Skocz do zawartości

Co i jak... pytanie karpiarza


Pablo_NL

Rekomendowane odpowiedzi

Gabson, Nord Holland - okolice Amsterdamu, a sklep to chyba nawet nazwy swojej nie ma, nie mówiąc o sklepie on-line. Przede wszystkim specjalizują się w łowieniu morskim, ale trochę innych rzeczy też mają.

Nie wykupili, byłem sam jako Polak :) a uwierzcie mi, że mieszkając na stałe kilkanaście lat poza granicami naszego kraju, Polaka rozpozna się z kilometra...

Edytowane przez Pablo_NL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablo,  Ja okolice Rotterdamu... mógłbyś jakoś podesłać namiar na ten sklep?? podjechałbym sobie jutro.... Wybierałem się do  Faunahengelsport albo Zoo&zo ale może ta bym podleciał... W vismani salmiaki po 6e były.

Edytowane przez Gabson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gabson, Nord Holland - okolice Amsterdamu, a sklep to chyba nawet nazwy swojej nie ma, nie mówiąc o sklepie on-line. Przede wszystkim specjalizują się w łowieniu morskim, ale trochę innych rzeczy też mają.

Nie wykupili, byłem sam jako Polak :) a uwierzcie mi, że mieszkając na stałe kilkanaście lat poza granicami naszego kraju, Polaka rozpozna się z kilometra...

Z tym rozpoznawaniem to nie do końca, Mi mówią że jestem albo z Grecji albo Usa chociaż z dziada pradziada Polak z Grodu Kraka...

 

 

Hej Pablo Sorki ze przynudzam ale chociaż tylko potwierdź czy to ten sklep.

 

J.J. Allanstraat 111, 1551 RC Westzaan, Holandia

Hengelsport Lagerweij

 

 

Zbieram sprzet na sezon i ze 4 sztuki bym zakupił bo w reszte juz sie obkupilem .

Pozdrawiam

Edytowane przez Gabson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie Szanownych Kolegów.

 

Jestem tutaj kompletnie nowy, w dodatku jestem tylko karpiarzem... który chce w wolnych chwilach przeczesywać wodę nie tylko w poszukiwaniu karpia. Mieszkam i żyję w Holandii, więc wody u mnie pod dostatkiem, ryb też. W sumie gdy wsiądę do łódki lub pontonu 50 metrów od domu, to dopłynę praktycznie wszędzie. 

Nie zawsze mam czas i ochotę na kilkudniowe zasiadki i targanie 200 kg sprzętu karpiowego, czasami chciałbym wyjść z psiakiem na dłuższy spacer i przy okazji potrenować casting, popływać lub pojechać gdzieś autem i mieć wędkę pod ręką.

 

Dlatego też chłonąc podstawową i suchą wiedzę, chcę kupić pierwszy casting - chyba najbardziej uniwersalny na początek - Abu Pro Max Combo z kijem 15-45, 198 cm. Plecionka 20 lbs i ....teraz zaczyna się zagwozdka...

Woda jest tak zróżnicowana, że głowa boli, od płytkich i wąskich kanałów i polderów - 0,8-1,5m głębokości, z uciągiem i bez, poprzez szerokie i głębokie kanały z barkami, jeziora, żwirownie 40 metrów głębokości, po morskie zatoki. Rzek nie mam u siebie. Ryby w małych kanałach i jeziorach - wiadomo, to samo co wszędzie, ale już duże kanały i zatoki to wielki miks wszystkiego co żyje w wodzie słodkiej i słonej...

 

Kwestia przynęt - co na początek? Szczupak, sandacz i czasami jakieś morskie stworzenie. Płytko i czasami głęboko. Kilometr od mojego domu mam ogromny kanał gdzie ludzie targają wszystko, łącznie z sumem. Niestety tubylcy niechętnie dzielą się wiedzą.

Oczywiście z czasem nabywa się doświadczenia, ale jakie przynęty na start? Kilka, kilkanaście sztuk, najbardziej uniwersalnych? Co byście zaproponowali człowiekowi, który tak naprawdę zna dobrze tylko proteinę?

 

jerkbait.pl-jaki-multiplikator-na-początek ... na przykład, a potem cała reszta itp., itd., ..., choć jak widzę się spóźniłem ... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc jestem po pierwszych krótkich wypadach nad wodę. Casting wciąga...

Rezultaty niestety nie są zbyt ciekawe (kilka większych okoni i duuuuży leszcz za kaptur :) przede wszystkim uczyłem się nowej techniki. Brody na szczęście nie zrobiłem, ale nie mam jeszcze opanowanych do perfekcji tych "kocich ruchów" przy wyrzucie - to pamiątka z karpiarstwa...

Powstał za to mały problem z dostawą zamówionych wędek, sklep w którym zamawiałem odezwał się dzisiaj i stwierdził, że z powodów logistycznych bla bla - kije mogą mi dostarczyć za około 6 tygodni. Więc kasa wraca na konto, a ja dalej zostałem z pierwszym zestawem (abu pro max combo 15-45g). 

Weryfikując co mi jeszcze potrzeba, doszedłem do wniosku, że na razie kupię jeszcze jeden kij - jakieś 40-100g przy długości max 200 cm (łowienie również z łodzi) do kwoty, powiedzmy 700 zł. Macałem Abu Vendetta 60-100, jakieś Spro do 120g. Miałem zamówionego Rozemeijera Qualifier V2 Jerk 50-100 i Westina W3 do 80g. Co ew. byście jeszcze mi polecili, lub też może są to dobre wybory na początek? Przynęty jakich będę na razie używał to max 80-90g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Pablo !

Przejrzalem watek pobieżnie. Ładnych parę lat mieszkalem w NL. Poczatkowo nie wędkowalem bo coż może byc w tych płytkich góra metr, a czesto 50 cm kanałach ? .A jest ryb od groma a pewnie jeszcze więcej. Zaznaczam ze tylko na tych płyciznach łowiłem i te uwagi dotyczą takich wód. Sprzętowo koledzy doradzili to i owo. Ja użytkowalem casting 2,1m  7-21g Przynety: rewelacyjne spisywała się gumka relaksa clonay, 8cm głowka 4-7 g, woblery z mikro sterem np rapala Max-rap. Najmniejsze salmo perche z najmniejszym sterem etc. Łowić najlepiej godzinę przed godzinę po zachodzie słońca, w dzień na tych płyciznach bez sensu, Nigdzie tyle metrowek nie złowiełem co tam. Niewatpliwa wada tych lowisk to mało inetresujące okoliczności przyrody.

Edytowane przez Marcin Rafalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, polderów do 1m mam wokół siebie setki kilometrów do przeczesania, zarówno z "buta", jak i z pontonu. Mam też kanały 6-8 metrów z uciągiem i bez, żwirownie które mają głębokość powyżej 40m, tak więc przekrój konkretny. Co do sprzętu to już zamówione Rozemeijery, będą u mnie we wtorek. Chciałem uzyskać tylko informację od kolegów, czy Jerk-it jest wart 100% wyższej ceny od Qualifiera. Niestety po dosłownie kilku wypadach nad wodę, już dostrzegam minusy combo abu, może nie tyle multika - bo do niego nie będę się czepiał na siłę, ale do kija. Zbyt miękki, mocno przeszacowany w górę. Niby 15-45, ale już powyżej 30g pojawia się brak komfortu w rzutach. No ale jak to mówią górale - jak się nie pzewrócis, to się nie naucys...

Edytowane przez Pablo_NL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...