Skocz do zawartości

BRZANY 2012


Guzu

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze raz dziękuję. Przy rekordowej niżówce można było próbować brzan, poodsłaniały się fajne miejsca które nigdy nie były dostępne, ale to już się pewnie długo nie powtórzy i dobrze :). Piszę próbować bo to bardzo nieprzychylne spinningowi ryby.

Tomek gratuluję brzanki, w przyszłym roku spróbuj połowić je celowo, warto, na górskich rzekach ponoć chętniej atakują woblerki.

pozdrawiam

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dziękuję. Przy rekordowej niżówce można było próbować brzan, poodsłaniały się fajne miejsca które nigdy nie były dostępne, ale to już się pewnie długo nie powtórzy i dobrze :). Piszę próbować bo to bardzo nieprzychylne spinningowi ryby.

Tomek gratuluję brzanki, w przyszłym roku spróbuj połowić je celowo, warto, na górskich rzekach ponoć chętniej atakują woblerki.

pozdrawiam

wujek

 

 

Zgadzam się z tym próbować,u siebie na Bugu (przed przyduchą) zdarzało mi się łowić je celowo na spina,ale o wiele częściej stałem z wędką na rafie i trzymałem wobler przed pyskami żerujących ryb.One natomiast z łoskotem przewalały pyskami kamienie,często stając dęba i wystawiając z wody ogony.Wyjadały z pod kamieni kiełże i różne larwy nie interesując się zupełnie moją przynętą....Jedyne kontakty jakie miałem to otarcia ryb o żyłkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

De facto najwięcej brzan jest łowionych, tz. zacinanych za różne części ciała w trakcie tych obszurek tylko nikt o tym głośno nie mówi he he :( tak naprawdę taka agresja brzan kiedy woblera atakują pyskiem zdarza się ale nie często; nie wiem od czego to zależy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ale co im się dziwić kiedy całe dno Wisły jest oblepione robactwem. Jesienią i zimą robią się bardziej drapieżne, ale schodzą w głębsze rynny i na dużych rzekach stają się niedostępne dla spinningu, czyli wychodzi na to samo. Czasami jednak któraś się ruszy :).

wujek

post-45715-0-41600600-1353767199_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz dziękuję. Przy rekordowej niżówce można było próbować brzan, poodsłaniały się fajne miejsca które nigdy nie były dostępne, ale to już się pewnie długo nie powtórzy i dobrze :). Piszę próbować bo to bardzo nieprzychylne spinningowi ryby.

Tomek gratuluję brzanki, w przyszłym roku spróbuj połowić je celowo, warto, na górskich rzekach ponoć chętniej atakują woblerki.

pozdrawiam

wujek

 

Janek, od zawsze łowiłem brzany na Sanie i Wisłoce, na gumki i na woblery. Ta była pierwsza na spinna z Wisłoka. Ciężko mi je teraz łowić, bo w Polsce najczęściej jestem w zimie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ale co im się dziwić kiedy całe dno Wisły jest oblepione robactwem. Jesienią i zimą robią się bardziej drapieżne, ale schodzą w głębsze rynny i na dużych rzekach stają się niedostępne dla spinningu, czyli wychodzi na to samo. Czasami jednak któraś się ruszy :).

wujek

Piekna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pewnie kwestia tego co akurat żrą,ja np. kilka lat temu gdy często stałem na rafach najwięcej (mówię o tych zapiętych za pysk) ich lowilem w czerwcu przyłowowo do kleni,byly po tarle i byc może to skłanialo je do atakowania woblerów...

 

Masz rację, to efekt tarła. Brzany biorą na kleniowe woblery, więc czasami stają się przyłowem, jednak przeważnie stoją trochę w innych miejscach niż klenie.

wujek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janek, od zawsze łowiłem brzany na Sanie i Wisłoce, na gumki i na woblery. Ta była pierwsza na spinna z Wisłoka. Ciężko mi je teraz łowić, bo w Polsce najczęściej jestem w zimie...

 

Jasne:), ciepła pora roku jest zdecydowanie przyjemniejsza do brodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dzis mile zaskoczenie podczas "zakanczania sezonu" w moim wykonaniu.

Do przeznaczonego dla pstraga Hermesa prowadzonego z nurtem skoczyla taka oto brzana.

Calkiem odpasiona, widac ze narobila przetworow na zime i ma co jesc ;)

 

barbo%2520invernal01.JPG

 

Zdjecie niestety nieco pod slonce, ale inaczej nie bylo jak statywu postawic ...

 

Pozdrawiam i do uslyszenia w brzanowym 2013 ;)

 

Guzu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Tak dziś grzebałem w zdjęciach i znalazłem zdjęcie z Reńską brzaną z października złowiona przez mojego szwagra na tajnej rafie, o której istnieniu wcześniej nie wiedziałem a którą odnalazłem w trakcie spaceru z moim synem w innym niz zwykle kierunku, bo biedne dziecko musi wolny czas spędzać na rzeką z tatusiem-psycholem :lol:  :lol:  :lol:

Ale za to rafkę nazwałem rafą Oskara, niech ma ;)

 

post-51172-0-47010700-1357755854_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...