Skocz do zawartości

Drop Shot - PSR Rzeszów wzywa do wyjaśnienia...


Jozi

Rekomendowane odpowiedzi

No i temat omówiony wyjaśniony :) .

Kolega jest po uprzejmej rozmowie z Panem Komendantem PSR w Krośnie.

 

Skończyło się na pouczeniu, rozmowa odbyła się na stopie koleżeńskiej oraz w atmosferze pełnej kultury.

 

Od tej pory kolega zapewnił, że będzie się stosował do regulaminu RAPR.

 

Jednak moje słowa i obawy się potwierdzają.

 

RAPR:

V. DOZWOLONE METODY POŁOWU:

2.1.Łowienie ryb metod ą spinningową dozwolone jest na jedną wędkę, trzymaną w ręku, z linką zakończoną jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej niż dwa haczyki. W czasie spinningowania nie wolno stosować żadnych dodatkowych wskaźników brań instalowanych na lince.

 

W myśl wyżej zacytowanego wyciągu z RAPR niedozwolone jest łowienie zestawem stosowanym według schematu drop shot tj. ciężarek ołowiany na końcu. Nie ma znaczenia jak kto nazywa nową metodę spinningową, to w myśl w/w wyciągu z przepisu, przynęta w metodzie spinningowej ma być zawsze na końcu zestawu.

Wniosek, że jak jest główka ołowiowa czy czeburaszka, to bezpośrednio jest przed przynętą.

Tyle wyjaśnień w sprawie.

 

Przestroga.

 

Tak więc koledzy, którzy przyjadą w Gości do okręgów, gdzie działa PSR pod egidą Podkarpacie, należy stosować się do powyższego przepisu.

To również dotyczy zawodników GP Polski czy GP  Okręgu, którzy będą kontrolowani w przypadku podejrzenia łamania punktu powyższego regulaminu.

Za złamanie powyższego punktu będą przez PSR nakładane mandaty karne.

 

 

 

Koledzy dla przypomnienia, tu nie chodzi o łowienie w pionie ale o to że w myśl RARP zestaw ma być zakończony przynętą i w tym tkwi problem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalem watek i po pierwszym wrazeniu ze widze chaos, przypomnialem sobie o teorii chaosu, wiec zaczalem sie odsuwac jak najdalej od niej, by ja (teorie) zobaczyc bez tego co tworzy chaos wokol niej...

Moim zdaniem problemem w tworzeniu przepisow, nie tylko wedkarskich, sa proby zbyt dokladanego opisania drobiazgow, dodajmy w przypadku wedkarstwa drobiazgow ktore ewoluuja albo ideologizowanie owego przepisu,- z czym nie mam tu akurat do czynienia. Nadgorliwych "straznikow ladu i porzadku" to chyba w zadnej nacji nie brakuje ale jakos mam wrazenie ze znajdujemy sie w czloowce swiatowej...

Najczesciej badajac profil takiej osoby okazuje sie, ze nie chodzi o "milosc do prawa" tylko o wlasna akceptacje i uznanie w oczach widowni na tle "milosci do prawa".

To ow "Szeryf" kozystajac w "prawnej" trampoliny ma sie jak najwyzej wzniesc...Ale o tym  :ph34r: bo zacznie sie polityka :unsure:

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. 1. Amatorski połów ryb wędką może uprawiać osoba posiadająca kartę wędkarską, której wzór określa załącznik nr 1 do rozporządzenia.

2. Amatorski połów ryb wędką uprawia się:

1) bez stosowania sztucznego światła do lokalizacji i wabienia ryb;

2)2) za pomocą wędziska o długości co najmniej 30 cm, z przymocowaną do niego linką zakończoną:

a) jednym haczykiem z przynętą, albo

 nie więcej niż dwoma haczykami, każdy ze sztuczną przynętą imitującą owada lub jego stadia rozwojowe, przy czym każdy haczyk może mieć nie więcej niż dwa ostrza rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30 mm, albo

c) sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż trzy haczyki; haczyk może mieć nie więcej niż cztery ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały poza obwód koła o średnicy 30 mm;

Edytowane przez rgm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z interpretacją przepisu jest taki, że ktośteoretycznie układa sobie taki zestaw na trawie i patrzy co najdalej sięga, a sięga ciężarek, bo jest na troku dłuższym od "przyponu" z przynętą. Nadinterpretacja?? Owszem, bo nie ma zakazu stosowania bocznego obciążenia, jak również regulacji tego na jak długim troku może być.

Mowa tylko o wskaźniku brań, a obciążenie nim nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. 1. Amatorski połów ryb wędką może uprawiać osoba posiadająca kartę wędkarską, której wzór określa załącznik nr 1 do rozporządzenia.

2. Amatorski połów ryb wędką uprawia się:

1) bez stosowania sztucznego światła do lokalizacji i wabienia ryb;

2) za pomocą wędziska o długości co najmniej 30 cm, z przymocowaną do niego linką zakończoną:

a) jednym haczykiem z przynętą, albo

nie więcej niż dwoma haczykami, każdy ze sztuczną przynętą imitującą owada lub jego stadia rozwojowe, przy czym każdy haczyk może mieć nie więcej niż dwa ostrza rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30mm, albo

c) sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż trzy haczyki; haczyk może mieć nie więcej niż cztery ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały poza obwód koła o średnicy 30 mm

Czyli w myśl pkt c mogę łowić w Polsce np na wobler Rapala wyposażony w 3 kotwiczki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dla przypomnienia, tu nie chodzi o łowienie w pionie ale o to że w myśl RARP zestaw ma być zakończony przynętą i w tym tkwi problem.

z tego wynika też, że jakkolwiek skonstruujesz zestaw zawsze jego końcem jest przynęta... nawet jak coś dalej jeszcze zwisa, np. ołów :P

 

jeszcze inaczej: długość przynęty nie jest ograniczona - wyjaśniamy, że ołów na końcu jest częścią przynęty... i mogą mnie pocałować w d... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie widzisz różnicy między obciązeniem będącym częscią przynety np. głowka jigowa, a obciązeniem w dropshocie??

a widzisz różnicę np. miedzy główka, a zbrojeniem hakiem z czerubaszką? niby to samo a obciążenie już osobno... 

to nie jest dyskusja co ma sens tylko co jest dozwolone, a co nie...

wg. przepisów nie ma żadnej różnicy:) linka ma być zakończona przynętą uzbrojona w max trzy haki - i nic więcej nie obowiązuje:) jak wygląda taka przynęta i gdzie umieszczono haki już na szczęście zależy tylko od ciebie:)

 

ps. nie łowię dropshotem i od lat nie spotkałem PSR...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dla przypomnienia, tu nie chodzi o łowienie w pionie ale o to że w myśl RARP zestaw ma być zakończony przynętą i w tym tkwi problem.

Ponieważ RAPR 2020 we wstępie zawiera ogólne stwierdzenie, że to okręgi wyznaczają zasady i dozwolone metody połowu (oczywiście muszą być zgodne z Ustawą i przepisami do niej), to teraz może być różnie. Okręg będzie sobie mógł wprowadzić zakaz stosowania dropa bez potrzeby wchodzenia w kwestię, co miał minister na myśli pisząc, że haczyk jest zakończeniem wędki. Bo raczej jasne, że tym sposobem wprowadzi ograniczenie zgodne z przepisem wyższego rzędu, co może zrobić. Komuś wpiszą w zasadach, że np. przynęta spinningowa może być w jeden pojedynczy bezzadziorowy haczyk i co im zrobi? :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli przepis mówi, że zestaw do łowienia ma być zakończony haczykiem czy kotwiczką z przynętą, to nad czym tu deliberować?

Przyjdzie uparty i gorliwy  strażnik PSR i wlepi łowiącemu mandat za zestaw niezgodny z regulaminem. Według regulaminu będzie miał prawo.

Jeżeli łowiący się nie zgodzi może mandatu nie przyjąć i dochodzić swoich roszczeń na drodze postępowania sądowego, ale obawiam się że finalnie sprawę przerżnie jak basy.

Nie porównujcie( czeburaszki - tu przynęta jest na końcu ), boczny trok ( zależy jak zestaw zawiązany- z reguły trok z przynętą jest dłuższy, ale jak będzie krótszy, to może być problem, chyba że RARP dopuszcza metodę bocznego troka). 

Jeżeli ktoś chce sprawdzić jak to działa zapraszam na spotkanie ze strażnikami PSR Rzeszów i możecie z nimi podyskutować :)  :) :) . 

Życzę powodzenia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego mówię o nadinterpretacji, bo w ustawie, rozporządzeniach, ani innych ograniczeniach (chyba że okręg wprowadzi), nie ma nic o zewnętrznym obciązeniu przynęty spinningowej, nie ma nic zakazie jego umieszczenia na bocznym troku, ani o jego długości.

Chyba że mówimy o zbrojeniu w postaci haka powieszonego luzem na żyłce głównej, w jakiejś odległości od ciężarka na końcu zestawu - wówczas mógłby się nadgorliwiec przyczepić.

Z jednym się zgodzę - na sąd raczej ciężko liczyć...

 

PS - analogicznie można by się czepić zestawu włosowego... wszak nie kończy się on hakiem, a przynętą dowiązaną do haka...

Edytowane przez venom_666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozę... tyle, że okręg chyba nie wprowadził takich obostrzeń... to tylko interpretacja psr-u...

PSR nie jest od interpretowania przepisów. W razie wątpliwości można skierować zapytanie do ministra. Panowie strażnicy z Podkarpacia powinni wystąpić do niego z prośbą o wykładnię, a nie karać (czy usiłować karać). Sam fakt, że tylko oni tak to sobie wykombinowali chyba coś jednak mówi? Takie dwa przykłady, które mi do głowy teraz przychodzą, wątpliwości interpretacyjne były i załatwiono to w sposób właściwy: punktowanie na zawodach ryb poniżej ustawowego wymiaru ochronnego i konieczność wymiany starych kart wędkarskich. Ministerstwo wyjaśniło i po sprawie.

Ewentualne obostrzenia w zasadach w przyszłości. Chciałem zwrócić uwagę na pewne konsekwencje wynikające z przekazania uprawnień do okręgów. Opinia, że w PZW jesteśmy my ( w większości unikający chodzenia na zebrania) i oni (oderwani od reszty) jest powszechna, więc i konsekwencje w postaci różnych zakazów dotyczących metod połowu mogą mieć miejsce. Mogą, nie muszą. To już zależy od nas samych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jest hak z przynęta na końcu? No niestety jest.

No nie jest Józek. Właśnie dlatego, że to przynęta jest na końcu zestawu a wyżej goły hak. A dlaczego strażnicy czepiają się tego dropa, a nie słychać żeby karali karpiarzy za zestawy helikopterowe? Przecież to zestawy budowane w oparciu o tę samą ideę. Czyli jednak ich własna interpretacja i widzimisię. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie jest Józek. Właśnie dlatego, że to przynęta jest na końcu zestawu a wyżej goły hak. A dlaczego strażnicy czepiają się tego dropa, a nie słychać żeby karali karpiarzy za zestawy helikopterowe? Przecież to zestawy budowane w oparciu o tę samą ideę. Czyli jednak ich własna interpretacja i widzimisię. 

Poniekąd masz rację. ale tu chodzi bardziej o ten nieszczęsny ciężarek na końcu w DS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...