Herman Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2006 Cześć. Conquest 201 to faktycznie mocna maszynka. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz- wodzik jest odłączany od szpulki, momentami kąt załamywania się linki na wodziku będzie bardzo duży. Przy odejściu ryby siły działajace na wodzik będą ogromne, przy naprawdę wielkiej rybie obawiałbym się o jego losy. Chociaż być może konstruktorzy to jakoś przewidzieli (?). Większe zaufanie miałbym do modelu 400. Osobiście wybrałbym jednak pewnie jakiś pojemny ABU w rozmiarze 6000 lub 7000 (ten ma chyba niskie przełożenie i to by było dobre). Jednak żaden ze mnie fachowiec od sumów, ale temat ciekawy to dodałem swoje 3 grosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luksaj Opublikowano 16 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2006 czesc jerzy,faktycznie ten shimano calcuta w wersi 400 wyglada na kawal solidnej maszyny i cena to potwierdza ,no ale mi niestety nie wystarczy na taki sprzet , a co do ABU 7001 Big Game to po pierwsze jego gabarety mnie odstraszaja nie wiem jak go bym wpasowal w dlon bardziej kojarzy mi sie do trolingu( nie wiem moze to bledne myslenie) a jakis mniejszy model nie naddal by mi sie ? moze jak bym sie ograniczyl z wielkoscia przynet? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2006 LuksajBertus Rozemeijer rzuca z ABU 7000 jerki Salmo, wiec operowanie tym multikiem jest wykonalne. jesli chcesz 'chudziej to pozostaje kupienie dwóch tak na wszelki wypadek ABU C4 6601. Herman, moze jestem naiwny, ale zakladam, ze przy konstruowaniu conquesta 251 uwzględniono, ze na szpuli bedzie nie rzadko linka ponad 40 lb i moce dzialające na wodzik beda nie małe. Sam świetnie wiesz, ze conquest 201 ma potezny metalowy wodzik. To nie plastikowa Daiwa, nic sie nie rozleci.pozd jerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luksaj Opublikowano 16 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2006 a ten model Abu TGC 6001C jaka ma opinie? widze ze jeden z nzszych kolegow chce go sprzedac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2006 a ten model Abu TGC 6001C jaka ma opinie? widze ze jeden z nzszych kolegow chce go sprzedac Niestety nie wiem, zapytaj Remka good LuckJW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 a może shimano cardiff? sam mam takiego w wersji 401 którego stosuje do martwej rybki i oceanu. jestem bardzo zadowolony. wcześniej miałem abu, ale po przesiadce na shimano nigdy do abu nie powrócę. jakoś lepiej się rzuca no jakoś lepiej leży...cena też jest nie złaponiżej link to testu:http://www.tackletour.com/reviewshimanocardiffa.htmlpozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luksaj Opublikowano 17 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 hej,a ten shimano cardiff 401 moce jest? wykonanie solidne? i jak z plynnoscia pracy ? i jak tam chamulec dalby sobie rade z sumem 40 kg ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 chodzi idealnie ( moim zdaniem dużo lepiej niż ABU) a hamulec 11lbs mówi wszystko.wykonanie też jest porządne. ogólnie sprawia wrażenie b. solidnego.polecam!pozdrawiam!l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Cześć,Ja generalnie wolałbym się nie wypowiadać na temat łowienia sumów na casting bo tego nie robię. Zwróciłbym jednak uwagę na dwa fakty. Pierwszy to skuteczność metody rzutowej na Ebro, drugi to kwestie sprzętowe. Jeśli chodzi o pierwsze to lepiej by wypowiadali się ludzie łowiący na Ebro. Z tego co wiem dużo efektywniejszy jest chyba trolling. Jeśli chodzi o sprzęt to przy wyborze zwróciłbym uwagę na pojemność szpuli oraz moc hamulca. Ten drugi przy połowie sumów będzie miał niebagatelne znaczenie. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 4 Stycznia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2007 Ostatnio mam sporo pracy i rzadziej zaglądam na forum. Właśnie trafiłem na ten wątek i dodam słów kilka od siebie. Ja bym nie dramatyzował z tymi sumami. Zaznaczam jednak, że moje doświadczenie z tą rybką kończy się na kilkunastu kilogramach. Pierwszego sumka 130cm złowiłem niskim profilem TD-S i nawet nie pisnął. Skoro są dużo mocniejsze konstrukcje, to nie bardzo widzę co może im zagrażać. Ryby nie holuję się samym młynkiem, tylko pompuje wędką. Siły zatem rozkładają się bardziej na kij niż na młynek i jego wodzik. Owszem jest tam sporo naprężeń, ale nie mniej jest na kabłąku kołowrotka i jakoś nic się nie rozpada. Także trochę więcej wiary. Jak będziemy kręcić bezmyślnie na siłę, to wszystko możemy zajechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.