marek_k84 Opublikowano 16 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2006 str 39 - Prowadzenie dżerka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pitt Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 ja tez wlasnie zaczalem wycigac lapki w strone reglow lamiglasa, wiec prosze o wiecej info, dpoki rachunkow do placenia nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jerzy Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 [quote title= Gumofilc napisał(a) dnia Mon, 18 December 2006 12:14 @Jerzy, moglbys rozwinac ta mysl?Wlasnie lekko skrecam w strone Lamiglasow i Seekerow, nie chcialbym przeplacac za cos, co jest tak samo dobre, jak to, co sie rozprowadza na naszym rynku... Gumo @gumo, to pytanie nie do mnie. Ja zostalem wyśmiany' za przeplacanie i kupowanie amerykańskich kijów. W moim przypadku st croix. dowiedziale się, ze na polskim rynku sa już kije o podobnych parametrach ale znacznie tańsze. jakie?? niemam pojęcia. W sklepach wedkarskich ktore odwiedzam ich nie znalazłem takie gadanie jest chyba ostatnio symptomatyczne. W dużym sklepie wedkarskim w Gliwicach, miły pan z wąsem pryncypialnie mi oznajmił, że wyczytał na jakimś forum, ze ludzie kupują strasznie drogie japońskie kije Evergreen. U niego w sklepie spinningi Evergreen kosztują nie wiecej niż 150 zł!!!! Może takie kije mial na myśli pan redaktor JK pisząc o polskich dystrybutorach. pozd jerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Friko Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Wlasnie lekko skrecam w strone Lamiglasow i Seekerow, nie chcialbym przeplacac za cos, co jest tak samo dobre, jak to, co sie rozprowadza na naszym rynku... Gumo @Gumo, nie ma problemu, jak nie chcesz brac tych blankow to to przezyje mysle i nie zal sie tak ze przeplacasz u Friko... byś się wstydził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablom Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 @gumo, to pytanie nie do mnie. Ja zostalem wyśmiany' za przeplacanie i kupowanie amerykańskich kijów. W moim przypadku st croix. dowiedziale się, ze na polskim rynku sa już kije o podobnych parametrach ale znacznie tańsze. jakie?? niemam pojęcia. W sklepach wedkarskich ktore odwiedzam ich nie znalazłem takie gadanie jest chyba ostatnio symptomatyczne. W dużym sklepie wedkarskim w Gliwicach, miły pan z wąsem pryncypialnie mi oznajmił, że wyczytał na jakimś forum, ze ludzie kupują strasznie drogie japońskie kije Evergreen. U niego w sklepie spinningi Evergreen kosztują nie wiecej niż 150 zł!!!! Może takie kije mial na myśli pan redaktor JK pisząc o polskich dystrybutorach. pozd jerzy Robione w tej samej fabryce(podobno) i cakiem nieze wedki to Larus platinium, koszt mniej niz polowe st.croixa, robi to firma litewska ktorA zakupila technologie u Amerykancow.Na wiosne powinny byc juz dostepne w sklepach( mam taka nadzieje)kije sympatyczne uchwyty fuji, tak jak i przelotki-Alconite. Co do Evergreen'a to widocznie komus sie pomylilo z mikado Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Friko Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Z LARUSEM to rzeczywiscie ciekawa sprawa, moge potwierdzić. Kije wydaja się być podróbką Avida st.croix, żeby nie powiedzieć kopią. Widziałem jeden taki kij, prawde mowiac bylem przekonany ze trzymam Avida w reku bo nawet nalepka miała podobna kolorystykę, dopiero jak przyjrzalem się bliżej....Nie wiem co sadzic na temat kijow Larusa, nie lowilem na nie. To ze wygladaja jak kopie Avida jeszcze o niczym nie swiadczy, wszak nie wszystko zloto co sie swieci... z jednej strony cena kusi zeby sprawadzic (cos koło 1/2 ceny Avida z tego co sie orientuje)... z drugiej strony fakt podrabiania produktów innej firmy nie jest tym co koniecznie zasługuje na aprobate... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablom Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 łapie się na nie całkiem przyjemnie, dużo lepsze czucie przynęty niż dragonach czy mikado. Co do podobieństwa to taki produkt aby nie był uznany za plagiat musi mieć co najmniej 3 różnice,są w sklepach już gumy które na pierwszy żut oka wyglądają jak predatory mannsa, ale po bliższej znajomości okazują się inne co nie znaczy gorsze, i do tego ta kolorystyka, niespotykana dotychczas.Co do Avida nie miałem przyjemności testować więc nic nie powiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 @Friko, cos nawijasz o jakichs kijach, ze to niby masz, ale na razie to dla mnie jak gruszki na wierzbie.. @Jerzy, tak sadzilem, ale wypowiedz byla tak sformulowana, ze mozna ja bylo rozmaicie interpretowac. Ja juz jakis czas temu doszedlem do wniosku, ze nasz rynek jest tak porabany, ze nawet, jak przez jakis czas sprzedaja cos porzadnego za rozsadne pieniadze, to zaraz znajdzie sie jakis cwaniaczek, ktory skombinuje taki sam na oko towar ale wypr. w stodółce.Niech sobie gadaja, co chca, ja od kilku lat zaopatruje sie za Woda (wzglednie korzystam z rzeczy kupionych dawno, kiedy jeszcze obowiazywalo inne podejscie i mozna bylo trafic dobra jakosc w zakresie cen srednich a nawet nizszych). Jak pisalem wiele razy sprzet ten jest kilkukrotnie wyzszej jakosci niz kupowany u nas (cenowo roznie to bywa ale biorac pod uwage wspomniana jakosc, jest u nas tani)Kupowanie u nas bedzie dotad ryzykowne, dokad bedzie przewaga w kupowaniu jedynie przez pryzmat niskiej ceny, bez wnikania w przydatnosc tego, co sie kupilo.Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jerzy Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 @gumo, z kijami z za wody jak jest dobrze wiesz. Jak rozmawiałem z Wojtkiem Żbikowskim to dowiedzialem sie, ze istnieje mozliwośc ściągnięcia lamiglasa, albo St croix nawet takiego, ktorego nie znajdziesz na stronach Krokusa. Dotyczy to równiez gołych blanków. Więc jak chcesz lamiglasa to bez problemu. Po kalkulacji okazuje się, ze ceny na w/w produkty wcale nie są wyyższe niż ściąganie z zagranicy. Ja sobie średnio wyobrazam kupowanie w USA jednocześciowego kija o długości 2m z transportem do polski. Ryzyko duże, czas oczekiwania długi a i cena porazająca. Choc choruje na loomisa GLX.pozd jerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Pomijajac promocje to ceny na kije u Żbika sa wysokie. Ostatnio zamawialem blank, odbieralem tez kij kolegi..w obu przypadkach okres oczekiwania wynosil okolo 30dni, pomimo, ze towar widnial jako promocyjny, czyszczenie magazynu... Wedki 1czesciowe akurat mnie nie interesuja z uwagi na nieraz nie do przeskoczenia klopoty z transportem... Ja nigdy nie chorowalem na GLXa... ...dla mnie to kosztowny przerost formy nad trescia. Dla mnie to idealny kij, zeby go powiesic w gablocie, na wystawie.. Ale jesli chodzi o zakupy to akurat kije to szczegolny asortyment i ze sciaganiem tego jest najciezej. Ja myslalem o CALOSCI sprzetu, od kolowrotka do...gaci z goretexu.Kiedys zaryzykowalem i kupilem buty z goretexa...okazalo sie, ze takich wygodnych nie ma w calej W-wie...powoli utwierdzilem sie w przekonaniu, ze co bym nie wzial to bedzie podobnie...Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jerzy Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Pomijajac promocje to ceny na kije u Żbika sa wysokie. Ostatnio zamawialem blank, odbieralem tez kij kolegi..w obu przypadkach okres oczekiwania wynosil okolo 30dni, pomimo, ze towar widnial jako promocyjny, czyszczenie magazynu... Wedki 1czesciowe akurat mnie nie interesuja z uwagi na nieraz nie do przeskoczenia klopoty z transportem... Ja nigdy nie chorowalem na GLXa... ...dla mnie to kosztowny przerost formy nad trescia. Dla mnie to idealny kij, zeby go powiesic w gablocie, na wystawie.. Ale jesli chodzi o zakupy to akurat kije to szczegolny asortyment i ze sciaganiem tego jest najciezej. Ja myslalem o CALOSCI sprzetu, od kolowrotka do...gaci z goretexu.Kiedys zaryzykowalem i kupilem buty z goretexa...okazalo sie, ze takich wygodnych nie ma w calej W-wie...powoli utwierdzilem sie w przekonaniu, ze co bym nie wzial to bedzie podobnie...Gumo No cóż jak skalkulowałem sobie kij dostępny u Żbika z identycznym kupowanym w USA to mi wyszlo minimalnie taniej w Polsce. Co prawda czekalem 30 dni. Fakt kije to szczegolny temat. Co do GLX to mialem w rękach wędke z tej serii i lowilo sie świetnie, choc cena faktycznie przystepna nie byla. Dla mnie kij do gabloty to daiwa steez. co do innego ekwipunku to sie zgadzam!! Kupilem 300yd PP 8 lb za cene jednego 110yd motka podróby w polsce. Multiki nawet te nowszego typu z oplatą celną wychodzą jakieś 150 zł mniej niż kurzący sie od kilku lat model w polskim sklepie. Kiedyś od jednego z zagranicznych dystrybutorow prof. sprzetu foto. słyszalem taka opinię. Kazdemu producentowi zdarzają sie wpadki. Jak firma Canon wypuściła na rynek okolo 200 obiektywów za 800 $ z błedem optycznym to zgadnij gdzie trafiły? Kraje Europy Wschodniej. Na pytanie czemu akurat tutaj, usłyszalem, ze i tak wiekszość tego nie zauważy w odróżnieniu np. od USA czy japonii. Ze sprzetem wędkarskim jest pewnie tak samo.pozd jerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablom Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 @Gumofilc napisałJa juz jakis czas temu doszedlem do wniosku, ze nasz rynek jest tak porabany, ze nawet, jak przez jakis czas sprzedaja cos porzadnego za rozsadne pieniadze, to zaraz znajdzie sie jakis cwaniaczek, ktory skombinuje taki sam na oko towar ale wypr. w stodółce. Skoro nie miałeś w ręku to nie krytykuj jak napisałem mają na to licencje i robią, a to bardzo dobrze bo może chociaż troche ceny się unormują. Jakbyś wiedział jakie są przebitki na towarze, za ile można np wyprodukować 10cm kopyto a ile ono w sklepie stoi to byś się za głowe złapał. Duża część towaru jest tylko ładnie opakowana i nienadaje się do niczego, ale czasami coś ciekawego się trafi. Szkoda tylko że często trzeba płacić niebotyczne sumy, np kije CD w Nowej Zelandi, USA i Polsce kosztują podobnie, ale jak sprawdzisz Rosyjską strone CD, to zobaczysz że blanki u nich są w cenie Batsona. Poprostu nie wolno zamykać się na NOWE ROZWIĄZANIA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pitt Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 @pablompiszesz, ze te 'wschodnie' kije sa na licencji st.croix i schodza z tej samej fabryki, czy to oznacza, ze sa produkowane w wisconsin? bo avidy sa made in usawiec gdyby to byla prawda, to po co licencja na wlasny produkt, z wlasnej fabryki?nie wnikam na razie dalej, ciekawy jestem jak sprawa stoi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablom Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 @Pitt nie napisałem że na licencji st.croixa tylko że kupili licencje jakiejś amerykańskiej firmy, a tłuką to albo u siebie albo u chinoli jak chcesz to moge się dokładnie dowiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pitt Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Robione w tej samej fabryce i cakiem nieze wedki to Larus platinium, koszt mniej niz polowe st.croixa, robi to firma litewska ktorA zakupila technologie u Amerykancow.Na wiosne powinny byc juz dostepne w sklepach( mam taka nadzieje)kije sympatyczne uchwyty fuji, tak jak i przelotki-Alconite.czyzbym ciebie zle zrozumial? chyba tak, sorry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Friko Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Ja nie jestem pewien czy Avid jeszcze jest robiony w USA.... teraz wszystko przenosi sie do Chin w takim tempie, ze trudno nadazyc... taki znak czasow.Batson np. tez sie przeniosl do Chin. W sumie o niczym to jeszcze nie swiadczy, trzeba sie do tego przyzwyczajac. Chinczyk takie same oczy ma i rece co Mexykanin albo Haitańczyk pracujacy w fabryce w USA. Rzecz leży w kontroli jakości.Dobre firmy, w chinskich fabrykach utrzymuja sztaby swoich specjalistow od zarzadzania/kontroli jakosci 24/7, czesto fabryki produkuje na wylacznosc tylko dla 1 producenta/zleceniodawcy.Kiepskie firmy zamawiaja towar w chinskich fabrykach ktore produkuja dla setek innych podobnych odbiorcow, a kontrola jakosci nie istnieje.Oczywiscie, wszystko ma odbicie w cenie. W kazdym razie chinczyk chinczykowi nierowny i dzis widac to wyraznie. Jesli LARUS produkuje na jakies licencji (w skrocie: dziala legalnie) to chwala mu za to, jesli wedki sprawuja sie dobrze to warto je promowac. Ja moger tylko powiedziec iz kij ktory widzialem byl identyczny jak Avid, nawet kolor omotek byl taki sam a logo LARUSA w takiej samej kolorystyce w jakiej st.croix robi nalepki Avida. Jezeli walory uzytkowe bedzie mial rownie podobne to za pol ceny... ciekawe czy bedzie rowniez jakas oferta castingowa @Gumo he he <_< są są, śliczności powiadam, jeszcze Cię podręczę kawałek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Friko Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 jak sprawdzisz Rosyjską strone CD, to zobaczysz że blanki u nich są w cenie Batsona. @Pablo slyszalem o rosyjskim łączniku, mógłbyś podać link do tej strony?? osobiście spotkałem się z opinią iż seria blanków CD zaprojektowana przez Dmitrija była niezbyt udana i słabo się sprzedawała - może stąd przecena? trochę powątpiewam w to aby firma z najwyższej światowej półki taka jak Composite Developments sprzedawała na jednym rynku blanki za fragment ceny oferowanej na innych rynkach - było by to zwyczajnie zbyt głupie z punktu widzenia długofalowych interesów tejże firmy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jerzy Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Ja nie jestem pewien czy Avid jeszcze jest robiony w USA.... teraz wszystko przenosi sie do Chin w takim tempie, ze trudno nadazyc... taki znak czasow.Batson np. tez sie przeniosl do Chin. W sumie o niczym to jeszcze nie swiadczy, trzeba sie do tego przyzwyczajac. Chinczyk takie same oczy ma i rece co Mexykanin albo Haitańczyk pracujacy w fabryce w USA. Rzecz leży w kontroli jakości.Dobre firmy, w chinskich fabrykach utrzymuja sztaby swoich specjalistow od zarzadzania/kontroli jakosci 24/7, czesto fabryki produkuje na wylacznosc tylko dla 1 producenta/zleceniodawcy.Kiepskie firmy zamawiaja towar w chinskich fabrykach ktore produkuja dla setek innych podobnych odbiorcow, a kontrola jakosci nie istnieje.Oczywiscie, wszystko ma odbicie w cenie. W kazdym razie chinczyk chinczykowi nierowny i dzis widac to wyraznie. Jesli LARUS produkuje na jakies licencji (w skrocie: dziala legalnie) to chwala mu za to, jesli wedki sprawuja sie dobrze to warto je promowac. Ja moger tylko powiedziec iz kij ktory widzialem byl identyczny jak Avid, nawet kolor omotek byl taki sam a logo LARUSA w takiej samej kolorystyce w jakiej st.croix robi nalepki Avida. Jezeli walory uzytkowe bedzie mial rownie podobne to za pol ceny... ciekawe czy bedzie rowniez jakas oferta castingowa @Gumo he he <_< są są, śliczności powiadam, jeszcze Cię podręczę kawałek Friko na kijach avid jest ja byk napisane made in USA, batson produkuje w chinach blanki z serii RX 6. RX 7 I RX 8 to podobno juz stany. niejest do końca tak jak piszesz, ze chinczyk nie różni sie od meksykanina iTD. W przypadku produkcji przedmiotow o bardzo wysokich parametrach, ewentualnie niezwykle skomplikowanych istotny jest tez ogolna świadomośc technologiczna w kraju a także poziom zaawansowania technologicznego. gdyby te kwestie nie mialy znaczenia to fiat wyprodukowany w mediolanie albo w Tychach bylby tak samo niezawodny jak toyota japan albo volvo ze szwecji. tak nie jest. Produkty z napisem japan, usa czy germany beda statystycznie lepiej wykonane niż nawet u najbardziej precyzyjnego chińczyka. popatrz, ze produkcja nawet amatorskich, ale precyzyjnych aparatow fotograficznych nie opuścila wysp japońskich. pomśl tylko o ile tańszy byłby taki półprofesionalny nikon, jakbyłby robiony wcalosci w chinach.ja tam jak moge to omijam droższe produkty z Chin.pozd jerzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Friko Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 Friko na kijach avid jest ja byk napisane made in USA, batson produkuje w chinach blanki z serii RX 6. RX 7 I RX 8 to podobno juz stany. Masz nieaktualne informacje Jurek. To była prawda rok temu. Zgadza się że jeszcze ostatki się bronią. Produkty z najwyższej światowej półki. Angielskie szetlandy, japońskie topowe aparaty fotograficzne, blanki CTS i CD. Klasa średnia, nawet ta wysoka, przenosi się do Chin. Moim zdnaiem ten proces jest nie do powstrzymania. W latach 60-ych japońskie produkty miały taka renome jak dzisiaj chinskie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jerzy Opublikowano 18 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2006 No cóż na moim avidzie jest napisane USA. z tego co wiem to wszystkie blanki st croix to USa a jedynie triumphy sa zbrojone w chinach. jesli mam nie aktualne dane to bedę wdzięczny za up gradepozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablom Opublikowano 19 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 adres Dimitria jest dostępny na oficjalnej steronie CD a tu masz link http://www.fishing-shop.ru/cdrods/cdrods.htm , można sprawdzić. Za najnowszy blank 3,05 8-35g Cena to około 180$, ale ten blank jest około 800 rubli droszy niż blue rapid który np. w FC kosztuje 1160pln . Co do produkcji w chinach to podobno nawet G.Loomis część blanków tam struga Czy Larus jest podrobionym Avidem, nie wiem ale sprawdze, pewnie jest zerżnięty-niestety to firma ze wschodu . W tej serii jest chyba 8 kiji ( nawet wklejki), moim skromnym zdaniem jest to alternatywa dla ludzi którzy nie chcą zbroić drogich Amerykńskich blanków, a chcą czegoś dobrego. Powoli powstaje taka średnia półka, bo wg. mnie te kijie są lepsze niż to co mamy na codzień w sklepach, chyba nawet lepsze niż HM 60(80 w ręku nie miałem)a i cena jest dużo lepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablom Opublikowano 19 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 Co do licencji Larusa i miejsca produkcji są to wiadomości od szefa tej firmy, niestety nie sprawdziłem ich naocznie, więc jesli wprowadziłem kogoś vw błąd to przepraszam, jak tylko będe mógł przekonać się o tym naocznie to dam znać . Co do CD nie wiem czemu ale tylko oddział w rosji ma takie śmieszne ceny. a dla zainteresowanych zamieszczam fragment mojej prywatnej korespondencji z Dmitriem Hello PawelThis model is ideal for medium shore jigging techniques, with up to 28 gr.jigheads, very light and sensitive.This blank costs 180 USD in Russia. It is possible to send it to Poland, butyou will have to pay a lot more for the parcel, because of custom tax andother fees in Poland. Some people from Poland have tried to buy CD rods fromRussia, but they have to refuse because of the taxes.The only real way is to buy it in Russia and bring it to Poland as a privatething. We have our diler in Kaliningrad, so if somebody will travel there orto Moscow, we can organize it.Best regards,Dmitry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 19 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 Co do GLX to mialem w rękach wędke z tej serii i lowilo sie świetnie, choc cena faktycznie przystepna nie byla Nie mowie, ze to do chrzanu jest, tylko obawiam sie, ze przy tym module mozna zapomniec o przedzieraniu sie po krzakach, i na dluzsza mete w lodce, uderzenia moga byc niewskazane...Przy takich rozwazaniach cene zawsze zostawiam, interesuja mnie rozwiazania dobre jakosciowo i o duzym stopniu przydatnosci, w dlugim okresie czasu.GLX sie w moich kryteriach nie miesci.. @PablomJak pewnie zauwazyles nie wypowiadam sie, co do konkretnej rzeczy. Przez ostatnie lata nauczono mnie, ze wciska mi sie szajs (jak zauwazyles ladnie go opakowujac), wiec doszedlem do wniosku, ze warto nic nie kupowac i poczekac, az znajdzie sie okazja do kupienia czegos, co jest przeznaczone na bardzo wymagajacy rynek, gdzie gowno sie nie sprzeda.Co mi z tego, ze jakies tam pojednyncze rzeczy moga byc dobre? Do kiedy? Az ktos zauwazy, ze zyski sa za male biorac pod uwage zyski konkurencji? A o tym windowaniu cen to zgadza sie w przypadku takich gum, np. w Cabelasie twistery Berkleya sprzedaje sie po 3$/15szt i jeszcze na tym zarabia, u nas raz ze takich nie ma, ale podobnej wielkosci sprzedaje sie za co najmniej 1zl/szt.Co do wedek to rzecz juz nie jest tak oczywista, bo na wyprodukowanie blanku dobrej jakosci trzeba poswiecic wiecej funduszy. Do tego trzeba dodac przelotki i osprzet.W takim przypadku nie mozna mowic o windowaniu cen, bo mamy do czynienia z diametralnie roznymi rzeczami, chociaz na 1 rzut oka wygladaja podobnie.Dlatego nie bede sprawdzal rosyjskich stron. Ale jak masz chec zagrac w rosyjska ruletke to ci nikt nie broni, wolnosc jest....moze uda Ci sie dobrze trafic (nie trafic)... Tutaj nie chodzi o to, gdzie towar wyprodukowano (bo tendencja jest od kilku lat widoczna i niedlugo juz wszyscy tam beda produkowali(w Chinach)), tylko na jakim rynku bedzie on sprzedawany. Ale warto, poki mozna, szukac wyrobow made in japan i usa.Z tym, ze ....rowniez spzredawanych na te rynki.Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Friko Opublikowano 19 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 No cóż na moim avidzie jest napisane USA. z tego co wiem to wszystkie blanki st croix to USa a jedynie triumphy sa zbrojone w chinach. jesli mam nie aktualne dane to bedę wdzięczny za up gradepozd JW @Jerzy, chyba zbyt szeroko zacytowałem fragment Twojej wypowiedzi, a chciałem odnieść się do blanków Batsona. Tutaj informacje o przeniesieniu produkcji mam z pierwszej reki, ze sie tak wyraze. Jezeli chodzi o Avida, wczesniej pisalem o swoich watpliwosciach tylko. Powinienem doprecyzowac, iz nie chodzi o sam kij, ktory zapewne jest montowany w stanach, ale o miejsce produkcji blanku SCIII. Zaznaczam jednak iz ta informacja nie pochodzi z zadnego oficjalnego zrodla, w szczegolnosci nie pochodzi od firmy st.croix - dlatego moge mowic co najwyzej o watpliwosciach, a nie o wiedzy jak w przypadku Batsona.Zreszta, mowiac szczerze, na chinskie Triumph Casty st.croix łowi mi sie lepiej niz na stare Premiery made in usa, jest to oczywiscie dolna półka wciąż, można się czepiac do detali uzbrojenia itp ale w moim odczuciu kije te sa i tak lepsze od starych amerykańskich premierów więc przeciwko takim chińczykom nie protestuje @pablodziękuję za link, sprawa jest rzeczywiscie bardzo ciekawa i nie ukrywam iż mnie zainteresowała, postaram się wyjaśnić w czym rzecz. Oczywiście jeżeli wcześniej miałbyś jakieś dodatkowe info, to mam nadzieję że wrzucisz je na stronę, może jako nowy wątek do kącika rodbuildera? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Robert Opublikowano 19 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 Kiedyś czytałem o tym, że dosyć powszechnym jest sprzedawanie maszyn które już nie trzymają parametrów. Do niedawna szło to głównie na daleki wschód. Pewnie starsze wychodzące konstrukcje blanków też są obiektem handlu. Nie chcę dyskredytować nikogo, ale jak znam życie, to jeśli firma ma plany ekspansji na jakiś region, to buduje tam swoją fabrykę i pilnuje wszystkiego by się im to nie odbiło na reputacji. Jak to mówią w reklamie, cuda się zdarzają ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 19 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2006 Osobiscie nic nie wiem, z informacji praktycznych, o blankach CD. Poza tym, ze u nas jest to bardzo drogie i nie ma wielu uzytkownikow.A, ze lansowani juz byli rozni producencci, z roznym skutkiem, pozwole sobie zaczekac na rozwoj wypadkow.. <_< Znam kogos, kto poszedl wlasnie taka droga, tzn. Nowa Zelandia i zbrojenie wysokiej klasy komponentami...wiec recenzje pewnie sie pojawia kolo wiosny...Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
marek_k84
str 39 - Prowadzenie dżerka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
12
12
11
10
Popularne dni
16 Gru
28
20 Gru
23
17 Gru
21
18 Gru
19
Top użytkownicy dla tego pytania
admin 12 odpowiedzi
jerzy 12 odpowiedzi
Friko 11 odpowiedzi
Robert 10 odpowiedzi
Popularne dni
16 Gru 2006
28 odpowiedzi
20 Gru 2006
23 odpowiedzi
17 Gru 2006
21 odpowiedzi
18 Gru 2006
19 odpowiedzi
104 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.