Kraken Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 (edytowane) Panowie,Potrzebuję porady. Kupiłem miesiąc temu autko w dość okazyjnej cenie, z wiedzą, że "pokrywa silnika była malowana". Tak też jest wpisane na protokole odbioru. Dziś, po wizycie na myjni bezdotykowej, dostrzegłem na masce odprysk jak poniżej. Pytanie do tych znających się, co z tym zrobić, jak działać i zapobiec podobnemu przypadkowi Czy koniecznie jest malowanie całej maski (oby nie!)? Edytowane 17 Czerwca 2019 przez Nissenel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mdah Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Odłazi lakier bezbarwny. Jeśli usługa była wykonana niedawno, to niech lakiernik to poprawia. Po ponownym lakierowaniu naklej folię bezbarwną na maskę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedJin Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Świeży/źle położony lakier. Zerwałeś ciśnieniem z myjki. Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorzyk Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Trochę grubo tam ,ile wskazuje miernik w tym miejscu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kraken Opublikowano 17 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 (edytowane) Odłazi lakier bezbarwny. Jeśli usługa była wykonana niedawno, to niech lakiernik to poprawia. Po ponownym lakierowaniu naklej folię bezbarwną na maskę. Auto kupiłem w salonie VW, poprzedni właściciel zostawił auto w rozliczeniu. Jest z innego regionu Polski, ciężko będzie to zorganizować... Świeży/źle położony lakier. Zerwałeś ciśnieniem z myjki. Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka Może głupie pytanie, ale to chyba nie jest z mojej winy i nie powinno się tak stać? Trochę grubo tam ,ile wskazuje miernik w tym miejscu? Mierzyłem ze znajomym, który zna się trochę więcej niż ja, nie pamiętam liczby, ale bliskie fabrycznej grubości to to nie jest... Pytanie co w tej sytuacji zrobić? Edytowane 17 Czerwca 2019 przez Nissenel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Nie zatrzymasz tego łuszczenia się wierzchniej warstwy lakieru. Będzie złaził coraz większymi płatami. Lakierowanie musi być zrobione od nowa. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
albercik2 Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Niestety ale @BOB ma racje. Jeśli chcesz zrobić to sensoenie to tylko zdarcie warstwy ktora się łuszcy i lakieowanie od nowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drzejko Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 To nie jest wierzchnia warstwa lakieru tylko za grubo położony lakier na źle przygotowanym podłożu.Jest kilka możliwości podejścia do tematu:1) kupić lakier zaprawkowy i zamalować to miejsce - nakładając kilka cienkich warstw (dając każdej wyschnąć). Jeśli to problem miejscowy powinno pomóc,2) nie robić nic i zobaczyć czy będzie dalej odchodził - jest taka możliwość, że problem nie jest punktowy, jeśli będzie się łuszczył na większej powierzchni trzeba to naprawić ponownie, czyli pozbawić grubo nałożonego lakieru i pomalować ponownie,3) użyć miernika powłoki lakierniczej i sprawdzić, czy przegrubienie powłoki jest miejscowe czy na całej powierzchni pokrywy, jeśli na całej powierzchni może odchodzić dalej,4) jedziesz do serwisu blacharsko-lakierniczego, fachowiec to ogląda i proponuje Ci co z tym zrobić - jeśli nie specjalnie się na tym znasz polecam tę opcję.Z pozdrowieniami,Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Skończy się na pkt. 4 czyli ...lakierowanie od nowa (bez względu czy jest to warstwa zewnętrzna czy za grubo położony lakier na złym podłożu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
didi Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 (edytowane) zimne piwo i spokoj,za 2-3 lata nie bedziesz juz sie takimi pierdolami przejmowal Edytowane 17 Czerwca 2019 przez didi 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kraken Opublikowano 17 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Kurła Ile czasu mogę przeczekać do wizyty u lakiernika? Czy czas działa na moją niekorzyść, czy raczej nie ma to znaczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 To tylko zależ od Twojego poczucia estetyki ... i poziomu zasobności portfela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomason Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Kolego jedz do blacharza-lakiernika tam u siebie i zapytaj co i jak.Wszystko zależy znów od tego, na jakiego lakiernika trafisz. Kupiłeś okazyjnie auto i taka rzecz Cię przeraża? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kraken Opublikowano 17 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Patrząc po cenach, które są w moim regionie, malowanie takiej maski to około 600 złotych Kolego jedz do blacharza-lakiernika tam u siebie i zapytaj co i jak.Wszystko zależy znów od tego, na jakiego lakiernika trafisz. Kupiłeś okazyjnie auto i taka rzecz Cię przeraża? Tak zrobię Po prostu chciałem wiedzieć co i jak, jak ugryźć temat. Cena była raczej na tyle okazyjna, że przeboleje jakoś ten koszt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomason Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 A wiedziałem o tym przed zakupem?Może dlatego cena była okazyjna, bo jest tam troche do zrobienia żeby doprowadzić auto do uzytku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miramar69 Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 (edytowane) ... tak to już jest z tymi "okazjami" .... przeważnie kończą się "sraczką" oraz dodatkowymi kosztami ... suma sumarum = normalna cena albo czasami drożej Edytowane 17 Czerwca 2019 przez miramar69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 A wiedziałem o tym przed zakupem?Może dlatego cena była okazyjna, bo jest tam troche do zrobienia żeby doprowadzić auto do uzytku.Nie wiem czy sytuacja jest do wyprostowania, czy to auto jeszcze można przywrócić do użytku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 (edytowane) Nie wiem czy sytuacja jest do wyprostowania, czy to auto jeszcze można przywrócić do użytku.Do kasacji... 500 za kasacje, a 600 za lakierowanie. To zawsze 100 w kieszeni, a problemu z „autkiem” nie ma Seba, w rocznym aucie mam większe odpryski niż ten pokazany na zdjęciu. Jest spieprzone malowanie maski, została ona zle przygotowana pod malowanie, nałożona zbyt gruba warstwa, która będzie się łuszczyć. Zostaje Ci malowanie u lakiernika. A jak masz AC to porysuj gwoździem maskę i zrób to z własnego ubezpieczenia (zwyżka 10-15% w przyszłym roku nie będzie aż tak bolała ) Edytowane 17 Czerwca 2019 przez Żbiku 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Poszukaj maski w kolorze. Do świeżych aut się zdarzają. Wolałbym poczekać i znalezc 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kraken Opublikowano 18 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 A wiedziałem o tym przed zakupem?Może dlatego cena była okazyjna, bo jest tam troche do zrobienia żeby doprowadzić auto do uzytku. Tak jak wpisałem w poprzednich postach, że pokrywa silnika była malowana wiedziałem, że nieudolnie, dowiedziałem się dopiero wczoraj Do kasacji... 500 za kasacje, a 600 za lakierowanie. To zawsze 100 w kieszeni, a problemu z „autkiem” nie ma Seba, w rocznym aucie mam większe odpryski niż ten pokazany na zdjęciu. Jest spieprzone malowanie maski, została ona zle przygotowana pod malowanie, nałożona zbyt gruba warstwa, która będzie się łuszczyć. Zostaje Ci malowanie u lakiernika. A jak masz AC to porysuj gwoździem maskę i zrób to z własnego ubezpieczenia (zwyżka 10-15% w przyszłym roku nie będzie aż tak bolała ) Skąd w rocznym aucie u Ciebie większe odpryski? AC mam, wkład własny do 500 zł, wycena na zamiennikach, chyba się nie opłaci Wariant który mam, raczej przyda się tylko i wyłącznie przy większych szkodach... Poszukaj maski w kolorze. Do świeżych aut się zdarzają. Wolałbym poczekać i znalezc Jeśli znajdę w jakimś sensownym stanie oryginalnie malowaną, to na pewno lepiej na tym wyjdę. Dzięki za podpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żbiku Opublikowano 18 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 (edytowane) A od czego powstają odpryski na lakierze auta? Od kamieni. To raczej nieuniknione przy użytkowaniu auta i jeżdżeniu nim. To tylko samochód. Nie ma co siać paniki, zwłaszcza ze kupiłeś świadomie używane auto z malowaną maską. Wizyta u lakiernika rozwiąże sprawę Edytowane 18 Czerwca 2019 przez Żbiku 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flexx Opublikowano 18 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 Skąd w rocznym aucie u Ciebie większe odpryski? Wystarczy chwila jazdy za ciężarówką np. na drodze ekspresowej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz197503 Opublikowano 18 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 (edytowane) Nooo tak... wada lakiernicza ewidentnie wskazuje na brak przyczepności kolejnej warstwy lakieru bazowego (ponowne lakierowanie elementu) przyczyn może być kilka... przesuszony lakier bazowy...nie dosuszony lakier bazowy ... żle dobrany podkład...zastosowanie złej gradacji podczas matowania elementu...i pewnie jeszcze coś by sie znalazło... jedyne wyjście ponowne lakierowanie całego elementu (radził bym jednak zeszlifować poprzednie warstwy do gołej blachy) zastosować podład reaktywny, potem wypełniający,baza ,bezbarwny i na jakiś czas bedzie spokój...odprysków niestety nie da się w żaden sposób uniknąć przy normalnej eksploatacji samochodu...można pokusić się o naklejenie folii ale to dopiero po około dwóch-trzech tygodniach od lakierowania ( folia na świeżym lakierze potrafi odparzyć lakier i podczas usuwania zejdzie razem z lakierem) Edytowane 18 Czerwca 2019 przez GRZEGORZ197503 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sslonio Opublikowano 18 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 (edytowane) Jeżeli kupiłeś auto w salonie VW to możesz do nich uderzać z reklamacją na zasadzie rękojmi, bo często salony samochodowe, które sprzedają auta używane takiej udzielają. Uderzaj do nich na początek. Może kolega @Żbiku niech się wypowie w temacie, bo z tego co kojarzę pracuje w salonie samochodowym Edytowane 18 Czerwca 2019 przez sslonio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz197503 Opublikowano 18 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 Jeżeli kupiłeś auto w salonie VW to możesz do nich uderzać z reklamacją na zasadzie rękojmi, bo często salony samochodowe, które sprzedają auta używane takiej udzielają. Uderzaj do nich na początek. Może kolega @Żbiku niech się wypowie w temacie, bo z tego co kojarzę pracuje w salonie samochodowym w tym wypadku sprzedawca może nie przyjąć takiej reklamacji (ewidentnie jest to odprysk -uszkodzenie mechaniczne które spowodowało całą sytuacje) spróbować można ...chociaż na nowych autach uszkodzenia mechaniczne nie podlegają gwarancji tym bardziej w używanych...kwestia indywidualnego podejścia sprzedawcy...może w ramach ukłonu dla klienta zrobią wyjątek i przelakierują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.