oczywiście przegrubione i ze swoimi wadami ale ..świeże Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez Krzysiek P 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZieli10 Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Krzysiek ma rację. Miałem etap Mikado Dino, wcześniej był etap Dragona BlackTiger (taka tania seria sprzętu dla plebsu kiedyś była) -5 zeta za 100m i zmiana po kilku wypadach. No i trzymały. A że krótko i trzeba było zmieniać...Teraz, gdy w większości łowię na plecionki lubię mieć żyłkę w zapasie. A ta nie wiadomo kiedy się przyda więc wolę kupić dobrą i trwałą, by w razie czego mieć sensowną alternatywę. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 (edytowane) Właśnie o M. Dino myślałem pisząc o tych budżetowych Nowe nowości najlepiej, bo nie zalegały w magazynach latami i się starają na początku.. jak z wódką Edytowane 29 Kwietnia 2019 przez Krzysiek P 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hamerhed Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 pline extrusion - 5 sezon, nadal mocna ,sunline siglon tough - 2 sezony super, w tym umarla, ale po wyrzuceniu 30 m jeszcze dala rade, chociaz zaufania brak berkley trilene byl fajny ale przegrubiony. W tym sezonie na testach suffix advance.Tyle ze zylki w moim wykonaniu to mniej niz 10 wypadow rocznie... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek1972 Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Dragon HM 80, 0,18 kleń,smużaki i boleń na lekko?,ktoś ,coś,może testował? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZieli10 Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Realnie 0.20-0.21 na bola ok. ale na klenia a szczególnie smużakiem zdecydowanie grubawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Gołąb Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Od kilku sezonów używam Dragona HM 80, od 0,14 do 0,22. Zdecydowanie polecam, nie miałem z nią żadnych problemów, w przeciwieństwie do innych nie najtańszych żyłek renomowanych firm, choć jak wspomniał kolega kilka postów wyżej, ważne żeby była ona świeża, najlepiej w sklepie zrobić szybki test wytrzymałościowy by zaoszczędzić sobie nerwów nad wodą 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolen30 Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2019 Bez watpienia dragon hm 80 to dobre zyłki trzymajace parametry,lecz niestety nie te z prawidłowo podana gruboscia.Jak zrobiłem zmiane linek na szpuli z ownera braid 0,22 na hm 80 0,22 to mi szpuli prawie brakło.Odcinek 150m.Takze musiała byc mocno przegrubiona,wczesniej niemiałem az tak widocznej róznicy.Duzy plus bez watpienia za wytrzymałosc dragona.Tez ok jest smart band ale po paru wyjazdach niemozna zbyt duzo napisac.Narazie mic jest sliska I miekka ładnie schodzi ze szpuli,ale wislana woda podejrzewam da jej rade po połowie sezonu jak kazdej.Ale oby nie mam nadzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gnat Opublikowano 1 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2019 HM80 jest tak mocna że po 2 latach nadal u mnie wyciąga ryby. Może jest już stara ale nie daje oznak zużycia. Odcinek który łowi jest raczej prosty. Odcinek który prawie zawsze siedzi w szpuli po 2 latach lekko się skręca. Widzę to jak wypuszczę smuzaka na 30m+ i wypuszczam odcinek który przy spiningu raczej nie jest użytkowany. Bardzo polecam żyłkę. Przy 0,18 czasami decyduje się na siłowe uwalnianie przynęty z zaczepu i daje radę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chwat Opublikowano 2 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2019 Tubertini UC-7 , szkoda że ciężko kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 2 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2019 A my się na hm80 mocno zawiedliśmy. Kupiłem pierwszą szpulę i było ok. Kumplom też się spodobała. Kupiliśmy w kolejnym roku z trzech różnych źródeł i wszystkie były beznadziejne. Jakieś sztywne, pękały gdzie popadnie. Aktualnie łowię stroftem i wypada o niebo lepiej od dragona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolen30 Opublikowano 2 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2019 Czyli pewnie trafiliscie koledzy mocno zlezałe szpule. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinopapużasty Opublikowano 2 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2019 No właśnie dziwne to bo kupiliśmy z trzech różnych źródeł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chwat Opublikowano 2 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2019 Żyłkę STROFT kupiłem raz ,pierwszy i ostatni.Nawet na nią nie łowiłem , z prostego powodu bo nie trzymała węzła.To było z 15 lat temu ale pamiętam do dziś że przewinąłem z 20 metrów próbując zawiązać krętlik.Nie mieli wtedy w sklepie Biomastera i zaproponowali mi STROFTA.Ze wszystkich żyłek które miałem ta była najgorsza . Nawet STILON GORZÓW był o kilka jakości lepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dex1 Opublikowano 6 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Generalnie warto kupować żyłki firm zrzeszonych w eftta. Daje nam to gwarancje, że podawane parametry podawane przez producenta są prawdziwe."W celu walki z nieuczciwymi producentami żyłek, podającymi nieprawdziwe wytrzymałości i średnice EFTTA (europejskie stowarzyszenie producentów i dystrybutorów sprzętu wędkarskiego) stworzyło pionierski projekt EFTTA LINE CHARTER. Marki, które przystąpią do tego projektu muszą informować klientów o prawdziwych parametrach sprzedawanych żyłek, które są podawane na etykietach." Dla przykładu żyłka 0,25 mm:- DAM Tectan (firma zrzeszona) ma podaną wytrzymałość: 5,83 kg- Dragon HM80 (firma niezrzeszona) ma podaną wytrzymałość: 7,55 kgO zachowaniu średnicy już nie wspomnę. Firmy należące do projektu: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lenny Opublikowano 6 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2019 Od kilku sezonów używam Dragona HM 80, od 0,14 do 0,22. Zdecydowanie polecam, nie miałem z nią żadnych problemów, w przeciwieństwie do innych nie najtańszych żyłek renomowanych firm, choć jak wspomniał kolega kilka postów wyżej, ważne żeby była ona świeża, najlepiej w sklepie zrobić szybki test wytrzymałościowy by zaoszczędzić sobie nerwów nad wodą A jak jest z jej miękkością?Bo ja z żyłkami Dragona nie mam dobrych doświadczeń. Po kilku latach, pomyślałem, że znowu może spróbuję. W sklepie trafiłem na Team Dragon Spin 0,18. W dotyku wydała się całkiem miękka. Ale po dwóch wypadach nad wodę - masakra. Sztywna sprężyna utrudniająca rzuty, Poleciała do kosza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smokwelski Opublikowano 7 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2019 Dałem ostatnio drugą szansę żyłce Fiume Ultimate Spinn. Pierwsze spotkanie było wielkim rozczarowaniem: żyłka szybko zmatowiała (rzeka o czystej wodzie) i osłabła. Zaczęła się skręcać strasznie. Wywaliłem. Myślałem, że na zleżałą trafiłem.Ostatnio nabyłem ponownie bo potrzebowałem na szybko, a w sklepie nie było nic ciekawego tej średnicy (0,22). Żyłeczka na szpuli wyglądała świetnie, gładka i lśniąca, równe nawinięcie, cena umiarkowana. Świeża.Nad wodą to samo, co poprzednio. Pierwsze 2-3 godz. wędkowania i wydawało się że jest dobrze, potem dramat. Słaba, matowa, skręcająca się. Znów po dniu łowienia do kosza.Poszukałem przy okazji opinii. Trafiłem na https://fishing-test.pl/zylki-i-plecionki/zylka-fiume-ultimate-spinn/ Z dużą rezerwą podchodzą do tego typu testów, ale tu byłem zaskoczony. Myślałem, że będą wychwalać pod niebiosa, jak prawie wszystko co trafia do testów, a tu dokładnie takie same spostrzeżenia. Nie polecam tej żyłki. Pojawiły się nowe Dragony: Millenium pstrąg i Camou Match. W trakcie testów. Opiszę, jak już dojdę do miarodajnych i obiektywnych wniosków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cobrax Opublikowano 7 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2019 Używałem Fiume gdy tylko pojawiła się na rynku i raczej nie miałem złych odczuć. Na Wiśle każda żyłka po jakimś czasie pada. Natomiast ta zachowała parametry znacznie dłużej od Trabucco która dla mnie jest żyłką na maks miesiąc łowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.