Petycja ws. górnych wymiarów.

[tadekb]

Niedawno Redakcja Wędkarskiego Świata złożyła w ZG PZW petycję w sprawie objęcia górnymi wymiarami ochronnymi niektórych gatunków naszych ryb drapieżnych. Temat ma ciąg dalszy na forum PZW. Administrator założył temat o petycji i taki o to wpis:

 

 

Petycja redakcji ,,WŚw.’’ w sprawie wprowadzenia górnych wymiarów ochronnych niektórych gatunków ryb wymaga zajęcia oficjalnego stanowiska władz PZW. Do jego opracowania mogą przydać się opinie uczestników i gości portalu pzw.org.pl. Dlatego prosimy o merytoryczne i konkretne komentarze w utworzonym na Forum PZW wątku.

 

Petycja w załączeniu.

 

Antoni Kustusz

rzecznik prasowy ZG PZW

 

petycja_ws_do_prezesa_zg_pzw_gorne_wymiary_ochronne.pdf [190,14 KB]

 

 

Przez takie tematy i działania zmienia się całe wędkarstwo jako takie, świadomość i mentalność wędkarzy i innych, mających wpływ na to, co dzieje się z naszymi wodami. Na pewno warto poświęcić te parę chwil, żeby zalogować się i popchnąć temat w stronę lepszego.

 

Link to tematu:

 

 

http://www.pzw.org.pl/home/forum/12/2096/petycja_w_sprawie_w prowadzenia_gornych_wymiarow_ochronnych_niekt

 

[Maticsh]

Dzięki za wrzucenie linku!

Nie sądziłem, że w ogóle ten pomysł będzie przedyskutowywany na forum PZW... Nie zapeszając , może petycja da jakieś efekty...

[kwasik]

A to decyzja ZG PZW:

 

zaakceptować stanowisko Komisji Zagospodarowania i Ochrony wód ZG PZW oraz Rady Naukowej ZG PZW w sprawie petycji WŚ dotyczącej wprowadzenia do Regulaminu amatorskiego połowy ryb – górnych wymiarów ochronnych dla niektórych gatunków ryb. Stwierdzono, że wprowadzenie tego typu przepisów byłoby szkodliwe zarówno dla wędkarzy jak i dla populacji ryb. Takie przepisy mogą być wprowadzane przez użytkownika rybackiego i tylko dla konkretnego zbiornika bądź cieku, na podstawie posiadanej wiedzy na temat występującej tam struktury populacji ryb i zmian w niej zachodzących.

 

[marviz]

Postanowiłem zilustrować zaistniałą sytuację...

 

[czkawa]

Masz całkowitą racje,za twardy poczynając od najniższego szczebla.

[Maticsh]

http://www.pzw.org.pl/home/wiadomosci/59807/60/stanowisko_zg _pzw_w_sprawie_petycji_wedkarskiego_swiata#

 

Pojawiła się oficjalna odpowiedź PZW do redakcji WŚ.

 

Żadna niespodzianka...

[kwasik]

To wersja dla prasy, znacznie złagodzona, bez sformułowania o szkodliwości dla wędkarzy! i ryb!!!

[Maticsh]

Chyba masz rację No dobra, ale czy oddawane rejestry połowów (te uczciwie wypełniane), nie są już jakaś podstawą do opracowań odnośnie populacji w poszczególnych zbiornikach...?

 

Pozostaje nam tylko przytoczyć : Nadzieja matką głupich...

[bartsiedlce]

Jakoś nie wierzę w jakiekolwiek analizowanie rejestrów, więc

[spinningista_odrzański]

zadne petycje nie pomoga trzeba lat aby poprostu metalnosc ludzi sie zmienila...

 

moim zdaniem potrzeba tylko czasu, a wszystko samo sie unormuje z czasem lub poprostu nie bedzie juz co lowic w naszych wodach

[tadekb]

Tródno się było spodziewać, żeby ta czy inna petycja przyniosła jakiś niewiadomo jaki przełom. Chodzi tylko o to, żeby przy każdej możliwej okazji upominać się o swoje racje. Ani nie kosztuje nas to pracy ani kasy. To nie jest tak że mentalność ludzi zmienia się sama. Zmienia się, bo ludzie widzą, że można inaczej. I właśnie po to, żeby ta mentalność się zmieniała trzeba swoje zdanie wyrazić, choćby w postaci jednego zdania komentaża pod np. relacją z zawodów rozegranych na żywej rybie itp. Trzeba po prostu promować nietłuczenie wszystkiego co się uwiesi. Inaczej mięsiarstwo będące niestety dalej w większości dalej będzie nas zakrzykiwać. Przykład z mojego koła. w zarządzie jest dwóch panów, którzy od lat powtarzają, że pchają się do zarządu, żeby reprezentować tych, co jadą nad wodę po rybę. Mówią wprost, że to co się złowi powinno się brać, że powinno się znieśś wszelkie możliwe zapisy regulaminu możliwe do zniesienia. Kolejną ciekawostką jest to, że powinno się zlikwidować kontrole SSR, bo co kto sobie złowi to jego, więc nie ma sensu kontrolować. Na pytanie a co jak się już wytłucze? - wtedy pojedzie się gdzie indziej. Tacy ludzie mają wciąż spore poparcie. I co? Mam czekać, aż mentalność sama się zmieni? Gdyby parę osób nie upominało się o parę rzeczy to by nas już dawno zgnoili. A tak, nawet przy takich osobach w zarządzie możliwe było ograniczenie limitów, wprowadzenie górnych wymiarów czy wreszcie utworzenie łowiska no kill na jednej z naszych wód. Dlatego nawet jak nam się wydaje, że nie uda się, to może jednak warto dorzucić swój kamyczek.