Skocz do zawartości

Jak prowadzić popera??


Yeah

Rekomendowane odpowiedzi

Jerzy Dębno i Czeszewo to staruchy w rezerwacie ale łowić wolno o ile do Dębna dojedziesz bez problemu to czeszewo jest 7 km w lesie brak cywilizacji w wielkopolsce tylko wędkarze piękne liny,leszcze,szczupaki pozwalane do wody drzewa.To chyba coś dla ciebie .

____________

poperowiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ mifek jak rozumiem za malymi rybami typu pstrągi, okonie, klenie itd nie chodzisz? mnie jakoś trudno zaakceptować łowienie malymi i srednimi przynetami na linke np. 15 lb

 

Jurku okonie odpuszczam sobie calkowicie - jakos mnie nie pociagaja :mellow:

 

jesli chodzi o klenie i kropki to najczęściej white PP 10lb. czasami zamiennie spider wire stealth oraz w chwili obecnej testowany nowy wyrob f. DEGA TYTANIT (wstepne testy wyszly obiecująco)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Jurku okonie odpuszczam sobie calkowicie - jakos mnie nie pociagaja :mellow: /quote]

 

brzydal!! metrowego szczupaka latwiej zlapac niż 2kg okonia. nawet w Polsce. ja tam lubię lowic delikatnie i marzy mi sie garbus taki 2,8 kg :huh: dlatego nawinąlem na mlynek PP 8 lb i jestem zachwycony

 

pozd JW

 

 

 

i dlatego na moim celowniku jest nie jakas tam byle metrówka tylko 50 :D :mellow: <_< <_< <_< <_< B) B) B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a na jakie ryby polujemy???

 

jesli na cos czego si espodziewasz przy dnie to chyba raczej niema sensu. jesli szukasz okoni ktore zeruja w toni albo wychodza na drobnica do wierchu to czemu nie :mellow:

 

tak to ma sens na salmo popa 6g gonilem garbate nad glebią 18m. poprostu pasiaste toważystwo siedzialo w polowie wody i atakowało pod samą powierzchnię. Jednak musisz byc pewien, że tak zerują. Ta sztuka wychodzi chyba tylko w cieple bezwietrzne czerwcowe poranki

JW

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny raz klania się baczne obserwowanie wody oraz wyciaganie stosownych wnioskow i korzystanie z tego :mellow:

 

 

To nie jest prawda. Osoba, która pyta o pracę popera (a chyba taki był początek wątki) nie wie czego ma szukać na tej wodzie, a więc i jakie ma z tego wyciągnąć wnioski. Byłem (jestem) w takiej samej sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 lat później...

Lowie na rzece (okonie i szczupaki) gdzie zwykle jest 20-30 cm wody. W niektorych miejscach ok metra max poltora. W wodzie pelno kepek zielska wystajacego z wody wiec prowadzenie przynety to jak jazda slalomem :) Obrotowka czasem daje rade ale zauwazylem ze sredni okon (duzego to nawet jeszcze nie widzialem) do obrotowki nie wyjdzie, Bardziej mu pasuja rippery ale takie zaraz mi zbieraja "glony". Pomyslalem wiec sprobuje poppera, moze to bedzie wyjscie z sytuacji.

 

Czy moze ktos podac kilka konkretnych i skutecznych modeli popperow?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lowie na rzece (okonie i szczupaki) gdzie zwykle jest 20-30 cm wody. W niektorych miejscach ok metra max poltora. W wodzie pelno kepek zielska wystajacego z wody wiec prowadzenie przynety to jak jazda slalomem :) Obrotowka czasem daje rade ale zauwazylem ze sredni okon (duzego to nawet jeszcze nie widzialem) do obrotowki nie wyjdzie, Bardziej mu pasuja rippery ale takie zaraz mi zbieraja "glony". Pomyslalem wiec sprobuje poppera, moze to bedzie wyjscie z sytuacji.

 

Czy moze ktos podac kilka konkretnych i skutecznych modeli popperow?

 

Każdy wobler który jest w tej miejscówce (czy na te ryby które chcesz łowić) skuteczny będzie b.dobry. Wystarczy zrobić go w wersji ''bezsterowiec" i powinno być good. :)

Później ewent. kwestia floating, suspending czy tonący i jedziesz z rybkami. 

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem popper nie jest jakąś mega skuteczną przynętą.

 

Okonie brały mi na niego tylko raz w tym roku, w ładny słoneczny poranek. Tak to tylko szczupaki, trafione w jakiś oczkach między roślinościa.

Moim zdaniem poppera nie da się źle prowadzić, trzeba po prostu kombinować.

Ale tak jak mówię, dla mnie to przynęta któregoś tam wyboru. Jak nic się nie dzieje, dla jaj go założę.

Edytowane przez Bartas93
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynęty zakładane dla jaj, najmniej łowią.

Zgodzę się jednak, co do tezy, a właściwie zaczątków tezy ( ;) ), że przygodę z przynętami powierzchniowymi warto zaczynać od miejsc ze spora ilością roślinności wodnej, zwłaszcza tej wynurzonej.

Przynajmniej jeśli chodzi o drapieżniki z zębami. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...